X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Kwietniowe Groszki 2015
Odpowiedz

Kwietniowe Groszki 2015

Oceń ten wątek:
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rzuć to świństwo ale już !!!

    Ja tam celuję w styczniowe - bo o rok młodsze :P Chętnie upolowałabym jakiegoś małego koziorożca - może być w duecie :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2015, 18:47

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • emilkaaa Ekspertka
    Postów: 224 104

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łoj, aż przez chwile poczułam sie jakbym w ciazy byla haha. Urodzic w grudniu fajnie, nie trzeba by było myslec o planach na sylwestra.

    Pchełka ja tez obstawiam córeczkę :)

    Pchełka lubi tę wiadomość

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi to tam jest jak bardzo obojętne kiedy urodziłabym dziecko że przestałam już nawet liczyć i wyliczać ... choć teoretycznie bardziej wskazane byłoby urodzić tu w kwietniu jak już pogoda stabilniejsza ;p bo jak śniegu dowali albo wieje 50 m/s to drogi nie przejezdne a do szpitala jedna droga i to przez góry - adrenalina poziom milion ... Po koleżankę... Całe szczęście mamy tu w wiosce dr Quinn i w razie W odbierze poród w domu :P

    Kiedyś sobie nawet to wyobraziłam jak na takim ośle albo niskim koniu jedzie w śnieżyce do mnie, wiecie taka typowa szamanka :P Padłabym ze śmiechu jakby K. z taką mi do domu wparował :P

    converse90 lubi tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • converse90 Ekspertka
    Postów: 159 136

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki dziewczyny za odpowiedź, bo wiecie ja początkująca jestem jeszcze :P też mam właśnie nadmiar tych testów w zestawie z allegro było ich 50, także żeby zaspokoić 'głód testowania' obsikam chociaż ten owulacyjny :D trzeba się przyzwyczajać do dwóch kresek! :P

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytaj Converse90 jeśli wiemy to odpowiemy - tylko pamiętaj jedna zasada jak już jesteś po owulce - większość objawów jakie Cię teraz nawiedzą nie oznaczają jeszcze ciąży :)

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • alloffkowa Przyjaciółka
    Postów: 99 66

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    converse90 mamy kurczę takie podobne wykresy !!!

    W oczekiwaniu
  • converse90 Ekspertka
    Postów: 159 136

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka - dzięki,będę pytać ;) objawów jako takich jeszcze nie mam, więc nie ma co się JESZCZE nakręcać. Jedynie co, że to mój 1szy cykl z mierzeniem z tempki, także jakaś nowość jest :D
    alloffkowa - faktycznie, to będziemy razem się testować :D

  • alloffkowa Przyjaciółka
    Postów: 99 66

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja najchętniej już bym testowała, nienawidzę tej niepewności :(

    W oczekiwaniu
  • converse90 Ekspertka
    Postów: 159 136

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niestety to nie jest taka sprawa "hop siup" jakby się wydawało, ale trzeba ćwiczyć cierpliwość, wskazane przy dzieciach :P

  • katarynka07 Przyjaciółka
    Postów: 184 38

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktos moze do mnie zajrzrc i ocen8c jak tempka na tym etapie?

    kasia
  • emilkaaa Ekspertka
    Postów: 224 104

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytajcie pytajcie dziewczyny, miedzy innymi po to tu jestesmy
    Emilanka pamiętaj, jak tylko zacznie sie u Ciebie akcja porodowa ( obstawiam grudzien/styczen) nie zappmnij włączyć OF. Bo jesli koń Twojej szamanki zacznie kopulować z przypadkową konicą to szamanka nie dotrze na czas. Twój K będzie musiał odebrać poród sam, a wtedy my mu on-line pomożemy :)

    converse90 lubi tę wiadomość

  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2015, 01:20

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katarynka07 wrote:
    Ktos moze do mnie zajrzrc i ocen8c jak tempka na tym etapie?

