Klub pod Pingwinkiem 🐧
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyManioka wrote:Domyślam się i bardzo podziwiam za wyrozumiałość!! ❤️ Ja jestem z kolei taka, że chyba bym to olała... 😑 Tak się mi wydaje.. Chociaż pewnie też by było ciężko olać taką sprawę 😐
Trzymam kciuki, abyś w końcu dotrwała do celu!🍀
U mnie dziś 23 tydzień i z jednej strony nie wiem kiedy to zleciało, a z drugiej dalej twierdze że mi się dłuży 😅
Dużo zdrówka 🤗🙈Manioka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Manioka, wow ale to leci. Pamietam jak dopiero co dwie kreski wysikałaś 😅 A co do zagłębiania się w te tematy, to podejście zmienia się z czasem niestety. Ja na samym początku też byłam pewna, że u siebie nie muszę nic badać, bo jest wszystko ok i kompletnie nie widziałam potrzeby ani chęci. Po jakimś czasie niestety zaczęłam grzebać i też wyszły problemy 🤷🏼♀️ Podejrzewam, że za kolejne pół roku też wjedzie badanie mutacji.
Abrakadabra, ale fajny avatar!! 😁😁🍉
Mnie dziś ogarnęło zwątpienie i już czuję, że z tego cyklu nici 😞 Jakoś chyba tracę siły już na to wszystko.⏳Starania od 12.2020
——————————————————
👱🏼♀️
❌ AMH 13,04/ PCOS/ IO/ PAI-1 hetero/ MTHFR hetero/ KIR AA/ rozjechane cytokiny↕️/ cross-match 44-46%⬆️ - immunosupresja
✔️IMK/ alloMLR 31,6%/ wycinki CD138 i CD56/ kariotyp ok/ histeroskopia i sono-hsg
🧔🏻♂️
❌ teratozoospermia: morfologia 1-2%/ HBA 72%/ stres oksydacyjny 👎🏼
✔️ilość i ruchliwość plemników/ DFI w normie (21%)/ kariotyp ok
▪️HLA: C1C2
——————————————————
💎 9 cykli stymulowanych ✖️
💎 2 x IUI ✖️
💎 05.2023 I IVF- 10 komórek zapłodnionych- 1x❄️
• 06.2023 FET❄️ 4BB (EG, AH, encorton, accofil, acard)- beta 0 ✖️
💎 09.2023 II IVF- 6 komórek zapłodnionych- 3x❄️
• 01.2024 FET❄️ 4BA (EG, encorton, acard, neoparin, accofil, atosiban, relanium, akupunktura)- bhcg 4dpt 4,85; 6dpt ⏸️ 33,3; 8dpt 106; 12dpt 129💔 -
Limonka26 wrote:Manioka, wow ale to leci. Pamietam jak dopiero co dwie kreski wysikałaś 😅 A co do zagłębiania się w te tematy, to podejście zmienia się z czasem niestety. Ja na samym początku też byłam pewna, że u siebie nie muszę nic badać, bo jest wszystko ok i kompletnie nie widziałam potrzeby ani chęci. Po jakimś czasie niestety zaczęłam grzebać i też wyszły problemy 🤷🏼♀️ Podejrzewam, że za kolejne pół roku też wjedzie badanie mutacji.
Abrakadabra, ale fajny avatar!! 😁😁🍉
Mnie dziś ogarnęło zwątpienie i już czuję, że z tego cyklu nici 😞 Jakoś chyba tracę siły już na to wszystko.
Kocham arbuzy i jak to zobaczyłam to musialam to miec 😂😁 Jakis taki radosny, a ja ostatnio nawet się czuje radośniej (oprocz pracy) chociaz mam ją gdzieś ostatnio i robie swoje i do domu 😅
A Ty sie nie poddawaj! Nie wolno! Wszystkie walczymy o to z całych sił i w koncu wywalczymy! Każda z nas coś odkryła w końcu! Jesteśmy coraz blizej celu ☺️ Więc nie mozna się poddawać tym bardziej na takim etapie, wiec glowa do góry, pierś do przodu i uda sie nam! ☺️Limonka26 lubi tę wiadomość
-
anka wrote:A jest jakiś konkretny powod?
