X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Krakowianki starające się o dziecko.
Odpowiedz

Krakowianki starające się o dziecko.

Oceń ten wątek:
  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 16 lutego 2018, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allende wrote:
    Kłot, ale przecież badanie możesz zrobić gdziekolwiek, np. w Diagnostyce. Jest tyle punktów, że możesz za każdym razem robić w innym ;) jeśli Ci to przeszkadza. Dobrze jest sobie potwierdzić takie rzeczy, bo inaczej będziesz być może błędnie myślała, że przyczyną jest niedomoga ciałka żółtego, a problem może leżeć zupełnie gdzie indziej.
    Co do męża, to kurcze, ledwie 6 miesięcy starań i już reproduktor?? wow :) nie przesadza trochę? znam pary co i po 7 lat walczyły...

    No przesadza...też mnie to wkurza, bo on mi mówi, że to ja przesadzam, jak powiedziałam, że chyba jeszcze raz pójdę na badanie krwi. Powiedział, że widzi, że nasza rozmowa nic nie dała bo świruję dalej zamiast słuchać to co lekarz mówi, to słucham tego co na forum wyczytam :|Najpierw to on chciał dziecko a ja nie bardzo a teraz on niby dalej chce, ja bardziej, z tym, że on w ogóle nie przejmuje się braniem jakichś supli czy zrobieniem badania. Chociaż wczoraj lekki postęp był, bo powiedział, że spokojnie, jeśli nam w tym mcu nie wyjdzie to pójdzie na badania...

    tym_janek lubi tę wiadomość

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 16 lutego 2018, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnessa wrote:
    tym_janek rozumiem, że tajemnica została utrzymana? :-) 10 pkt za spryt :-D
    Przy okazji, wszystkiego najlepszego, mamuśko!
    Dużo zdrowia i żeby wszystko układało się po twojej myśli a niespodzianki były tylko pozytywne!


    Dziękuję <3
    A tajemnica utrzymana :D jeszcze muszę trzymać się na baczności przez weekend jak przyjadą, ale damy radę :D

    Agnessa lubi tę wiadomość

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 16 lutego 2018, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kłot wrote:
    No przesadza...też mnie to wkurza, bo on mi mówi, że to ja przesadzam, jak powiedziałam, że chyba jeszcze raz pójdę na badanie krwi. Powiedział, że widzi, że nasza rozmowa nic nie dała bo świruję dalej zamiast słuchać to co lekarz mówi, to słucham tego co na forum wyczytam :|Najpierw to on chciał dziecko a ja nie bardzo a teraz on niby dalej chce, ja bardziej, z tym, że on w ogóle nie przejmuje się braniem jakichś supli czy zrobieniem badania. Chociaż wczoraj lekki postęp był, bo powiedział, że spokojnie, jeśli nam w tym mcu nie wyjdzie to pójdzie na badania...

    Trzymam kciuki aby wywiązał się z deklaracji. Ja mam czasem wrażanie, że mężczyźni chcą dzieci aby mieć kompana do zabaw, ale jak się pojawiają jakieś problemy to wolą ich w ogóle nie dostrzegać. U mojej przyjaciółki tak jest, że mąż ją strasznie ciśnie na dziecko, a ona mu tłumaczy, że to nie czas, bo musi studia skończyć, wynajmują kawalerkę i nie stać ich na większe mieszkanie, a dziecko to wydatki i zasadniczo mają jeszcze czas. A on jakby w ogóle to do niego nie docierało, cały czas mówi, że jak będzie trzeba to pieniądze się znajdą i rodzina jest najważniejsza i ona przesadza, przecież jak weźmie rok dziekanki to się nic nie stanie. I nawet nie próbuje jej zrozumieć tylko stwierdza, że przesadza i widzi same problemy :/

    kłot lubi tę wiadomość

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Basia92 Autorytet
    Postów: 432 257

    Wysłany: 16 lutego 2018, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będę podchodziła do 1 in vitro w marcu u doktora Janeczko :)
    a Wy z jakimi problemami sie borykacie? pozdrawiam

    3jgx3e3kp6bjpxg3.png
  • Agnessa Autorytet
    Postów: 275 147

    Wysłany: 16 lutego 2018, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciezko mi sie wypowiadac na temat in vitro w Parens, u nas jest niepolodnosc idiopatyczna, wyniki mamy w porzadku, wiec narazie nastepnym krokiem bedzie ewentualnie inseminacja.

