Klub pod Pingwinkiem 🐧
-
WIADOMOŚĆ
-
Stysia, o proszę, ja też jestem z Wrocławia 😀 Ja z kolei polecam położną Dalilę Zaczkowicz. Dzięki niej udało się moje kp po ciężkich początkach i braku konkretnej pomocy w szpitalu. A jeśli chodzi o krzesełko, to padło właśnie na Antilop ☺️ Stronę znam i pewnie będę korzystać jak już będziemy jeść coś bardziej skomplikowanego ☺️
Ech niestety nie mam dla Ciebie żadnej dobrej rady. Zrób tak, jak podpowiada Ci intuicja. A znasz przyczyny niepowodzeń? Przepraszam jeśli pisałaś, a gdzieś mi umknęło.Stysia16 lubi tę wiadomość
-
Stysia, ja bym chyba nie robiła nic na swoją rękę, ale to ja i moja opinia...
Pomarańcza, ale przeboje. I te hormony szalejące też nie pomagają w życiu
Chciałabym żeby taka pogoda już została przyjemnie wreszcie wyjść na spacer, pogrzać się trochę w słońcu my mamy do karmienia joie multiply, ma wkładkę dla drobnych maluchów, ładnie się składa, co było dla nas ważne no i rośnie z maluchem. Fakt swoje kosztuje, ale myślę że sporo czasu z nim spędzimy. U moich rodziców mamy jakiegoś noname i jestem zupełnie nieszczęśliwa z tego krzesełka, u teściów Kinderkraft, ale jeszcze nie testowaliśmy -
Dziewczyny, bardzo się odnajduje w roli mamy 🥰 już nie wyobrażam sobie jak to by było bez Józia. Oczywiście jestem zmęczona, boje się powrotu męża do pracy (pracuje 2 dni 2 dni wolnego, ale pracuje po 13-14h), zwłaszcza takie sprawy jak mój własny prysznic, wieczory bywają różne, raz szybko pada a raz oczy jak 5 złotych i nie ma spania 😅 i kąpiel, już kąpałam sama, ale dużo sprawniej i pewniej robi to mój mąż, a w takim systemie pracy niestety sama będę kąpać.
U mąż super się opiekuje młodym, nie muszę go prosić czy coś, zajmuje się tak jak ja (a nie pomaga mi jak to lubią niektórzy mówić). Dzisiaj mam urodziny i mąż stanął na wysokości zadania, co raz że dostałam piękne kolczyki i kwiaty (a umówiliśmy się że sobie pojadę wybrać wyjściowy dres na spacery w ramach prezentu 😅) to jeszcze zabrał Józia do kwiaciarni i od niego dostałam mini bukiet 🥰 i zjedliśmy pyszne sushi (super opcja przy dziecku,nie ma ryzyka że wystygnie 😜). U wiadomo, na razie ogarniam w dzień i w nocy młodego a w tzw międzyczasie sprzątam, piorę, a mąż gotuje. Ogólnie mój syn to super chłopak i mąż też 🥹
Limonka, jak tam, podchodzicie do iui jeszcze raz?
Oliwka, trzymam mocno kciuki 🍀
Anka, co u Ciebie? Coś widziałam że chyba owulacja się szykuje czy już była?
Niebieska, Oleńka co słychać u Was?
Sparky, Stysia, to pozazdrościć położnych 😅 moja nowa też teraz ta ranę po CC kazała wysłać zdjęcie i mnie uspokoiła (a to że poszłam do przychodni to przy okazji wizyty Józia u pediatry), mam nadzieję że będzie tak dobra jak zrobiła pierwsze wrażenie. Ale przede wszystkim nie ma problemu z kontaktem 😅 -
Stysia sauny to ja bym się bała.To już chyba lepiej kąpiele.Ja brałam w takiej sytuacji nospe w masymalnej dobowej dawce I krwawic zaczęłam jakoś po tygodniu.Niestety skończyło się w szpitalu na łyżeczkowaniu bo coś się zaklinowało I wyjść nie chciało.
-
A co u mnie?Mľodszy ma katar I coś oko ropieje.
Ze starszym synem po kolejnej aferze doszliśmy do porozumienia.Gadaliśmy dlugo(to mądry ośmiolatek) on powiedział co mu nie pasuje I co by chciał,ja tak samo.Dogadaliśmy się I ostatni tydzień jest PIĘKNY I liczę na to,że tak zostanie.Pomarańcza lubi tę wiadomość
-
Powiem wam, że sama sobie zazdroszczę i porodu i położnych które mnie otaczaly przed, w trakcie i już po porodzie- tak jakby świat chciał mi wynagrodzić te straty. Położne anioły, dzięki nim wspominam poród jako piękne wydarzenie i tak samo było przy problemach z KP i innych.
