X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Latawce, dmuchawce, wiatr 🪁 pod mym sercem cały mój świat 👶🏼
Odpowiedz

Latawce, dmuchawce, wiatr 🪁 pod mym sercem cały mój świat 👶🏼

Oceń ten wątek:
  • Powder Autorytet
    Postów: 1685 4299

    Wysłany: 18 czerwca, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hope♥ wrote:
    Jeśli masz ginekologa, który w ten sposób Cię prowadzi to super. Ja niestety trafiałam na takich, którzy nie zauważali problemu i jeszcze mówili mi że nie chcą mnie więcej widzieć albo, że Medicover nie zajmuje się niepłodnością i od razu z kwitkiem mnie odsyłali, stąd też poszliśmy do Kliniki w styczniu. Wtedy też zostałam przebadana i wreszcie są znalezione prawdopodobne przyczyny. Tylko z dobrej opinii o klinice po dzisiejszym mam mocno mieszane.
    Dokładnie, zgadzam się z plagą odsyłania w Medicoverze i chowania się za zasłoną „my nie badamy niepłodności”. Moja teoria jest taka, że sami sobie naganiają, bo Invimed to grupa Medicover i wszystko co podpada chociaż lekko pod niepłodność już kwalifikują dalej, a nie na swoim Medicoverowym podwórku. 🤔

    Czyli ona mając informację od Ciebie niedoczynności i zaprezentowanych wynikach i tak kazała zrobić jeszcze raz i powiedziała, że złe wyniki tarczycy? 🤡

    hope♥ lubi tę wiadomość

    💁🏻‍♀️ 33 💁🏻‍♂️ 34 🐶 🐶

    🍼staranie na luzie od 03.2024
    🔍monitorowane: 10cs

    🍀 drugi cykl stymulowany (lametta 1x1)
  • Julixxx Autorytet
    Postów: 397 698

    Wysłany: 18 czerwca, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lianaa wrote:
    Oj Julixx, dzieje się dzieje 🥹 bo kciukasy pomagają!
    Właśnie dziś myślałam o tobie, jak się czujesz z tym, że coś tam się zadomawia chyba powoli? 🍀🍀🍀🍀

    Dzięki łaski za to wsparcie które okazujecie, serio to tak dużo daje 🫶🏻
    Czuję się dobrze narazie chyba zero „typowych” objawów, same te progesteronowe. Czuję się totalnie normalnie i pewnie dlatego dalej w to wierzę, że powoli rozkwita tam malutkie życie 🌸
    W piątek oczywiście znowu beta.

    hope ❤️ aż się sama podgotowałam ta Twoja wizyta :( żeby to był jakiś no name ginekolog, ok. Ale od kliniki chyba oczekuje się zdecydowania większego zaanagażowania i indywidualizacji każdego przypadku, zostawia się tam niemałą kasę :( nie wiem pomyśl sobie ale ja też byłam poprzednio w takiej klinice zapisana i straciłam tam trochę czasu, też dokładnie tak jak mówisz - 7 minut trwała „wizyta” razem z wejściem do kliniki i zapłaceniem, a kupę forsy to kosztuje.
    Jeszcze pieniądze to wiecie, dziś są jutro ich nie ma, ale najgorzej mnie bolała zawsze ta strata czasu i spychologia, współczuję że się rozczarowałaś bo tak czekałaś na wizytę 🥺

    hope♥ lubi tę wiadomość

    👩🏼27 - niedoczynność tarczycy, insulinooporność, PCOS
    🧔🏽‍♂️29

    27 cs i mamy to ❤️
    10.06 transfer blastki 5.1.2 -> 4 blastki na zimowisku ❄️ (5.2.2, 4.2.2 x2, 3.2.2)
    5dpt ⏸️
    6dpt 19 mIU/ml
    8dpt 72 mIU/ml
    10dpt 213 mIU/ml
    13dpt 806 mIU/ml
    17dpt jest pęcherzyk 🫶🏻
    24dpt 6+1 migocze ❤️
    9+4 crl 2,71 cm 😍
    13+1 crl 7,29 cm zdrowej dzidzi, prawdopodobnie jesteś dziewczynką 🩷

    preg.png

    Niech ta chwila trwa 🥰
  • Morgo Ekspertka
    Postów: 232 557

    Wysłany: 18 czerwca, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ssilvia wrote:
    hej, ja bym powtórzyła badanie moczu z zachowaniem wszelkich zasad higieny drugi raz. Ja miałam bakterie w moczu bezobjawowe i mi kazali leczyć jak chce zajść w ciążę.

