X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Krakowianki starające się o dziecko.
Odpowiedz

Krakowianki starające się o dziecko.

Oceń ten wątek:
  • Agnessa Autorytet
    Postów: 275 147

    Wysłany: 6 maja 2018, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tak samo. Ciekawe tylko, że przed staraniami nic takiego nie czułam, albo nie zwracalam uwagi :-)

    8p3os65geldj0vib.png
  • Dziwna Autorytet
    Postów: 907 261

    Wysłany: 6 maja 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A bierzesz coś na stymulacje?

    Wszystko ma swój czas...
  • kuzmoni1 Autorytet
    Postów: 645 276

    Wysłany: 6 maja 2018, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie w zeszlym cyklu tak cmil, nigdy wczesniej nie mialam czegos takiego,liczylan wiec na tanten cykl ale nic nie wyszlo...

    Selina mysle ze pęcherzyk pekl dopiero w sobotę. Bo od pt mnie bolal, test tez wyszedl w pt pozytywnyno i sluz na to wskazuje...

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 6 maja 2018, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnessa wrote:
    U mnie tak samo. Ciekawe tylko, że przed staraniami nic takiego nie czułam, albo nie zwracalam uwagi :-)

    Mysle,ze tez cmilo,ale sie na to nie zwracalo uwagi

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 562

    Wysłany: 6 maja 2018, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Mysle,ze tez cmilo,ale sie na to nie zwracalo uwagi


    U mnie to kłucie było na tyle wyraźne, że nie sposób byłoby tego wcześniej nie zauważyć. Także moje na pewno było w tym cyklu czymś nowym. Ale ja z lewego rzadko miewam owulkę, więc przypisywałam to temu lub oczywiście w lepszym wypadku miałam nadzieję na to, na co wszystkie czekamy. Piersi bolały jak oszalałe, w 8 dpo plamienie, więc też nadzieja na implantację, no i co... plamienie przez kilka dni, a dziś, jak ręką odjął, piersi zwiotczały, ból ustąpił, nic nie kłuje, właściwie nic nie czuję jakbym w ogóle kobiecych narządów nie miała. A co najlepsze w tym wszystkim, teraz plamienia nie ma :D śmiać mi się chce z tego, co za ironia. Żałuję tylko, że dziś nie zmierzyłam temperatury, przynajmniej bym wiedziała czy @ przyjdzie jutro czy jeszcze ze dwa dni spokoju.

  • Agnessa Autorytet
    Postów: 275 147

    Wysłany: 6 maja 2018, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allende, a robiłaś test? Coś podejrzanie to wygląda :-)

    8p3os65geldj0vib.png
  • Agnessa Autorytet
    Postów: 275 147

    Wysłany: 6 maja 2018, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja za to miałam i dziś i w piątek jakiś czasowy atak zapalenia cewki/pęcherza. Parę godzin mega parcia i szczypania i potem cisza. Chyba sobie zrobię we wtorek posiew na bakterie.

    8p3os65geldj0vib.png
  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 6 maja 2018, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlaśnie ja praktycznie nigdy jajnikow nie czułam, może kiedyś jak byłam nastolatką. Piersi mnie bolą tak jak zawsze w 2fc, śluzu praktycznie zero, nie licze na nic w tym cyklu...boję się tego hsg. Dziś na spacerze bardzo mnie denerwował widok kobiet w ciąży a najbardziej jak miała już jedno u boku i z kolejnym w brzuchu. Jakoś mnie ten widok nieszczególnie cieszy :( jeszcze na trasie spotkaliśmy koleżankę męża z klasy liceum z 6cio letnią córką, mój M zapytał "to twoja?taka już duża?" a ona na to "no tak, a Ty jeszcze nie? to dużo szybsza jestem niż Ty" eh...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2018, 20:55

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 562

    Wysłany: 6 maja 2018, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnessa wrote:
    Allende, a robiłaś test? Coś podejrzanie to wygląda :-)

    Nie robiłam bo jakoś tak po prostu czuję, że nic z tego. Choć zapowiadało się przez chwilę obiecująco. Sądzę, że jutro, najdalej pojutrze @ nadejdzie, mimo że kalendarzyk wyznacza za 4 dni.

