Krakowianki starające się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
Selina a czy zle nasienie utrzymuje sie 3 miesiace czy za miesiac tylko przez miesiac? Jak myslisz? Bo zeby poprawuc wyniki nasienia to min 3 miesiace bo tyle sie rozwijaja male plemniki. Zastanawiam sie czy zapalenie psuje juz te dojrzale tylko chwilowo czy tez produkuja sie juz slabsze?Selina wrote:Teraz nie przekreśla, stan zapalny może mieć wpływ na plemniki, ale efekt będzie za miesiąc. Teraz się starajcie
-
Selina szkoda ze nie chcesz podac u kogoSelina wrote:Nona udanych wakacji!
Ja jestem po wizycie u jednego dr (narazie nie pisze u kogo
). Przede wszystkim nie robił mi usg ani nic, bo 4dc to za wcześnie. Przejrzał wszystkie wyniki, stowerdzil że u nas raczej czynnik męski. To, że miałam polipowate endo w badaniu historia to nic wielkiego, tak przymruzyl oczy i powiedział, że nie musiało to być powodem niepowodzenia. To, że wtedy w maju miałam polipowate endo nie znaczy że teraz mam...a to ciekawe. Jakoś się tego specjalnie nie przyczepił. Za to uczepił się męża. Powiedział, że można zrobić IUI na naturalnym cyklu bez stymulacji, no może to ona powoduje źle endometrium (tak, tylko w maju jak miałam scratching nie byłam stymulowana). No i że jak nie wyjdzie to on vitro 
powiem Ci jestem w szoku, co on mi tu o ivf będzie gadał?! Ja nie chcę, przynajmniej nie teraz.
Nie mówił nic o hipotezach więcej ani jaki miałby plan, bo nie widział usg. Wpisał mnie na poniedziałek 9.07. i wtedy zobaczymy jak to wygląda.
Kurde nie czaję tych lekarzy
Jedni mówią żeby przychodzić na początku cyklu jak endo jest złuszczone, żeby zobaczyć jak wygląda i czy są polipy a inni że w połowie cyklu najlepiej, bez sensu. Mam mętlik w głowie, nie wiem co myśleć.
Nie policzył mi nic za wizytę, bo nie zrobił badania i policzy dopiero za 1,5tyg jak przyjadę.
Ja chcę histero i basta, powiem mu to jak mi zrobi usg. Nie chce słyszeć o żadnym ivf bez tej diagnozy.
Z drugiej strony naprawdę nie wiem co robić może iść do takiego zwykłego gina co nie robi IUI ani ivf i niech on mi zrobi histero. Tylko nie wiem do kogo... Nie chce czekać 2-3 miesiące czy więcej na zabieg w szpitalu, już wolę zapłacić (normalna kwotę a nie 5tys. jak sobie u Ludwina wołają)
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Anuśla wrote:Selina szkoda ze nie chcesz podac u kogo
No nie znow mi ucielo wiadomosc cala.Pisze szkoda,bo ja do artvimed sie umowilam na 19.09,zastanawiam sie tez czy do Meduzi sie nie zapisać.Waham sie nad sensem 3 IUI u mojego obecnego lekarza.
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
nick nieaktualnyPogadajmy na privAnuśla wrote:No nie znow mi ucielo wiadomosc cala.Pisze szkoda,bo ja do artvimed sie umowilam na 19.09,zastanawiam sie tez czy do Meduzi sie nie zapisać.Waham sie nad sensem 3 IUI u mojego obecnego lekarza. nie pamiętam czy mamy się w przyjaciółkach, ale Cię dodam jak coś i skrobne w wolnej chwili
-
nick nieaktualny
-
Hmm to dziwne bo ja tez nie mam opcji dodania Cie.A przy okazji akupunktury nie dodawalas mnie?
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Dobra udalo sie Selina,masz moje zaproszenie?
Selina lubi tę wiadomość
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Odebrałam progesteron z 7dpo mam wynik 14,4 ng/ml norma 1,83 - 23,9
MACIERZYNSTOW Krakow
3 INV punkcje 5 blastocyst (2xmozaika, 2euploid, 1 uneuploid) ❄️ 02.2022 1 transfer beta 0, 04.2022 2 transfer (6.2.1 biochem, 05.2022 3 transfer 05.06 wizyta brak 💔
EUROFERTIL
3 INV punkcje 6 blastocyst (3 euploid, 2xmozaika, 1 uenuploid), 22.02 transfer blastocysty 4.1.1
BHCG 6dpt - 7.5, 8dpt - 25.2, 10 dpt - 52.7, 12dpt - 111, 14dpt - 270.7, 16dpt - 665.4, 18dpt - 1616,9
18.03 (5t6d) jest serduszko -
nick nieaktualnyProg świadczący o owu, aczkolwiek wielu lekarzy mówi, że najlepiej by był ok.18ng dla utrzymania ciąży ale po forum widzę że dziewczyny i z niższym zachodziły w ciążę. Później suplementowaly proga i było oktruskawa85 wrote:Odebrałam progesteron z 7dpo mam wynik 14,4 ng/ml norma 1,83 - 23,9
-
nick nieaktualnyDziewczyny miałam mieć dziś tak dobry dzień a mam doła...
