Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Kwietniowe Groszki 2015
Odpowiedz

Kwietniowe Groszki 2015

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe emilkaaa wszystko by mi pasowalo bo odrzucilo mnie od kawy i bylo mi ostatnio niedobrze ale jednak okres mialam normalny tylko zostaly te plamienia. Wlasciwie mini plamienia. Do gina pojde bo moj tez nie uznaje krwawien srodcyklicznych za norme wiec jestem wyczulona.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Kate, moje giganciory są w wieku 12, 9 i 5 lat ;-)
    Jak sobie radzę?
    Organizacyjnie, to daję radę dzięki temu, że prowadzę własną DG i pracuję w domu.
    Ścisły grafik, każdy ma swoje obowiązki i tak powolutku :-)

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna ja nie poddaję w wątpliwość Twoich odczuć :) i Twoje podejście jest bardzo dobre :) mam już po prostu "zboczenie", po moich przejściach że w cyklu nic nie jest na pewno :P

    Kate - nie wiem jak to jest z plamieniami przed samą miesiączką - prawdopodobnie odpowiedzialne za to są spadki progesteronu - ale to tylko moja wolna teoria. Nawiązywałam bardziej do plamień śródcyklicznych nazywanych przez niektórych owulacyjnymi. Jeśli u kogoś występują i bez problemu zachodzi w ciążę to może i to fizjologia jest u mnie nie była, a przez lata byłam zapewniana że tak jest... Po za tym trudno jest o ginekologa który wytłumaczy wszystko pomału jak co działa u nas ;/ a o ginekologu na NFZ można już zapomnieć - chyba że jest z powołania

    Gusiek - ja uważam lepiej iść i się uspokoić...

    Pchełka a ja widzę że u Ciebie to ciąg logiczny u dzieci :P 3 lata 4 lata i teraz 5 lat różnicy :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2015, 20:40

    justyna14 lubi tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • kate55 Autorytet
    Postów: 1378 1128

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pchełka to duże chłopaki już! ja też pracuję w domu razem z mężem, wkrótce zakładam własną DG i też marzy mi się duża rodzinka, więc może się uda to pogodzić tak jak u Ciebie :)

    Emilanka, gin mi zlecił parę badań, dał Castagnus na wyregulowanie cykli i tyle. Jest trochę lepiej po tym ziołowym leku, zwłaszcza długość cykli trochę się unormowała. ale ten progesteron też muszę zbadać w przyszłym miesiącu.

    Po 3 latach starań, w końcu z nami <3 Pola, 30.03.2018r.

    moje dwa aniołki...
    Aniołek, lipiec 2015, cp
    Leonek, styczeń 2017, 28tc
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja póki co nie mam szans na zrobienie badań, dopiero w lipcu jak się uda zrobię. Lecimy tylko na 3 tygodnie i nie wiem czy uda mi się być w odpowiedniej fazie cyklu.

    Przed wylotem wyniki były wzorowe więc zakładam że jest tak cały czas:)

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • emilkaaa Ekspertka
    Postów: 224 104

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ależ ja się sporo rzeczy od Was uczę, np że plamienia to spadek progesteronu. O niektórych rzeczach nawet nie wiedziałam mimo tego, że już od roku mam 3 z przodu :) Chociaż w sumie nigdy nie miałam plamień, zawsze 27dc wieczorem mam mało krewki, a już w nocy mnie zalewa. W tym cyklu coś dziwnego mi się zdarzyło i miałam w 18 dniu różowiutką krew na papierze.

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tymi plamieniami przed @ to tylko moja teoria ale obiecuję to sprawdzić :P
    A plamienia śródcykliczne mogą być spowodowane różnymi czynnikami i raczej z progesteronem akurat wiele wspólnego nie mają :P

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrocilam z monitoringu, pecherzyk 13mm, tym razem na lewym jajcorze. Dzis 10dc. Zrobil mi tez usg piersi i mowi, ze nie widzi nic niepokojacego :)

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to Vuko że tak powiem ognia :P

    Sprawdziłam !!! Plamienie pod koniec II fazy cyklu prawie zawsze jest spowodowane własnie spadkiem progesteronu i trzeba to zgłosić lekarzowi ponieważ może oznaczać właśnie niedomogę lutealną, czyli niewydolność ciałka żółtego... Ooo jednak lata starań o dziecko nie poszły na marne :P trochę wiedzy w głowie zostaje... Pójdę kiedyś na Uniwersytet III wieku i zrobię sobie jakąś podyplomóweczkę w tej dziedzinie :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2015, 20:59

    Vuko, emilkaaa, kate55 lubią tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No jutro mamy romantica wieczor w planach :P gin niby kazal sie wstrzymac co najmniej do niedzieli wieczor, ale ostatnio tak sie kazal wstrzymywac, ze owulka przeszla kolo nosa prawdopodobnie XD

