X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Kwiecień plecień bo przeplata trochę wina trochę maka
Odpowiedz

Kwiecień plecień bo przeplata trochę wina trochę maka

Oceń ten wątek:
  • Donia12 Autorytet
    Postów: 1374 1207

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga na szczęście to sprzęt i wzrok a nie cp.ufff... odstresuj się jakoś. Tylko w ciąży to słabo tak... alko nie bardzo ;) jeszcze ewentualnie seksik jak nie zabroniony...

    Ja byłam dzisiaj na usg. Torbiel jak była wielka tak i jest. Jajko się wyklulo - i jak to pani dr powiedziała - nie będziemy mordować małego człowieka i go podglądać :)

    nqtkpx9ivveu20mb.png
  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga26 cieszę się że tylko na strachu się skończyło. Trzymam kciuki za kolejną wizytę.

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
  • gabryśka Autorytet
    Postów: 317 204

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga26 wrote:
    Jestem już w domu. Wychodzi na to, że moja gin (do której już się nie wybiorę) ma zły sprzęt i jeszcze gorszy wzrok. Jest pęcherzyk w macicy. Nie wiem jakiej wielkości, ale ważne, że w odpowiednim miejscu. Dostałam luteinę i za tydzień kontrol. Odchoruję dzisiejszy dzień psychicznie i fizycznie. Jestem padnięta, głowa mnie boli, gardło i nie wiem co jeszcze :) jednym słowem masakra....
    u Mnie beta dziś 1896 ...// też byłam dziś na usg,lekarz szukał tego pęcherzyka i szukał .... cała w stresie byłam... aż w końcu znalazł :) 4 mm ;) ..kolejna wizyta za 2,5 tyg. /// też Mnie gardło boli...i wg padam po całym dniu pracy // przepisał dupka... // :)

    ktosiowa, Vesper, Brave, ojejku, Kjopa3 lubią tę wiadomość

    ❤ 2008r. - 👧
    ❤2016r.- 👧
    ❤2023r. -👧
  • Aga26 Autorytet
    Postów: 332 257

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za wsparcie :)

    Vesper lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga tak się cieszę, że wszystko się wyjaśniło i dobrze ułożyło <3 bo stresowałam się strasznie.

  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulette wrote:
    lutka i dupek to praktycznie jedno i to samo. Więc może kochana przez to masz tak a nie inaczej :)

    Dziewczyny,
    Luteina to naturalny progesteron, Dupek to jego sztuczna podróbka, która ma tą zaletę, że ani nie jest wykrywana w badaniu progesteronu z krwi, ani nie podnosi temperatury- o tym, że temperatury ciała nie zmienia można przeczytać w ulotce :)

    Matko, Aga może już nie chodź do tej lekarki, bo raczej warto wiedzieć dokładnie po USG co się dzieje z dzieckiem :-/


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2016, 21:24

    Madziulla lubi tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zwei_kresken wrote:
    Dziewczyny,
    Luteina to naturalny progesteron, Dupek to jego sztuczna podróbka, która ma tą zaletę, że ani nie jest wykrywana w badaniu progesteronu z krwi, ani nie podnosi temperatury- o tym, że temperatury ciała nie zmienia można przeczytać w ulotce :)

    Dzieki Zwei wkoncu któs sensownie odpowiedział na moje pytanie.

  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a88 wrote:
    no właśnie, z jednej strony chciałoby się być w porządku i szczerze powiedzieć... a z drugiej, szczególnie w korporacjach, nikt się później nami nie będzie przejmował.

    Kolejna sprawa, jak już w pracy się dowiedzą, to później co miesiąc będą pytania CZY TO JUŻ?!jak u ZakręconejŻony, a przy każdym nieudanym cyklu odpowiadanie na takie pytania będzie na pewno jeszcze bardziej dołujące...

    A88, ja również uważam że nie powinnaś się wychylać z info o staraniach. I nawet nie chodzi już o to, czy pracodawca w porządku czy nie, ani nawet nie o te pytania, lub chociażby pytający wzrok pracodawcy co miesiąc "czy to już".
    Ale po pierwsze, wydaje mi się że to naturalne, że skoro szef wie o staraniach, to siłą rzeczy będzie chętniej obsadzał stanowiska pracownikami, o których wie (przynajmniej teoretycznie) że się nie upłynnią niedługo.

