X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Klub pod Pingwinkiem 🐧
Odpowiedz

Klub pod Pingwinkiem 🐧

Oceń ten wątek:
  • Limonka26 Autorytet
    Postów: 2696 3139

    Wysłany: 27 maja 2021, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_Lena wrote:
    Ja mam to samo, plamienia od 7-8dpo, czyli jakieś 4-5 dni przed okresem,
    Faza lutealna 10 dni, od połowy te plamienia, to chyba nie jest normalne...

    Progesteron 14.59ng w 8dpo.

    Ja też tak miałam jakimiś falami, że z 4-5 dni przed okresem potrafiłam mieć plamienia a progesteron właśnie w granicach 14. Ale u mnie faza lutealna 13-14 dni

    44cs - udało się 🤍
    ——————————————————
    ▪️ I IVF: FET ❄️4BB✖️
    ▪️ II IVF:
    • FET❄️4BA- 5tc💔
    • FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883;
    🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
    🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
    ❤️171ud/min

    preg.png
  • Oliwka91 Autorytet
    Postów: 2490 2124

    Wysłany: 27 maja 2021, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję, że u mnie pęcherzyk w trakcie pękania, już trochę płynu było w zatoce ale jeszcze był widoczny mocno i bardzo aktywny, endometrium 10mm, tylko M poza domem 😭

    Starania od 09.2020

    🔥2024🔥ivf start!
    04.2024 FET 4bb
    7dpt ⏸️ beta 64,1 🥹🥰
    9dpt beta 122 🙏
    11dpt 321 ❣️
    15dpt pecherzyk w macicy 🍀
    29dpt jest 💗🥹

    preg.png
  • Martyna33 Autorytet
    Postów: 5176 5892

    Wysłany: 27 maja 2021, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Futuremama, No mam identycznie. Mogę mieć ochotę na nic albo na wszystko.
    Na szczęście rosół wszedł, ciekawe na jak długo.

    Ewelina, tez tak mowilam, ze chciałabym mdłości a teraz to cofam 😂 To że są mdłości nie daje gwarancji ze wszystko będzie dobrze, tylko czas pokaże 😘 Postaraj się być dzielna, nerwy szkodzą kropkowi.

    Oliwka, czekam na wieści o zagubionej owulacji w takim razie! 48h dla plemnika to żaden wyczyn ;) Napewno dużo silnych gości przetrwało
    EDIT: widze twój post. Nie martw się- napewno są tam jakieś plemniki!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2021, 13:19

    Oliwka91 lubi tę wiadomość

    25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
    10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
    19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2021, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna33 wrote:
    Umiesz pocieszyć człowieka 🤣 Gotuje rosół, może uda mi się zjeść miseczkę.
    Wczoraj miałam ochotę na burgerypierogiogórkowągołąbki , a dziś na nic 💩🤢
    Twoja ochota kulinarna wygrala wszystko🙈😂
    Espolczuje wymiotow oby szybko minęło....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2021, 13:22

    Martyna33 lubi tę wiadomość

  • Oliwka91 Autorytet
    Postów: 2490 2124

    Wysłany: 27 maja 2021, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oliwka91 wrote:
    Melduję, że u mnie pęcherzyk w trakcie pękania, już trochę płynu było w zatoce ale jeszcze był widoczny mocno i bardzo aktywny, endometrium 10mm, tylko M poza domem 😭

    I jeszcze dodam żebyście się nie martwiły na przyszłość, bo cały czas robiłam te testy owu i cały czas negatywne były. Wczoraj zrobiłam 3, dziś też negatyw więc nie ma co aż tak sobie brać ich do serca 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2021, 13:52

    Martyna33, Magda_Lena, anka lubią tę wiadomość

    Starania od 09.2020

    🔥2024🔥ivf start!
    04.2024 FET 4bb
    7dpt ⏸️ beta 64,1 🥹🥰
    9dpt beta 122 🙏
    11dpt 321 ❣️
    15dpt pecherzyk w macicy 🍀
    29dpt jest 💗🥹

    preg.png
  • maciejka Autorytet
    Postów: 597 426

    Wysłany: 27 maja 2021, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna33 wrote:
    8 to słabo, ale 10 dni to już jest norma, tym bardziej jeśli progesteron wyniósł 9 :)
    Ale teraz z tą luteiną miałaś jakieś problemy w fazie lutealnej, plamien nie zlikwidowała, wiec to tez nie dobrze... może po kilku cyklach jakoś pomoże
    Tylko raz miałam duphaston i wtedy nie miałam żadnych plamien. Od poronienia nie brałam żadnych leków. Teraz chce spróbować pierwszy raz i jak nie pomoze to znowu pójdę do gin i monitoring