Pomarańcza ale wspaniały mąż ❤️ chyba mojego wyśle na kurs do Twojego 🫣 niech się uczy romantyzmu 🙈
Życzę Ci Wszystkiego co najlepsze, dużo zdrowia, szczęścia i spełnienia marzeń 🥳 no i obyś w końcu trafiła na fantastyczna położna 🥰
Niebieska gwiazda a nospa nie ma działania rozkurczowego? 🤔
Wychodzi na to że za tydzień pójdę na wizytę do gina, tak jak mi kazał (przy rosnącej becie zjawić się u niego po 2 tyg) i zdecydujemy co dalej, może on mi podpowie czy jest coś mogłabym zrobić w domu, zanim pójdę do szpitala.
Kocham nasze dzieci! Są takie mądre, tylko trzeba je potraktować jako partnera do rozmów. Tak niewiele a takie efekty 😍 Oby tak zostało 💪
Mój roczniak już tyle kuma, nie mogę się doczekać aż zacznie mówić 😃
2/2023 💔 6tc poronienie
12/2021💙mamy pięknego, wymarzonego chłopca👶
2/2021 💔 6 tc poronienie zatrzymane, łyżeczkowanie
5/2020 💔 7 tc poronienie, łyżeczkowanie
Ona
29 lat
zapracowana mama
On
28 lat
bez nałogów
mało aktywny tryb życia
szczupły
01/2023 chcemy drugiego bobasa
Starania bez spiny, co będzie to będzie!
3/2021 klinika leczenia niepłodności -> jest ok -
Pomarańcza wrote:Dziewczyny, bardzo się odnajduje w roli mamy 🥰 już nie wyobrażam sobie jak to by było bez Józia. Oczywiście jestem zmęczona, boje się powrotu męża do pracy (pracuje 2 dni 2 dni wolnego, ale pracuje po 13-14h), zwłaszcza takie sprawy jak mój własny prysznic, wieczory bywają różne, raz szybko pada a raz oczy jak 5 złotych i nie ma spania 😅 i kąpiel, już kąpałam sama, ale dużo sprawniej i pewniej robi to mój mąż, a w takim systemie pracy niestety sama będę kąpać.
U mąż super się opiekuje młodym, nie muszę go prosić czy coś, zajmuje się tak jak ja (a nie pomaga mi jak to lubią niektórzy mówić). Dzisiaj mam urodziny i mąż stanął na wysokości zadania, co raz że dostałam piękne kolczyki i kwiaty (a umówiliśmy się że sobie pojadę wybrać wyjściowy dres na spacery w ramach prezentu 😅) to jeszcze zabrał Józia do kwiaciarni i od niego dostałam mini bukiet 🥰 i zjedliśmy pyszne sushi (super opcja przy dziecku,nie ma ryzyka że wystygnie 😜). U wiadomo, na razie ogarniam w dzień i w nocy młodego a w tzw międzyczasie sprzątam, piorę, a mąż gotuje. Ogólnie mój syn to super chłopak i mąż też 🥹
Limonka, jak tam, podchodzicie do iui jeszcze raz?
Oliwka, trzymam mocno kciuki 🍀
Anka, co u Ciebie? Coś widziałam że chyba owulacja się szykuje czy już była?
Niebieska, Oleńka co słychać u Was?
Sparky, Stysia, to pozazdrościć położnych 😅 moja nowa też teraz ta ranę po CC kazała wysłać zdjęcie i mnie uspokoiła (a to że poszłam do przychodni to przy okazji wizyty Józia u pediatry), mam nadzieję że będzie tak dobra jak zrobiła pierwsze wrażenie. Ale przede wszystkim nie ma problemu z kontaktem 😅
Jeszcze nie i w sumie nie jesr powiedziane ze bedzie ostatnio mam straszne zawirowania w cyklu.... jutro mam monit to się okaże 😊
Wszystkiego najlepszego 😚🥳🥳 pociechy z Józia, bardzo ładne imię ☺17 CS (wcześniej 3,5 roku)
A. 👱♀️ 28 . A 🧔♂️ 30
Brak owulacji ❌
Krótka Faza Lutealna ❌
Insulinoopornośc ❌
Hiperandrogenizm ❌
Mthfr homo, Pai Hetero ❌
AMH 2.14 (12.2022) -> 0.64 ❌️( 06.2024)
07.2024 Histerolaparoskopia-> Endometrioza I Stopnia ❌️ Jajowody Drożne ✅️
__________
Grudzień ? 🍀
2025 --> Procedura Invitro. 🍀 -
Niebieska, to wspaniałe ❤️ super że pogadaliscie, dzieci są mądrzejsze niż nam się wydaje, mój mąż zawsze miał super kontakt z moim chrześniakiem, ale od zawsze traktował go jak partnera do rozmowy czy zadań (jaki dumny był gdy miał 6 lat i wujek ho poprosił o nakarmienie rybek ❤️). No i teraz ma 12 lat i wujek to najlepszy na świecie jest 😁 myślę że takie rozmowy nawet trudne mega zbliżają 🙂
