Klub pod Pingwinkiem 🐧
-
WIADOMOŚĆ
-
Oleńka, u nas też już bunt po całości i wszystko "sam Oliwek", także jest ciekawie 🤣 Oli rozgadał nam się bardzo przez lipiec, jak była miesięczna przerwa od żłobka. Codziennie mnie zaskakuje swoją pamięcią i nowymi słowami 😯 Co do pieluch, u nas na razie totalny luz, kupiliśmy nocnik, ale póki co służy głównie do wrzucania samochodzików. Mały wie, co się z nim robi, ale nie chce próbować za bardzo. Podziwiam bardzo za długie KPI 😍 My odstawiliśmy cycka miesiąc temu, to już był za duży dyskomfort dla mnie. Poszło zadziwiająco gładko😊
Rozumiem doskonale Twoje rozterki, życie z dwulatkiem jest już jako tako poukładane, a z maluchem znowu będzie minimum rok chaosu 🫣 Co do staraczkowej głowy, to ja się nie mogłam doczekać tego całego testowania itp. 😆 Chociaż przez to, że już wiedziałam jak to może wyglądać, to starania szybko siadły mi na głowę. Całe szczęście, że tym razem szybko poszło 😆 No a strach, że coś pójdzie nie tak to chyba będzie już zawsze. Za dużo widziałam na tym forum, żeby tak na 100% spokojnie cieszyć się ciąża bez żadnych obaw 🥺Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia, 09:59
-
Wooow to też długo karmiłaś będąc w ciąży! Podziwiam
U nas próbowanie odstawienia od butelki w nocy to awantura na pół osiedla. A poza tym jakoś nie chce mi się walczyć z nią. Są noce gdzie się budzi tylko na wodę, więc liczymy ze kiedyś sama powie dość butelceSparky lubi tę wiadomość
-
Oleńka miło Cię widzieć 🫶 jak masz jeszcze listę to chętnie, poczytam sobie co kupowałyście to łatwiej będzie samej zdecydować 😊
Sparky jeszcze raz Ci dziękuję, jest mega 😍
U nas po wizycie wszystko dobrze, mała rośnie, też jakoś super dużo się nie rusza 😅 łudzę się, że może będzie grzecznym i spokojnym dzieckiem xD chociaż właśnie teraz na usg praktycznie nic się nie dało uchwycic tak dziwnie się ułożyła. Nawet twarzy się nie udało zobaczyć 🙃
Nie dziwię się rozterek staraczkowej głowy dziewczyny. Najlepsze momenty ostatnich 3 lat to kiedy nie mogliśmy się starać. Bo jak już był miesiąc ze staraniami to zaraz ten mózg się nakręcał 😒 no i potem strach w ciąży też jest nawet jak się uda. Ale to i tak dla mnie magiczny czas, że w ogóle to się dzieje 🥹Sparky lubi tę wiadomość
-
Oleńka dzięki, też sobie zescreenowałam 🥰
Ja obecnie czuję, że jestem na etapie: jeszcze za wcześnie żeby coś poważnie kupować, ale im dalej w las tym mam większe wrażenie, że coraz bardziej nie ogarniam co jest potrzebne 🙈
I dokładnie, starania tak wryły się w psychikę, że nie da się tego przeskoczyć 🥺 -
Witam,
Gratuluję brzuszków.
Olenka długo ciągniesz kpi.Właśnie mi się przypomniało,że sama byłam kpi z młodszym dwa lata.Później było już za trudno.Byłam bez pomocy,mąż w domu o 16 z dwulatkiem I sześciolatkiem również potrzebującym mamy.Jak to dawno było.