    02.2021 ⏸
    03.2021 7 tydz 💔
    15.06.2021⏸ 12 dpo
    21.06.2021 18 dpo beta hcg 3134,14
    24.06.2021 21 dpo beta hcg 12678,64

    w57vs65gi8metzy8.png
  • Pomarańcza Autorytet
    Postów: 1204 963

    Wysłany: 27 maja 2021, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oliwka, trzymam kciukasy za dzielne plemiory 🤞😁

    Oliwka91 lubi tę wiadomość

    Luźne starania od 12.2019
    Metformina ,Letrox, pueria uno, i 🐧
    Grudzień '21 10+5tc/8tc Gosia 💔

    25.05.22 ⏸️ 271mlU/ml 13dpo, 666mlU/ml 15dpo
    age.png
  • Sparky Autorytet
    Postów: 1998 2795

    Wysłany: 27 maja 2021, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oliwka91 wrote:
    I jeszcze dodam żebyście się nie martwiły na przyszłość, bo cały czas robiłam te testy owu i cały czas negatywne były. Wczoraj zrobiłam 3, dziś też negatyw więc nie ma co aż tak sobie brać ich do serca 😉

    Oliwka, trzymam kciuki za super plemnika 🤣🤞🏻 A z tymi testami owu to naprawdę jakieś cyrki się dzieją w tym miesiącu, nie tylko nam 🤷🏼‍♀️

    age.png

    11.03.24 - ⏸️ (3 cs)
    13.11.24 - Laura 👶🏼🩷

    age.png

    24.01.22 - ⏸️ (14 cs)
    28.09.22 - Oliwier 👶🏼🩵
  • Martyna33 Autorytet
    Postów: 5176 5892

    Wysłany: 27 maja 2021, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomarańcza wrote:
    Oliwka, trzymam kciukasy za dzielne plemiory 🤞😁

    Pomarańcza, tak z innej beczki, bo zobaczyłam w stopce: a sprawdzalas prolaktyne po odstawieniu leków?
    Ostatnio znany endokrynolog się wypowiadał ze w żadnym wypadku nie należy odstawiać dostinexu, bo prolaktyna znów wzrośnie w większości przypadków

    25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
    10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
    19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2021, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maciejka wrote:
    Tylko raz miałam duphaston i wtedy nie miałam żadnych plamien. Od poronienia nie brałam żadnych leków. Teraz chce spróbować pierwszy raz i jak nie pomoze to znowu pójdę do gin i monitoring
    Ale wiesz kiedy masz owulację itp? Bo jak weźmiesz za szybko proga to zablokuje ci owu :)

  • maciejka Autorytet
    Postów: 597 426

    Wysłany: 27 maja 2021, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anka wrote:
    Ale wiesz kiedy masz owulację itp? Bo jak weźmiesz za szybko proga to zablokuje ci owu :)
    Wiem. Zawsze równo 14 dc. I zawsze czuje bo mnie zakłuje przez kilka sekund i nie jestem w stanie tego przeoczyć i pomylić z czymś innym. Tylko teraz akurat moje płodne wypadają dwa dni po szczepieniu meza. Nie wiem czy to ma znaczenie...

    02.2021 ⏸
    03.2021 7 tydz 💔
    15.06.2021⏸ 12 dpo
    21.06.2021 18 dpo beta hcg 3134,14
    24.06.2021 21 dpo beta hcg 12678,64

    w57vs65gi8metzy8.png
  • Monika7 Autorytet
    Postów: 1048 779

    Wysłany: 27 maja 2021, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna, ale miałaś zachciankowy miks 😂

