Klub pod Pingwinkiem 🐧
-
WIADOMOŚĆ
-
Po tym wczorajszym zastrzyku ovitrelle mam brzuch jak balon! Nie mogłam sie rano dopiąć w spodnie gdzie wcześniej robilam to bez problemu, a dzisiaj musialam na siłę to robić. Nie wiem czy on tak wode zatrzymuje czy co, ale ciężko mi aż jest. Jeszcze wczoraj 2 osoby pytaly mnie czy w ciąży jestem bo tak ladnie wyglądam, a to brzuch mi tak odstaje..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2021, 11:41
-
Nigdy. Mi z supli tylko NAC namieszał w cyklu i mocno przyspieszył owu. Wiesiołek czy olej lniany u mnie wpływają tylko na sluz
-
Ja brałam wiesiołek z gala. 3 tabl rano i 3 wieczorem. Ale to wszystko w zależności od dawki jaka jest w jednej tabletce. Brałam tylko do owulacji przez 2 miesiące02.2021 ⏸
03.2021 7 tydz 💔
15.06.2021⏸ 12 dpo
21.06.2021 18 dpo beta hcg 3134,14
24.06.2021 21 dpo beta hcg 12678,64
-
Nie da się żyć bez lodówki! A dużo miałaś w niej?
Mojemu mezowi z delegacji tygodniowej zrobiła się miesięczna, z powrotami do domu na weekend.... I to termin jeszcze taki, że zahaczał o kolejną owu... Ale poszedł w zaparte i wróci na caaaaly tydzień przed owu w przyszłym cyklu zaimponował mi tym, muszę przyznać -
Olenkaqx wrote:Nie da się żyć bez lodówki! A dużo miałaś w niej?
Mojemu mezowi z delegacji tygodniowej zrobiła się miesięczna, z powrotami do domu na weekend.... I to termin jeszcze taki, że zahaczał o kolejną owu... Ale poszedł w zaparte i wróci na caaaaly tydzień przed owu w przyszłym cyklu zaimponował mi tym, muszę przyznać
No dość sporo... 😑
Na dodatek tego wszystkiego jak sprzątałam to dziecko postanowiło sobie zadozować jogurt z tej że popsutej lodówki i ją brzuch zaczyna boleć... Boziu Kochany.. Mam dość tego dnia już.. 😭 -
Olenkaqx wrote:Nie da się żyć bez lodówki! A dużo miałaś w niej?
Mojemu mezowi z delegacji tygodniowej zrobiła się miesięczna, z powrotami do domu na weekend.... I to termin jeszcze taki, że zahaczał o kolejną owu... Ale poszedł w zaparte i wróci na caaaaly tydzień przed owu w przyszłym cyklu zaimponował mi tym, muszę przyznać
Moze już nie bedzie musiał, moze jednak te piątkowe przetrwały 😋 -
Cześć dziewczyny 👭,
(Pozwoliłam sobie skopiować moją wiadomość z wątku lipcowego) Ktoś z Was może mnie "kojarzyć" z wątku styczniowego i lutowego 2021- byłam wtedy pod loginem - Natka1993. Po wątku lutowym zniknęłam - bo potrzebowałam się od tego wszystkiego odizolować. Tamte konto przepadło, więc jestem jako "nowa".
Wpadłam się przywitać, lipiec u nas jest miesiącem testowym na "żywioł". Zmieniliśmy lekarza z normalnego ginekologa na lekarza od leczenia niepłodności. Staramy się od kwietnia 2020 roku. Narazie bezskutecznie.
W styczniu 2021 miałam laparoskopię z powodu dużej torbieli krwotocznej i ogromnego bólu, od razu zrobili mi histeroskopię oraz drożność. Jajowody drożne.
Do lekarki trafiłam na wizytę "wywiadowczą" 20 lipca 2021 - był to moj 17dc, na USG pęcherzyk 24mm, Pani doktor podała zastrzyk 💉 na pęknięcie. W piątek rano potwierdziliśmy monitoringiem pęknięcie. Piękne ciałko żółte (duże), płyn w Zatoce, endometrium 9,5mm. Dostałam luteinę 2x200mg. Cykle 30-31 dniowe.
U mnie problemem jest:
➡️ Endometrioza III stopnia,
➡️ Plamienia przed okresem (chociaż progesteron 7dpo często wynosi 18-20ng)
➡️ Niepekajace pęcherzyki,
➡️ IO, hiperinsulinemia
➡️ Lewy jajnik z ogniskiem endometriozy - 2cm, podczas laparo mieliśmy 2 próby znalezienia ogniska, niestety nie udało się. Podczas starań tylko 2 razy zdarzylo się, że pęcherzyk dominujący był po lewej stronie. Praktycznie owu cały czas z prawego.
