Kto się w sierpniu w łanach 🌾 stuka 🤭, tego Bocian wiosną szuka 🌷
-
WIADOMOŚĆ
-
W pierwszą ciążę zaszłam w dzień owu/1dpo i to był jedyny seks w tamtym płodnym czasie 🫢od maja próbowaliśmy codziennie, co drugi dzień i nic. A na codzienne szaleństwa chyba nie mamy takiego libido. Więc zostaje co 2, 3 dni cały cykl.
Teraz owulacja była wczoraj wieczorem albo dziś więc co żeśmy mogli tośmy narobili.
Missi 🤞
Wicher, gratki
Kasiekkk, na progesteron to chyba odpowiednia dieta bogata w białko, cynk, wit c🤔tak coś mi świta, ręki nie dam obciąć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2024, 21:24
Dahlia, Kasiekkk, 3erin, Deyansu lubią tę wiadomość
💔👼28/03/2024
💙🫅01/06/2025
-
brilka wrote:Cześć dziewczyny, mam intensywny czas ostatnio więc jest mnie trochę mniej ale melduję że przyszła 🐒. We wtorek idę zbadać amh, za tydzień powtórka badań hormonów i przy okazji witamin 🫡 W tym tygodniu zaczynam nową pracę, jestem podekscytowana i przerażona jednocześnie 🫣🤪
Super, że takie plany z badaniami ❤️ Powodzenia w nowej pracy, trzymam kciuki żeby było super i żeby się nikt wredny nie napatoczył 🤞🏻❤️
Elena20, brilka, Deyansu lubią tę wiadomość
👩 33
08.24 biochemiczna 💔
10.24 ⏸️🤰
05.25 💙👶 34+3
-
Jeszcze jeśli chodzi o zioła na wsparcie progesteronu, to zaczęłam stosować mieszankę od owu:
ziele krwawnika, ziele przywrotnika i liść pokrzywy.
Ale prog. w 7dpo badałam tylko raz, więc nie mogę porównać, czy bez mieszanki też byłby spoko. W każdym razie zamierzam dalej te ziółka w drugiej połowie cyklu pić.
Elena20, Kasiekkk lubią tę wiadomość
👩🏻❤️👨🏼 '90 & '84
starania o pierwsze 👶🏻 od czerwca '24
👩🏻 AMH 0,46, niedoczynność tarczycy, IO w remisji, adenomioza, PAI1 homo
👱🏼♂️ morfologia 1%, DFI 25%, HBA 75%
listopad '24 1. IUI ❌
styczeń '25 2. IUI ❌
17.02.25 kwalifikacja do ivf
28.02.25 ⏸️🥹 (niespodzianka)
12dpo beta 19,9 —> 14dpo beta 74,5 —> 16dpo beta 166 —> 18dpo beta 421 —> 20dpo beta 1161 —> 23dpo beta 5235
18.03 6+3 ❤️ CRL 0,50cm cudu 🥹
16.04 10+3 CRL 3,68cm, 168bpm
🧬 nifty, ryzyka niskie, dziewczynka 🩷
7.05 1. prenatalne✅ 13+3 CRL 6,91cm, 157bpm
25.06 2. prenatalne✅ 20+3 370g
🙏 czekamy na Ciebie, Skarbie
-
Kasiekkk wrote:To mi się ten maj zamarzył, więc w tym cyklu i następnym pokładam największe nadzieje 😍 Z córką też było fajnie, jak zaczęły się skurcze, to jeszcze zabraliśmy synka na spacer, to był początek marca, więc było późnym popołudniem już ciemno na dworze, ale właśnie jakoś tak ciepło, było czuć wiosnę w powietrzu. Za to z synem w styczniu strasznie wymarzłam. Siedziałam o 1 w nocy z mężem w samochodzie, trzęsło mnie z zimna i przysypiałam między skurczami, a bałam się wyjść z tego samochodu i iść do szpitala (był covid, musiałam przy przyjęciu być sama)
Ja z córką miałam termin na koniec czerwca, podobało jej się u mnie w brzuszku i dopiero po nieudanym wywoływaniu, a potem przez CC się urodziła. Straszny uparciuch. Ja prawie 2 tygodnie po terminie, a ta zawzięcie nic haha Wtedy też polowałam na maj, no ale wiadomo jak jest. Nie wszystko zawsze wychodzi po naszej myśli. Lipiec też jest super, ze względu na urodziny wyprawiane na zewnątrz jest ciepło, słoneczko, długie dni, krótkie i ciepłe noce.