Jutro mamy rocznicę ślubu z dziś jesteśmy u teściów i mieliśmy wyjść wcześniej tzn.k.18 (to jest wcześniej). Przyjechaliśmy na obiad i mąż mówi, że k.18 wracamy do nas a oni olaboga, że jakto, że oni naszykowali mięso na grilla i ze mogliśmy dzwonić wczoraj i mówić Fajnie, że mam się komuś zapowiadać od do której będę i dlaczego... Wkurw nr 1
Później było już tylko gorzej, bo jak może pamiętacie lecimy jesienią do Azji (w 4 osoby). A tu mój mąż nagle wypala do swojej siostry czy nie chce z nami lecieć
Ona jest teraz sama i narzeka, że nie ma z kim czasu spędzać i jechać na wakacje. Byliśmy raz z nią 3dni za granicą, powiem tyle: nigdy więcej. Narzeka i marudzi na wszystko, księżniczka na ziarnku grochu. Nie wyobrażam sobie z nią kolejnego wyjazdu a tym bardziej tam ma 2tyg. Jestem wściekła na męża, że nie skonsultował tego ze mną... Sam mówił, że ona się nie nadaje na takie wypady i nie leciałby z nią już nigdzie po czym taki tekst dzisiaj. Najpierw byłam wściekła, gotowało się we mnie a musiałam robić dobrą minę do złej gry, ale po mnie i tak chyba wszystko widać...mam nadzieję w sumie. Aczkolwiek ona zareagowała mega pozytywnie, chce jechać a mąż wysłał jej już linka do rezerwacji biletów! I kazał się pospieszyc z kupnem... Dziewczyny jestem załamana, mam łzy na końcu nosa i chce mi się ryczeć. Ja nigdzie nie lecę jak ona pojedzie. Mam nadzieję że coś się wydarzy i albo ja nie polecę albo nie wiem co... Nie dam rady z nią 2 tygodni!
Jak tylko stąd wyjdziemy, to mu łeb urwe naprawdę
Echhh sory, musiałam się wyżalić, bo mną aż trzepieWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2018, 17:37
-
Selina, dokładnie Cię rozumiem. Kolega zresztą też odwołał jutrzejszy wyjazd nad morze bo żonka nagle postanowiła zabrać teścia z dzieciakiem i też bez konsultacji, ale cyrk.
A na pocieszenie może? właśnie wyciągłam dwa kleszcze ... chyba mnie potarga z nerwów jak chodzi o ewentualną boreliozę.
p.s. trzymam kciuki żeby biletów brakło
-
nick nieaktualnyRaczej tak szybko nie braknie, kupowaliśmy z dużym wyprzedzeniem.Allende wrote:Selina, dokładnie Cię rozumiem. Kolega zresztą też odwołał jutrzejszy wyjazd nad morze bo żonka nagle postanowiła zabrać teścia z dzieciakiem i też bez konsultacji, ale cyrk.
A na pocieszenie może? właśnie wyciągłam dwa kleszcze ... chyba mnie potarga z nerwów jak chodzi o ewentualną boreliozę.
p.s. trzymam kciuki żeby biletów brakło
Współczuję z kleszczami obserwuj czy nie wystąpi rumień i może pójdź do lekarza na dniach. Możliwe że da jakiś antybiotyk na tydzień
-
To wy jedziecie 2 pary i ona sama?Selina wrote:Raczej tak szybko nie braknie, kupowaliśmy z dużym wyprzedzeniem.
Współczuję z kleszczami obserwuj czy nie wystąpi rumień i może pójdź do lekarza na dniach. Możliwe że da jakiś antybiotyk na tydzień
Selina lubi tę wiadomość
Wszystko ma swój czas... -
nick nieaktualnyNo widzisz, zrozumiał. My jedziemy akurat z moją siostrą i szwagrem, ale oboje lubimy spędzać z nimi czas, z moją drugą siostrą już nie i za Chiny nie wpakowała bym nas w wyjazd z nią. Nie wiem co w biegów stapilo, że jej to dziś zaproponował jeszcze przy wszystkich...jaka ja mam wtedy możliwość reakcji?? ŻadnąDziwna wrote:Ja też mówiłam mojemu mężowi że z jego siostrami już nie jadę i póki co nie rozmawia na ten temat z nimi bo wie że jestem zdolna w dzień wyjazdu nie wsiąść do auta
Wyjechaliśmy już od nich i zaraz temat zacznę tylko tyle słów mi się na język ciśnie, że nie wiem jak zacząć grrrr -
nick nieaktualnyTak miało by to wyglądać. Sory, ale na wyspach gdzie będziemy są domki 2 osobowe, są też 2 pokojowe, ale błagam nie będę z nią w domku! Kuźwa co to za wakacje, relaks? Jak nawet się nie będziemy mogliDziwna wrote:To wy jedziecie 2 pary i ona sama?
bo ona jest obok... Kurwa on w ogóle nie myśli
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAno widzisz... Wypadałoby. Mówiłam im, są niezbyt zachwyceni.Dziwna wrote:A czy ta druga para chce z nią jechać? Czy nie pasowałoby się ich zapytać wcześniej
Mąż mnie przeprosił, powiedział, że mam rację. Ok i co dalej? Nic. Mleko się rozlało i nie widzę tego teraz by to jakoś naprawił. Jak będzie próbował, to bankowo ja wyjdę znowu na tą złą, a jakże. Ale szczerze mam gdzieś co ona pomyśli teraz, nie pojadę z nią i basta
Zajebistą mamy rocznicę, nie rozmawiamy ze sobą