    To błąd w sztuce jak ktoś leczy na podstawie samej obecności bakterii w badaniu ogólnym moczu. Ja wiem że lekarze robią różne rzeczy ale rekomendacje mówią jak wyżej napisałam i ma to ograniczyć niepotrzebne antybiotykoterapie. W ciąży robi się posiew moczu i wtedy leczy przy stwierdzonej bakteriurii - to jest wyjątkowy stan.

    Powder, ater, cysterka95, Wianek lubią tę wiadomość

    31 👩‍❤️‍👨 38 + 🐕‍🦺

    💃zaburzenia lękowe od dzieciństwa - od 7 lat w psychoterapii, od roku sertralina
    łagodne guzki tarczycy (aTPO, aTG, aTSHR ujemne; TSH 1,2)
    🔬hormony 3 dc: FSH, LH, estradiol - norma
    AMH - 3,14
    ferrytyna 33 (do poprawy)
    Wit. B12 - wysoka, kwas foliowy - 15
    💊 Pregna Start, omega 3,
    💆‍♀️praca z fizjoterapeutką urogin nad napiętymi mdm

    👦 jelito drażliwe, SIBO
    🔬seminogram 10.25 - morfologia 0%, pozostałe parametry ok, posiewy nasienia ujemne, obniżony testosteron całkowity, niski estradiol ➡️ walczymy 💊

    10 cs o pierwszego potomka

    (jeszcze nie widzieliśmy ⏸️)

    nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu
  • Powder Autorytet
    Postów: 1685 4299

    Wysłany: 18 czerwca, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgo wrote:
    To błąd w sztuce jak ktoś leczy na podstawie samej obecności bakterii w badaniu ogólnym moczu. Ja wiem że lekarze robią różne rzeczy ale rekomendacje mówią jak wyżej napisałam i ma to ograniczyć niepotrzebne antybiotykoterapie. W ciąży robi się posiew moczu i wtedy leczy przy stwierdzonej bakteriurii - to jest wyjątkowy stan.
    Ogólnie poczynania lekarzy w tym temacie są dość…ciekawe momentami. Ja np kilka miesięcy temu miałam zapalenie pęcherza, zgłosiłam to lekarzowi, wraz z objawami i dostałam skierowanie na…ogólne badanie moczu 😂 i niespodzianka! Wyszło w nim, że 🥁 mam zapalenie pęcherza 😂 sęk w tym, że od razu zalecili wziąć Monural, więc nie było jak zrobić potem posiewu. Badanie zrobione kompletnie bez sensu jak dla mnie.

    Morgo lubi tę wiadomość

    💁🏻‍♀️ 33 💁🏻‍♂️ 34 🐶 🐶

    🍼staranie na luzie od 03.2024
    🔍monitorowane: 10cs

    🍀 drugi cykl stymulowany (lametta 1x1)
  • PA Autorytet
    Postów: 403 266

    Wysłany: 18 czerwca, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgo, Ssilvia też myślałam, żeby powtórzyć próbkę. Oddawałam ją na szybko w labolatorium, bo nie byłam przygotowana. Kupiłam sobie tabletki z żurawiną, nie powinny zaszkodzić a mize coś pomogą.

    Bergamotka94 jak zobaczyłam wyniki też mi się wydawało, że żelazo i ferrytyna jest za niskie zwłaszcza, że poprzednio ferrytyna miałam wyższa.
    Z tym TSH będę musiała się dopytać.
    Zabiorę wyniki ze sobą do ginekologa, może coś podpowie

    👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
    🧔‍♂️✅️

    01/24 rozpoczęcie starań
    05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
    06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
    07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
    26/08/25 biopsja aspiracyjna z cd138 ✅️
    09/25 lametta+ ovaleap+ ovitrelle
    10/25 wyciszenie jajników
    11/25 cykl naturalny
    12/25 IUI?
  • Powder Autorytet
    Postów: 1685 4299

    Wysłany: 18 czerwca, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PA wrote:
    Morgo, Ssilvia też myślałam, żeby powtórzyć próbkę. Oddawałam ją na szybko w labolatorium, bo nie byłam przygotowana. Kupiłam sobie tabletki z żurawiną, nie powinny zaszkodzić a mize coś pomogą.

    Bergamotka94 jak zobaczyłam wyniki też mi się wydawało, że żelazo i ferrytyna jest za niskie zwłaszcza, że poprzednio ferrytyna miałam wyższa.
    Z tym TSH będę musiała się dopytać.
    Zabiorę wyniki ze sobą do ginekologa, może coś podpowie
    Z tsh najlepiej prosto do endokrynologa lub ginekologa-endokrynologa. Sam ginekolog niewiele Ci pomoże i odeśle do endo.