    8p3os65geldj0vib.png
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 16 lutego 2018, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na temat in vitro też się nie wypowiem, bo u mnie był problemem brak owulacji z powodu PCOS, ale owulację udało się wywołać po 4 mc no i teraz czekam już na pierwsze usg malucha :)

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 566

    Wysłany: 16 lutego 2018, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tym_janek, to u Ciebie same przyjemne chwile :) weekendowe świętowanie a w pon wizyta i usg :) wow, ale fajna perspektywa :)

    a z okazji urodzin życzę Ci wszystkiego co najlepsze i wymarzone!! :) i duuuużo zdrówka, teraz szczególnie się przyda :):):)

    tym_janek lubi tę wiadomość

  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 566

    Wysłany: 16 lutego 2018, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia92 wrote:
    Będę podchodziła do 1 in vitro w marcu u doktora Janeczko :)
    a Wy z jakimi problemami sie borykacie? pozdrawiam

    o in vitro niestety nic nie wiem, u mnie w grę wchodzi tylko naturalna metoda..

  • Basia92 Autorytet
    Postów: 432 257

    Wysłany: 16 lutego 2018, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O gratuluje z całego serca ;) dziekuje wam za odpowiedzi :)

    3jgx3e3kp6bjpxg3.png
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 16 lutego 2018, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również będę podchodzić do inseminacji. Mnie Janeczko nie spasował jako lekarz, ale z tego co słyszałam, to wyniki w in vitro ma świetne. W ogóle jak patrzyłam na jakieś rankingi sukcesów in vitro to Parens stał wysoko, tak że trzymam kciuki.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 16 lutego 2018, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allende, dziękuję <3

    Allende lubi tę wiadomość

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Agnessa Autorytet
    Postów: 275 147

    Wysłany: 17 lutego 2018, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po wizycie u gina i mam pęcherz 18 mm w lewym jajniku (tylko jeden mimo clo), tylko że jedyne 6 mm endometrium :( Mam nadzieję, że podrasuje się jeszcze do owulacji, póki co wcinam migdały :)
    W poniedziałek kolejny monit, ale obawiam się, że może byś już bo pęknięciu.

    Perspektywa na kolejny cykl, to letrazol. Wizja inseminacji jest ode mnie odciągana z miesiąca na miesiąc i sama nie wiem czy to dobrze, czy źle.
    Chciałabym zajść jak najszybciej, ale z drugiej strony milej by było w łóżku a nie na fotelu ;) chociaż wiadomo, że efekt najważniejszy

    8p3os65geldj0vib.png
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 17 lutego 2018, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnessa, trzymam za ciebie kciuki. Na endo podobno pomaga też czerwone wytrawne wino. Nie wiem czy to prawda ale ja w 1 czesci cyklu wcinalam migdaly i pilam 1 kieliszek co wieczor.

    Agnessa lubi tę wiadomość

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Agnessa Autorytet
    Postów: 275 147

    Wysłany: 17 lutego 2018, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tym_janek wrote:
    Agnessa, trzymam za ciebie kciuki. Na endo podobno pomaga też czerwone wytrawne wino. Nie wiem czy to prawda ale ja w 1 czesci cyklu wcinalam migdaly i pilam 1 kieliszek co wieczor.