Cienka blizna po poprzedniej cesarce i częste bóle brzucha jak na okres..
Już się ostatnio pytała czy mam takie bóle, ale jeszcze ich nie miałam.. Miałam jechać do Danii, a bóle przychodziły z każdym dniem, więc postanowiłam zostać.. 😞
Trochę się boję, jak jej powiem o tych bólach to będzie mi kazała leżeć ze względu na bliznę 😑 -
Limonka26 wrote:Manioka, wow ale to leci. Pamietam jak dopiero co dwie kreski wysikałaś 😅 A co do zagłębiania się w te tematy, to podejście zmienia się z czasem niestety. Ja na samym początku też byłam pewna, że u siebie nie muszę nic badać, bo jest wszystko ok i kompletnie nie widziałam potrzeby ani chęci. Po jakimś czasie niestety zaczęłam grzebać i też wyszły problemy 🤷🏼♀️ Podejrzewam, że za kolejne pół roku też wjedzie badanie mutacji.
Abrakadabra, ale fajny avatar!! 😁😁🍉
Mnie dziś ogarnęło zwątpienie i już czuję, że z tego cyklu nici 😞 Jakoś chyba tracę siły już na to wszystko.
My z małżem nie zabezpieczaliśmy się ponad rok z myślą będzie to będzie ☺️ i nic z tego nie było.. A jak postanowiliśmy że próbujemy na poważnie to jakimś dziwnym trafem poszło za pierwszym razem🤔 dziwne to dla mnie wszystko🙈 -
Manioka wrote:Natis, ale już się nigdzie nie wybieraj! 🍀
Otter, kurcze ale grzebiesz i grzebiesz i w końcu coś wygrzebałaś😅 ja się nie znam totalnie na tym wszystkim, ale to faktycznie może przeszkodzić w zajściu w ciążę? 🤔
Futuremama i jak karpatka? 😁 Smakowała? 😁
Ja odliczam dni do wizyty i badań krwi 😁 jak nigdy nie mogę się doczekać, aż mi krew wezmą i zobaczę czy hemoglobina mi się podniosła 😂 taką mam wielką ekscytacje w sobie 😂 byle do poniedziałku ✊😂
Niestety mutacje mogą utrudniać zajście w ciążę. Moja dobra koleżanka po zrobieniu badań, 2 cykl jak została obstawiona lekami zaskoczyła. Obecnie 31tc, więc jest już na końcówce.Styczeń 2021 - laparoskopia, histeroskopia, drożność.
Jajowody drożne ✅
Endometrioza III stopnia.
Lipiec 2021 - zmiana lekarza, cykl udany ❤️
Heparyna 0,4
Acard 75 💊
Euthyrox 37,5
Luteina + dupek 😏
16 CS - LIPIEC 2021 ⏸️
31.07.2021 - beta - 27,7 🌸
02.08.2021 - beta - 111,5 🌸
17.08.2021 - mamy zarodek i serduszko ❤️
02.09.2021 - 1,82cm człowieczka ❤️
14.09.2021 - mamy 3,45cm 😍
25.09.2021 - I prenatalne, 5,3cm bobasa 👶, na USG brak zastrzeżeń, wyniki z krwi dobre, ryzyka niskie. 😍
28.10.2021 - 16+6 wizyta kontrolna - raczej dziewczynka 🧒
27.11.2021 - 20+6 💖 370g LAURA 💖
09.01.22 - 27+0 💖 1022g 💖
21.01.22 - 28+5 💖 1306g 💖
07.02.22 - 31+2 💖 1710g 💖
22.02.22 - 33+2 💖 2017g 💖
-
Limonka26 wrote:Manioka, wow ale to leci. Pamietam jak dopiero co dwie kreski wysikałaś 😅 A co do zagłębiania się w te tematy, to podejście zmienia się z czasem niestety. Ja na samym początku też byłam pewna, że u siebie nie muszę nic badać, bo jest wszystko ok i kompletnie nie widziałam potrzeby ani chęci. Po jakimś czasie niestety zaczęłam grzebać i też wyszły problemy 🤷🏼♀️ Podejrzewam, że za kolejne pół roku też wjedzie badanie mutacji.