➡️ Dodatkowo czekam na wyniki badań na trombofilię + mutacje (u mnie w rodzinie występują).
Mąż:
➡️ Morfologia 3%
➡️ Bardzo duża ilość zołniezyków 👏
➡️ Ruchliwość na wysokim poziomie
➡️ Posiew wyszedł bez zmian.
Z wywiadu ten cykl Pani doktor postanowiła zaryzykować i dać nam szanse, owu prawdopodobnie była środa - czwartek. Także z początkiem sierpnia będę testować.
Z lipcowego wątku na pewno przeniosę się na sierpniowy no i zostaję tutaj bo pamiętam legendarna historie o 🐧.
😊😊😊anka, Otter, Olenkaqx lubią tę wiadomość
Styczeń 2021 - laparoskopia, histeroskopia, drożność.
Jajowody drożne ✅
Endometrioza III stopnia.
Lipiec 2021 - zmiana lekarza, cykl udany ❤️
Heparyna 0,4
Acard 75 💊
Euthyrox 37,5
Luteina + dupek 😏
16 CS - LIPIEC 2021 ⏸️
31.07.2021 - beta - 27,7 🌸
02.08.2021 - beta - 111,5 🌸
17.08.2021 - mamy zarodek i serduszko ❤️
02.09.2021 - 1,82cm człowieczka ❤️
14.09.2021 - mamy 3,45cm 😍
25.09.2021 - I prenatalne, 5,3cm bobasa 👶, na USG brak zastrzeżeń, wyniki z krwi dobre, ryzyka niskie. 😍
28.10.2021 - 16+6 wizyta kontrolna - raczej dziewczynka 🧒
27.11.2021 - 20+6 💖 370g LAURA 💖
09.01.22 - 27+0 💖 1022g 💖
21.01.22 - 28+5 💖 1306g 💖
07.02.22 - 31+2 💖 1710g 💖
22.02.22 - 33+2 💖 2017g 💖
-
Natis wrote:Cześć dziewczyny 👭,
(Pozwoliłam sobie skopiować moją wiadomość z wątku lipcowego) Ktoś z Was może mnie "kojarzyć" z wątku styczniowego i lutowego 2021- byłam wtedy pod loginem - Natka1993. Po wątku lutowym zniknęłam - bo potrzebowałam się od tego wszystkiego odizolować. Tamte konto przepadło, więc jestem jako "nowa".
Wpadłam się przywitać, lipiec u nas jest miesiącem testowym na "żywioł". Zmieniliśmy lekarza z normalnego ginekologa na lekarza od leczenia niepłodności. Staramy się od kwietnia 2020 roku. Narazie bezskutecznie.
W styczniu 2021 miałam laparoskopię z powodu dużej torbieli krwotocznej i ogromnego bólu, od razu zrobili mi histeroskopię oraz drożność. Jajowody drożne.
Do lekarki trafiłam na wizytę "wywiadowczą" 20 lipca 2021 - był to moj 17dc, na USG pęcherzyk 24mm, Pani doktor podała zastrzyk 💉 na pęknięcie. W piątek rano potwierdziliśmy monitoringiem pęknięcie. Piękne ciałko żółte (duże), płyn w Zatoce, endometrium 9,5mm. Dostałam luteinę 2x200mg. Cykle 30-31 dniowe.
U mnie problemem jest:
➡️ Endometrioza III stopnia,
➡️ Plamienia przed okresem (chociaż progesteron 7dpo często wynosi 18-20ng)
➡️ Niepekajace pęcherzyki,
➡️ IO, hiperinsulinemia
➡️ Lewy jajnik z ogniskiem endometriozy - 2cm, podczas laparo mieliśmy 2 próby znalezienia ogniska, niestety nie udało się. Podczas starań tylko 2 razy zdarzylo się, że pęcherzyk dominujący był po lewej stronie. Praktycznie owu cały czas z prawego.
➡️ Dodatkowo czekam na wyniki badań na trombofilię + mutacje (u mnie w rodzinie występują).
Mąż:
➡️ Morfologia 3%
➡️ Bardzo duża ilość zołniezyków 👏
➡️ Ruchliwość na wysokim poziomie
➡️ Posiew wyszedł bez zmian.
Z wywiadu ten cykl Pani doktor postanowiła zaryzykować i dać nam szanse, owu prawdopodobnie była środa - czwartek. Także z początkiem sierpnia będę testować.
Z lipcowego wątku na pewno przeniosę się na sierpniowy no i zostaję tutaj bo pamiętam legendarna historie o 🐧.