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilianka, ja w tym cyklu bede brac dupka pierwszy raz, jesli bedzie owulacja :) bo wlasnie mialam plamienia w poprzednim cyklu juz od 8dpo

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • emilkaaa Ekspertka
    Postów: 224 104

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    No to Vuko że tak powiem ognia :P

    Sprawdziłam !!! Plamienie pod koniec II fazy cyklu prawie zawsze jest spowodowane własnie spadkiem progesteronu i trzeba to zgłosić lekarzowi ponieważ może oznaczać właśnie niedomogę lutealną, czyli niewydolność ciałka żółtego... Ooo jednak lata starań o dziecko nie poszły na marne :P trochę wiedzy w głowie zostaje... Pójdę kiedyś na Uniwersytet III wieku i zrobię sobie jakąś podyplomóweczkę w tej dziedzinie :P
    Se głowy nie zaprzątaj podyplomówką, na dr hab. prof nauk medycznych pasujesz jak ta lala :) A tak swoją drogą ciekawe co te moje plamki w 18 dc mogło oznaczać? Po @ (chociaż mam nadzieję, że się nie pojawi) zapytam ginka.

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vuko najlepiej się kochać wtedy kiedy jest ochota i okoliczności więc do dzieła i nie patrzcie na lekarza :) w prawdzie pęcherzyk tak szybko nie dojrzeje żeby owulka była już jutro ale przecież plemniki są w stanie przeżyć długo w sprzyjających warunkach :)

    Emilkaa w sumie Twoja wizja podoba mi się bardziej :P a wracając do plamień to wg mnie:
    a) plamienie mogło być plamieniem implantacyjnym
    b) plamienie mogło być owulacyjnym

    W twoim wykresie jest jednak trochę mało informacji

    z tymi plamieniami owulacyjnymi to jeśli nie ma innych objawów w ciągu cyklu mogą być one fizjologiczne - no każda z nas jest inna. U mnie po za plamieniami były też inne przesłanki świadczące o polipach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2015, 21:13

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • inaa Autorytet
    Postów: 2044 1239

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale żeście narobiły stron łohohoh :-) ...
    Vuko ... działać działać działać.. ja mam przed okresem zawsze dzień brązowych plamień .. jest tego sporo ... zawsze wydawało mi się to normalne ... b potem juz leci czerwona krew .. hihi

    thgf9n73strbq9ak.png

    thgfyx8d9lmvw97c.png
    Aniołek (8tc)-3.2016 :* Kocham Cię !
    Aniołek (7tc)-12.2016 :* Kocham Cię !

  • emilkaaa Ekspertka
    Postów: 224 104

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My tu gadu gadu a inaa roboty po same pachi będzie miała ;)

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie to "brudzenie" świadczy o tym że progesteron spada - prawdopodobnie wtedy też będziesz mogła zauważyć spadek temp.

    Ostatnio narzekała na to że tylko leży i grubnie - to więcej kalorii spali wertując strony :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2015, 21:15

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    Vuko najlepiej się kochać wtedy kiedy jest ochota i okoliczności więc do dzieła i nie patrzcie na lekarza :) w prawdzie pęcherzyk tak szybko nie dojrzeje żeby owulka była już jutro ale przecież plemniki są w stanie przeżyć długo w sprzyjających warunkach :)
    Moje pecherzyki to rosna ekspresowo, bo w poprzednim cyklu w 11dc pecherzyk mial 16mm, a w 13dc juz go nie bylo bo pekl :P takze obstawiam sobota/niedziela owulke, chociaz wiadomo, ze kazdy cykl moze byc nieco inny :)

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vuko dlatego trzeba kuć żelazo póki gorące i używać do woli :P

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    no właśnie to "brudzenie" świadczy o tym że progesteron spada - prawdopodobnie wtedy też będziesz mogła zauważyć spadek temp.

    Ostatnio narzekała na to że tylko leży i grubnie - to więcej kalorii spali wertując strony :P
    Emilkanka, niekoniecznie spadek tempki u mnie byly od 8dpo az do okresu te plamienia, a tempka byla piekna

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • emilkaaa Ekspertka
    Postów: 224 104

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilanka wkur.... mnie te małe krateczki na wykresie jak siedzę w telefonie i przeskakują mi tu i tam. Zamiast zaparć zaznaczałam ból sutków itd. Poza tym za bardzo się nakręcałam jak po całym dniu analizowałam objawy. Ale postaram się w następnym cyklu bardziej przyłożyć. A może już zafasolkuję... :)

‹‹ 61 62 63 64 65 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