    A po drugie, trochę z innej strony, ale także popiera teorię o "nie przyznawaniu się" i łączy się z tym co napisałam powyżej. Otóż nie powinno się za bardzo przejmować szefostwem, bo oni mają (a przynajmniej powinni mieć) zawsze jakiś plan b, w końcu różne rzeczy się dzieją, i to nie tylko kobiety nagle rezygnują na jakiś czas z pracy (bo ciąża i urlop macierzyński) ale przecież też i faceci migrują na rynku pracy, dostają lepsze oferty i również zwalniają się z pracy (i dzieje się to równie nagle jak i ciąża, a nawet naglej, bo okres wypowiedzenia jest przecież krótszy niż ciąża, i siłą rzeczy jest mniej czasu na przekazanie obowiązków).

    Więc z jednej strony nie mówić, bo trzeba dbać o własne interesy,a z drugiej strony nie mówić, bo pracodawca musi być na taką ewentualność przygotowany, więc nie musimy się tym przejmować - to jest element zarządzania zasobami ludzkimi.

    Ja aktualnie także "zmierzam ku awansowi", można powiedzieć, ale nie mam zamiaru nikomu mówić że się staram. To już mój 9cs, i kto wie ile mi to jeszcze zajmie. A nawet jak awansuję, i (daj Boże) uda mi się od razu zaciążyć, to tym lepiej, przez te kilka miesięcy będę mogła się jeszcze wykazać, przekazać osobie zastępującej mnie jak najwięcej i jak najlepiej, i zostawić po sobie pozytywne wrażenie. Uważam, że dla mądrego pracodawcy to się liczy :)

    Powodzenia na rynku pracy, staraczki! Obyśmy wszystkie miały do czynienia z mądrymi pracdawcami... :)

    Kjopa3 lubi tę wiadomość

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • Karissa Autorytet
    Postów: 375 838

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a88 wrote:
    o właśnie, Karissa mi nasunęła ciekawy temat do dyskusji: czy w pracy znajomi/przełożeni wiedzą, że się staracie, czy kompletna tajemnica?

    U mnie praktycznie wszyscy w pracy wiedzą, bo już przed ślubem mówiłam, że od razu będziemy się starać. Nie wiedzą pewnie tylko nowe osoby, no i przy szefie nie mówiłam, ale też się pewnie domyśla ;) Zatrudnia na ok 20 osób raptem 5 facetów i większość świeżo po ślubie, zaręczona, bądź w związku - chyba brał ciąże pod uwagę :p Jedna z nas już w ciąży jest i na 19 kwietnia ma termin. Nie spełnił się przesąd, że w pracy ciąże chodzą parami, ale coś czuje, że jak tylko jedna urodzi, to zaraz ja zacznę moją przygodę :D Zwłaszcza, że zaraz awans + biorę akurat udział w 2 rekrutacjach wewnętrznych, ale los lubi być przewrotny :p

    13.06.2015 - Nasz Wielki Dzień <3
    26.08.2016 - Mamy to! :) Do zobaczenia w maju! <3
    nzjd9n73gdw2fstu.png
  • Ania-nowa Autorytet
    Postów: 1246 511

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga dobrze,ze wszystko w porządku.

  • Karissa Autorytet
    Postów: 375 838

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga - uff!!! Bardzo się cieszę, że to jednak sprzęt i wzrok zawiodły!

    Co do przyznawania się - powiem z własnego doświadczenia. Nie radzę.
    Ja od razu znajomym powiedziałam i w pracy też (poza szefem) i po 1. teraz ciągle mi się wszyscy przyglądają i dopytują "czy już?" niechcący sprawiając mi przykrość.
    Po 2, tak jak któraś z dziewczyn wcześniej pisała, starać się, a zaciążyć, to 2 różne kwestie. Na początku wszystko dostosowywałam do tego, że zaraz mogę być w ciąży, więc po co szukać innej pracy, jak tu mam umowę na czas nieokreślony i bezpieczną sytuację... Jednak po prawie 10 msc starań stwierdzam, że nie ma co dostosowywać wszystkiego do ciąży, której jeszcze niestety nie ma. Co innego być świadomą, że się zafasolkowało i zgłosić się na nowe stanowisko, a co innego awansować i za chwilę zafasolkować - takie jest życie. Szef wie, że jestem prawie rok po ślubie, mam prawie 28 lat i kocham dzieci - potrafi łączyć fakty ;) Jeśli mimo to zaoferuje mi nowe stanowisko - super. Jeśli za chwilę zobaczę 2 kreski - cóż, takie jest życie.
    Nie ma co żyć na "pauzie" i chodzić na paluszkach, bo "a nóż...". Trzeba włączyć "start" i chwytać życie garściami, bo mamy tylko jedno :)
    I to nie jest nie fair w stosunku do pracodawcy. Natomiast jeśli powiesz, a szef nagle zacznie Cię traktować inaczej (mniej lub bardziej świadomie) - to już byłoby nie fair.
    Miłej nocy, Kochane! :)

    13.06.2015 - Nasz Wielki Dzień <3
    26.08.2016 - Mamy to! :) Do zobaczenia w maju! <3
    nzjd9n73gdw2fstu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 kwietnia 2016, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry :)

    Testuje ktos dzis? ;)

  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 12 kwietnia 2016, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karissa ma rację. Ja również pochwaliłam się w pracy, że się staram i teraz ciągle się dopytują czy to już...

