Klub pod Pingwinkiem 🐧
-
WIADOMOŚĆ
-
Olenkaqx wrote:Wariatki
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Olenkaqx wrote:Nie nie nie. Żadnych testów 😂😂 w czwartek podejrzymy z doktorem na usg co się dzieje, bo przyszedł pakiet do pobrania na ureaplasme
Poza tym test w 10dpo?znowu szukanie cieni? Nieee, wybijcie mi to z glowy02.2021 ⏸
03.2021 7 tydz 💔
15.06.2021⏸ 12 dpo
21.06.2021 18 dpo beta hcg 3134,14
24.06.2021 21 dpo beta hcg 12678,64
-
maciejka wrote:Ja tez jestem 10dpo. Ale jeśli masz bóle jajników to rób! Ja miałam bóle wcześniej ale mi przeszło wiec u mnie nawet nie ma sensu robić testu ale u Ciebie jak najbardziej. Czekam za zdj testu jutro 😊
A od kiedy bóle jajników to must have w ciąży? Ja nie miałam 🤷🏼♀️🤷🏼♀️25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Martyna33 wrote:A od kiedy bóle jajników to must have w ciąży? Ja nie miałam 🤷🏼♀️🤷🏼♀️02.2021 ⏸
03.2021 7 tydz 💔
15.06.2021⏸ 12 dpo
21.06.2021 18 dpo beta hcg 3134,14
24.06.2021 21 dpo beta hcg 12678,64
-
Wiem że nic nie zobaczy na USG absolutnie zupełnie nic. Ale może wykluczy drugą owulacje? 🤔 Gdybam
I wiem też, że bóle rwąco-kłujące jajników o niczym nie świadczą, bo Bywały cykle gdzie też rwało i nic z tego nie było -
nick nieaktualnyKurde... Doktor potwierdził owulację ale zaznaczył że nie wiadomo czy prawidłowa bo pęcherzyk jakby zapadnięty... Mam brać dupka 10 dni i zatestowac, jeśli negatywny będzie to od kolejnego lamette
Niewierze że mogło się udać. Bo były tylko dwa sexy, ale endometrium bardzo ładne podobnoWiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2021, 19:30
-
anka wrote:Kurde... Doktor potwierdził owulację ale zaznaczył że nie wiadomo czy prawidłowa bo pęcherzyk jakby zapadnięty... Mam brać dupka 10 dni i zatestowac, jeśli negatywny będzie to od kolejnego lamette
Niewierze że mogło się udać. Bo były tylko dwa sexy, ale endometrium bardzo ładne podobno
Przestańcie z tą ilością seksow, No jeden plemnik jest potrzebny 😂
A co do pęcherzyka- w poprzedniej ciąży a właściwie w cyklu zaciazonym 23 dc miałam usg i lekarz powiedział ze owulacja lub zespół luf (czyli pęcherzyk się zapadł, zluteinizował, nie owulowal). Ale jednak owulacja bo była ciąża 😎
Także nie skreslaj cyklu, tym bardziej ze ładne endometrium
A tak w ogóle to był cykl stymulowany? Czy to Twoja własna owulacja?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2021, 19:47
futuremama lubi tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
nick nieaktualnyMartyna33 wrote:Przestańcie z tą ilością seksow, No jeden plemnik jest potrzebny 😂
A co do pęcherzyka- w poprzedniej ciąży a właściwie w cyklu zaciazonym 23 dc miałam usg i lekarz powiedział ze owulacja lub zespół luf (czyli pęcherzyk się zapadł, zluteinizował, nie owulowal). Ale jednak owulacja bo była ciąża 😎
Także nie skreslaj cyklu, tym bardziej ze ładne endometrium
To podobna sytuacja 🤔 zobaczymy muszę cierpliwie czekać -
nick nieaktualnyMartyna33 wrote:Przestańcie z tą ilością seksow, No jeden plemnik jest potrzebny 😂
A co do pęcherzyka- w poprzedniej ciąży a właściwie w cyklu zaciazonym 23 dc miałam usg i lekarz powiedział ze owulacja lub zespół luf (czyli pęcherzyk się zapadł, zluteinizował, nie owulowal). Ale jednak owulacja bo była ciąża 😎
Także nie skreslaj cyklu, tym bardziej ze ładne endometrium
A tak w ogóle to był cykl stymulowany? Czy to Twoja własna owulacja? -
Ja to Cie Martyna uwielbiam, wiesz? Za to Twoje podejście, takie racjonalne
Martyna33 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyfuturemama wrote:anka, Martyna też pisała że nie miało prawa coś z tego wyjść no i proszę jaki piękny suwaczek. Już nawet nie mówiąc o tej kosmicznej becie😁
Każdy ykl mimo wszystko to jakaś szansa ale wolę mieć dystansMartyna33, futuremama lubią tę wiadomość
-
cześć dziewczyny! 👋
na początku gratuluję wszystkim ⏸️, nadrobiłam ten wątek i cieszyłam się razem z wami każdym postem i szczęśliwą informacją!
