X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Krakowianki starające się o dziecko.
Odpowiedz

Krakowianki starające się o dziecko.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tym_janku to tuż tuż :D Na pewno mała wcześniej nie będzie chciała wychodzić, za dobrze jej tam

    Anuśla achh tak, pomieszałam ;) Nie wiem jakie testy immuno miał dr na myśli. Ja badałam p/c p.kariolipinie, p/c Ana, Kiry i jakiś test czy na męża nie jestem uczulona, nie pamiętam nazwy. Te dwa ostatnie w Prokocimiu robiliśmy z drogie o naprawdę nie konieczne.
    Zazdroszczę tej @ ;), choc faktycznie wcześnie przyszla. Ja do niedzieli się może doczekam

    Dziwne to, bo wczoraj warga mnie mrowiła i swedziała, była czerwona plamka a dziś już nic. Jeszcze nic nie zastosowałam, może opryszczka zdecydowała jednak nie wychodzić heh

    tym_janek lubi tę wiadomość

  • Nie Debiutantka
    Postów: 11 7

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To teraz ja jadę się luzować na urlop. W końcu. Jak już wszyscy powracali :-P

    Anuśla lubi tę wiadomość

    Dlaczego nie?
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Tym_janku to tuż tuż :D Na pewno mała wcześniej nie będzie chciała wychodzić, za dobrze jej tam

    Anuśla achh tak, pomieszałam ;) Nie wiem jakie testy immuno miał dr na myśli. Ja badałam p/c p.kariolipinie, p/c Ana, Kiry i jakiś test czy na męża nie jestem uczulona, nie pamiętam nazwy. Te dwa ostatnie w Prokocimiu robiliśmy z drogie o naprawdę nie konieczne.
    Zazdroszczę tej @ ;), choc faktycznie wcześnie przyszla. Ja do niedzieli się może doczekam

    Dziwne to, bo wczoraj warga mnie mrowiła i swedziała, była czerwona plamka a dziś już nic. Jeszcze nic nie zastosowałam, może opryszczka zdecydowała jednak nie wychodzić heh

    Selina, chodzi o testy Allo-MLR i Nk. Nie wiem ile kosztują, ponoć są drogie. Ale ja mam takiego pecha w życiu, że nie zdziwiłabym się, gdyby to był właśnie problem i chyba będę je robić, choć na pewno nie we wrześniu, bo mamy takie wydatki, że mojej wypłaty nawet nie zobaczę. I tak, też do Prokocimia mam dzwonić.

    Jeśli chodzi o opryszczkę, to niestety mam to dziadostwo od dzieciństwa i co jakiś czas wyskakuje. Mnie najbardziej pomaga pasta do zębów. Tylko trzeba dziada potraktować jak już czujemy mrowienie lub jak zaczynamy zgrubienie czuć. Kiedyś cudownym lekiem był dla mnie Zovirax, niestety uodporniłam się na niego. A wiesz Selina, że zastanawiałam się czy wirus opryszczki nie przeszkadza w zagnieżdzeniu? Może organizm produkuje jakieś przeciwciała, które mają na to wpływ? Ja dodatkowo przechodziłam boleriozę, nie choruję, mój organizm jest jakiś mega odporny, może nie chce wpuścić żadnego intruza. Kurde, chyba będę jednak badać tę immunologię.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2018, 16:41

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Dziwna Autorytet
    Postów: 907 261

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aktywność nk coś ok 300 zł i allo mlr podobnie

    Wszystko ma swój czas...
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziwna wrote:
    Aktywność nk coś ok 300 zł i allo mlr podobnie

    Hmm dzięki za info, to tragedii nie ma.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Dziwna Autorytet
    Postów: 907 261

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chyba że to nie te badania

    Wszystko ma swój czas...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allo mlr nie badałam, bo Sydor mi nie kazał. NK badalam, ale to w Synevo, jednak najlepiej zrobić test LCT w Prokocimiu i tam są chyba nie i cała reszta potrzebna do oceny czy jest problem z immuno


    Ja w szoku jestem z bo mąż odebrał badania chromatyny. Końcem października było 33% przy normie do 30, ponoć to nie za dobrze, ale bez tragedii (jak twierdziła gin z Katowic a dr M.tutaj stwierdził, że to źle i kazał badanie teraz powtórzyć). Teraz jest UWAGA 7,6% :D No szok! Wg.kliniki Parens norma jest do 15%, więc kurze super! Powiem Wam tak się strasznie cieszę :D morfo się poprawiła tak ładnie i ta chromatyna. Dumnam jak paw ;)

    Anuśla, Asasa, kuzmoni1, tym_janek lubią tę wiadomość

  • Dziwna Autorytet
    Postów: 907 261

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina to może początek dobrych zmian

    Selina lubi tę wiadomość

    Wszystko ma swój czas...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziwna wrote:
    Selina to może początek dobrych zmian
    Oby :)

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina a jaki mąż musi być dumny