Stysia, nie zawsze mąż taki wspaniałomyślny, ale sama byłam w szoku jak dzisiejszy dzień wyglądał. Chyba jeszcze bardziej chciał pokazać jak docenia to, że jestem mamą jego syna. Mega nas to zbliżyło🥹
Anka, trzymam kciuki za monit, napisz po wizycie 🍀
I dziękuję za życzenia 😊Anka96, Stysia16 lubią tę wiadomość
-
Pomarańcza wszystkiego najlepszego! Pewnie Twoje najważniejsze życzenie już się spełniło, więc życzę Ci wielu pięknych chwil z Józiem, dużo miłości i uśmiechu
-
Oleńka, pytałam co u Ciebie a nie widziałam Twojego wpisu, nie wiem jak go ominęłam 😅 jak rozszerzanie diety, to prawda że kupy wtedy są tragiczne? 😅
-
To prawda najciekawsze są te po bananie a tak serio, to Ingurek zjada nadal po parę łyżek zupy, trochę kaszki, poza tym mamy tak napięty czasem tydzień, że młoda niejednokrotnie jedzie tylko na mleku. 🙈
Aktualnie przechodzi fazę totalnej mamozy, podobno siódmy miesiąc to miesiąc lęku separacyjnego. Uspokaja się tylko u mnie, łazi za mną po calym domu i tylko słyszę mamamamamama -
Pomarańcza spóźnione ale wszystkiego najlepszego, samych cudownych chwil w zyciu🌷🌷🌷💚
I dziękuję za kciuki 😘 nie wiem ile jeszcze będziecie musiały trzymać ale póki co 5dpo i nic nie czuję i już mam smutne myśli 🙁
Oleńka wzruszające ❤️ -
Przyznam, że codziennie patrząc na nowe umiejętności mam płacz na końcu nosa 😂 😂
-
Olenka zazdro ! Mój syn chodzi po domu i tylko tata tata tata 🤣 mówię mu mama, a on tata! 🙈
Dzieci są takie zafascynowane tym czego się nauczyły, coś na co my nie zwracamy uwagi dla nich jest mega ważne i istotne. Między 7 a 13 miesiącem życia chyba są te najważniejsze skoki rozwojowe i mega widać ile dziecko nabywa nowych umiejętności 🥹🥹🥹 to wtedy miałam ogromne poczucie że czas za szybko leci 🥲
W ogóle to chyba dopiero teraz ogarnia mnie smutek sytuacji, czasem mam wrażenie że się zapadam w czarną dziurę 😓
Dodatkowo nadal mam jedną dolegliwość tej ciazy- senność i zmęczenie, przychodzę do domu z wyczerpana bateria do zera, kładę się na podłodze z synem i zasypiam 😮💨2/2023 💔 6tc poronienie
12/2021💙mamy pięknego, wymarzonego chłopca👶
2/2021 💔 6 tc poronienie zatrzymane, łyżeczkowanie
5/2020 💔 7 tc poronienie, łyżeczkowanie
Ona
29 lat
zapracowana mama
On
28 lat
bez nałogów
mało aktywny tryb życia
szczupły
01/2023 chcemy drugiego bobasa
Starania bez spiny, co będzie to będzie!
3/2021 klinika leczenia niepłodności -> jest ok -
Młoda jednak zrezygnowała z mamamama na rzecz tatata albo blabla. A inga z dnia na dzień robi coś nowego. Dziś zaczęła wstawać, wdrapywać się na wszystko, oczywiście nie pozwalamy, bo robi to na palcach no i jest jeszcze za mała na takie rzeczy. Niesamowite jest obserwować tego malucha. Chciałoby się zatrzymać chwile
Stysia, organizm nadal pracuje na zwiększonych obrotach a i hormony robią swoje- pewnie stąd zmęczenie. -
Stysia współczuję 🥺 trzymaj się!
Ja po każdej cb jak już beta spadała to byłam mega zmęczona. To też emocje, hormony itp. a co dopiero na bardziej zaawansowanym etapie... -
Dzięki Oliwka i również wszystkim nam życzę wszystkiego co najpiękniejsze 💐
Oliwka91, Monika7 lubią tę wiadomość
-
Jestem,miałam trochę problemów zdrowotnych przy młodszym.Dodatkowo ma chyba jakiś skok rozwojowy.Przyklejony jest do mnie cały dzień.Odzwyczaiłam się,dziś jak wyciągałam pranie z pralki musiał stać obok.Co się dzieje?
Stysia ja miałam spadającą bete,ale też silne bóle brzucha.Dlatego tak mi zalecił lekarz.