    💁🏻‍♀️ 33 💁🏻‍♂️ 34 🐶 🐶

    🍼staranie na luzie od 03.2024
    🔍monitorowane: 10cs

    🍀 drugi cykl stymulowany (lametta 1x1)
  • PA Autorytet
    Postów: 403 266

    Wysłany: 18 czerwca, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powder wrote:
    Ogólnie poczynania lekarzy w tym temacie są dość…ciekawe momentami. Ja np kilka miesięcy temu miałam zapalenie pęcherza, zgłosiłam to lekarzowi, wraz z objawami i dostałam skierowanie na…ogólne badanie moczu 😂 i niespodzianka! Wyszło w nim, że 🥁 mam zapalenie pęcherza 😂 sęk w tym, że od razu zalecili wziąć Monural, więc nie było jak zrobić potem posiewu. Badanie zrobione kompletnie bez sensu jak dla mnie.
    To u mnie lepiej. Ciągle spałam w badaniach wyszła podwyższona prolaktyna. Nadal spałam to lekarze stwierdzili, że mam skrzywiona przegrodę nosową i pewnie bezdech senny i temu się nie wysypiam. Okazało się, że wystarczyło zbadać witD i włączyć leki...

    Powder lubi tę wiadomość

    👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
    🧔‍♂️✅️

    01/24 rozpoczęcie starań
    05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
    06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
    07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
    26/08/25 biopsja aspiracyjna z cd138 ✅️
    09/25 lametta+ ovaleap+ ovitrelle
    10/25 wyciszenie jajników
    11/25 cykl naturalny
    12/25 IUI?
  • karczoch321 Autorytet
    Postów: 1092 3367

    Wysłany: 18 czerwca, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powder wrote:
    Ogólnie poczynania lekarzy w tym temacie są dość…ciekawe momentami. Ja np kilka miesięcy temu miałam zapalenie pęcherza, zgłosiłam to lekarzowi, wraz z objawami i dostałam skierowanie na…ogólne badanie moczu 😂 i niespodzianka! Wyszło w nim, że 🥁 mam zapalenie pęcherza 😂 sęk w tym, że od razu zalecili wziąć Monural, więc nie było jak zrobić potem posiewu. Badanie zrobione kompletnie bez sensu jak dla mnie.

    Czyli sztuka dla sztuki. A wyprosić się o co serio konkretnego to ledwo idzie 🙄

    Powder lubi tę wiadomość

    🙎‍♀️🧔‍♂️ 34 / 35
    🍀 15 cs

    💊 Pueria Uno, Omega Norsan + zioła Ojca Sroki

    🦠05.25 ureaplasma - out 🤟
    🔥06.25 - drożność - ok 👌
    🧚‍♀️07.25 AMH - 3,8

    💔 02.25 - CP
    💔 09.25 - CB

    🐛 11.25 - drugi cykl z Lamettą

    plan na kolejny cykl:
    •pakiet trombofilia + autoimmunologia (ACA, ANA, LA, AT III, B2GP1, białko C/S, mut. Leiden, mut. protrombiny)
  • karczoch321 Autorytet
    Postów: 1092 3367

    Wysłany: 18 czerwca, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, 7dpo - progesteron 30!! 😳😳😳

    Ferrytyna 40!!! Miesiąc temu ledwo 15!!

    IMG-8032.jpg

    Jedno_zyczenie, Ritkaa, hope♥, Ssilvia, cukrzyk1991, MroziaMM, Dżozu, Pacynka, emciak, Sylwia_G-K, ater, Powder, Olo323, Gnom, cysterka95, assialbnn, Meggi_**, S_va_88, Marzycielka94, Ilaria, Paulina66, Julixxx, Wianek, Zosia667, AnMiPe, Rivendell lubią tę wiadomość

    🙎‍♀️🧔‍♂️ 34 / 35
    🍀 15 cs

    💊 Pueria Uno, Omega Norsan + zioła Ojca Sroki

    🦠05.25 ureaplasma - out 🤟
    🔥06.25 - drożność - ok 👌
    🧚‍♀️07.25 AMH - 3,8

    💔 02.25 - CP
    💔 09.25 - CB

    🐛 11.25 - drugi cykl z Lamettą

    plan na kolejny cykl:
    •pakiet trombofilia + autoimmunologia (ACA, ANA, LA, AT III, B2GP1, białko C/S, mut. Leiden, mut. protrombiny)
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1956 2904

    Wysłany: 18 czerwca, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ater wrote:
    cukrzyk mnie zastanawia właśnie jak jest tyle dziwnych objawów czy to serio aż tak wina progesteronu czy może jakieś problemy z implantacją. Ale pewnie tego się nie dowiemy.
    A co do insulinooporności męża to ja też nie miałam jakiś widocznych objawów. Chciało mi się zawsze słodkiego na „deser” i czasem mnie ścinało jak długo nie jadałam. Ale był to czas, gdy ogólnie dużo trenowałam.

