karmienie piersią a kolejna ciąża - starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam wszystkie karmiące mamy
Obecnie karmię córę (22 miesiąc), chciałabym postarać się o kolejnego maluszka. Pierwszy nieudany cykl za nami. Jestem pełna obaw czy nam się uda, czy kp nie będzie niejako "przeszkodą". Cykle przed ciążą miałam nieregularne, teraz też nie jest super (najkrótszy chyba 28, najdłuższy 38). Próbowałam testów owu, żaden nie wyszedł niezaprzeczalnie pozytywny
Dodam, że nie chciałabym odstawiać córci ze względu na starania.
Czy są jakieś mamy dkp, które zaszły w kolejną ciążę karmiąc piersią?
Czy są może mamy w podobne sytuacji, które również się starają?
Pozdrawiam,
A.Sanka, Tekana, JoJo86, BillieJean lubią tę wiadomość
-
Hej, wczoraj odstawiłam ostatecznie od piersi rocznego synka. Od pewnego czasu jadł raz dziennie i 2-3 razy w nocy. Teraz ma szlaban na cycka To mój 3 cykl starań, drugi z obserwacją i okazało się, że moja faza lutealna trwa tylko 10 dni, a to raczej za mało aby zarodek mógł się zagnieździć. Wydaje mi się, że to przez karmienie piersią, bo przed ciążą fl miała ok 14 dni a w ciążę zaszłam w 2 cyklu starań.
Walczę też ze słabym śluzem - efekt półrocznego brania tabletek anty przed pierwszą ciążą, ale to chyba nie jest duży problem zważywszy na fakt, że jedno dziecko już mam.
Wyczytałam gdzieś, że w ciąży i podczas karmienia piersią kobiety często mają niedobór wit. B6, a ma ona istotne znaczenie dla płodności więc zaczęłam przyjmować suplementy (150 mg dziennie).
Aktualnie przyjmuję:
Wit. B6, magnez, wit. C, wapno oraz siemię lniane i wiesiołek na polepszenie śluzu. Miałam nadzieję, że z drugim dzieckiem uda się równie prosto jak z pierwszym, a tu klops. -
Zalezy kiedy dochodzi u Ciebie do implantacji...jesli do 8-9dpo to ok, ale jesli od 10-12 to nie za bardzo...jesli masz 10 dniowa fl to zazwyczaj juz 8-9dpo zaczyna pomalu spadac progesteron. Ja bym na wszelki wypadek zakupila b6 oraz magnez a jak nie pomoze to do gina po luteine lub duphaston
-
B6 +magnez biorę od początku tego cyklu, a u gina byłam wczoraj. Powiedział, że 10 dni jest ok, bo do implantacji dochodzi ok 4 dnia po owu... Nic, jak suplementy nie pomogą to trzeba będzie zmienić gina, bo ten mnie nie przekonuje.
Zawsze jest też szansa, że wszystko samo się unormuje skoro już nie karmię... -
Ja właśnie jestem w 3cim cyklu starań, karmię 15 miesięczną córcię. Poprzedni cykl miałam już ok, taki jak przed ciążą (był to 3ci cykl po porodzie). Wcześniejsze miały wydłużoną pierwszą fazę... Chciałabym wydłużyć FL, ale przed ciążą taż miałam 12-13 dni i nie stanowiło to przeszkody.
Na razie nie odstawiam młodej. To są artykuły, które bardzo mi pomogły w zrozumieniu co się dzieje i podjęciu decyzji, że staram się nie odstawiając na razie córy:
http://kellymom.com/bf/normal/fertility/
http://kellymom.com/bf/normal/ttc-while-bf/
Czy są mamy w podobnej sytuacji?aga.just lubi tę wiadomość
-
Lithe życzę powodzenia i doskonale Cię rozumiem, że próbujesz nie odstawiając.
Ja ostatecznie odstawiłam córę pod koniec sierpnia, łącznie 2 lata kp
Chciałam 2,5 jednak nałożyły się i starania o malucha, i mała zaczęła mnie gryźć, spać z piersią w buzi i jakoś poszło. Na szczęście bez płaczu, zrozumiała, a na tym mi zawsze zależało, żeby nie robić nic na siłę i wbrew małej.
