Krakowianki starające się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, 8dpo mniej więcej i leci ze mnie brązowa woda... jakieś pomysły? Piersi bolą tak jak przy wysokim progu, więc myślę że jest wysoki. Plamienie eaczej nie zwiazane z niskim progiem i w sumie takie to wodniste... miała któraś z Was taki przypadek?
-
Agnessa, ja niby przygodę z diagnostyką hormonalną rozpoczęłam właśnie od za wysokiej prolaktyny. Miałam do wyboru wtedy Bromergon albo antykoncepcję. Bromka znosiłam okrutnie, a antyki mi nawet pasowały, to tak sobie leciało. Przy antykach prolaktyna jest ok. Po wielu latach i odstawieniu, ponownym badaniu prl wychodziło ok, jakby się unormowała. Ale podejrzewam, że mam skoki. Tylko problem z prl jest taki, że za wysoka blokuje owu. Jeśli u mnie owu była, tzn. że albo prl jest ok, albo nie przeszkodziła. Pytanie tylko czy prolaktyna wyższa jest problemem w II fc? wiesz może?
Dziwna, ja zwykle mam plamienia, ale to jest inne o tyle, że dziwnie wodniste, jakby "brudna" woda leciała
to masz na myśli? czy ogólnie plamienie, czyli krople krwi?
-
Dzis sie dowiedzialam ze jestem idiotka do potegi.Na forum pojawil sie temat boleriozy i ciazy.Nawet nie myslalam,ze to moze miec jakikolwiek wplyw.W 2014 roku przeszlam bolerioze.Szybko wykryta wiec szybko zaleczona.Wynik krwi wskazywal przeciwciala Igg ciut ponad normę jednak lekarz powiedzial ze jest ok i tak juz bede miala zawsze.Nie wiem dlaczego nie wspomnialam o tym zadnemu ginekologowi,mimo ze pytali o historię chorob,jakos wylecialo mi to z glowy.Boje sie teraz,ze te przeciwciala atakuja zarodek.Choc moj M.mi to perswaduje i poka uje info w necie,ze to nie ma wplywu.Mam jednak nadzieje,ze inseminacja jest ponad to,bo przeciez jednym ze wskazan sa przeciwciala plemnikowe.Tak bardzo bym chciala,zeby IUI sie powiodla,wierze w to mocno jak jeszcze nigdy.
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Co do prolaktyny - w 2 fazie cyklu nie ma większego znaczenia. Za wysoka prolaktyna to problem z owulacją, ale jak owulacja jest i progesteron jest na odpowiednim poziomie to prolaktyna zasadniczo nie przeszkadza w niczym.
Co do boreliozy, to jest to choroba przereklamowana, demonizowana i zbyt często diagnozowana bez podstaw. Nie ma zasadniczo naukowych dowodów na to, aby przechorowanie jej kiedyś miało szkodzić płodności w przyszłości, więc ja bym traktowała informacje na tym wątku z dużą powściągliwością
Co do plamień wodnistych, to ja na prawdę nie mam pojęcia co to może być i dlaczego tak. Musisz spytać lekarza na następnej wizycie
Anuśla, Allende lubią tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Allende, ja teoretycznie owulacje przy podwyzszonej prolaktynie miałam, ale plamienia były dosyć upierdliwe, bo już na 4-3 dni przed @. Jak zaczęłam z bromergonem, to jeszcze się utrzymywały. Teraz w sumie po roku brania, są 'symboliczne'.
Nie wiem czy skoki w drugiej fazie mogą wpływać na niepowodzenia, ale pewnie wszelkie tego typu zawirowania hormonalne, mogą coś namieszać. Wcześniej po owu schodziła do 0,5 tabletki, ale teraz wolę łykać po całej tabletce cały czas.
Allende lubi tę wiadomość
-
Przyłączam się do was krakowianki:) od końca marca zaczęliśmy się starać o dzidzie niestety pierwszy test pokazał negatyw
teraz jestem w trakcie testow ovu dzisiejsza kreska jest mocniejsza od pozostałych dwóch więc mam nadzieję że te dni nadchodzą
Paulinak -
Agnessa, przyznaję, że plamienia są upierdliwie. Szczególnie jak zaczynają się nie na 3-4 dni przed @ a w 8 dpo. Miałam cichą nadzieję na implantację, tak jak sugerowała Dziwna, ale plamienia są do dziś, więc raczej dupa. Jest to dla mnie niesamowite, bo piersi bolą jak oszalałe, więc progesteron raczej wysoki. W takim razie podejrzana jest prolaktyna, bo chyba innej opcji już nie ma. No chyba że endometrioza? Co ciekawe mam w domu Norprolac, więc następny cykl spróbuję z lekiem i zobaczę czy jest poprawa.