Długo nie chciałam rodzeństwa, a teraz myślę, że trochę późno się za to zabrałam. Mam nadzieję, że wiek nie będzie dużą przeszkodą. No, ale wcześniej tego po prostu nie czułam i chciałam skończyć na jednym. Miałam trudny egzemplarz to też miało wpływ na odsuwanie myśli o drugim dziecku.
Największe nadzieje mam w tym i kolejnych 2cs. Także daje sobie czas do października, a potem zobaczymy 😄
Darrika lubi tę wiadomość
👱♀️89🧑84 👰♀️🤵♂️🇬🇷🏝🌞 03.06.2018
Elena ♀️👶 (7cs) 🌞🌴 01.07.2025 (4000g 53cm) 39+0 cc
🫧23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23/50,63/297,12
🫧12.11. 6+1 ❤️ 0.35 cm CRL
🫧12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, DZIEWCZYNKA 🩷
🫧19.12. 11+3 I prenatalne 🩺, niskie ryzyka
🫧 18.02. 20+5 badania połówkowe prawidłowe, Elena waży 392g 🍬🍭
🫧 08.04. 27+5 rośniemy 1250g słodkości 🎀🩷🧚♀️🍬🍭
🫧 29.04. 30+5 III prenatalne, 1767g, położenie miednicowe 🌷🩺
🫧 06.06. 3152g
🫧 16.06. 3600g
🫧 26.06. 3850g
Eliza ♀️👧(5cs) 🌞🌴11.07.2019 (3549g 58cm) 41+4 cc
-
Wicher wszystkiego dobrego dla Was, dużo spokoju i radości z siebie nawzajem
Co do strategii to mi lekarki mówią żeby co 2-3 dni ale jak się zbliża owulacja to w Piku codziennie. Czyli np. ❤️ co 3 dni a jak się zbliża owu to Dzień ❤️ ,dzień przerwy, ❤️dzień przed owu, ❤️ dzień owu. I potem można jak się ma ochotę bo już można dla zabawy. Nie wiem czy to najlepsza strategia ale też nie mam na tyle powera żeby codziennie przez kilka dni 😅
Podziwiam te które mogą!
Nie leżę z nogami do góry tylko sobie leżę na płasko i sobie czullujemy z mężem przez pół godziny.
Takie mam pytanie odnośnie badań nasienia czy wyniki gdzie jest duża objętość, ale za to
A 3%
B 28%
To jest okej wg Was? W sensie bardziej mi tylko o ten wynik A3% chodzi, nigdzie nie mogę znaleźć jaka jest statystyka dla wyników niby a+b min. 30 ale to jest minimum, a jaka jest średnia to już nie mogę się dokopać
Wicher lubi tę wiadomość
-
Wstaw wynik;)Slava wrote:Wicher wszystkiego dobrego dla Was, dużo spokoju i radości z siebie nawzajem
Co do strategii to mi lekarki mówią żeby co 2-3 dni ale jak się zbliża owulacja to w Piku codziennie. Czyli np. ❤️ co 3 dni a jak się zbliża owu to Dzień ❤️ ,dzień przerwy, ❤️dzień przed owu, ❤️ dzień owu. I potem można jak się ma ochotę bo już można dla zabawy. Nie wiem czy to najlepsza strategia ale też nie mam na tyle powera żeby codziennie przez kilka dni 😅
Podziwiam te które mogą!