    Miejmy nadzieję, że nie spadnie przez dłuższy czas, powodzenia :)
    myssss wrote:
    Z drugiej strony siedziec w domu i wszystkiego sobie odmawiac bo moze będę w ciąży?? Bez sensu i tak się nie uda a ja tylko stwarzam sobie problemy.

    Katarzyna87 wracalas w 2mc a leciałaś w ktorym?

    Pierwszy raz leciałam z Grecji, wracając z wakacji. To była pierwsza ciąża i nie wiedziałam jeszcze, że w niej jestem, bo brakło mi testów na wyjeździe ;p Dopiero beta dzień później ją potwierdziła. Ciąża skończyła się zatrzymaniem akcji serca, ale nie miało to żadnego związku z lotem i stało się znacznie później.

    W tej ciąży leciałam do Francji na 5 dni. Wszystko było skonsultowane z ginekolog. Teoretycznie lepiej latać w 2 trymestrze, ponieważ wszystkie narządy są już ukształtowane. Lot jest lotowi nierówny. Niebezpieczeństwo dla kobiet w ciąży polega przede wszystkim na niewygodzie. Spędzamy parę godzin w pozycji siedzącej, nie ma jak ruszyć nogami, spacery - co najwyżej do kibelka ;p

    Jakbyście poczytały ile dziewczyn z fioletowej z np. Anglii lata do Polski to lekarzy :)

    chciałabym zaznaczyć, że pracuję w branży turystycznej i jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby ciężarna mama zrezygnowała z wczasów. Dobieramy dodatkowe ubezpieczenie i sru!

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny. wczorajszy test ovu pozytywny, a dziś już wyszedł trochę blady...
    żadnych bóli owulacyjnych nie miałam... a dzisiejszy test ovu wyszedł już bledszy :(
    czyżby ovu jednak nie było??

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilkaaa wrote:
    Pytajcie pytajcie dziewczyny, miedzy innymi po to tu jestesmy
    Emilanka pamiętaj, jak tylko zacznie sie u Ciebie akcja porodowa ( obstawiam grudzien/styczen) nie zappmnij włączyć OF. Bo jesli koń Twojej szamanki zacznie kopulować z przypadkową konicą to szamanka nie dotrze na czas. Twój K będzie musiał odebrać poród sam, a wtedy my mu on-line pomożemy :)

    Kurde ja mu nagram jak Marek z M jak Miłość odbierał poród i jak w Dr Quinn było, niech się uczy :P ale na wszelki wypadek zostawię mu namiary na Was :P

    Katarynko ładny jest :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2015, 21:48

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Abra Autorytet
    Postów: 658 348

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po wizycie i tak (13 dc, od 5 do 9 clostibegyt):
    endo 3,14
    w prawym jajniku nie ma pęcherzyka
    w lewym 11,54 mm
    Gin pierwsze co powiedział, że t stracony cykl, że clo nie zawsze pomaga.
    Ale umówiłam się jeszcze na pon na wizytę USG, żeby się przekonać czy może pęcherzyk jednak nie urośnie.
    Mimo to ryczałam, mało co w gabinecie nie ryczałam, a jeszcze gin, że z pół roku pobiorę, to wtedy JAKBY CO do jakiejś kliniki czy coś tam - powiem szczerze, ze po raz pierwszy myślę o zmianie ginekologa ;/
    A najgorsze, że maż się wkurza przez to moje ryczenie.
    I wiecie co??? Postanowiłam, że w pon będzie duży pęcherzyk i super endo!
    W tym celu 2 lampki czerwonego wina dziś i pewnie jutro też ;)
    Próbuję patrzeć pozytywnie na to wszystko, ale nędznie mi idzie :/

    Co myślicie o moim wyniku?

    Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
    Zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
    Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abra wrote:
    Jestem po wizycie i tak (13 dc, od 5 do 9 clostibegyt):
    endo 3,14
    w prawym jajniku nie ma pęcherzyka
    w lewym 11,54 mm
    Gin pierwsze co powiedział, że t stracony cykl, że clo nie zawsze pomaga.
    Ale umówiłam się jeszcze na pon na wizytę USG, żeby się przekonać czy może pęcherzyk jednak nie urośnie.
    Mimo to ryczałam, mało co w gabinecie nie ryczałam, a jeszcze gin, że z pół roku pobiorę, to wtedy JAKBY CO do jakiejś kliniki czy coś tam - powiem szczerze, ze po raz pierwszy myślę o zmianie ginekologa ;/
    A najgorsze, że maż się wkurza przez to moje ryczenie.
    I wiecie co??? Postanowiłam, że w pon będzie duży pęcherzyk i super endo!
    W tym celu 2 lampki czerwonego wina dziś i pewnie jutro też ;)
    Próbuję patrzeć pozytywnie na to wszystko, ale nędznie mi idzie :/

    Co myślicie o moim wyniku?
    Powiem Ci tak, sprawdzic mozesz czy urośnie, ale jak po clo to slabo.. i edno masz slabiutkie.. i to tez przez clo. Po clo bralas jakis estrofem na wzomnienie endo ?
    Nie ma co płakac.. ja bralam 3 miesiace Clo i nic nie roslo, juz nie wspomne o edno.. bylam tak pozytywnie nastawiona ze po prostu sie uda a tu nic i nic.. Lekarka nie meczyla mnie dluzej Clo, dala skierowanie na laparoskopie i kauteryzacje jajnikow.. po operacji 3 cykl wzielam clo i co ? cud.. pecherzyki rosly jak szalone , pregnyl na przebicie i ciaza.. nie ma sie co załamywac..
    poza tym oprocz clo sa inne leki.. gonadotropiny..
    bieresz jedna czy 2 tabletki clo?

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abra i podoba mi się Twoje myślenie - jak postanowiłaś tak ma BYĆ :) A jeśli chodzi o gina to oczywiście że powinnaś pójść na konsultacje do innego !

    Ja jestem z mojego zadowolona a byłam konsultować jego diagnozę z dwoma innymi

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Abra Autorytet
    Postów: 658 348

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ailatan wrote:
    Powiem Ci tak, sprawdzic mozesz czy urośnie, ale jak po clo to slabo.. i edno masz slabiutkie.. i to tez przez clo. Po clo bralas jakis estrofem na wzomnienie endo ?
    Nie ma co płakac.. ja bralam 3 miesiace Clo i nic nie roslo, juz nie wspomne o edno.. bylam tak pozytywnie nastawiona ze po prostu sie uda a tu nic i nic.. Lekarka nie meczyla mnie dluzej Clo, dala skierowanie na laparoskopie i kauteryzacje jajnikow.. po operacji 3 cykl wzielam clo i co ? cud.. pecherzyki rosly jak szalone , pregnyl na przebicie i ciaza.. nie ma sie co załamywac..
    poza tym oprocz clo sa inne leki.. gonadotropiny..
    bieresz jedna czy 2 tabletki clo?

    biorę/brałam 1 clo i nic gin nie wspomniał o zwiększeniu dawki, ale go zapytam w pon, a co do innych leków ani słowa póki co. a niby najlepszy w moim mieście (chyba miasteczku tak na prawdę i to nie moim, tylko najbliższym ;/). Boże jak mi źle - tylko myśl, że w pon będzie lepiej mnie podtrzymuje przy życiu chyba....

    Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
    Zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
    Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć...
  • Abra Autorytet
    Postów: 658 348

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a jeszcze dodam, że zbliża się "dzieciowy" weekend: roczek naszego chrześniaka i 10 ur siostrzeńca mojego męża - jak przeżyję te durnowate pytanie czemu jeszczem nie w ciąży to będzie "mały cud"....
    No bo "duży cud" to wiadomo jaki ;)

    Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
    Zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
    Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć...
‹‹ 97 98 99 100 101 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