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 12 kwietnia 2016, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziulla wrote:
    Zdradz szczegóły poproszę :)

    W necie znajdziesz jadłospis, dieta jest 13-dniowa, ale hardcorowa. Ja miałam nadwagę i tak czy siak miałam się odchudzić, a że czytałam o niej też dobre opinie nt regulowania pracy narządów, to zaryzykowałam. -5 kg w 10 dni i ciąża od ręki ;) Wiem, że ona ma skrajne opinie, ale raz w życiu można spróbować. Po 3 latach nie widziałam już żadnej nadziei.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2016, 09:50

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • kate55 Autorytet
    Postów: 1378 1128

    Wysłany: 12 kwietnia 2016, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, w tym cyklu owulacja dziwnie szybko mi się pojawiła... Także chyba będę testować 20.04 zamiast 23.04. Przepiszesz mnie, Paulette?

    Paulette lubi tę wiadomość

    Po 3 latach starań, w końcu z nami <3 Pola, 30.03.2018r.

    moje dwa aniołki...
    Aniołek, lipiec 2015, cp
    Leonek, styczeń 2017, 28tc
  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 12 kwietnia 2016, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kate55 wrote:
    Kurcze, w tym cyklu owulacja dziwnie szybko mi się pojawiła... Także chyba będę testować 20.04 zamiast 23.04. Przepiszesz mnie, Paulette?
    To mnie wpisz na 23 z 25 jak się miejsce zrobiło.

    Paulette lubi tę wiadomość

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • kate55 Autorytet
    Postów: 1378 1128

    Wysłany: 12 kwietnia 2016, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Równowaga w przyrodzie musi być :D

    ktosiowa lubi tę wiadomość

    Po 3 latach starań, w końcu z nami <3 Pola, 30.03.2018r.

    moje dwa aniołki...
    Aniołek, lipiec 2015, cp
    Leonek, styczeń 2017, 28tc
  • daktylek Autorytet
    Postów: 676 212

    Wysłany: 12 kwietnia 2016, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie @. przechodze na maj z testowaniem :(

    Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
    w57v3e3k7yxei1cq.png
  • Adziulka92 Przyjaciółka
    Postów: 147 35

    Wysłany: 12 kwietnia 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kate55 wrote:
    Kurcze, w tym cyklu owulacja dziwnie szybko mi się pojawiła... Także chyba będę testować 20.04 zamiast 23.04. Przepiszesz mnie, Paulette?


    Kate nie wiem czy to jakiś znak ale mi też owulacja przyśpieszyła i też będę testować 20.04 :)
    Także również razem z Kate proszę o przepisanie z 23 na 20 :)
    Z tego muszą być fasolki! <3

    kate55, Paulette lubią tę wiadomość

    7v8rvfxm9g809w25.png
  • kate55 Autorytet
    Postów: 1378 1128

    Wysłany: 12 kwietnia 2016, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adziulka, obyśmy obie zobaczyły dwie krechy ;) <3 Niezły zbieg okoliczności :D

    Adziulka92 lubi tę wiadomość

    Po 3 latach starań, w końcu z nami <3 Pola, 30.03.2018r.

    moje dwa aniołki...
    Aniołek, lipiec 2015, cp
    Leonek, styczeń 2017, 28tc
‹‹ 47 48 49 50 51 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

MUUVO Quick SE 2 – dlaczego jest idealny na pierwszy wózek dla dziecka?

Zastanawiasz się, który wózek sprawdzi się najlepiej już od pierwszych spacerów z maluchem? MUUVO Quick SE 2 to wyjątkowa propozycja, która łączy w sobie elegancki design z praktycznymi funkcjami docenianymi i przez dzieci, i rodziców. Warto zwrócić uwagę na innowacyjne rozwiązania, takie jak regulowana budka, wentylowane oparcie i wygoda składania. Sprawdź, co sprawia, że Quick SE 2 może stać się idealnym wyborem na start.

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