Nie leżę z nogami do góry tylko sobie leżę na płasko i sobie czullujemy z mężem przez pół godziny.
Takie mam pytanie odnośnie badań nasienia czy wyniki gdzie jest duża objętość, ale za to
A 3%
B 28%
To jest okej wg Was? W sensie bardziej mi tylko o ten wynik A3% chodzi, nigdzie nie mogę znaleźć jaka jest statystyka dla wyników niby a+b min. 30 ale to jest minimum, a jaka jest średnia to już nie mogę się dokopać“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
01.05.2025 r. - Miłoszek, nasz wyczekany ukochany Maluszek!🩵
❄️- czeka na Nas na zimowisku;) -
nick nieaktualnyDahlia wrote:Jeszcze jeśli chodzi o zioła na wsparcie progesteronu, to zaczęłam stosować mieszankę od owu:
ziele krwawnika, ziele przywrotnika i liść pokrzywy.
Ale prog. w 7dpo badałam tylko raz, więc nie mogę porównać, czy bez mieszanki też byłby spoko. W każdym razie zamierzam dalej te ziółka w drugiej połowie cyklu pić.
Poczytam sobie, bo u mnie jeszcze jest temat laktacji, pokrzywa chyba miała pomagać w zatrzymaniu laktacji. Dzięki za info)
-
Nasza strategia w udanych cyklach była różna. W pierwszą ciążę zaszłam po chorobie która przesunęła mi owulację i jeden raz w całym cyklu był sex 😂 bo non stop byliśmy chorzy i jest córką. Wcześniej były maratony i technika co 2 dni i się nie udawało. Druga ciąża na 3 dni przed miesiączką podjęliśmy decyzję że zaczynamy starania. Nawet nie zdążyłam zacząć mierzyć temperatury. Niestety strata przed serduszkiem. Trzecia ciąża był maraton w szczęśliwym cyklu. Tak na 6 dni przed owulacja i 3 dni po codziennie.23.11.21 mamy Córke ❤️
20.12.23 🩶👼
06.24 początek starań o rodzeństwo
06.08.24 ⏸️
Beta 12.08.24 - 314,8 😍 14.08 - 792,14 ,😍 16.08 - 2324,60, 😍 20.08 - 14058,4
28.08.24 serduszko bije
16.04.25 mamy Syna ❤️ -
Dahlia wrote:Jeśli chodzi o "strategie", to my szczerze mówiąc nie jesteśmy w stanie tak codziennie w tych kluczowych dniach
po prostu się to nie udaje. Nie wiem, czy ktokolwiek też tak ma, zazdroszczę, że piszecie o "maratonach" około-owu. U nas na co dzień co jakieś 3-4 dni i oczywiście staramy się, żeby niezależnie od tego w pik trafić, ale nie wiem, czy to będzie wystarczające. W ogóle od jednego z ginekologów usłyszałam, żeby lepiej odczekać kilka dni i właśnie starać się wstrzelić w dobry moment, jeśli jest problem z jakością nasienia, żeby dać się mu tam trochę podszykować, ale z kolei inne usłyszane już od lekarzy rady, to żeby lecieć 3xtyg. bez względu na owulację (śmiem jednak się nie zgodzić i starać się wycelować jak najlepiej, bo tak to po co całe to śledzenie ), albo żeby po prostu co 2 dni no matter what. No ale tak jak pisałam to byłoby dla nas już mocne zmuszanie się i bez gwarancji, że w ogóle do czegoś dojdzie…