jestem tu totalnym świeżakiem - to mój pierwszy post na pierwszym forum. chciałabym się z kimś zwyczajnie podzielić comiesięcznymi smutkami i nie wychodzić na staraczkę-wariatkę 🤡
krótko o mnie?
w 2019 roku odstawiłam wszelką antykoncepcję (po 10 latach?), wstawiłam za to leczenie depresji (z pozytywnym skutkiem). wtedy jeszcze, bez czytania internetów, myślałam że po prostu znajdę w ciążę i już 😆
jakże mylne moje pomysły, ciąży nie było i nie ma. cykle mam już książkowe, regularne, co 30 dni. dokładną obserwację (choć bardziej dla znajomości ciała niż w kierunku starań) zaczęłam w marcu 2021. robię testy owulacyjne i sprawdzam szyjkę żeby wiedzieć czy owuluję. myślałam o mierzeniu temperatury, ale boję się że za bardzo będę się wkręcać, patrzeć, liczyć i czekać na coś co zwyczajnie nie nastąpi 😃
dzięki forum dowiedziałam się o cb, w październiku 2020, więc pocieszyłam się że w ogóle doszło do zapłodnienia.
z seksami problemów nie mam, wręcz jako przyczynę braku ciąży uznawałam za dużą ich ilość (bo może się plemniki nie zdążą zregenerować 😆).
dziś przypadkiem mam wizytę u ginekologa, powinnam być 2-3 dni przed owu (choć jak na złość wczorajszy owulak byl wadliwy), więc poproszę o zlecenie kompletu badań 🙂
mam nadzieję że można jeszcze do was dołączyć, bo jakoś tak... w grupie raźniej 😍Oliwka91, Olenkaqx, Julkaaa, Magda_Lena lubią tę wiadomość
👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
futuremama wrote:anka, Martyna też pisała że nie miało prawa coś z tego wyjść no i proszę jaki piękny suwaczek. Już nawet nie mówiąc o tej kosmicznej becie😁
Powiem więcej, nawet rozważałam wzięcie luteiny na 5 dni żeby już ten cykl skończyć szybciej, bo przecież jeden seks w OKOLICACH owulacji to nie ma prawa nic zdziałać 😂
Także wniosek jest taki, ze żadnego cyklu nie można przekreślać 🤷🏼♀️25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Chyba jeszcze troche... może odpuść owulaki, postaw na seks co 2 dni i mierz temperaturę ?25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
celina550 wrote:cześć dziewczyny! 👋
na początku gratuluję wszystkim ⏸️, nadrobiłam ten wątek i cieszyłam się razem z wami każdym postem i szczęśliwą informacją!
jestem tu totalnym świeżakiem - to mój pierwszy post na pierwszym forum. chciałabym się z kimś zwyczajnie podzielić comiesięcznymi smutkami i nie wychodzić na staraczkę-wariatkę 🤡
krótko o mnie?
w 2019 roku odstawiłam wszelką antykoncepcję (po 10 latach?), wstawiłam za to leczenie depresji (z pozytywnym skutkiem). wtedy jeszcze, bez czytania internetów, myślałam że po prostu znajdę w ciążę i już 😆
jakże mylne moje pomysły, ciąży nie było i nie ma. cykle mam już książkowe, regularne, co 30 dni. dokładną obserwację (choć bardziej dla znajomości ciała niż w kierunku starań) zaczęłam w marcu 2021. robię testy owulacyjne i sprawdzam szyjkę żeby wiedzieć czy owuluję. myślałam o mierzeniu temperatury, ale boję się że za bardzo będę się wkręcać, patrzeć, liczyć i czekać na coś co zwyczajnie nie nastąpi 😃
dzięki forum dowiedziałam się o cb, w październiku 2020, więc pocieszyłam się że w ogóle doszło do zapłodnienia.
z seksami problemów nie mam, wręcz jako przyczynę braku ciąży uznawałam za dużą ich ilość (bo może się plemniki nie zdążą zregenerować 😆).
dziś przypadkiem mam wizytę u ginekologa, powinnam być 2-3 dni przed owu (choć jak na złość wczorajszy owulak byl wadliwy), więc poproszę o zlecenie kompletu badań 🙂
mam nadzieję że można jeszcze do was dołączyć, bo jakoś tak... w grupie raźniej 😍
Hej witamy
Oczywiście ze możesz dołączyć
Robiłaś już jakieś badania? Partner badanie nasienia ? Skoro starania od 2019 to może warto go wysłać na badanie Twoje cykle są owulacyjne?25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
-
Działa! Nie obrażaj mojego kropka 🤣🤣
Czy tam nie ma jakiegoś cienia cienia? Ja coś tam widze chyba 🤨Asia2309, anka lubią tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Martyna33 wrote:Chyba jeszcze troche... może odpuść owulaki, postaw na seks co 2 dni i mierz temperaturę ?
Tak czy inaczej jest seks na wszelki wypadek, owulaki bardziej poglądowo 😉 cały czas mam prawie pozytyw, chociaż dziś już naprawdę ciemna ta kreska ale to bez sensu, że ona tak powoli ciemnieje... Ale dobra, u ciebie też były dziwne jazdy a jest ciąża więc nie poddaje się 😁Magda_Lena lubi tę wiadomość