Kwietnióweczki 2014-zaczynamy
-
WIADOMOŚĆ
-
hm, może tak, ale ja myślałam, że bhcg jest niejako gwarancją ciąży, czyli tego, że zarodek się zagnieździł, czyli teoretycznie powyżej 1 już można mówić o ciąży, później się sprawdza czy przyrasta prawidłowo czyli czy ciąża się rozwija... no bo bhcg chyba inaczej w organizmie nie występuje?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2014, 11:38
-
Qrczak wrote:U mnie przy wyniku jest taki opis:
Kobiety nie będące w ciąży <=1
Ciąża
3 tydz = 5,8-71,2
itd...
Ja to rozumiem tak, że wynik powyżej 5 potwierdza jednak dopiero ciążę.
U mnie też tak jest w labo, w kilku gdzie robilam są ciut inne normy, ale podane wlasnie tak i powyzej 5 dopiero oznacza ciążę -
olencja wrote:tak,pierwszy test pozytywny to ciemny pasek jeden i drugi, i już następnego dni nie robimy:) no:)
"ja wiem, że nie ma co narzekać, bo to pierwszy cykl starań...ale wiadomo że chciałoby się już : ) test owulacyjny robiłam, ale on był jakiś dziwny a ja go robiłam pierwszy raz i nie wiem tak do końca czy on był pozytywny...bardziej liczyłam owulkę na czuja, tak jak poprzednio zaszłam w ciąże..."
Olencja chyba sie nie rozumiemy, hehe, ja pisałam, że Rubi pisała, że na dobrą sprawę nie wie czy on był pozytywny. Więc może ta druga kreska byla jasniejsza, a Ona potraktowala to jako pozytyw, dlatego napisalam, ze powinna je robic dalej, az zauwazy roznice. -
nick nieaktualnyTamka wrote:hm, może tak, ale ja myślałam, że bhcg jest niejako gwarancją ciąży, czyli tego, że zarodek się zagnieździł, czyli teoretycznie powyżej 1 już można mówić o ciąży, później się sprawdza czy przyrasta prawidłowo czyli czy ciąża się rozwija... no bo bhcg chyba inaczej w organizmie nie występuje?
-
malufka wrote:Tamka występuje niestety... Np przy zaśniadzie groniastym (czy jakoś tak)
o kurcze, to nie brzmi dobrze, wolę nawet sprawdzać co to... no nic, skoro większość ma na wynikach >5 to tego się trzymajmy, może mój lab jest jakiś inny -
Daisy wrote:
Olencja chyba sie nie rozumiemy, hehe, ja pisałam, że Rubi pisała, że na dobrą sprawę nie wie czy on był pozytywny. Więc może ta druga kreska byla jasniejsza, a Ona potraktowala to jako pozytyw, dlatego napisalam, ze powinna je robic dalej, az zauwazy roznice. -
dziewczyny może któraś mi powie mi ginekolog nie zaproponował wcale żadnej stymulacji po prawidłowych badaniach i półrocznych bezskutecznych staraniach od tego czasu, od razu dal na inseminację czy mogę wymagać od swojego lekarza najpierw jakiś leków? jak to tak naprawdę jest leci 30 miesiąc staranek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2014, 12:27
-
Kochana, a miałaś monitoringi? Masz potwierdzenie, że masz owulkę, że rosną prawidłowo pęcherzyki, że pękają, że endo jest prawidłowe? Mąż robił nasienie? Ty PCT? Jezeli wszystko ok, to jezeli Wam sie nie spieszy to poczekajcie do tego niby min. roku, moze sie uda Jak nie to wtedy bym sie zastanawiala na Waszym miejscu nad IUI.
AAA czytam ze 30. miesiac..Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2014, 12:31
-
Tamka wrote:Dzień dobry,
Doris, ale Ty robiłaś test dzisiaj czy te kilka dni temu? bo jeśli te kilka dni temu, to przecież dzisiaj może być już wszystko jasne! tak czy siak im dłużej poczekasz tym większa pewność będzie
u mnie tempka w dół, nie pozostawia wątpliwości, ból głowy mnie dopadł, który mam zawsze dzień przed @ i tylko kurcze chciałabym żeby fl miała chociaż 12 dni... bo jak nie to znaczy, że moje hormony dostały już totalnego świra!
