Kto się w sierpniu w łanach 🌾 stuka 🤭, tego Bocian wiosną szuka 🌷
-
WIADOMOŚĆ
-
Deyansu wrote:To jeśli chodzi o wyniki, to insulina i glukoza dobre. Ta glukoza to nawet dość niska 🤔 w tym przypadku zupełnie nie wiem, co mogę doradzić, niemniej u mnie same te parametry na czczo były też ok, dopiero na krzywej glukozowo - insulinowej wyszły mi "cuda i dziwy" 😅 tj. insulina po 2 h nadal sobie rosła...
Strasznie mi przykro z powodu takiej diagnozy. Na pewno musisz konsultować działania z lekarzem, ale wyrzucenie słodkiego powinno pomóc, tak samo jak żywności z dodatkiem np. oleju rzepakowego i słonecznikowego. Będzie ciężko, bo te 3 rzeczy są niemal wszędzie. Możesz też dodać do posiłków źródła antyoksydantów lub brać takie suplementy.
Dla dziewczyn z IO / PCOS z niedowagą dieta przeciwzapalna też jest ważna, możliwe że jest zbyt mało tkanki tłuszczowej, niedomiar też nie jest dobry, ale tu moja wiedza się niestety kończy 😐 Dziewczyny z Akademii Płodności mówiły w którymś filmie o takim przypadku...🤔 Piszę o tym, bo ten temat też został w tym wątku poruszony
Dzięki wielkie. Zobaczymy co będzie dalej. Póki co dostałam okres, więc 3 cs oficjalnie zakończony bez sukcesu.
Poczytam sobie wątki o adenomiozie tutaj na forum. Podobno na to mają duży wpływ różne toksyny w żywności. Rzeczywiscie trzeba będzie zapanować nad dietą i dodać te antyoksydanty.
Mi też lekarka powiedziała, że sama glukoza i insulina na czczo mogą nie być miarodajne. Może zrobię sobie niedługo tą krzywą.
WIem, że to dopiero 3 cs, ale z tymi diagnozami już mam ochotę się poddać
adenomioza i endometrioza
podwyższone androgeny
Euthyrox 0,25
01.12.24: ⏸️
18.12: wizyta, 0,47 cm człowieczka i bijące serduszko
28.12: plamienia, wizyta, 1,17 cm i bijące serduszko
09.01: wizyta, 2,5 cm dzidzi, bijące serduszko -
Wojcinka wrote:Dzień dobry tak w ogóle
My dzisiaj z mężem mamy 4 rocznicę ślubu i z związku z tym zrobiłam sobie home office. Piękne kwiaty już dostalam, czuję że owulacja się kluje więc nic tylko iść na randkę z mężem 🥰Wojcinka lubi tę wiadomość
Styczeń 2017 - Aniołek (7tc)💔
2018 👶
2019 👶
Listopad 2024 ⏸️ 13 cs
Grudzień 2024 - Aniołek (10 tc)💔
1cs po poronieniu chybionym 🍀🍀🍀 -
pelasia wrote:Dzięki wielkie. Zobaczymy co będzie dalej. Póki co dostałam okres, więc 3 cs oficjalnie zakończony bez sukcesu.
Poczytam sobie wątki o adenomiozie tutaj na forum. Podobno na to mają duży wpływ różne toksyny w żywności. Rzeczywiscie trzeba będzie zapanować nad dietą i dodać te antyoksydanty.
Mi też lekarka powiedziała, że sama glukoza i insulina na czczo mogą nie być miarodajne. Może zrobię sobie niedługo tą krzywą.
WIem, że to dopiero 3 cs, ale z tymi diagnozami już mam ochotę się poddać
Pelasia, nie poddawaj się ♥️
Przytulam Cię w kontekście 🐒pelasia, Deyansu lubią tę wiadomość
12 cs do pierwszego maluszka, który rozkręci domowy chaos na pełnej! 👶🏻🎉
👧🏻 28, PCO
👦🏼 26, ⚠️💦
✖️ ilość: 25mln (11,09 w ml),
✖️morfologia: 2%,
✖️ruchliwość : A=1% 😭 A+B=6%, A+B+C=17%,
✖️HBA: 43% (HBA)
🥗 🏃🏼 dobra suplementacja i zmiana trybu życia
➡️ powtórka badań nasienia: 25.02
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥 -
Kasiekkk wrote:Hm, ciekawe, czy nie chodziło o wszystkie uwolnione z pękniętych pęcherzyków. No nic, zobaczymy za kilka tygodni 🤣
Kasiekkk lubi tę wiadomość
-
Wojcinka wrote:Nie Właśnie tam było o tych niedojrzałych nie uwolnionch. Postaram się znaleźć ten filmik i prześlę Ci link.