Badałam prolaktynę - ok. Pozostałe hormony też ok. Póki co działamy, po małych zawirowaniach (torbiel i 2 mies leki anty żeby ją wyleczyć, potem mega długi ponad 60d cykl), ten cykl chyba będzie bez owu. Zobaczymy.
Lithe powodzenia i daj znać jak Wam idzieWiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2013, 22:59
Magda lubi tę wiadomość
-
Póki co mała przedwczoraj sama zrezygnowała z karmienia "do podusi". Więc zostało nam już tylko karmienie nocne. Mi się marzy też tak co najmniej z 2 latka pokarmić.
Owulację niby mam (+ na teście owulacyjnym, skok tempki - a w poprzednim miesiącu nawet mi ginek potwierdził), poprzedni cykl był już normalny - taki jak przed ciążą.
Na razie ani ja, ani młoda nie jesteśmy jeszcze gotowe na odstawienie, ale taż nie widzę jeszcze takiej konieczności -
Hej dziewczyny ja jestem nową karmiącą staraczką, ale pewnie trochę czasu to zajmie. Mam 7 mies. synka. Dopiero miałam jeden okres, więc na razie trudno mi cokolwiek planować. Co najdziwniejsze, teraz czekam na okres -ostatni miałam 3 grudnia, no i czekam. Mam dwa pytania :
1. jak długo starałyście się o nową dzidzię ( ile cykli)
2. Jakie miałyście pierwsze objawy ciążyWiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 22:33
irka81 -
Cześć dziewczyny, ja tez karmie piersią moja niespełna sześciomiesięczna córkę i tez chce zacząć starać sie o drugie dziecko (nawet założyłam już tu wątek na temat zajścia w ciąże w czasie kp). Mierze temperaturę, ale chyba na te chwile nie ma to za bardzo sensu, bo nie mam jeszcze @, a i wstaje o rożnych porach z uwagi na nocne karmienia.
Co do odstawienia i zajścia w ciąże, to właśnie moja bliska znajoma w sierpniu odstawiła swoją 10 miesięczna córkę, a w październiku zaszła w ciąże, wiec szybko zajść tez sie da;) -
majamia a jak Twoje cykle? Długo karmisz?
ja karmiłam pierwszą córcię i bardzo mocno się staraliśmy przy tym, wyżej są moje posty sprzed kilku lat... cykle regularne, wykresy ładne i d*^$^, nic z tego. Druga wyczekana ciąża dokładnie w pierwszym cyklu po zakonczeniu kp. A wtedy miałam ciśnienie na drugie dziecko, oj miałam. Teraz nie wierzę, że mogłoby sie udać - karmię druga córkę już ponad 2 lata. Nawet nie wiem, czy poki karmię będziemy się starać (trochę obwiniam długie kp i krótką przerwę między zakończenie karmienia a kolejną ciążą o plamienia i krwawienia przez cały 1trym drugiej ciąży i mam stracha o powtórkę). Ale z przyjemnością czytam jak innym się udaje, że jest to jednak możliwe i wcale nie takie rzadkie. -
Niestety przy karmieniu nie ma zaleznisci. Jednej hda sie karkiac zajsc w ciaze, innej nie...
Ja w styczniu, kiedy starszak mial 10mcy, zaczelam wydluzac karmienia. Chcialam, zdby okres wrócił i moglam latwiej liczyc dni plodne. Wrocil w marcu. A i tak przez kilka cykli sie nie udawalo. Dopiero w czerwcu 'zaskoczylam' i to karmiac piersia. Syt sie odstawil jak bylam w 13tc. Mleczko bylo 'blee'wedlug niego. Mial 19mcy.
Teraz przy drugim sam okres wrocil w styczniu, jak Mlodszy mial niecale 10mcy. Do tej pory ciagnie sie cykl. Niby dopiero owulacja byla, ale marne szanse na zaskoczenie bedziemy przy tym mieć. Czekam na @, zeby od nowa zaczynac cykl - ktory mam nadzieje, ze bedzie szybszy. Chociaz obawiam się, ze przy cycoholiku moze znowu wstrzymac sie owulacja...syn 03-2014
syn 03-2016 kp do 13tc
syn 11-2017 kp do 13tc
'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'.