Myślałam, że tylko u nas tak jest, że nie dajemy rady robić maratonów 🙈
Mam nadzieję, że mimo to się nam uda 😌🤞
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2024, 21:56
Dahlia, Elena20, Deyansu lubią tę wiadomość
🙋🏻♀️‘87
🙇🏻‘83
10 cs
⏸️ 19.11 (19DPO)
👩🏻⚕️ 04.12 0,75cm mamy 💛 (6+4)
👩🏻⚕️ 19.12 2,05cm 💛(8+5)
🩸 07.01 krew PAPPa✅ + NIPT✅ niskie ryzyka (11+3)
🧬 15.01 USG ✅ 6,32cm 68g 🩵(12+4)
👩🏻⚕️ 13.02 180g synka 🩵 (16+5)
👩🏻⚕️ 17.03 USG połówkowe ✅ 426g 🩵 (21+2)
👩🏻⚕️ 17.04 krzywa ❌ cukrzyca ❌ 😵 🩵 987g (25+5)
👩🏻⚕️ 15.05 1604g (29+5) 🩵
👩🏻⚕️ 03.06 2162g (32+3) 🩵
🏥 11.06 2440g (33+4) 🏋️
👩🏻⚕️ 16.06 2464g (34+2) 🩵
👩🏻⚕️ 01.07 3113g (36+3) 🩵
🏥 02.07 głowa ✅
👩🏻⚕️ 14.07 3605g (38+2) 🩵
💣 16.07 3405g i 53cm Julka (38+4) 🩵
Start Marzec '24
Biochem w 1cs i 7cs -
Frutellka wrote:Wstaw wynik;)
Takie tłumaczenie na szybko bo wynik nie jest po polsku:
Obj 5,2
Ph 7,7
Koncentracja 112 mio/ml
Ilość plemników 582,4 mio
Who A 3%
Who B 28%
Who C 58 %
Who D 11%
Morfologia
„Normalna forma” 14 %
Okrągłe 1 mio/ml
Jedna lekarka powiedziała że okej a druga że trzeba powtórzyć badanie bo coś jej nie leży
-
A co do maratonów, to ja generalnie też podziwiam, jak ktoś umie dziennie przez np. tydzień 😳 u nas nigdy nie było takiego czegoś- może ja jeszcze chceniowo dałabym radę (fizycznie pewnie dorobiłabym się otarć i infekcji), ale mąż ani chceniowo, ani fizycznie by nie ogarnął. Te 3 dni teraz to był max maxów, ostatni raz to już był bardzo naciągany 😅 ofc teraz ochoty na cokolwiek brak 🤷🏼♀️😅
Deyansu lubi tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 👱🏼♀️+🧑🏻🦱+👧🏼+👶🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna (1cs):
-
Modra wrote:Nasza strategia w udanych cyklach była różna. W pierwszą ciążę zaszłam po chorobie która przesunęła mi owulację i jeden raz w całym cyklu był sex 😂 bo non stop byliśmy chorzy i jest córką. Wcześniej były maratony i technika co 2 dni i się nie udawało. Druga ciąża na 3 dni przed miesiączką podjęliśmy decyzję że zaczynamy starania. Nawet nie zdążyłam zacząć mierzyć temperatury. Niestety strata przed serduszkiem. Trzecia ciąża był maraton w szczęśliwym cyklu. Tak na 6 dni przed owulacja i 3 dni po codziennie.
Z tą chorobą coś chyba jest, moje dwie przyjaciółki tak zaszły. Jedna w czasie covidu, raz sex potem chorzy i mały ma już roczek 😅 druga w czasie Bożego Narodzenia, leżeli w domu przeziębieni raz i cyk mały we wrześniu będzie miał rok.