Anka trzymam kciuki już na przyszłość.Wierzę,że znalazłaś przyczynę niepowodzeń I pokonałaś ją. -
Co tam u was? Bo znowu cichutko trzeba rozbujać 😇
Ja dostałam 2 tyg pi laparo infekcji intymnej i walczę z nią od tygodnia.. zawsze cis 🙄 za tydz w środę mam kontrolę u lekarki . I nuewiadomo kiedy będzie okres bo cykl okazał się bezowulacyjny 🫠17 CS (wcześniej 3,5 roku)
A. 👱♀️ 28 . A 🧔♂️ 30
Brak owulacji ❌
Krótka Faza Lutealna ❌
Insulinoopornośc ❌
Hiperandrogenizm ❌
Mthfr homo, Pai Hetero ❌
AMH 2.14 (12.2022) -> 0.64 ❌️( 06.2024)
07.2024 Histerolaparoskopia-> Endometrioza I Stopnia ❌️ Jajowody Drożne ✅️
__________
Grudzień ? 🍀
2025 --> Procedura Invitro. 🍀 -
Anka no kurcze właśnie w staraniach to tak jest 😒 że ciągle coś wyskakuje, nie "spina się", ciężko coś zaplanować. Mam nadzieję, że szybko wyleczysz akurat nastepny cykl zaczniesz na zero 🙃
U mnie nic ciekawego, ostatnio miewam jakieś zmartwienia, które staram się odpędzać. Za tydzień mam wizytę i czekam już. Dłuży się ten czas od wizyty do wizyty a po tych przygodach staraniowych ciężko całkiem być spokojną 🙈 -
Oliwka91 wrote:Anka no kurcze właśnie w staraniach to tak jest 😒 że ciągle coś wyskakuje, nie "spina się", ciężko coś zaplanować. Mam nadzieję, że szybko wyleczysz akurat nastepny cykl zaczniesz na zero 🙃
U mnie nic ciekawego, ostatnio miewam jakieś zmartwienia, które staram się odpędzać. Za tydzień mam wizytę i czekam już. Dłuży się ten czas od wizyty do wizyty a po tych przygodach staraniowych ciężko całkiem być spokojną 🙈
Ja we wtorek zaczęłam nowy cykl 🙈 infekcja niby minęła ale będę jednak chciala zrobić jakiś wymaz bo infekcje mnie po prostu lubią 🫣17 CS (wcześniej 3,5 roku)
A. 👱♀️ 28 . A 🧔♂️ 30
Brak owulacji ❌
Krótka Faza Lutealna ❌
Insulinoopornośc ❌
Hiperandrogenizm ❌
Mthfr homo, Pai Hetero ❌
AMH 2.14 (12.2022) -> 0.64 ❌️( 06.2024)
07.2024 Histerolaparoskopia-> Endometrioza I Stopnia ❌️ Jajowody Drożne ✅️
__________
Grudzień ? 🍀
2025 --> Procedura Invitro. 🍀 -
Ale już będziecie się starać teraz? W ogóle będziesz brała leki na stymulację czy raczej wspomagasz naturalną? 🙂 W ogóle mi to się tak cykl rozregulował kilka miesięcy przed ivf, że o mamo. Albo był okres co 20 dni albo co 40. Nawet jak już czekałam na cykl stymulacyjny to nie mogłam się go doczekać, bo akurat postanowił trwać chyba 45 dni 😵💫
-
Oliwka91 wrote:Ale już będziecie się starać teraz? W ogóle będziesz brała leki na stymulację czy raczej wspomagasz naturalną? 🙂 W ogóle mi to się tak cykl rozregulował kilka miesięcy przed ivf, że o mamo. Albo był okres co 20 dni albo co 40. Nawet jak już czekałam na cykl stymulacyjny to nie mogłam się go doczekać, bo akurat postanowił trwać chyba 45 dni 😵💫
Nie leków nie bede brała biorę tylko nac 3x600 liczę ze owu będzie szybciej i da mi już ovitrelle bo z pekaniem to największy problem 🫣
O kurde zwykle przed jakimś większym działaniem cos musi wyskoczyć 🙄17 CS (wcześniej 3,5 roku)
A. 👱♀️ 28 . A 🧔♂️ 30
Brak owulacji ❌
Krótka Faza Lutealna ❌
Insulinoopornośc ❌
Hiperandrogenizm ❌
Mthfr homo, Pai Hetero ❌
AMH 2.14 (12.2022) -> 0.64 ❌️( 06.2024)
07.2024 Histerolaparoskopia-> Endometrioza I Stopnia ❌️ Jajowody Drożne ✅️
__________
Grudzień ? 🍀
2025 --> Procedura Invitro. 🍀 -
Anka96 wrote:Tak będziemy żadnych orzeciwskazan nie ma 😇
Nie leków nie bede brała biorę tylko nac 3x600 liczę ze owu będzie szybciej i da mi już ovitrelle bo z pekaniem to największy problem 🫣
O kurde zwykle przed jakimś większym działaniem cos musi wyskoczyć 🙄
No właśnie to esencja starań 😅 ale na samą stymulację zareagowałam bardzo ładnie i tu nie było żadnych problemów. A trochę się tego bałam jak te moje jajniki takie nieokrzesane.