😊😊😊
Witamy z powrotem i pamiętamy ☺️
Trzymam kciuki za Was bardzo mocno!! ✊ Oby w końcu się coś do Ciebie "przyczepiło" ☺️Natis lubi tę wiadomość
-
Manioka wrote:Witamy z powrotem i pamiętamy ☺️
Trzymam kciuki za Was bardzo mocno!! ✊ Oby w końcu się coś do Ciebie "przyczepiło" ☺️Manioka, Pum lubią tę wiadomość
Styczeń 2021 - laparoskopia, histeroskopia, drożność.
Jajowody drożne ✅
Endometrioza III stopnia.
Lipiec 2021 - zmiana lekarza, cykl udany ❤️
Heparyna 0,4
Acard 75 💊
Euthyrox 37,5
Luteina + dupek 😏
16 CS - LIPIEC 2021 ⏸️
31.07.2021 - beta - 27,7 🌸
02.08.2021 - beta - 111,5 🌸
17.08.2021 - mamy zarodek i serduszko ❤️
02.09.2021 - 1,82cm człowieczka ❤️
14.09.2021 - mamy 3,45cm 😍
25.09.2021 - I prenatalne, 5,3cm bobasa 👶, na USG brak zastrzeżeń, wyniki z krwi dobre, ryzyka niskie. 😍
28.10.2021 - 16+6 wizyta kontrolna - raczej dziewczynka 🧒
27.11.2021 - 20+6 💖 370g LAURA 💖
09.01.22 - 27+0 💖 1022g 💖
21.01.22 - 28+5 💖 1306g 💖
07.02.22 - 31+2 💖 1710g 💖
22.02.22 - 33+2 💖 2017g 💖
-
Otter wrote:Cześć Dziewczyny 😊
Dawno się nie odzywałam, ale wątek śledzę 😁
Witamy Natis 😁 abrakadabra grautuleje owulacji 😊 i bardzo się cieszę, że wszystkie Dzieciaczki zdrowo rosną- czekamy aż pierwsze pojawi się na świecie 💚
Ostatnio pisałam, że wyszła mi podwyższona homocysteina i idąc za ciosem zdrobilam badania mutacji, które się potwierdziły: niepoprawny czynnik MTHFR. Dodatkowo niepoprawne mutacje PAI-1 i Leiden V mówiące o skłonnościach do trombofilii. Na razie jestem na acardzie i w pogotowiu już jest heparyna, gdyby się pojawiły dwie kreseczki. Na początku sierpnia będę robiła badania krwi i sprawdzimy dokładnie jak z tą krzepliwością u mnie 😉 pomimo tego, że nie za ciekawie wyszło z tymi mutacjami to tyle dobrego, że znalazłam w końcu coś co może mi przeszkadza zajść w ciążę.
Z dobrych wieści to u męża poprawna fragmentacja nasienia i HBA. Spadło morfo, ale jest więcej żołnierzyków niż ostatnio więc nie ma dużych powodów do zmartwień 😁
Mam nadzieję, że niedługo Każda z nas zobaczy upragnione dwie kreseczki. Trzymam mocno kciuki za Nas ❤️
Też czekam na wyniki trombofilii, jestem ciekawa co mi tam wyjdzie 😔Styczeń 2021 - laparoskopia, histeroskopia, drożność.
Jajowody drożne ✅
Endometrioza III stopnia.
Lipiec 2021 - zmiana lekarza, cykl udany ❤️
Heparyna 0,4
Acard 75 💊
Euthyrox 37,5
Luteina + dupek 😏
16 CS - LIPIEC 2021 ⏸️
31.07.2021 - beta - 27,7 🌸
02.08.2021 - beta - 111,5 🌸
17.08.2021 - mamy zarodek i serduszko ❤️
02.09.2021 - 1,82cm człowieczka ❤️
14.09.2021 - mamy 3,45cm 😍
25.09.2021 - I prenatalne, 5,3cm bobasa 👶, na USG brak zastrzeżeń, wyniki z krwi dobre, ryzyka niskie. 😍
28.10.2021 - 16+6 wizyta kontrolna - raczej dziewczynka 🧒
27.11.2021 - 20+6 💖 370g LAURA 💖
09.01.22 - 27+0 💖 1022g 💖
21.01.22 - 28+5 💖 1306g 💖
07.02.22 - 31+2 💖 1710g 💖
22.02.22 - 33+2 💖 2017g 💖
-
Otter dawno Cię nie było, wiec wykorzystam okazje 😁 przenieś mnie do ciężarówek. Test pozytywny 15.06
Otter, Pum lubią tę wiadomość
02.2021 ⏸
03.2021 7 tydz 💔
15.06.2021⏸ 12 dpo
21.06.2021 18 dpo beta hcg 3134,14
24.06.2021 21 dpo beta hcg 12678,64
-
U nas teraz z młodą nocki masakra... Także ja nieprzytomna jestem🙈 już nawet nie wiem która z kolei... mam nadzieję że wkrótce będzie lepiej bo obie się wykończymy. Ale w nd w końcu karpatkę ogarnęłam ku radości wszystkich domowników🤣
Manioka, Natis lubią tę wiadomość
-
Otter wrote:Cześć Dziewczyny 😊
Dawno się nie odzywałam, ale wątek śledzę 😁
Witamy Natis 😁 abrakadabra grautuleje owulacji 😊 i bardzo się cieszę, że wszystkie Dzieciaczki zdrowo rosną- czekamy aż pierwsze pojawi się na świecie 💚
Ostatnio pisałam, że wyszła mi podwyższona homocysteina i idąc za ciosem zdrobilam badania mutacji, które się potwierdziły: niepoprawny czynnik MTHFR. Dodatkowo niepoprawne mutacje PAI-1 i Leiden V mówiące o skłonnościach do trombofilii. Na razie jestem na acardzie i w pogotowiu już jest heparyna, gdyby się pojawiły dwie kreseczki. Na początku sierpnia będę robiła badania krwi i sprawdzimy dokładnie jak z tą krzepliwością u mnie 😉 pomimo tego, że nie za ciekawie wyszło z tymi mutacjami to tyle dobrego, że znalazłam w końcu coś co może mi przeszkadza zajść w ciążę.
