Kwiecień plecień bo przeplata trochę wina trochę maka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
AhnaKlementyna ja też myślałam, że zajdę od razu po odstawieniu anty, a tu już 8m-cy...
Paulette u mnie wie tylko szwagierka i niektóre dziewczyny z pracy, które już od ślubu się podśmiewywały więc musiałam im powiedzieć, że na razie się leczę i dzięki temu mam spokój z docinkami z ich strony. Nie wie ani moja ani M mama...
Tymoteuszkowa tulam mocno będzie dobrze :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2016, 18:41
-
Dziewczyny ja mam dzisiaj 12 dzień cyklu. Tak mnie boli dół brzucha że ratuję się termoforem. Nigdy tak nie miałam, ale ponieważ ostatnio cierpiałam na zapalenie pęcherza zastanawiam się czy to owulacja czy pęcherz...
tak czy siak jeśli owulacja to chyba muszę przeprosić się z mężem, bo od rana się do gadziny nie odzywam. A najlepsze, że poszło o dziecko... Nie wiem dlaczego do facetów nie dociera, że kobieta nie jest płodna 30 dni i nie można zostawić wszystkiego spontaniczności. on dzisiaj nie miał ochoty.... jak żyć, dziewczyny... jak życ? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNatalek wrote:Dziewczyny ja mam dzisiaj 12 dzień cyklu. Tak mnie boli dół brzucha że ratuję się termoforem. Nigdy tak nie miałam, ale ponieważ ostatnio cierpiałam na zapalenie pęcherza zastanawiam się czy to owulacja czy pęcherz...
tak czy siak jeśli owulacja to chyba muszę przeprosić się z mężem, bo od rana się do gadziny nie odzywam. A najlepsze, że poszło o dziecko... Nie wiem dlaczego do facetów nie dociera, że kobieta nie jest płodna 30 dni i nie można zostawić wszystkiego spontaniczności. on dzisiaj nie miał ochoty.... jak żyć, dziewczyny... jak życ? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Tymoteuszowa nie poddawaj się! My też już 5 miesięcy się staramy i nic... trzeba wierzyć, że to się stanie w najlepszym mozliwym czasie. Wiem, to nie łatwe, ale trzeba wierzyć i być cierpliwym a do tego czasu cieszyć się każdym dniem
❤20-06-2015❤
❤Nasz początek wieczności! ❤ -
Tymoteuszowa, odpocznij, daj sobie czas, pozwól na nerwy i łzy i walcz dalej. Przecież gdzieś w głębi serca wiesz, że w końcu się uda. I wiesz też, że warto dalej próbować.
Przytulam.21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota; -
nick nieaktualny
-
Jak już jesteśmy w temacie badań to Wasi Panowie badali się? Jak ich na to namówiłyście? Mi lekarz kazał namówić męża ale on twierdzi, że niepotrzebnie panikuję i latam po lekarzach... ale mi szkoda każdego miesiąca... prolaktynę zbadałam mimo jego gadania i co? Wyszła mega za wysoka...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa straciłam rok bo posłuchałam, że dopiero po roku można mówić o niepłodności i dopiero wtedy się robi badania. Żaden z lekarzy nie chciał mi dać skierowania wcześniej. Kolejny rok zajęło nam leczenie. Naprawde lepiej jest wcześniej zbadać hormony i nasienie nawet na własną rękę jak piszesz baranosia.