  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 562

    Wysłany: 6 maja 2018, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnessa wrote:
    Ja za to miałam i dziś i w piątek jakiś czasowy atak zapalenia cewki/pęcherza. Parę godzin mega parcia i szczypania i potem cisza. Chyba sobie zrobię we wtorek posiew na bakterie.

    Agnessa, miewam czasami tak samo... piecze tak, że wydaje mi się, że się porządne zapalenie rozwija i nagle cisza. Daj znać, jakby Ci coś wyszło ;)

  • kuzmoni1 Autorytet
    Postów: 645 276

    Wysłany: 6 maja 2018, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam czesto problen z pecherzem. Lekarz powiedzial ze masa kobiet ma problem z pecherzem po wapolrzyciu i zalecil branie jednej tableki urosept po kazdym seksie. Jak na razie pomaga w tym cyklu jeszcze nie mialam problemu.

    Agnessa lubi tę wiadomość

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 6 maja 2018, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie furagina niezawodna.

    tym_janek lubi tę wiadomość

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 562

    Wysłany: 7 maja 2018, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i zaczęłam nowy cykl. A Wy jak dziewczyny? Selina coś wspominała o niedzieli, i co?

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 7 maja 2018, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja testuje w piatek jak Bog da.Staram sie nie myslec,ale wiadomo jak to jest w praktyce.Dzisiaj trzymam kciuki za przyjaciolke,ktora miala pierwszy transfer i dzisiaj robi bete.Duzo sie wycierpiala,powiedziała ze in vitro to wyzwanie i nie wie czy by sie podjela gdyby wiedziała jak to wyglada.Ale jestem pewna,ze jesli sie uda to ten bol jest przeciez niczym z tym szczesciem.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 562

    Wysłany: 7 maja 2018, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Ja testuje w piatek jak Bog da.Staram sie nie myslec,ale wiadomo jak to jest w praktyce.Dzisiaj trzymam kciuki za przyjaciolke,ktora miala pierwszy transfer i dzisiaj robi bete.Duzo sie wycierpiala,powiedziała ze in vitro to wyzwanie i nie wie czy by sie podjela gdyby wiedziała jak to wyglada.Ale jestem pewna,ze jesli sie uda to ten bol jest przeciez niczym z tym szczesciem.

    To trzymam kciuki za piątek :) i daj znać jak przyjaciółka :)

    Anuśla lubi tę wiadomość

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 7 maja 2018, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyjaciółce się nie udało, chce mi się ryczeć:(

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 562

    Wysłany: 7 maja 2018, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurcze, myślałam, że in vitro to prawie pewniak. Przykro mi...

  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 7 maja 2018, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę, szkoda, że jej się nie udało... dlaczego my kobiety musimy się tak nacierpieć :(?!
    Ja testuję w piątek, bo w sobotę mam wesele koleżanki, będzie to 26dc i najprawdopodobniej 11dpo. Myślicie, że jeśli będzie miało wyjść to wyjdzie już wtedy coś?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2018, 20:00

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
  • Agnessa Autorytet
    Postów: 275 147

    Wysłany: 7 maja 2018, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutna wiadomość :-( Ale ja wczoraj się dowiedziałam, że znajomi, którzy starali się 10 lat (brak ruchliwych plemnikow) i zaciazyli dopiero po trzecim in vitro - ostatniej szansy, teraz po roku od porodu zaszli naturalnie :D
    Jakie to wszystko jest nieprzewidywalne...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2018, 21:14

    8p3os65geldj0vib.png
  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 562

    Wysłany: 7 maja 2018, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moja znajoma też po 10 latach in vitro (bliźniaki, jeden nie przeżył :/ ) ale później urodziła jeszcze naturalnie dwójkę dzieci. Także tak...

‹‹ 155 156 157 158 159 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