Krakowianki starające się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
Aaa to ok. Ja zazwyczaj mam właśnie mało pęcherzyków, na obrazie widać ok 4 Ale ginekolog zawsze mówi o 1 (chyba o tym domonujacym). A reszta wynikow myslisz ze ok ??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2018, 14:14
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
nick nieaktualnykłot wrote:Aaa to ok. Ja zazwyczaj mam właśnie mało pęcherzyków, na obrazie widać ok 4 Ale ginekolog zawsze mówi o 1 (chyba o tym domonujacym). A reszta wynikow myslisz ze ok ??
Reszta wyników ok raczej -
Nic na prolaktyne właśnie nie brałam. Sama się jakoś wyrownala. Nie pamiętam który to był dc niestety...
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
miałam jeden pęcherzyk na stówę, to był monitorowany cykl (ten ostatni). Pani doktor powiedziała, że estradiol jak na owulację. Na drugi dzień chyba była owu. Chyba, bo podglądałam na trzeci i był już pęknięty, ale równie dobrze mógł pęknąć w tym trzecim.
Selina lubi tę wiadomość
-
Estradiol na jeden pecherzyk powinien wynosic ponad 100, najlepiej ponad 150, a czy to bedzie 152 czy 800 to juz nie ma wiekszego znaczenia - pokreślam, zaraz przed owulacją.
Prolaktyna lubi skakac, wystarczy, ze sie dziewczyna niewyspala albo izirytowalo ja czekanie w kolejce do badan i juz prolaktyna mogla sobie skoczyc. Jak kilka razy wynik bedzie zawsze za wysoki to wtedy mozna zbadac po obciazeniu i bedzie wiadomo co i jak ale na badanie z obciazeniem trzeba miec karteczke od lekarza.
Moim zdaniem wyniki sa ok.kłot lubi tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
A co to znaczy po obciążeniu?
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
Dokładnie tak jak napisała Allende
Ja dziś cała wściekła chodzę. Dlaczego człowiekowi na urodziny ludzie nie mogą dać świętego spokoju? Mam urodziny w piątek i rodzina stwierdziła, że przyjedzie w odwiedziny na weekend, no bo przecież urodziny. I już po rezerwowali hotel i kupili bilety na pociąg, więc nawet jak powiem nie to i tak przyjadą do Krakowa Nie konsultowali tego ze mną wcześniej, no bo po co... Mój mąż mało rozważnie powiedział, że nie mamy planów na weekend i jak widać to im wystarczyło.
Do tego znajomi mi trują dupę, że skoro mam urodziny w piątek to muszę zrobić imprezę. Powiedziałam, że nie ma takiej opcji, ale wyczuwam "imprezę niespodziankę" w powietrzu. Więc będę musiała kłamać w żywe oczy, że jestem chora albo struta albo nie wiem co jeszcze, dlaczego nawet kieliszka szampana za własne zdrowie nie wypiję. Czy tylko w moim otoczeniu ludzie nie rozumieją słowa "nie"?👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Tym_janek haha no to nieźle, ja też na pewno bym tak miała ze znajomymi "no ze mną się nie napijesz?" Btw powiedz ile starałaś się o dziecko? były jakieś problemy?
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
tym_janek może to jest właśnie okazja żeby im powiedzieć? w końcu to najbliżsi, gdyby coś poszło nie tak, to będą Cię wspierać. Ale w ogóle nie myśl o tym, że coś złego się wydarzy! nie nie nie, nie dopuszczamy nawet takiej myśli!
swoją drogą fajnie mieć taką rodzinkę...ja nie mam tego szczęścia, żeby ktoś zrobił taki krok jak organizacja przyjazdu, wow! wyluzuj, pewnie będzie wspaniale, zobaczysz -
Nie chcę im mówić jeszcze skoro nawet 1 usg nie miałam jeszcze i nie wiem tak na prawdę czy tam się stwór rozwija czy jest puste jajo płodowe i ciąża biochemiczna. Beta nic nie mówi na ten temat, dopiero na USG się wyjaśni, więc no... Z resztą ustaliliśmy z mężem, że nie będziemy się chwalić przed 1 genetycznym (czyli najszybciej 11 tc + 1dzień), więc będę się tego trzymać.
Moja rodzina byłaby super, gdyby uprzedzali o przyjeździe. Wściekam się bo chciałam sobie odpocząć ten weekend (ostatnie 3 weekendy miałam w zasadzie pracujące albo wyjazdowe ale też intensywne) a tak to będę musiała ich zabawiać i szukać im rozrywek, bo sami sobą się nie zajmą na pewno, a do tego zostawiają mi taki bajzel później w mieszkaniu - 2h na ciastko i kawę a ja mam potem sprzątania na 3 dni... Nie wiem jak ja się taka porządnicka uchowałam w tej rodzinie...