Zrobię test jutro i zobaczymy...ostatni robiłam 16.04 w 14 dniu fazy lutealnej.
Jak wyjdzie negatywny i do przyszłego tygodnia nie nadejdzie @ idę na betę i po becie do gina. -
Daisy wrote:Kochana, a miałaś monitoringi? Masz potwierdzenie, że masz owulkę, że rosną prawidłowo pęcherzyki, że pękają, że endo jest prawidłowe? Mąż robił nasienie? Ty PCT? Jezeli wszystko ok, to jezeli Wam sie nie spieszy to poczekajcie do tego niby min. roku, moze sie uda Jak nie to wtedy bym sie zastanawiala na Waszym miejscu nad IUI.
AAA czytam ze 30. miesiac..
LH -ok
FSH- ok
PRL- Ok
ESTRADIOL- ok
TESTOSTERON -ok
hTSH II -ok
miałam też krzywą glikemiczną z obciążeniem wynik po godzinie i dwóch ok
oraz OGTT Insulina z surowicy- wynik na czczo ok po godzinie i dwóch za wysoki prawie 8 krotnie, po dwóch godzinach poziom spadł ale nadal wysoki był. Lekarz na wypisie okresił to jako INSULINOODPORNOŚĆ.
BADANIE MĘŻA OK
dodatkowo miałam HSG prawy jajowód był nie drozny ale został udrożniony.
więc lekarz mówił że z tymi wynikami powinno się udać. -
Dariaa wrote:Miałam robione :
LH -ok
FSH- ok
PRL- Ok
ESTRADIOL- ok
TESTOSTERON -ok
hTSH II -ok
miałam też krzywą glikemiczną z obciążeniem wynik po godzinie i dwóch ok
oraz OGTT Insulina z surowicy- wynik na czczo ok po godzinie i dwóch za wysoki prawie 8 krotnie, po dwóch godzinach poziom spadł ale nadal wysoki był. Lekarz na wypisie okresił to jako INSULINOODPORNOŚĆ.
BADANIE MĘŻA OK
dodatkowo miałam HSG prawy jajowód był nie drozny ale został udrożniony.
więc lekarz mówił że z tymi wynikami powinno się udać.
A progesteron mialas badany? Bo z tego co widze to nie. Ft3, ft4. Monitoringi? PCT - test na wrogosc sluzu! To bardzo wazne badanie! Bo jak mialas to wszystko i Was lekarz kieruje na IUI to jakis konowal za przeproszeniem, moim zdaniem. A insulinoodpornosc to nie jest nic dobrego. Konsultowalas to dalej? Powinnas zmienic tryb zycia lub brac jakies leki. Chodzisz do gina od nieplodnosci czy zwyklego gina? Proponowalabym u tego od nieplodnosci, On Ci powie co dalej robic, moja gin zwykla tez od razu na IUI i na in vitro..a ja juz mam mase badan za soba, ale jeszcze troche przede mną.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2014, 12:50
-
Kochane a ja tak jak mówiłam zmierzyłam dziś tempkę 36,6 było , więc na tą chwilę nie wiem nadal, czy wzrasta po spadku, czy spada na @. Spodziewam się raczej tej drugiej opcji Prawy jajnik trochę naparza, sutki zrobiły się wrażliwe, nie wiem co myśleć tak naprawdę, bo zwykle mnie nic nie boli przed @, ale zwykle też cykle miewałam bezowulacyjne, tym razem wszystko może być dla mnie nowe i inne Nie doszukuję się objawów, ale ten głupi detektor oznak ciąży naliczył mi już ponad 50 pkt!!! Ja się pytam za co? Jedyne co mi dolega to chroniczne zmęczenie tak naprawdę!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2014, 12:46
Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
Rubi tulę mocno Zagrzej sobie miejsce w majówkach i nie daj się stamtąd wykurzyć!!!!Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
Daisy wrote:A progesteron mialas badany? Bo z tego co widze to nie. Ft3, ft4. Monitoringi? PCT - test na wrogosc sluzu! To bardzo wazne badanie! Bo jak mialas to wszystko i Was lekarz kieruje na IUI to jakis konowal za przeproszeniem, moim zdaniem. A insulinoodpornosc to nie jest nic dobrego. Konsultowalas to dalej? Powinnas zmienic tryb zycia lub brac jakies leki.