    🙍🏻‍♀️&🙎🏼‍♂️ 34l
    Starania od maja 2020

    1 IUI - styczeń 2022, poronienie samoistne 6t5d
    2 IUI - czerwiec 2022, nieudane
    3 IUI - lipiec 2022 (29cs) -> Filip 👶💛

    age.png
  • Pomarańcza Autorytet
    Postów: 1204 963

    Wysłany: 27 maja 2021, 23:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna33 wrote:
    Pomarańcza, tak z innej beczki, bo zobaczyłam w stopce: a sprawdzalas prolaktyne po odstawieniu leków?
    Ostatnio znany endokrynolog się wypowiadał ze w żadnym wypadku nie należy odstawiać dostinexu, bo prolaktyna znów wzrośnie w większości przypadków
    Tak, nawet spadła ciut za bardzo, po obciążeniu już wzrosła dwukrotnie a nie 20krotnie 😅 i tak, lekarz też mi mówił, że zależy od kobiety i czynników różnych, ale to obniżenie może trzymać dwa lata ale i pół roku, z czasem i tak wróci na zle tory. Jak się nie powiedzie po 3 cyklu z CLO to zbadam znowu.
    I w ogóle dzisiaj lekarz poza zmiana dawki Clo i dni przyjmowania dodał mi estrofem mite, zobaczymy jak to podziała.

    Martyna33, futuremama lubią tę wiadomość

    Luźne starania od 12.2019
    Metformina ,Letrox, pueria uno, i 🐧
    Grudzień '21 10+5tc/8tc Gosia 💔

    25.05.22 ⏸️ 271mlU/ml 13dpo, 666mlU/ml 15dpo
    age.png
  • Manioka Autorytet
    Postów: 990 807

    Wysłany: 28 maja 2021, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ❤️🥰
    Dzisiaj w sumie to zaraz jadę na USG😊
    Oraz pokazać z satysfakcją wynik NIFTY😅😁
    Morfologia nie zachwyca, bo erytrocyty i hemoglobina spada, ale damy radę 😅

    Pomarańcza lubi tę wiadomość

    f2w39jcg9uvyycdv.png
  • .A. Autorytet
    Postów: 765 545

    Wysłany: 28 maja 2021, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szukałam informacji na temat progesteronu i znalazłam najnowsze badania ze stycznia 2020. Sama jeszcze go nie wzięłam i cały czas rozmyślam, ale może ktoś potrzebuje tych informacji, więc wrzucę.

    https://www.rcog.org.uk/en/news/progesterone-could-prevent-8450-miscarriages-a-year-finds-new-research/#:~:text=Researchers%20are%20calling%20for%20progesterone,chances%20of%20having%20a%20baby.

    Mam taki mętlik w głowie...tak jakbym po tej rozmowie z tą kliniką straciłam nadzieję na ciążę bez tabletek. I doszłam do wniosku, że skoro mój organizm tak walczy by nie mieć tej ciąży to może jakoś wie co robi. Boję się sytuacji, gdzie powiem, że nie chce brać tabletek po czym poronię. To takie kuszenie losu. Z drugiej strony boję się brać tabletki, żeby w jakis sposób nie zaszkodzić dziecku. Tym bardziej, że nikt mi nie da gwarancji czy one były potrzebne czy nie.

    W dodatku wyniki nasienia nas zabiły. W próbce znaleziono 10 plemników....jak? Dlaczego? O co w ogóle chodzi? Mąż idzie na kolejne badania, ale widzę, że sam się przejął.

    Zaczynam czuć, że mnie to wszystko totalnie przytłacza. Czuję, że to dla mnie za dużo i jestem już bliska świadomej decyzji o rezygnacji ze staran.

    Wiek: 32

    06.2017 - synuś ♥️

    Starania o drugie Maleństwo od 12.2019

    01.2020 - poronienie zatrzymane
    02.2021- ciąża biochemiczna
    03.2021 - ciąża biochemiczna

    16.12.21 - ⏸
    20.12.21 beta: 1546
    22.12.21 beta: 4090❗️ 🙏🏻🤞🏻
    13.01.22 - mamy serduszko ♥️ ‼️
    10.02.22- wyniki badań genetycznych: wszystkie geny prawidłowe
    Chłopiec 💙

    Diagnostyka od 03.2021:
    Podstawowe badani krwi: 👍
    ANA 👍
    anty-DsDNA 👍
    Przeciwciała p/beta-2-glikoproteinie IgM i IgG👍
    Przeciwciała przeciw kardiolipinie IgM i IgG 👍
    Kariotyp 👍
    Sono hsg i hsg- Jajowody drożne 👍
    Mała endometrioza - niewielkie cysty na obu jajnikach❌
    Mutacja MTHFR - heterozygota❌


    nsa8m4.png
  • Martyna33 Autorytet
    Postów: 5176 5892

    Wysłany: 28 maja 2021, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .A. wrote:
    Szukałam informacji na temat progesteronu i znalazłam najnowsze badania ze stycznia 2020. Sama jeszcze go nie wzięłam i cały czas rozmyślam, ale może ktoś potrzebuje tych informacji, więc wrzucę.

    https://www.rcog.org.uk/en/news/progesterone-could-prevent-8450-miscarriages-a-year-finds-new-research/#:~:text=Researchers%20are%20calling%20for%20progesterone,chances%20of%20having%20a%20baby.