Z dobrych wieści to u męża poprawna fragmentacja nasienia i HBA. Spadło morfo, ale jest więcej żołnierzyków niż ostatnio więc nie ma dużych powodów do zmartwień 😁
Mam nadzieję, że niedługo Każda z nas zobaczy upragnione dwie kreseczki. Trzymam mocno kciuki za Nas ❤️
Super, że znalazłaś prawdopodobnie przyczyne! Wiesz co robić i teraz już pojdzie gladkoNatis, Otter lubią tę wiadomość
-
Natis, ale już się nigdzie nie wybieraj! 🍀
Otter, kurcze ale grzebiesz i grzebiesz i w końcu coś wygrzebałaś😅 ja się nie znam totalnie na tym wszystkim, ale to faktycznie może przeszkodzić w zajściu w ciążę? 🤔
Futuremama i jak karpatka? 😁 Smakowała? 😁
Ja odliczam dni do wizyty i badań krwi 😁 jak nigdy nie mogę się doczekać, aż mi krew wezmą i zobaczę czy hemoglobina mi się podniosła 😂 taką mam wielką ekscytacje w sobie 😂 byle do poniedziałku ✊😂 -
nick nieaktualnyManioka wrote:Natis, ale już się nigdzie nie wybieraj! 🍀
Otter, kurcze ale grzebiesz i grzebiesz i w końcu coś wygrzebałaś😅 ja się nie znam totalnie na tym wszystkim, ale to faktycznie może przeszkodzić w zajściu w ciążę? 🤔
Futuremama i jak karpatka? 😁 Smakowała? 😁
Ja odliczam dni do wizyty i badań krwi 😁 jak nigdy nie mogę się doczekać, aż mi krew wezmą i zobaczę czy hemoglobina mi się podniosła 😂 taką mam wielką ekscytacje w sobie 😂 byle do poniedziałku ✊😂 -
anka wrote:Mutacja vleiden oczywiście bo tu już można mówić o trombofili a ona bardzo utrudnia zagnieżdżenie:)
Bij, zabij ale się na tym totalnie nie znam... 😐 Zawsze myślałam że problem opiera się na nasieniu lub problemach kobiet.. Ale, że jakieś mutacje wchodzą w grę?!😑
Jestem tępa w tych sprawach... 🤦♀️ -
nick nieaktualnyManioka wrote:Bij, zabij ale się na tym totalnie nie znam... 😐 Zawsze myślałam że problem opiera się na nasieniu lub problemach kobiet.. Ale, że jakieś mutacje wchodzą w grę?!😑
Jestem tępa w tych sprawach... 🤦♀️ -
anka wrote:Nie każdy przecież musi o tym wiedzieć ja tez kiedyś mało wiedziałam ale starając się już 3 lata człowiek po prostu chwyta się wszystkiego 😇
Domyślam się i bardzo podziwiam za wyrozumiałość!! ❤️ Ja jestem z kolei taka, że chyba bym to olała... 😑 Tak się mi wydaje.. Chociaż pewnie też by było ciężko olać taką sprawę 😐
Trzymam kciuki, abyś w końcu dotrwała do celu!🍀
U mnie dziś 23 tydzień i z jednej strony nie wiem kiedy to zleciało, a z drugiej dalej twierdze że mi się dłuży 😅anka lubi tę wiadomość