Klub pod Pingwinkiem 🐧
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Monika7 wrote:Abrakadabra, ojej przykro mi ☹️ Ale mam nadzieję, że już idzie ku lepszemu. A co Ci jest? Taki gorszy nastrój czy kwestia bardziej zdrowotna? Tulę!
Anka, to znowu jakaś bakteria? Robiłaś badania?
Dziękuję Wam wszystkim za kciuki. Dam znać po wizycie.
Bardziej o nastrój, gorszy czas. Chociaz ciąża tez zaczęła mnie okropnie przytłaczać bo nie ma dnia kiedy mnie cos nie boli, nie dolega coś. Później robię sobie okropne wyrzuty dlaczego ja tak myślę o tym wszystkim przecież pragnęłam tego dziecka, nasze wyczekane wiec powinnam akceptować wszystkie dolegliwości i nie narzekać na to wszystko i nie mówić, że mam dosyć czasami.
Mój narzeczony też nie ma dla mnie wcale czasu, czuje sie tak okropnie samotna, to jeszcze gorzej na mnie wpływa. Mimo, że wychodzę gdzieś, spotykam sie z ludźmi to najzwyczajniej w świecie brakuje mi po prostu jego obecności i bliskości bo maks godzina dziennie to nie jest dla mnie wystarczające. On pracuje, po pracy dalej idzie cos robić to na działce coś działa gdzie będa budować nam dom niedługo juz. Ostatnio nawet w niedzielę pracował i wrócił wieczorem.. wiec przez cały tydzień ze soba czasu wgl nie spędziliśmy. A jak wraca to czasem ok 20 on już śpi z tego zmęczenia. Wiem, że robi to wszystko dla nas, żebyśmy mogli za rok zamieszkać u siebie już ale to sa ostatnie 3 miesiące kiedy możemy ten czas spędzić tylko we dwoje. Wiec ja ciągle jestem sama, boje się i w sumie wiem, że potem bedzie jeszcze gorzej bo jak juz pobuduja dom to planuje robić większość rzeczy sam wiec wtedy juz wgl go nie będzie..19 cs.
1 cykl z letrozolem
2022r. - Córeczka ❤️ -
Monika, kciuki zaciśnięte 🤞🍀🤞
Abrakadabra, przytulam mocno, mam nadzieję że zaraz wiosna, to i wszystkim humory poprawi i da energię. A mówiłaś swojemu że po prostu tęsknisz?
Oliwka i Limonka, mam nadzieję że energia do starań wróci, ja przed ciążą miałam już taki etap, że nie dawałam sobie jakiegoś czasu tylko kolejne etapy badań i jak będzie to będzie jak nie to pomyśle o tym później, starałam się robić maksymalnie dużo dla siebie.. żeby ta niepłodność mi życia nie zabrała... Przytulam Was obie 🤗
Ja dzisiaj śniłam okres 😂 już mi na bani daje, ale rzeczywiście intensywnie myślę o końcu tego tygodnia, okres czy dwie kreski? Niby się nie nastawiam, ale jakaś nadzieja jest... A co do relacji w związku, ostatnio ze swoim się kłócę głównie, nie wiem czy pms (ten progesteron wysoki xd ) czy to, że mój zawsze znajdzie lepsze rzeczy do roboty niż go poproszę, a potem dziwi się że się wkurzam 😑 niech przyjdzie ta wiosna, będzie myślę jakoś tak lepiej 🙂
-
Dziewczyny, teraz chyba w ogóle jest taki kiepski okres, pogoda do kitu (przynajmniej u mnie), a jeśli komuś kumulują się problemy życiowe/zawodowe do tego, to nie ma co się dziwić, że jest ciężko 🙁
U mnie niedość, że w pracy problemy, okropnie dużo stresu (i jak tu dbać o jakość komórek 😔), to dopadło mnie i męża już chyba zmęczenie, zniechęcenie tymi staraniami. Do tego stopnia, że ostatnio miałam w głowie myśli czy nie odpuścić całkiem starań na jakiś rok… Tylko później dociera do mnie myśl: a co to zmieni?