    Mam taki mętlik w głowie...tak jakbym po tej rozmowie z tą kliniką straciłam nadzieję na ciążę bez tabletek. I doszłam do wniosku, że skoro mój organizm tak walczy by nie mieć tej ciąży to może jakoś wie co robi. Boję się sytuacji, gdzie powiem, że nie chce brać tabletek po czym poronię. To takie kuszenie losu. Z drugiej strony boję się brać tabletki, żeby w jakis sposób nie zaszkodzić dziecku. Tym bardziej, że nikt mi nie da gwarancji czy one były potrzebne czy nie.

    W dodatku wyniki nasienia nas zabiły. W próbce znaleziono 10 plemników....jak? Dlaczego? O co w ogóle chodzi? Mąż idzie na kolejne badania, ale widzę, że sam się przejął.

    Zaczynam czuć, że mnie to wszystko totalnie przytłacza. Czuję, że to dla mnie za dużo i jestem już bliska świadomej decyzji o rezygnacji ze staran.

    To są niestety trudne decyzje...
    ja powiem tak, w 1 ciąży brałam luteine (dostałam na wywołanie okresu bo ciąży nie miało być xD, a potem już nie można było odstawiać) i poroniłam. Czułam się po tych tabletkach okropnie, codziennie ból brzucha. Niekomfortowo się czułam tez przez to, ze podtrzymuje ciąże. A zdrowa ciąża podtrzymania nie potrzebuje. Nie zdrowa ciąża przy braniu proga to tylko maskowanie i odwlekanie poronienia.

    Teraz jestem bez żadnych leków i nie będę brała proga pod żadnym pozorem. Mam komfort psychiczny, ze jeśli coś jest nie tak to po prostu zacznie się poronienie i nic go nie będzie zatrzymywać na sile. Dodatkowo nic mnie nie boli. Wiec jest naprawdę super.
    To trudna decyzja, każda musi ją podjąć samodzielnie...
    kurczę, 10 plemników? Jeśli to nie błąd, to ja nie wiem... z taka ilością tą ciąża wręcz niemożliwa chyba 😐 To bardzo niepokojące

    25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
    10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
    19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
  • .A. Autorytet
    Postów: 765 545

    Wysłany: 28 maja 2021, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna33 wrote:
    To są niestety trudne decyzje...
    ja powiem tak, w 1 ciąży brałam luteine (dostałam na wywołanie okresu bo ciąży nie miało być xD, a potem już nie można było odstawiać) i poroniłam. Czułam się po tych tabletkach okropnie, codziennie ból brzucha. Niekomfortowo się czułam tez przez to, ze podtrzymuje ciąże. A zdrowa ciąża podtrzymania nie potrzebuje. Nie zdrowa ciąża przy braniu proga to tylko maskowanie i odwlekanie poronienia.

    Teraz jestem bez żadnych leków i nie będę brała proga pod żadnym pozorem. Mam komfort psychiczny, ze jeśli coś jest nie tak to po prostu zacznie się poronienie i nic go nie będzie zatrzymywać na sile. Dodatkowo nic mnie nie boli. Wiec jest naprawdę super.
    To trudna decyzja, każda musi ją podjąć samodzielnie...
    kurczę, 10 plemników? Jeśli to nie błąd, to ja nie wiem... z taka ilością tą ciąża wręcz niemożliwa chyba 😐 To bardzo niepokojące

    To było moje pierwsze pytanie i do ginekologa i do tej babki od poronien. Czy może zdarzyć się tak, że prog zatrzyma mi chorą ciążę i obie niezależnie przyznały, że nie. Podtrzyma zdrową, ale jeśli będą wady genetyczne itp to nie ma takiej mocy, żeby ciążę uratować.