Abrakadabra, ale fajny avatar!! 😁😁🍉
Mnie dziś ogarnęło zwątpienie i już czuję, że z tego cyklu nici 😞 Jakoś chyba tracę siły już na to wszystko.
Proszę nie tracić żadnej nadziei!
Nawet jeżeli będzie tak jak mówisz to będziemy grzebać, grzebać i u Ciebie wygrzebiemy, że w końcu zaskoczy 😘Styczeń 2021 - laparoskopia, histeroskopia, drożność.
Jajowody drożne ✅
Endometrioza III stopnia.
Lipiec 2021 - zmiana lekarza, cykl udany ❤️
Heparyna 0,4
Acard 75 💊
Euthyrox 37,5
Luteina + dupek 😏
16 CS - LIPIEC 2021 ⏸️
31.07.2021 - beta - 27,7 🌸
02.08.2021 - beta - 111,5 🌸
17.08.2021 - mamy zarodek i serduszko ❤️
02.09.2021 - 1,82cm człowieczka ❤️
14.09.2021 - mamy 3,45cm 😍
25.09.2021 - I prenatalne, 5,3cm bobasa 👶, na USG brak zastrzeżeń, wyniki z krwi dobre, ryzyka niskie. 😍
28.10.2021 - 16+6 wizyta kontrolna - raczej dziewczynka 🧒
27.11.2021 - 20+6 💖 370g LAURA 💖
09.01.22 - 27+0 💖 1022g 💖
21.01.22 - 28+5 💖 1306g 💖
07.02.22 - 31+2 💖 1710g 💖
22.02.22 - 33+2 💖 2017g 💖
-
nick nieaktualnyManioka wrote:Cienka blizna po poprzedniej cesarce i częste bóle brzucha jak na okres..
Już się ostatnio pytała czy mam takie bóle, ale jeszcze ich nie miałam.. Miałam jechać do Danii, a bóle przychodziły z każdym dniem, więc postanowiłam zostać.. 😞
Trochę się boję, jak jej powiem o tych bólach to będzie mi kazała leżeć ze względu na bliznę 😑 -
anka wrote:Wuesz z drugiej strony nize i lepiej ale tez nie ma co zakladac ze doktor tak postanowi wizyta wszystko wyjasni spokojnie
Dokładnie Manioka nie nastawiaj się od razu na złe 🤞.
Chociaż moja lekarka mówi, że jak zajdę w ciażę to na 100% od razu wysyła mnie na L4. 🤣 Mówi, że jak tyle czasu walczę - bo to 1 CS z nią, to ona nie będzie ryzykować 🙈Styczeń 2021 - laparoskopia, histeroskopia, drożność.
Jajowody drożne ✅
Endometrioza III stopnia.
Lipiec 2021 - zmiana lekarza, cykl udany ❤️
Heparyna 0,4
Acard 75 💊
Euthyrox 37,5
Luteina + dupek 😏
16 CS - LIPIEC 2021 ⏸️
31.07.2021 - beta - 27,7 🌸
02.08.2021 - beta - 111,5 🌸
17.08.2021 - mamy zarodek i serduszko ❤️
02.09.2021 - 1,82cm człowieczka ❤️
14.09.2021 - mamy 3,45cm 😍
25.09.2021 - I prenatalne, 5,3cm bobasa 👶, na USG brak zastrzeżeń, wyniki z krwi dobre, ryzyka niskie. 😍
28.10.2021 - 16+6 wizyta kontrolna - raczej dziewczynka 🧒
27.11.2021 - 20+6 💖 370g LAURA 💖
09.01.22 - 27+0 💖 1022g 💖
21.01.22 - 28+5 💖 1306g 💖
07.02.22 - 31+2 💖 1710g 💖
22.02.22 - 33+2 💖 2017g 💖
-
Manioka wrote:Cienka blizna po poprzedniej cesarce i częste bóle brzucha jak na okres..