    Wino na wieczór kupione ;)

    tym_janek lubi tę wiadomość

    8p3os65geldj0vib.png
  • Agnessa Autorytet
    Postów: 275 147

    Wysłany: 17 lutego 2018, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tym_janek, ty jesteś mądra a zapomniałam zapytać gina :)

    Czy endometrium zatrzymuje swój wzrost w momencie owulacji, czy do zagnieżdżenia może jeszcze podrosnąć?

    8p3os65geldj0vib.png
  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 17 lutego 2018, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tym_janek wrote:
    Agnessa, trzymam za ciebie kciuki. Na endo podobno pomaga też czerwone wytrawne wino. Nie wiem czy to prawda ale ja w 1 czesci cyklu wcinalam migdaly i pilam 1 kieliszek co wieczor.
    Ooo to bardzo dobra wiadomość ;) Dzisiaj piję wino :D btw już 7 czy 8 dzień mam lekkie plamienie, jakaś masakra, nie wiem o co chodzi :( boję się że to przez ten niski progesteron. A temperatura dzisiaj zmierzona jak sie wybudziłam o 6:40 - 36,9 a o 9- 37,3... więc już nie wiem jaką powinnam wpisać, wpisałam średnią - 37,1. Mam 25dc. Na razie temperatura wygląda super, tylko ten niski progesteron cały czas mnie martwi

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
  • Basia92 Autorytet
    Postów: 432 257

    Wysłany: 17 lutego 2018, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak również o tym rankingu słyszałam Janeczko jako lekarz ojjj bardzo "specyficzny" mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze trzymajcie kciuki w polowie marca
    :)

    Agnessa, tym_janek lubią tę wiadomość

    3jgx3e3kp6bjpxg3.png
  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 566

    Wysłany: 17 lutego 2018, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, na endometrium na pewno warto brać inozytol albo dong quai. Ale żeby migdały, czy wino...? hmm. Wino czerwone, szczególnie ze szczepu np. Pinot Noire , które zawiera resveratrol, to wiem, że działa na obniżenie testosteronu. Co wspomaga owulację. Ale dalej nie jestem pewna czy działa na wzrost endo :/

    Kłot, zawsze przyjmuj tylko pierwszą temperaturę po przebudzeniu, chyba że spałaś krócej niż 3h. Ta późniejsza jest nieważna. Zawsze w ciągu dnia mamy wyższą niż rano. Sprawdź sobie kilka razy w ciągu dnia i zobaczysz jak to wygląda. Żeby wykres był wiarygodny i prawidłowy, wpisuj tylko tempki zmierzone tuż po przebudzeniu, a najlepiej o stałej porze. Inaczej będzie naciągany... a nie wiem czy to o to chodzi.

  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 17 lutego 2018, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przebudziłam się o tej godzinie ale budzik i tak miałam na 9 nastawioną...zazwyczaj mierzę o 7:30 lub 8... :/

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 17 lutego 2018, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnessa wrote:
    tym_janek, ty jesteś mądra a zapomniałam zapytać gina :)

    Czy endometrium zatrzymuje swój wzrost w momencie owulacji, czy do zagnieżdżenia może jeszcze podrosnąć?


    Ednometrium przyrasta tylko do owulacji, Po owulacji pod wpływem progesteronu rozpulchnia się tylko. Czyli komórek endometrium już więcej nie będzie, tylko te co są zmieniają się tak, że na endometrium robi się grubsze i pojawiają się przestrzenie, gdzie może się zagnieździć jajeczko. Wiem, że cię teraz trochę zmartwię, ale ważna jest grubość endo przed a nie po owulacji. Jeszcze dzień po jak gin ci zmierzy to spoko, bo aż tak szybko się nie rozpulchnia, no ale już po 3-4 dniach tak na prawdę nie będzie wiadomo jakie było przed owu. Trzymam mocno kciuki aby to endo do owu dobiło ci chociaż do tych 8 mm. Chociaż wiesz, czytałam już tu na forum historie, gdzie dziewczyny zachodziły mimo, że endo było 5 mm, więc wiesz - ze spokojem.

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
‹‹ 118 119 120 121 122 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