    10...ja zachodzę w głowę, skąd w takim razie w styczniu i w lutym te biochem. Z takim nasieniem. Z drugiej strony przechodziliśmy covid, później znowu jakieś choróbsko, szczepienie...sama nie wiem. Już nawet zaczęłam podejrzewać suplementy. Ale wątpię, że suplementy na poprawę nasienia wybiłoby plemniki. Kolejną teorią jest dezynfekcja rąk przed pobraniem próbki- to w ramach pocieszenia bo nie umiem dopuścić do głowy tego, że moglibyśmy być w tak beznadziejnej sytuacji. Teraz znowu czas oczekiwania na badanie, czas oczekiwania na wyniki i stres

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2021, 09:59

    Wiek: 32

    06.2017 - synuś ♥️

    Starania o drugie Maleństwo od 12.2019

    01.2020 - poronienie zatrzymane
    02.2021- ciąża biochemiczna
    03.2021 - ciąża biochemiczna

    16.12.21 - ⏸
    20.12.21 beta: 1546
    22.12.21 beta: 4090❗️ 🙏🏻🤞🏻
    13.01.22 - mamy serduszko ♥️ ‼️
    10.02.22- wyniki badań genetycznych: wszystkie geny prawidłowe
    Chłopiec 💙

    Diagnostyka od 03.2021:
    Podstawowe badani krwi: 👍
    ANA 👍
    anty-DsDNA 👍
    Przeciwciała p/beta-2-glikoproteinie IgM i IgG👍
    Przeciwciała przeciw kardiolipinie IgM i IgG 👍
    Kariotyp 👍
    Sono hsg i hsg- Jajowody drożne 👍
    Mała endometrioza - niewielkie cysty na obu jajnikach❌
    Mutacja MTHFR - heterozygota❌


    nsa8m4.png
  • Martyna33 Autorytet
    Postów: 5176 5892

    Wysłany: 28 maja 2021, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .A. wrote:
    To było moje pierwsze pytanie i do ginekologa i do tej babki od poronien. Czy może zdarzyć się tak, że prog zatrzyma mi chorą ciążę i obie niezależnie przyznały, że nie. Podtrzyma zdrową, ale jeśli będą wady genetyczne itp to nie ma takiej mocy, żeby ciążę uratować.

    10...ja zachodzę w głowę, skąd w takim razie w styczniu i w lutym te biochem. Z takim nasieniem. Z drugiej strony przechodziliśmy covid, później znowu jakieś choróbsko, szczepienie...sama nie wiem. Już nawet zaczęłam podejrzewać suplementy. Ale wątpię, że suplementy na poprawę nasienia wybiłoby plemniki. Kolejną teoria jest dezynfekcja rąk przed pobraniem próbki. Teraz znowu czas oczekiwania na badanie, czas oczekiwania na wyniki i stres

    Chodziło mi o to ze odwlecze poronienie w czasie, czyli zamiast poronic Np w 5-6tc poronisz w 9-10 dopiero jak odstawisz progesteron, bo on blokuje sam proces poronienia. Często wtedy dodatkowo potrzebny jest zabieg, bo to nie chce samo ruszyć...
    Ja tkwiłam w przekonaniu ze wszystko jest ok, a chodziłam z martwym zarodkiem, który nie mógł odejść,bo brałam proga.

    No ale przy takich badaniach nasienia to chyba bez sensu żebyś brała jakiekolwiek leki na ten moment :/ Się okaże, ze w ogóle nie w tobie tkwi problem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2021, 10:00

    25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
    10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
    19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 maja 2021, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście spokojna bylam poki mowilam innym, ze wszystko normalne🙈 sama troszku sie obawiam....
    Skurcze, bol brzucha taki delikatny jest ok, prawda? Czy kiedy powinno mnie niepokoic?
    Ja juz nie pamietam takich rzeczy🙈
    I pytanie, moge jezdzic na rowerze tak tylko do żłobka?

  • Martyna33 Autorytet
    Postów: 5176 5892

    Wysłany: 28 maja 2021, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynka wrote:
    Oczywiście spokojna bylam poki mowilam innym, ze wszystko normalne🙈 sama troszku sie obawiam....
    Skurcze, bol brzucha taki delikatny jest ok, prawda? Czy kiedy powinno mnie niepokoic?
    Ja juz nie pamietam takich rzeczy🙈
    I pytanie, moge jezdzic na rowerze tak tylko do żłobka?

    Chyba skurcze to niezbyt normalna sprawa. Ból brzucha lekki ok, ale skurcze...

    25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
    10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
    19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
‹‹ 206 207 208 209 210 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