Miałam już nawet teorie, że może takie leżenie i nic nie robienie pomaga w zagnieżdżeniu 🙈
pp2018, Elena20, Modra, Deyansu lubią tę wiadomość
🙋🏻♀️‘87
🙇🏻‘83
10 cs
⏸️ 19.11 (19DPO)
👩🏻⚕️ 04.12 0,75cm mamy 💛 (6+4)
👩🏻⚕️ 19.12 2,05cm 💛(8+5)
🩸 07.01 krew PAPPa✅ + NIPT✅ niskie ryzyka (11+3)
🧬 15.01 USG ✅ 6,32cm 68g 🩵(12+4)
👩🏻⚕️ 13.02 180g synka 🩵 (16+5)
👩🏻⚕️ 17.03 USG połówkowe ✅ 426g 🩵 (21+2)
👩🏻⚕️ 17.04 krzywa ❌ cukrzyca ❌ 😵 🩵 987g (25+5)
👩🏻⚕️ 15.05 1604g (29+5) 🩵
👩🏻⚕️ 03.06 2162g (32+3) 🩵
🏥 11.06 2440g (33+4) 🏋️
👩🏻⚕️ 16.06 2464g (34+2) 🩵
👩🏻⚕️ 01.07 3113g (36+3) 🩵
🏥 02.07 głowa ✅
👩🏻⚕️ 14.07 3605g (38+2) 🩵
💣 16.07 3405g i 53cm Julka (38+4) 🩵
Start Marzec '24
Biochem w 1cs i 7cs -
3erin wrote:Z tą chorobą coś chyba jest, moje dwie przyjaciółki tak zaszły. Jedna w czasie covidu, raz sex potem chorzy i mały ma już roczek 😅 druga w czasie Bożego Narodzenia, leżeli w domu przeziębieni raz i cyk mały we wrześniu będzie miał rok.
Miałam już nawet teorie, że może takie leżenie i nic nie robienie pomaga w zagnieżdżeniu 🙈
Hihi na którymś wątku miesięcznym też były takie historie. Dziewczyny pisały, że może ciało zajmowało się ogarnianiem infekcji, a nie zarodkiem i stąd były ciąże
U nas też mocno naciągane codzienne współżycie w dni płodne😅, nie mamy takiego libido, plus zmęczenie robi swoje. Normalnie to tak co drugi dzień się staraliśmy. W maju jak zaszłam w ciąże to w czwartek wieczorem kreska owulaka była prawie taka sama jak kontrolna, więc wtedy działaliśmy, a potem dopiero w niedzielę, bo miałam wyjazd. Zakładam, że owu była pomiędzy.
Brilka, powodzenia w nowej pracy! -
nick nieaktualnyJa z kolei słyszałam teorię, że układ odpornościowy zajmuje się zwalczaniem wirusów i nie znęca się nad "ciałem obcym" w postaci próbującego się zagnieździć zarodka. A sama myślę, że jest w tym dużo zbiegu okoliczności3erin wrote:Z tą chorobą coś chyba jest, moje dwie przyjaciółki tak zaszły. Jedna w czasie covidu, raz sex potem chorzy i mały ma już roczek 😅 druga w czasie Bożego Narodzenia, leżeli w domu przeziębieni raz i cyk mały we wrześniu będzie miał rok.
Miałam już nawet teorie, że może takie leżenie i nic nie robienie pomaga w zagnieżdżeniu 🙈
pp2018, Deyansu lubią tę wiadomość
-
Śniadanie do 1 godziny od wstania. Jedzenie nawet co 3 godziny w fazie lutealnej. Godzina więcej snu. Jedna marchewka dziennie. Magnez suplementować.Kasiekkk wrote:A ja lubię sobie zadrzeć nogi na ścianę, mam szczupłe, to czuję się wtedy taka sexy 😂😂
Co do kubeczka to wystarczy tak jak Lexia pisała taki zwykły menstruacyjny, ale nie polecam zamykać tam szczelnie nasienia osobom z tendencją do infekcji intymnych. Sperma na pH bardziej zasadowe, nasze naturalnie jest kwaśne, zaburzenie pH pochwy może spowodować rozrost grzybów lub bakterii.
My chyba bez strategii, bo przy staraniach o pierwsze był wielki maraton ❤️ przy staraniach o drugie był seks rano i wieczorem w dniu z pozytywnym testem owu i tyle. Tym razem było trochę maraton, ale jak jednego dnia nie mieliśmy ochoty, to zrobiliśmy sobie przerwę, wyszła dzień przed owu.