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Selina a jaki mąż musi być dumny
    Jakoś nie bardzo to pokazuje :P ale też się cieszy. Uważa, że to zasługa odstawienia nabiału, hmm mnie się wydaje, że nie bardzo, bo odstawił dopiero miesiąc temu. Prędzej chyba Maca i wit.C pomogły

  • kuzmoni1 Autorytet
    Postów: 645 276

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super. Swietne wiesci selina!!:)
    Twoj maz nie narzeka na bole zoladka po macy? Moj bral ale go bolalo i musial przestac :(

    Selina lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kuzmoni1 wrote:
    Super. Swietne wiesci selina!!:)
    Twoj maz nie narzeka na bole zoladka po macy? Moj bral ale go bolalo i musial przestac :(
    Nie, nic mu się nie dzieje.
    Słyszałam jednak od jednego pana w sklepie z suplami, że lepiej wybierać mące sproszkowana. Podobno jest czystsza i ma większą zawartość. Raz mój mąż taka miał, ale średnio mu smakowała dodawana do napojów (wtedy jeszcze jadł z jogurtem), więc później znów kupił w tabletkach
    Mąż nie ma jakichś problemów z wrzodami?

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 1 września 2018, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny możecie coś polecić na wypadajace włosy? Od jakiegoś czasu zauważyłam że włosy mi sie przerzedzily, dziś to juz mi garsciami wychodza. Chyba leki i stres zrobiły swoje.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Asasa Autorytet
    Postów: 593 419

    Wysłany: 1 września 2018, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla mi przy karmieniu piersią bardzo włosy wypadły i w sumie dalej wypadają, ale jak kupiłam sobie szampon biotebal to dosyć mocno ograniczyło się to wypadanie. Także jako działanie z zewnątrz to polecam.

    UAtCp1.png
    mhsv9vvj0znnlhyf.png
  • Agnessa Autorytet
    Postów: 275 147

    Wysłany: 1 września 2018, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anusla, a tarczyce masz ok? Mi jak swiruje, to lecę też włosy.

    8p3os65geldj0vib.png
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 1 września 2018, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kuzmoni1, stresik pomieszany z przerażeniem, radością i ulgą. Małe combo emocjonalne ;) Czuję się wykończona, bo totalnie mi się cykl dobowy rozregulował, chyba organizm próbuje się przestawić na tryb pobudek co 2-3h, ale coś opornie to idzie.

    Anuśla, właśnie, jak z tarczycą? U mnie jest tak jak u Agnessy, jak tarczyca zaczyna świrować to włosy lecą garściami. A co do wirusa opryszczki, to jak masz od dzieciństwa to na pewno nie przeszkadza ani w zagnieżdżeniu, ani w niczym innym. Wirus opryszczki wargowej może być niebezpieczny tylko przy pierwotnym zakażeniu (czyli jak nigdy nie mieliśmy w życiu opryszczki i wychodzi pierwszy raz). I to też tylko "może" bo wcale nie musi ;)
    Mi opryszczka wyszła jak zaszłam w ciążę (wirusem zaraziłam się też jakoś w dzieciństwie, więc nie pierwszy raz ;) ), na samym początku. Miałam generalnie zjazd odporności, trudno powiedzieć czy ciąża tam dorzuciła swoje 2 grosze, bo w udanym cyklu generalnie z choroby w chorobę wchodziłam. W każdym razie jestem namacalnym przykładem, że opryszczka wargowa, która wyszła już kolejny raz, ciąży nie przeszkadza ;)

    Selina lubi tę wiadomość

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 2 września 2018, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tarczyca badana w zeszlym tygodniu: 1,5. Usg miałam w zeszlym rok, tez ok. Ok, czyli opryszczka tez odpada jako przyczyna. Ps. Jakby bylo malo nieszczęść, wczoraj mielismy wypadek, zupelnie nie z naszej winy i nic sie nikomu nie stalo, ale auto moze byc do kasacji, nasze kochane 4-letnie autko. M. go tak kocha! Ktos chyba na nas urok rzucil, tak sobie mysle. No i taki wniosek: ucza nas na prawku gdzie jest plyn hamulcowy a gdzie inne pierdy, a nikt nie mowi jak sie zachowac po stluczce. Ja bylam w szoku, nie ogarnialam rzeczywistosci.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Dziwna Autorytet
    Postów: 907 261

    Wysłany: 2 września 2018, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 11 letnie autko też go kocham i ciężko byłoby mi funkcjonować bez niego. Macie auto casco na samochód??

    Wszystko ma swój czas...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2018, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla kurczę przykro mi :/ 4letnie to dla mnie prawie jak nowe... My jeździmy ekhm 19letnim ;) i próbujemy je sprzedać i wziąć nowe.
    Fakt, podczas wypadku człowiek nie wie co robić. Ja 2x w życiu miałam stłuczkę, ale taka lekką, choć za 2razem to było dzień przed naszym wylotem na wakacje (długi lot) i podczas uderzenia stluklam sobie kolano dość mocno, że później w samolocie wysiedzieć nie mogłam... Na szczęście nic się nie stało poważnego nikomu

‹‹ 199 200 201 202 203 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