Mogę też potwierdzić, jest dokładnie tak, jak pisze Wojcinka. Co cykl rekrutowanych pod owulację jest kilka pęcherzyków, z czego tylko jeden dojrzeje i uwolni komórkę jajową. Reszta się marnuje 🤷🏼♀️
Wojcinko, owocnego świętowania dziś 🤭❤️
Pelasia, tulę. Nie poddawaj się ❤️Wojcinka, pelasia, Kasiekkk lubią tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
W kwestii testów ciążowych to odniosę się że właśnie po latach dopiero doszłam do wniosków (jak zaczęliśmy starania o Mayę) , że 1. Test kupuje dopiero wtedy jak jestem gotowa na testowanie (w moim przypadku 2-3 dni po terminie @) 2. Test domowy robię jeden i koniec. Żadnego sprawdzania koloru kresek. Po teście beta, jedna powtórka i cierpliwe czekanie na wizytę u gina po 6tc żeby zobaczyć czy jest serduszko w poprzedniej ciąży tak zrobiłam i to było na prawdę super!
Jako osoba która kiedyś, w poprzednim życiu, przez 2 lata oglądała białe testy od 10dpo, (z wyjątkiem 2 cykli jak 2 razy się udało i poroniłam) znam ten ból i stres i na prawdę polecam nie testować za wcześnie i nie powtarzać testu domowego jak już raz pojawi się kreska - jak to mówią - tylko spokój nas uratuje
magdalena321, Kasiekkk, EwK, Deyansu, Kinia92, Marcycha lubią tę wiadomość
-
Wojcinka wrote:W kwestii testów ciążowych to odniosę się że właśnie po latach dopiero doszłam do wniosków (jak zaczęliśmy starania o Mayę) , że 1. Test kupuje dopiero wtedy jak jestem gotowa na testowanie (w moim przypadku 2-3 dni po terminie @) 2. Test domowy robię jeden i koniec. Żadnego sprawdzania koloru kresek. Po teście beta, jedna powtórka i cierpliwe czekanie na wizytę u gina po 6tc żeby zobaczyć czy jest serduszko w poprzedniej ciąży tak zrobiłam i to było na prawdę super!
Jako osoba która kiedyś, w poprzednim życiu, przez 2 lata oglądała białe testy od 10dpo, (z wyjątkiem 2 cykli jak 2 razy się udało i poroniłam) znam ten ból i stres i na prawdę polecam nie testować za wcześnie i nie powtarzać testu domowego jak już raz pojawi się kreska - jak to mówią - tylko spokój nas uratuje
Rany, żeby to było takie proste w wykonaniu 🥺 -
pelasia wrote:Dzięki wielkie. Zobaczymy co będzie dalej. Póki co dostałam okres, więc 3 cs oficjalnie zakończony bez sukcesu.
Poczytam sobie wątki o adenomiozie tutaj na forum. Podobno na to mają duży wpływ różne toksyny w żywności. Rzeczywiscie trzeba będzie zapanować nad dietą i dodać te antyoksydanty.
Mi też lekarka powiedziała, że sama glukoza i insulina na czczo mogą nie być miarodajne. Może zrobię sobie niedługo tą krzywą.
WIem, że to dopiero 3 cs, ale z tymi diagnozami już mam ochotę się poddaćDeyansu lubi tę wiadomość
-
pelasia wrote:Dzięki wielkie. Zobaczymy co będzie dalej. Póki co dostałam okres, więc 3 cs oficjalnie zakończony bez sukcesu.
Poczytam sobie wątki o adenomiozie tutaj na forum. Podobno na to mają duży wpływ różne toksyny w żywności. Rzeczywiscie trzeba będzie zapanować nad dietą i dodać te antyoksydanty.
Mi też lekarka powiedziała, że sama glukoza i insulina na czczo mogą nie być miarodajne. Może zrobię sobie niedługo tą krzywą.
WIem, że to dopiero 3 cs, ale z tymi diagnozami już mam ochotę się poddać
Pamiętaj, że glukoza jest wrażliwa na stres i kortyzol, więc nie jest to do końca miarodajne badanie. Lepszym rozwiązaniem jest badanie hemoglobiny glikowanej.