Właśnie, bo u Ciebie rosły a czasem nie pękały. Faktycznie. No to ovitrelle faktycznie jest dobrym pomysłem, trzymam kciuki ❤️
W ogóle jak dziewczyny znosicie te upały? Bo ja już mam trochę dosyć 🥲Anka96 lubi tę wiadomość
-
Mnie ta pogoda wykończą a co dopiero brzuchatki 🥵🥵17 CS (wcześniej 3,5 roku)
A. 👱♀️ 28 . A 🧔♂️ 30
Brak owulacji ❌
Krótka Faza Lutealna ❌
Insulinoopornośc ❌
Hiperandrogenizm ❌
Mthfr homo, Pai Hetero ❌
AMH 2.14 (12.2022) -> 0.64 ❌️( 06.2024)
07.2024 Histerolaparoskopia-> Endometrioza I Stopnia ❌️ Jajowody Drożne ✅️
__________
Grudzień ? 🍀
2025 --> Procedura Invitro. 🍀 -
No właśnie Sparky, bo Ty już pewnie masz spory brzuch, podobno w 2 ciąży szybciej się pojawia 🙉
U mnie już jest ale nieduży i czuje, że jest mi ciężko w ten upał więc myślę o Tobie ciepło w takim razie 🤣 albo lepiej zimno xD
Ale właściwie upały się słabo znosi nawet bez brzucha...
-
Oliwka, no niestety potwierdzam, w drugiej ciąży brzuszek jest szybciej i większy 🫠🫠 Ale chyba sam brzuszek jeszcze aż tak mi nie przeszkadza, gorzej jest z tym, że się strasznie pocę i brakuje mi sił momentami 🥴 Ale fajnie, że u Ciebie już się też powiększa 🥹 A zdarza Ci się już czuć ruchy? 🤭
-
Mi też jakoś ostatnio brakuje sił i zastanawiam się czy to upał czy ciąża. Teoretycznie powinnam mieć na tym etapie super energię a jakoś tak średnio mam ostatnio 🙄
Co do ruchów to od jakiegoś czasu coś tam poczułam w brzuchu ale nie byłam pewna. Od kilku dni czuje wyraźniej 🥰 ale to też nieregularnie, przedwczoraj czułam prawie cały dzień coś i raczej już upewniam sie, ze to ona. A wczoraj i dziś prawie nic. Też tak miałaś na początku? Że raz tak, raz tak? 🙈 oczywiście nie jest to jakieś spektakularne na razie 🙂 -
Energia jeszcze przyjdzie, zobaczysz ☺️ Tak, też tak miałam z ruchami, to zupełnie normalne na tym etapie, że czasem czuć bardziej, czasem mniej albo wcale. Dziecko jest jeszcze dość małe i wszystkie te odczucia są zależne od tego, jak się ułoży. Ale to niesamowite uczucie, prawda? 🥹 A jak tam wyprawka, zaczynacie coś kupować powoli? ☺️