I też bardzo się cieszę, że mogę tu napisać w takich momentach 🥲 ❤️
Oliwka perspektywa wspólnego winka jest kusząca, no szkoooda, że pewnie z pół Polski nas dzieli 🙈🍷
Abrakadabra, domyślam się, że jest ciężko a z drugiej strony, że próbujesz zrozumieć, że Twój narzeczony też nie chce źle. Może spróbujcie zarezerwować z 3 godziny w jakiś dzień tylko dla siebie? Zaraz piątek, może zorganizujcie jakieś wspólne wyjście na obiad/kolację albo zamówicie coś do domu i spędźcie ten czas razem? Mówiłaś mu jak się czujesz?
Olenka, pokaż no jakieś zdjęcie z ładnym widoczkiem z tej Malty 😍 Może spotkacie się gdzieś z Natalią, która jak pamietam na codzień tam mieszka
Monika, dziś wszystkie kciuki są dla Ciebie 🙏🏼✊🏼✊🏼 -
Mówiłam mu, że wgl nie poswieca mi czasu, że jestem ciagle sama i mam tez dosyć tego bo ja nie chce tak, źle sie z tym czuje i chce wiecej czasu z nim spędzić. Wróci czasem wcześniej do domu, zostanie czasem ze mna ale co z tego jak wtedy siada przed laptopem i robi wyceny i zamawia inne rzeczy. Jakby nie robil tego wszystkiego to wiadomo nie byłoby kasy, a przecież teraz bedziemy jej najbardziej potrzebować. Czasem myślę, że ciąża przyszła akurat w takim momencie kiedy mamy zacząć budować dom, wtedy kiedy jest najwięcej zamieszania i po prostu brak czasu z jednej ze stron a w tym wypadku mojego P. Czuje jakby to była jakas proba dla nas, czy my to wszystko przetrwamy..
Jedyny dzień jaki jest dla nas zawsze to niedziela, ale ostatnio tez wypada mu wtedy coś do pracy. Jedyne nasze wyjścia to szybkie zakupy i tyle.. A razem ostatnio gdzieś byliśmy to juz nawet nie pamiętam kiedy bo zawsze jak mamy jakiś wyjazd to tylko w sprawach związanych z jego pracą. Poza tym w sumie teraz nawet nie zależy mi żeby koniecznie gdzie wyjsc, pojechać bo najzwyczajniej w świecie po przejściu dłuższego kawalka sapie jak stary dziad i zaraz nogi włażą mi w dupe i ledwo ide więc zero przyjemności, a więcej narzekania by było 🙄19 cs.
1 cykl z letrozolem
2022r. - Córeczka ❤️ -
Jej, mam nadzieję, że Wasze związki zniosą te wszystkie próby i gorszy czas. Tak jak Pomarańcza pisałaś, niech przyjdzie już wiosna! Wtedy zawsze jest nadzieja na lepsze.
Olenka, wyślij jakieś zdjęcia ☺️ Udanych wakacji 🌴 -
Tak na szybko, widok z dzisiaj z okna hotelu, widoczek z Czerwonej Wieży św. Agaty i miasteczko filmowe marynarza Popeye mi się zawsze myli czy Natalia mieszka na Cyprze czy na Malcie...