A planujesz wybrać się do jakiegoś dietetyka klinicznego?Deyansu lubi tę wiadomość
38 👱♀️, 37🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
🩺 3.01 połówkowe
🩷🩷🩷🩷
Euthyrox 50
KIR AA
-
nick nieaktualnyWojcinka wrote:W kwestii testów ciążowych to odniosę się że właśnie po latach dopiero doszłam do wniosków (jak zaczęliśmy starania o Mayę) , że 1. Test kupuje dopiero wtedy jak jestem gotowa na testowanie (w moim przypadku 2-3 dni po terminie @) 2. Test domowy robię jeden i koniec. Żadnego sprawdzania koloru kresek. Po teście beta, jedna powtórka i cierpliwe czekanie na wizytę u gina po 6tc żeby zobaczyć czy jest serduszko w poprzedniej ciąży tak zrobiłam i to było na prawdę super!
Jako osoba która kiedyś, w poprzednim życiu, przez 2 lata oglądała białe testy od 10dpo, (z wyjątkiem 2 cykli jak 2 razy się udało i poroniłam) znam ten ból i stres i na prawdę polecam nie testować za wcześnie i nie powtarzać testu domowego jak już raz pojawi się kreska - jak to mówią - tylko spokój nas uratuje
Ja tak w pierwszej ciąży, najpierw się nakręciłam, że niski progesteron i byłam już u lekarza w 5 tygodniu, żeby mi przepisała luteinę, lekarka kretyńsko nastraszyła i kazała robić betę co tydzień i wtedy dopiero najadłam się stresu... W drugiej ciąży w prawdzie w domu sikałam dużo i od 9dpo, bo nakupowałam od cholery testów i jak wyszedł pozytywny, to uznałam, że już mi nie będą potrzebne, to zużyję, ale z krwi faktycznie zrobiłam tylko dwa razy i później na wizytę po 6 tygodniu dopiero. -
AnitaK wrote:Hej dziewczyny 🌞
Co do imion to u Nas też był dylemat. Pierwsze imię wybieraliśmy chyba 8 miesięcy 🙈 najgorzej było wybrać imię na chłopca, zero dopasowania.
@magdalena321 ja nie widzę zdjęcia 🫤
Mam pytanko, zawsze po owulacji miałam bóle piersi, bóle miesiączkowe, bóle krzyża (osobno, albo razem). Teraz nie mam kompletnie żadnych objawów, tylko nocne częste chodzenie siku 😵💫 co dwie h muszę do toalety, gdzie wcześniej całą noc spałam. Myślicie, że coś jest na rzeczy?
Smacznej kawusi Wam życzę 😊Deyansu, AnitaK lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLexia wrote:Mogę też potwierdzić, jest dokładnie tak, jak pisze Wojcinka. Co cykl rekrutowanych pod owulację jest kilka pęcherzyków, z czego tylko jeden dojrzeje i uwolni komórkę jajową. Reszta się marnuje 🤷🏼♀️
Wojcinko, owocnego świętowania dziś 🤭❤️
Pelasia, tulę. Nie poddawaj się ❤️
To też wiem, z tym, że torbiel robi się chyba właśnie z tego dominującego? W sumie to nieważne, po prostu ciekawa byłam, jak to jest z tymi torbielami. -
magdalena321 wrote:Kochane jesteście ja już zwątpiłam bo pierwszego dnia była wyraźna, przedwczoraj taka jak dziś, wczoraj była jakaś taka mega blada że tylko ja ją widziałam, dziś znów wyraźniejsza. Przez to kłębią mi się różne myśli w głowie 🤯 ale znów czytam że pinki strumieniowe często się słabo wybarwiają nawet przy becie ok 100. Także jeszcze jakaś nadzieja mi się tli…
2 dni temu beta była 20,70, prog 14,50
Zobaczymy dziś popołudniu jakie wyniki przyjdą. -
Wojcinka wrote:W kwestii testów ciążowych to odniosę się że właśnie po latach dopiero doszłam do wniosków (jak zaczęliśmy starania o Mayę) , że 1. Test kupuje dopiero wtedy jak jestem gotowa na testowanie (w moim przypadku 2-3 dni po terminie @) 2. Test domowy robię jeden i koniec. Żadnego sprawdzania koloru kresek. Po teście beta, jedna powtórka i cierpliwe czekanie na wizytę u gina po 6tc żeby zobaczyć czy jest serduszko w poprzedniej ciąży tak zrobiłam i to było na prawdę super!