A tak z innej beczki, są jakieś naturalne metody na poprawę ilości progesteronu po owulacji? Domyślam się, że trzeba zadbać o dobrej jakości owulkę, żeby to ciałko żółte później było wydolne. Mój prog zawsze niski 7dpo... Nawet w ciążach badałam na samym początku i w obu był poniżej 10.
Wojcinka, Albert też miał kiedyś fazę na ten fragment Pucia, stronę właśnie gdzie tata złamał nogę czytaliśmy w kółko na okrągło, nie chciał kolejnych stron czytać 🙈😂
Jestem na bieżąco 😁 bo oglądałam dziś Kasię z Więcej niż hormony.
To jak się odżywiamy, wysypiamy ma wpływ na poziom progesteronu.
Dahlia, Kasiekkk lubią tę wiadomość
09.10.2024
bhcg 9,62 mIU/ml; prog. 14,86 ng/ml
11.10.2024
bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
24.10.24 wizyta
06.11.24 [7+3] jest ❤️
14.11.24 [8+4] 1,98 cm
27.11.24 [10+3] 3,65 cm
09.12.24 [12+1] 5,65 cm
13.12.24 [12+5] 6,51 cm I
18.12.24 [13+3] 7,49 cm
02.01.25 [15+4]145 g
15.01.25 [17+3] 222 g
30.01.25 [19+4] 340 g 🩷
14.02.25 [21+5] 482 g II
28.02.25 [23+5] 621 g
13.03.25 [25+4] 890 g
28.03.25 [27+5] 1124 g
08.04.25 [29+2] 1570 g
18.04.25 [30+5] 1764 g III
22.04.25 [31+2] 1800 g
29.04.25 [32+2] 1980 g
05.05.25 [33+1] 2203 g
09.05.25 [33+5] 2500 g
22.05.24 [35+5] 3040 g
28.05.24 [36+4] 3140 g
04.2024 cb (7cs)
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
01.2016 córka 💙
-
Dziękuję! 😁🙈
My w tym cyklu planujemy spróbować codziennie w dni płodne, zobaczymy czy się sprawdzi ta taktyka 🤭
pp2018 lubi tę wiadomość
Starania od 04/24
👩🏻 ✅ hormony, kariotyp, amh 3,74 (08/24) ➝ 2,45 (05/25), histeroskopia (04/25), p/c przeciwplemnikowe, ANA
❌ niedrożny kanał szyjki macicy po LEEP, niedrożny prawy jajowód, kir AA, cross match 31,4%, czynnik V R2 hetero, MTHFR (A1298) homo, hipoglikemia reaktywna, IO
🧔🏻♂️ ✅ HBA 80%, SDF 7%, hormony, kariotyp, hla-c1
❌ oligospermia, podwyższony stres oksydacyjny
07/25 - kwalifikacja IVF 🍀✨
05/08 - start stymulacji: Puregon 225j ➝ 300j + Orgalutran
18/08 - punkcja: pobranych 8🥚 ➝ ICSI ➝ 5 ❄️ 🥹 ➝ PGT-A ⏳
immunosupresja 💊
10/25 - FET🍀🙏🏻✨ -
Dziękuję dziewczyny za wszystkie kciuki ale to ewidentnie była ciąża biochemiczna.
Okres rozkręcił się, to już nie plamienie tylko krwawienie.
Także nici tym razem.
Liczę na to że nowa Pani doktor coś wymyśli i znajdzie przyczynę.
Ważne że załapało i to w dodatku z niedrożnego jajowodu. Nadal nie mogę w to uwierzyć jak to się stało.
W głębi duszy liczyłam że już skoro stał się taki cud to musi się tym razem udać, bo po co to wszystko.