Już się ostatnio pytała czy mam takie bóle, ale jeszcze ich nie miałam.. Miałam jechać do Danii, a bóle przychodziły z każdym dniem, więc postanowiłam zostać.. 😞
Trochę się boję, jak jej powiem o tych bólach to będzie mi kazała leżeć ze względu na bliznę 😑 -
Nie załamuje się, ani nawet o tym nie myślę☺️ czasami się boję, bo mam 4 letnią córkę jeszcze w domu ☺️
Ja ogólnie to nie pracuje😁 dwa razy się mnie pytała czy pracuje bo chciała mi od pierwszej wizyty L4 wystawić przez krwiaka, który był na początku 🙈 -
Otter wrote:Z przyjemnością 😊
Czy jeszcze coś komuś zapisać na pierwszej stronie? 😁 Jakieś daty, imiona, płcie, update statusu klubowiczki? 😉
Do tych mutacji różnie lekarze podchodzą. Jedni, że połowa społeczeństwa je ma i ignorują temat, a inni nie bagatelizują problemu i zapisują leki. Najważniejsze to trafic na lekarza któremu się ufa. Ja byłam i u hematologa i u gina na konsultacjach i obydwoje byli zgodni co do leków, a ja czuję się spokojniejsza 😊 na forum można znaleźć wpisy dziewczyn, które na heparynę zaszły w pierwszych cyklach. Nie liczę na cud pierwszego cyklu, ale może uda się mieć brzuszek do końca roku ✊✊
Abrakadabra arbuzik super, cudownie że radość powróciła do Twoich cykli i udało się z owulacją 😊Styczeń 2021 - laparoskopia, histeroskopia, drożność.
Jajowody drożne ✅
Endometrioza III stopnia.
Lipiec 2021 - zmiana lekarza, cykl udany ❤️
Heparyna 0,4
Acard 75 💊
Euthyrox 37,5
Luteina + dupek 😏
16 CS - LIPIEC 2021 ⏸️
31.07.2021 - beta - 27,7 🌸
02.08.2021 - beta - 111,5 🌸
17.08.2021 - mamy zarodek i serduszko ❤️
02.09.2021 - 1,82cm człowieczka ❤️
14.09.2021 - mamy 3,45cm 😍
25.09.2021 - I prenatalne, 5,3cm bobasa 👶, na USG brak zastrzeżeń, wyniki z krwi dobre, ryzyka niskie. 😍
28.10.2021 - 16+6 wizyta kontrolna - raczej dziewczynka 🧒
27.11.2021 - 20+6 💖 370g LAURA 💖
09.01.22 - 27+0 💖 1022g 💖
21.01.22 - 28+5 💖 1306g 💖
07.02.22 - 31+2 💖 1710g 💖
22.02.22 - 33+2 💖 2017g 💖
-
Otter wrote:Z przyjemnością 😊
Czy jeszcze coś komuś zapisać na pierwszej stronie? 😁 Jakieś daty, imiona, płcie, update statusu klubowiczki? 😉
Do tych mutacji różnie lekarze podchodzą. Jedni, że połowa społeczeństwa je ma i ignorują temat, a inni nie bagatelizują problemu i zapisują leki. Najważniejsze to trafic na lekarza któremu się ufa. Ja byłam i u hematologa i u gina na konsultacjach i obydwoje byli zgodni co do leków, a ja czuję się spokojniejsza 😊 na forum można znaleźć wpisy dziewczyn, które na heparynę zaszły w pierwszych cyklach. Nie liczę na cud pierwszego cyklu, ale może uda się mieć brzuszek do końca roku ✊✊
Abrakadabra arbuzik super, cudownie że radość powróciła do Twoich cykli i udało się z owulacją 😊
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Juliet, co się dzieje, że jesteś na patologii?