Jako osoba która kiedyś, w poprzednim życiu, przez 2 lata oglądała białe testy od 10dpo, (z wyjątkiem 2 cykli jak 2 razy się udało i poroniłam) znam ten ból i stres i na prawdę polecam nie testować za wcześnie i nie powtarzać testu domowego jak już raz pojawi się kreska - jak to mówią - tylko spokój nas uratujeStarania o pierwsze bobo 2024r. 🍀
👩🏽27 🧔🏽♂️30 🐶 3
❤️2021r.
💊 kwas foliowy
✅ TSH, cytologia, progesteron 7dpo - 20,90 ng/ml, estradiol - 164,00 pg/ml, morfologia.
AMH - 2,44 (12.2024) -
magdalena321 wrote:Kochane jesteście ja już zwątpiłam bo pierwszego dnia była wyraźna, przedwczoraj taka jak dziś, wczoraj była jakaś taka mega blada że tylko ja ją widziałam, dziś znów wyraźniejsza. Przez to kłębią mi się różne myśli w głowie 🤯 ale znów czytam że pinki strumieniowe często się słabo wybarwiają nawet przy becie ok 100. Także jeszcze jakaś nadzieja mi się tli…
2 dni temu beta była 20,70, prog 14,50
Zobaczymy dziś popołudniu jakie wyniki przyjdą.
I koniecznie daj znać!Marcycha lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze bobo 2024r. 🍀
👩🏽27 🧔🏽♂️30 🐶 3
❤️2021r.
💊 kwas foliowy
✅ TSH, cytologia, progesteron 7dpo - 20,90 ng/ml, estradiol - 164,00 pg/ml, morfologia.
AMH - 2,44 (12.2024) -
Wojcinka wrote:W kwestii testów ciążowych to odniosę się że właśnie po latach dopiero doszłam do wniosków (jak zaczęliśmy starania o Mayę) , że 1. Test kupuje dopiero wtedy jak jestem gotowa na testowanie (w moim przypadku 2-3 dni po terminie @) 2. Test domowy robię jeden i koniec. Żadnego sprawdzania koloru kresek. Po teście beta, jedna powtórka i cierpliwe czekanie na wizytę u gina po 6tc żeby zobaczyć czy jest serduszko w poprzedniej ciąży tak zrobiłam i to było na prawdę super!
Jako osoba która kiedyś, w poprzednim życiu, przez 2 lata oglądała białe testy od 10dpo, (z wyjątkiem 2 cykli jak 2 razy się udało i poroniłam) znam ten ból i stres i na prawdę polecam nie testować za wcześnie i nie powtarzać testu domowego jak już raz pojawi się kreska - jak to mówią - tylko spokój nas uratuje
Ja tam jestem testoholiczką 😂 nie umiałabym do terminu @ dotrwać. To już wolę sikać dla sportu 😅
Z pierworodną osikałam ze 20 testów. Wszystkie trzymam sobie na pamiątkę. Na becie byłam 2x, potem czekanie na wizytę było okropne. Zresztą, czekanie na każdą wizytę póki nie czułam ruchów było dla mnie bardzo stresujące. Ale cóż zrobić 🤷🏼♀️😅Magdalenkaa lubi tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
Lexia wrote:Ja tam jestem testoholiczką 😂 nie umiałabym do terminu @ dotrwać. To już wolę sikać dla sportu 😅
Z pierworodną osikałam ze 20 testów. Wszystkie trzymam sobie na pamiątkę. Na becie byłam 2x, potem czekanie na wizytę było okropne. Zresztą, czekanie na każdą wizytę póki nie czułam ruchów było dla mnie bardzo stresujące. Ale cóż zrobić 🤷🏼♀️😅pp2018, Lexia, Modra lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze bobo 2024r. 🍀
👩🏽27 🧔🏽♂️30 🐶 3
❤️2021r.
💊 kwas foliowy
✅ TSH, cytologia, progesteron 7dpo - 20,90 ng/ml, estradiol - 164,00 pg/ml, morfologia.
AMH - 2,44 (12.2024) -
Heh ja to sobie co cykl powtarzam, że wytrzymam do @, albo te 4 dni przed, a i tak na coś sikne wcześniej 🤣 teraz też miałam siknac w czwartek jak @ nie przyjdzie, a sikałam jeszcze w poniedziałek ten ostatni test. Jezuuuu to normalnie jak sport narodowy kobiet 🤭
Aktualnie nie mam żadnego testu, nic nie kupuje i mam nadzieję, że w tym wytrwam 🤭🤞33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
11 cs!🤞⏳️do kwietnia
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
8dpo - prog + estradiol✅️
Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️