Tak czy siak dziewczyny cuda się zdarzają i wierzcie w to. Mimo tego że nic z tego nie wyjdzie to jestem tego żywym przykładem że żadnego cyklu nie można spisywać na straty nawet tego z którego wydaje nam się że nie ma szans że zaskoczyło:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2024, 22:15
Paula6432, Dahlia, Elena20, Darrika, Lauraa, Lexia, Marcycha, Mervee, Wojcinka, Kasiekkk, Kinia92, Modra, 3erin, Kłębuszek, pp2018, Deyansu, Treaclynat, awokado 🥑, Mila1996, NinaB lubią tę wiadomość
Walka o pierwsze dziecko
♀️ 31l. ♂️ 42l.
✅️Parametry nasienia
☑️08.2024 Cb💔
✅️07.2024 cykl z Lamettą ⏸️ z niedrożnego jajowodu
☑️04.2024-06.2024 Clo/Lametta ❌️
☑️ 💔17.04.2023 Poronienie zatrzymane
✅️20.03.2023 ⏸️
(zajście w ciąże naturalne po 6cs.)
U mnie:
☑️Niedrozność prawego jajowodu (sono-HSG)
☑️Trombofilia wrodzona hetero+ mutacja Mthfr homo
✅️Tarczyca✅️hormony✅️wit.B12-442 ✅️ wit.D3- 67 ✅️Ferrytyna 95 ✅️kwas foliowy 34✅️naturalne owulacje ✅️AMH 2,25 ng/ml (10.06.2024)
☑️ Homocysteina 9,68 walka o⬇️
↪️7 🥳
✅️ pasożyty, helicobacter- ujemny u obojga
🔜sonovaginografia +biopsja endometrium
🔜 badanie fragmentacji DNA +test HBA nasienia -
Wicher wrote:Cześć dziewczyny, my już po ślubie. Było przepięknie 🥹
Pogadaliśmy trochę o staraniach, mój mąż potrzebuje się chwilę wstrzymać z presją i chodzeniem po lekarzach więc odkładamy wizyty przynajmniej o cykl albo dwa. Jutro 9dpo. ale czuję że to nie był szczęśliwy cykl więc spokojnie czekam na okres.
Niezmiennie trzymam kciuki za wszystkie czekające na testowanie, tulę za biele i gratuluję tym którym się udało 😘
Ooo my na końcu września też bierzemy ślub ❤️ jesteśmy teraz na etapie ostatnich przygotowań do ślubu, w sumie dość je lubię bo odciągają moje myśli od starań 🤭
Gratulacje i wszystkiego dobrego 💚
Deyansu, Wicher lubią tę wiadomość
'98👩🔬👨🔬🐱
💒 09/2024
Starania od 6.2023
Regularne cykle 29-31 dni
Owulacja własna co cykl, ale mimo wszystko wspomagana Lametta 3-7dc
1cs ciąża biochemiczna 6/7.2023 - 5t
8 cs Lametta + Ovitrelle ❌
10 cs Lametta❌
12cs Lametta + Ovitrelle ❌
06.2024 AMH 11,6 ng/ml
MTHFR (A1298) układ heterozygotyczny
PAI-1/SERPINE1 układ homozygotyczny -
Dzięki dziewczyny za odpowiedź odnośnie temperatur przed owu ☺️ bardzo jestem ciekawa jaka jutro będzie, bo teoretycznie jakoś teraz powinna być owulka... Niby poczułam dzisiaj mocne kłucie z lewej strony - swoją drogą zawsze czuje z lewej strony, czy wy też tak macie? Czy raz z jednej raz z drugiej? 🤔
Missi przytulam 🫂
Elena20 my nie mamy żadnego systemu na razie 😄 póki co wychodzi albo codziennie albo max co dwa dni, zobaczymy jak będzie dalej i co z tego będzie 😎
Lexia - rozwalił mnie tekst z zamykaniem plemnikom drogi ucieczki 🤣 ja też nie lubię tego wypływania po, więc od dłuższego już czasu robimy tak że najpierw leżymy i się przytulamy a później idę się umyć 😎
Elena20 lubi tę wiadomość
2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