Witaj Paulixs, trzymam kciuki! masz jakieś problemy z zajściem? z Twojego opisu wynika, że jesteś dopiero po pierwszym cyklu starań, z jakiego powodu zatem tu jesteś?
-
Hej dziewczyny. Jak wasza majówka??
Jaś myslalam ze owu będę mieć na wyjezdzue zwłaszcza że już tydzień temu pecherzyk mial 14 mm (myślicie że to normalne że jeszcze nie piekł??) tak się zastanawiam ile moze mieć teraz milimetrów..
W kazdym bądź razie dzisiaj testu owu sa pozytywne wiec myślę że jutro będę mieć już owulacje.
Witaj Paulixs. Jesli jesteście dopiero po 1 cs to nie masz sie czyn martwić. Potwierdzenia.
-
Hej hej,u mnie majowka w pracy,nawet 3 maja.Ale za to wlasnie jedziemy na wycieczke do Lodzi na nasza druga rocznice slubu.Jestem ciekawa tej manufaktury i muzeum kinematografii.I noc w hotelu bez myslenia o staraniach
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Kuzmoni mysle ze nie ma nic dziwnego w tym ze 14 mm pecherzyk jeszcze nie pekl.Ale to tymianek i Selina sa specjalistkami
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
nick nieaktualnyAllende dzięki za pamięć
Wracamy właśnie z Bieszczad. O matko, dawno tak nie wypoczęłam a to były tylko 3dni tam jest tak cudownie, towarzystwo też mieliśmy fajne. Przede wszystkim nie lykalam dosłownie NIC, nawet Bromka, bo dzień w dzień piliśmy i to było bez sensu Czuję, że właśnie i ciało i dusza z psychiką odpoczęły. Pogodę mieliśmy pierwsza klasa, nawet się trochę opalilam a wszyscy już mi mówili, że jestem strasznie blada (nie ma się co dziwić jak dzień w dzień siedzę po 10h w gabinecie).
Dodam jeszcze, że pogrzeb wujka był piękny jeśli tak to można ująć, ale był dla mnie strasznym przeżyciem. Pierwszy raz widziałam martwego człowieka w trumnie Dobrze, że stamtąd pojechaliśmy w trasę, bo bardzo mi to pomogło.
Paulaxs witaj i powodzenia
Kuzmoni skąd wiesz że pęcherzyk nie pękł? Nie ufaj testomWiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2018, 19:42
Allende lubi tę wiadomość
-
U mnie majówka super niby nigdzie nie wyjechalam ale mam męża przez 9 dni, mieliśmy obie rodziny w odwiedzinach i teraz weekend tylko we dwoje
Btw czy to normalne że ok 5 dpo "ćmi" mnie jajnik z którego była owu? Myślę że już musiała być bo w 9dc pęcherzyk miał ponad 15mm. A teraz jest 20dc. Nie jest to jakiś ból, nigdy zresztą nie czułam bolu jajników, jedynie czasami jakieś uklucie ale teraz co jakiś czas od ok 3 godz pobolewa lekko. Mam się czym martwić czy to normalne ?
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
Kłot, jeśli Cię to pocieszy, miałam w tym cyklu dokładnie to samo. Kłuło i kłuło w jajniku, potem nawet jakby po środku, ale nic się nie wykluło, a to już mniej pocieszające tyle, że można powiedzieć, że to normalne, tak myślę. Bo nic mi nie jest, ale też nie oznacza to nic nadzwyczajnego. a szkoda
-
kłot wrote:U mnie majówka super niby nigdzie nie wyjechalam ale mam męża przez 9 dni, mieliśmy obie rodziny w odwiedzinach i teraz weekend tylko we dwoje
Btw czy to normalne że ok 5 dpo "ćmi" mnie jajnik z którego była owu? Myślę że już musiała być bo w 9dc pęcherzyk miał ponad 15mm. A teraz jest 20dc. Nie jest to jakiś ból, nigdy zresztą nie czułam bolu jajników, jedynie czasami jakieś uklucie ale teraz co jakiś czas od ok 3 godz pobolewa lekko. Mam się czym martwić czy to normalne ?
Mnie czesto kluje i cmi az do momentu@
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz."
