Klub "nie będę płakać nad I kreską"
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja się w tamtym cyklu popłakałam z tego całego napięcia. 1 miesiąc starań i człowiek oczekuje od razu rezultatu, bo przecież w ciążę zachodzi się na pstryk.
W tym myślę, że będzie spokojnie, bo też nie czuję teraz takiego napięcia i jestem całkiem spokojna. Bez nakręcania się, bez stresu. Jak nie wyjdzie to zaczynamy dalej
Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
-
ja po pierwszym cyklu bylam zalamana. nie dosyc ze byl to cykl bezowulacyjny to jeszcze trwal 2 msc. kolejny byl lepszy ale juz nie bylo takiej rozpaczy. na ofie nauczysz sie czekac bo tutaj nic innego sie nie robi - tylko czekalilirose wrote:Ja się w tamtym cyklu popłakałam z tego całego napięcia. 1 miesiąc starań i człowiek oczekuje od razu rezultatu, bo przecież w ciążę zachodzi się na pstryk.
W tym myślę, że będzie spokojnie, bo też nie czuję teraz takiego napięcia i jestem całkiem spokojna. Bez nakręcania się, bez stresu. Jak nie wyjdzie to zaczynamy dalej
-
nick nieaktualny
-
aszka wrote:Nie ma co płakac, wiadomo ze chcec dziecka jest ogromna, ale zobaczcie np na taka Ankę Przybylska to dopiero tragedia.
bardzo jest mi jej szkoda i wnerwiają mnie komentarze, ze jakaś obca baba, celebrytka itd. dwa tygodnie temu dowiedziałam się ze mogę mieć guza przysadki. wyłam cały wieczór, bo zastanawiałam się co będzie z moim dzieckiem, na szczescie wycofano się z tego. u Ani Przybylskiej diagnozę postawiono i żyła wiedząc jaki będzie koniec. to musi być straszne
-
nick nieaktualny
-
Ja w cyklu w ltorym sie udalo nie mialam pms wcale co bylo nowosciaMatleena wrote:To i mnie dopiszcie, choć u mnie to przynajmniej na razie żaden wyczyn. Nie wiem czy to przez to, że swego czasu nauczyłam się ogromnej cierpliwości i wiem, że nie zawsze wszystko można mieć od razu, czy po prostu tak reaguję, ale do tej pory nie płakałam ani razu, jedynie w 2 cyklu starań było mi strasznie smutno, że nie udało się. Teraz mamy 4 cykl starań i czekam czy @ się pojawi. Na razie mam straszne humory, wszystko mnie drażni i mam wrażenie, że jeszcze takiego PMS nie miałam. Tak czy owak wydaje mi się że i teraz nie ma co sobie robić złudnych nadziei.
-
No powinnam, ale niestety nie dało rady przez to wczorajsze zamieszanie z przeprowadzką kuzynki. Ale pierwszego siusiu jeszcze nie było dzisiaj, dzielnie trzymam
poza tym jestem już po terminie @, więc jeśli ciąża jest, to test to powinien już wykazać.
Julia
07.2015 -
No to juz siusiajSana wrote:No powinnam, ale niestety nie dało rady przez to wczorajsze zamieszanie z przeprowadzką kuzynki. Ale pierwszego siusiu jeszcze nie było dzisiaj, dzielnie trzymam poza tym jestem już po terminie @, więc jeśli ciąża jest, to test to powinien już wykazać.