Monia 🤞 🤞 🤞 🤗🤗🤗
Abrakadabra pogadaj że swoim facetem, że chcesz z nim spędzić chociaż jeden dzień, parę godzin. Wyjście do kina, na kawę, wspólny film wieczorem? 3 godziny go nie zbawią, tak sądzę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2022, 11:16
abrakadabra, Limonka26 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Tylko pizga jak w kieleckim dziś bezchmurne niebo i w planach zwiedzanie Valetty powiem szczerze, że to był najlepszy pomysł świata wyjazd. U nas też bywa w związku ciężko, mój zmienia teraz pracę, więc chodzi zestresowany, remont malutki na głowie, mnóstwo rzeczy do ogarnięcia, ciągła gonitwa żeby coś załatwić. I naprawdę czuje, że ten tygodniowy urlop był nam mega potrzebny. Żeby go spędzić razem. Tak naprawdę to my mamy dla siebie czas na 100% tylko na urlopach i wyjazdach. Wreszcie możemy spokojnie pogadać, pośmiać się i powygłupiać. W domu nie ma na to czasu, szczególnie że mój dojeżdża godzinę w jedną stronę do pracy, ja też zwykle pracuje do 19, potem jakas siłownia, kolacja i spać. 🙈
-
Monika kciuki 🤞🙏❤
Anka ja w zaciążonym cyklu dostałam grzybka i opryszczki na ustach po owu, a przed owu leczyłam hemoroida 😂anka lubi tę wiadomość
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
nick nieaktualny
-
Na grzybka dostałam Pimafucin, opryszczkę leczyłam maścią, którą kupiłam dużo wcześniej, a na hemoroidy dostałam leki na receptę. Mówiłam wtedy dr że staramy się o dzidzię i właśnie zaczęłam cykl i ona się bała żeby w razie czego nie zaszkodzić. Jak widać udało się 😂 a leczenie udało mi się skończyć przed owu 🙈
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Olenkaqx wrote:Juliet a co u Ciebie i Kazia?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2022, 12:07
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
nick nieaktualny
-
Jestem już po wizycie. Lekarz powiedział, że nie wyglada to niestety dobrze i że niedługo dojdzie do poronienia. Miałam zbadaną betę, żeby zobaczyć czy już jest spadkowa. Czekam na wyniki.
Ostatnie tygodnie to był prawdziwy kalejdoskop uczuć. Ogrom nadziei, stres, radość, wzruszenie, smutek.
Po poronieniu mamy poczekać jeden cykl i potem znów podejść do inseminacji. Na razie mamy się wstrzymać z in vitro, skoro jest nadzieja, że jednak się uda z inseminacją.
Dziękuję Wam po raz kolejny za wsparcie i za to, że jesteście ❤️ -
Oj niee... Monika tak mi przykro 😥 mogę Ci powiedzieć tylko tyle, że wiem co czujesz i miałam wielką nadzieję, że w Twoim brzuszku skrył się mały żartowniś i wszystko będzie ok.. 😥 Przytulam Cię ❤❤
Monika7 lubi tę wiadomość
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Monika7 wrote:Jestem już po wizycie. Lekarz powiedział, że nie wyglada to niestety dobrze i że niedługo dojdzie do poronienia. Miałam zbadaną betę, żeby zobaczyć czy już jest spadkowa. Czekam na wyniki.
Ostatnie tygodnie to był prawdziwy kalejdoskop uczuć. Ogrom nadziei, stres, radość, wzruszenie, smutek.
Po poronieniu mamy poczekać jeden cykl i potem znów podejść do inseminacji. Na razie mamy się wstrzymać z in vitro, skoro jest nadzieja, że jednak się uda z inseminacją.
Dziękuję Wam po raz kolejny za wsparcie i za to, że jesteście ❤️
Nie wiem co powiedzieć, szczerze to wierzyłam, że to pomyłka. .. przytulam myślamiMonika7 lubi tę wiadomość
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Monika 😔😔 Tak mi strasznie przykro 😔 Mialam ciągle nadzieje, że jednak bedzie wszystko dobrze. Przytulam, trzymaj sie dzielnie ❤️
A skoro teraz udalo sie za pierwszym razem to może przy następnym podejsciu też tak bedzie i wtedy juz wszystko bedzie pieknie, oby ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2022, 12:40
Monika7 lubi tę wiadomość
19 cs.
1 cykl z letrozolem
2022r. - Córeczka ❤️