Kłot, udało się w 6 cyklu starań. Ale ja już od lat wiedziałam o swojej chorobie, więc nie trzeba było mnie diagnozować bo wszystko było już jasne. Jak tylko odstawiłam antyki to już byłam pod czujnym okiem ginekologa, a w 3 cyklu już wylądowała w klinice leczenia niepłodności. Ja mam PCOS, niedoczynność tarczycy i insulinooporność, jestem oporna na samo clo i same gonadotropiny, dopiero mix tych dwóch zaoowocował moją pierwszą owulacją w życiu i od razu się udało Więc to 6 cykli to w zasadzie była walka o owulkę, a jak owulkę udało się uzyskać to zaskoczyło od razu, co mnie szalenie cieszy i w ogóle się tego nie spodziewałam.👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
tym_janek teraz i tak już nie masz wpływu na to czy przyjadą czy nie, także postaraj się wyluzować i zaplanuj weekend tak żeby był jak najmniej wyczerpujący dla Ciebie. A jak ktoś zapyta czemu nie pijesz to może warto powiedzieć, że bierzesz leki i nie chcesz mieszać?
Dziewczyny powiedzcie mi czy brałyście dupka i jak u Was z miesiączkami po nim? Bo u mnie bardzo skąpo, a myślałam właśnie, że będzie bardziej obfita.tym_janek lubi tę wiadomość
Laura
-
Tym_janek to przynajmniej wiedziałaś co jest nie tak i trafiłaś na mądrych lekarzy, który dobrze Cię "poprowadzili" Ja najbardziej wkurzam się o to, że owu mam, hormony też niby ok a już 6cs i nic
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
nick nieaktualnykłot wrote:Tym_janek to przynajmniej wiedziałaś co jest nie tak i trafiłaś na mądrych lekarzy, który dobrze Cię "poprowadzili" Ja najbardziej wkurzam się o to, że owu mam, hormony też niby ok a już 6cs i nic
tym_janek lubi tę wiadomość
-
Izziee, u mnie po dupku raz była bardziej skąpa, innym razem bardziej obfita, więc z moim przypadku nie było reguły.
Kłot, dokładnie tak jak pisze Selina, zupełnie zdrowe pary zachodzą do roku czasu, w ramach ścisłości 80% par starających się regularnie (czyli uprawia seks min. 2-3 razy w tygodniu) w ciągu roku zachodzi w ciążę. To 20% podlega później diagnostyce. Jeszcze nie tak dawno temu, według norm WHO 2 lata starań to była zupełna norma, ale jako, że ludzie decydują się na dzieci coraz później to zmienili wytyczne z 2 lat na rok.👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Selina, tym_janek trochę mnie uspokoiłyście, ale należę do osób niecierpliwych - jeśli czegoś bardzo chcę to dążę do tego żeby jak najszybciej to mieć, ale tutaj chyba nie mam na to wpływu
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
Kłot, to zrozumiałe, że się niecierpliwisz. Większość z nas się niecierpliwiła już po 2-3 nieudanych cyklach. Ale tak jak mówisz, na pewne rzeczy nie ma się wpływu i trzeba się uzbroić w cierpliwość.
Mi się czasem wydaje, że starania i potem ciąża mają właśnie taki cel, aby nauczyć nas cierpliwości, w końcu nic poza miłością przy wychowaniu dzieci nie jest potrzebne jak właśnie cierpliwość.kłot lubi tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
nick nieaktualnyDziewczyny znikam z forum na jakiś czas. Nie chcę walić smutów, bo raz, że za dużo produkowania się a dwa nie chcę byście się przejmowały w jakiś sposób.
Wrócę tu pewnie za jakiś czas. Potrzebuję przerwy nie tylko od forum, ale i od starań, bo nie jest dobrze.
Tym_janku rośnij pięknie, liczę, że jak tu kiedyś zajrzę, to zobaczę foto Twojego brzuszka.
Allende, Dziwna, Hondek, Kłot, Dziwna, Ajaj i cała reszta dziewczyn: zachodźcie migiem i nie bierzcie ze mnie przykładu
Trzymam za Was kciukitym_janek, kłot lubią tę wiadomość
-
Selina Twoje rady były bardzo cenne. Czekamy na Ciebie, czasem taka przerwa jest bardzo owocna czego Ci życzę serdecznie!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2018, 23:29
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.