Just sex
-
WIADOMOŚĆ
-
W poprzedniej ciąży pracowałam do 30tyg ze względu na wczesne skurcze i dojazdy właśnie.
Będę pracować ile będę dała radę. Może nie do 40tc ale chciałabym lipiec i sierpień jeszcze chodzić. Termin na około 7.10
W domu wariuje. A będę brała roczny macierzyński to się nasiedze w domu. -
Nam sie zdarzyło 2 razy spac osobno ale tylko dlatego ze moj pijany mezus rozlozyl sie na calym lozku haha a nie szlo go przestawic hehe
Ale jak sie obudzil to juz mnie szukal i budzil zebym przyszla
Nawet po klotni spimy razem hehe
Ciche dni to jakas rzadkosc u nas.
Ja jestem typem ze musze czuc go w wyrku lekko go dotykając.
Po moich przejsciach czuje sie wtedy bezpiecznie.
Najgorzej jak ma nocki. Potrawie nie spac pol nocy heh* IO
* Niedoczynność tarczycy / Hasimoto
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022
* Kariotyp ✅
I PROCEDURA
* 27.05.2025 💉 (2dc)
* 02, 06, 10, 13.06.2025 👀
* 16.06.2025 punkcja (22dc)
* 22.06.2025 0 ❄️
II PROCEDURA
* 24.09.2025 💉 (2dc)
* 30.09, 03, 06.10.2025 👀
* 08.10.2025 punkcja (16dc)
* 14.10.2025 ❄️4AA❄️4BB
- 31.10.2025 👀
- 06.11.2025 transfer -
Spanie osobno po kłótni to moim zdaniem pogłębianie konfliktu. Jak tam mija Dzień Kobiet?
Ja od M z samego rana dostałam kwiaty i ptasie mleczko. Mhmmm... Tak w ogóle to mnie do słodyczy nie ciągnie.... z wyjątkiem ptasiego mleczka (ale tylko z Wedla). -
Hej wam, ja nadal nie pękłam. Ostatnio mimo kiepskiego samopoczucia seksik częstszy. My też nie znosimy spać iddzuelnie nawet jeśli była kłótnia. W efekcie teraz obydwoje straszie nie wyspani (ja niestety teraz jęcze przez sen, stękam itp.). Próbowałam raz spać gdzie indziej żeby nie budzić męża(i tak nie byłam w stanie zasnąć z powodu zgagi) ale i tak się budził bo nie było mnie obok i się denerwował.
Doradzicie jakieś pozycje dla szerokich dziewczyn? Bo ja coraz luźniejsza mimo że niby na rozpakowanie się nie zapowiada w najbliższym czasie... -
Wróbel wrote:Ja się rozpakowałam więc z wątku znikam. Na razie dziewczyny.
Gratulacje Wróbelki.
Mam nadzieję że czujesz się dobrze i maleństwo również. Napisz coś więcej. Jak Natusia Wszystko ok?
Pozdrawiam i życzę dużo spokojnego snu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2019, 22:03
-
Gratulacje Wróbelku. Wszystkiego dobrego dla Was!Wróbel wrote:Ja się rozpakowałam więc z wątku znikam. Na razie dziewczyny.
Konieczynka jak u Ciebie? To już skończony 10 tydzień, jak ten czas leci03.2018 naturalny cud [*] 8 tydz. pjp
1 IVF 03.2019 [*] 8 tydz.
2 IVF 08.2019 beta 0
3 IVF 12.2019 brak zarodków
4 IVF 02.2020 beta 0
5 IVF 07.2020 cb
09.2020 naturalny cud cb
Leczenie u prof. Malinowskiego w Łodzi
02.2021 naturalny cud- szczęśliwie urodzony synek
04.2024 czekamy na drugiego synka -
Cóż komplikacje były duże ale na szczęście głównie ze mną. Nastusia dostała 10 punktów. Teraz obie czujemy się dobrze. Więcej jeśli ktoś chce to mogę napisać na priv bo ten wątek do tego zupełnie nie odpowiedni. No i chyba w pamiętniku na fioletowej opiszę.Konieczynka wrote:Gratulacje Wróbelki.
Mam nadzieję że czujesz się dobrze i maleństwo również. Napisz coś więcej. Jak Natusia Wszystko ok?
Pozdrawiam i życzę dużo spokojnego snu



mogę dołączyć? 