    Ater - to będzie długiii post :D

    Też często łapie się na tym, że myślę że mam jakieś problemy z implantacją, bo :
    - przez tyle miesięcy nie miałam nawet raz typowych dwóch kresek, a nawet jeśli coś mi się widziało że tli się na teście to albo był evap albo tak wczesny biochem, że nawet czat gpt w to nie wierzy
    - wiem, że niby z endometriozą komórki są słabszej jakości, ale wydaje mi się, że ja endo miałam już i przed Antkiem. Poza tym dużo słyszę o "gorszej jakości komórkach" jeśli endometrioza mocno uszkadza jajniki, a u mnie dopiero gdy miałam 33 lata pojawiła się 1 torbiel. Wiem, że są laski co do 30 roku życia to już są po 2-3 operacjach na jajnikach. Więc może faktycznie komórki u mnie nie są aż takie złe, tylko ta implantacja ... i dlatego jednak coś często czuję te 7 dni po owulce
    - z drugiej jednak strony wyniki męża w styczniu były dość złe, wiec możliwe że kilka cykli z tych 11 miały szanse przez to mocno obniżone na zapłodnienie w ogóle.
    - ja też biore te wszystkie suple na stany zapalne + jakość komórek i w myślach trochę sie oszukuję, że no przecież muszą działać ...wiem, że jestem przed 35 rokiem życia i jakość komórek za chwilę poleci w dół (znowu).
    - mam też adenomiozę i endo i przez to implantacja jest utrudniona

    Więc podsumowując - sporo czynników sprawia, że cały czas nie ma tej ciąży. Staram się też godzić powoli z myślą, że jej nie będzie (nie wiem na ile jeszcze rzeczy i cykli starczy mi sił i chęci)

    Często łapie się na tym, że "to jakim cudem udało się z Antkiem ?" i to tak szybko. Byłam niby kilka lat młodsza (ale też bez przesady, nie minęło 10-15 lat). Sama nie wiem. Żałuję, że nie staralismy się gdy Antoś miał rok, dwa, trzy latka. Ale wtedy wszystko się nawarstwiło - trauma po pierwszej ciąży i połogu/ zaczęłam rozkręcać swoją firmę i ją zarejestrowałam/ rozkręcałam instagrama firmowego (co pochłaniało wiele godzin dziennie)/ potem zapadła decyzja o szukaniu działki (i samo szukanie trwało rok....)/ w między czasie wybuchła pandemia, potem wojna i inflacja. Gdy się lekko uciszyło wszystko to był rok 2023 i podjęliśmy decyzję że zaczynamy budowę i jednak nie ma na co czekać. Mniej więcej w tym samym roku dowiedziałam się że mam torbiel endometrialną - będę operowana i potem w 2024 potwierdziła się diagnoza endometriozy. I wypłynęło nagle niskie AMH. Trochę się czuję jakby ktoś mi zabrał te lata od 28 do 34 roku życia, hehe xD Nie wiem kiedy to zleciało.

    ater, S_va_88 lubią tę wiadomość

    ✨️8 - 18.09.25 stymulacja ivf ✨️14cs ❌️
    ✨️19.09.25 punkcja🤞


    SMOKI 🐲 DO POKONANIA :
    1. Namówić męża na 1 procedurę ✅️
    2. Zdobyć zaświadczenie od diabetologa ✅️
    3. Wyhodować jakieś pęcherzyki ✅️
    4. Mieć min. 2 dojrzałe komórki jajowe ✅️ (6 🥚)
    5. Udało się min. 1 zapłodnienie ✅️
    6. Zarodek przetrwał do 3 doby ✅️
    7. Zarodek przetrwał do 5 doby ✅️ (3❄️ - 4AB, 4BA, 4BB)
    8. Zarodek rozmroził się - transfer ⬜️
    9. Pozytywna beta HCG ⬜️

    ona 🙍‍♀️ : ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40, nk 1% cd56
    on 🙎‍♂️ : IO, obniżone parametry nasienia
  • PA Autorytet
    Postów: 403 266

    Wysłany: 18 czerwca, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powder wrote:
    Z tsh najlepiej prosto do endokrynologa lub ginekologa-endokrynologa. Sam ginekolog niewiele Ci pomoże i odeśle do endo.
    Wiem, tylko ginekologa mam w piątek a endokrynolog nie ma terminów na razie. Muszę zaczekać, aż się coś zwolni.

    👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
    🧔‍♂️✅️

    01/24 rozpoczęcie starań
    05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
    06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
    07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
    26/08/25 biopsja aspiracyjna z cd138 ✅️
    09/25 lametta+ ovaleap+ ovitrelle
    10/25 wyciszenie jajników
    11/25 cykl naturalny
    12/25 IUI?
  • Kitkat Autorytet
    Postów: 871 1299

    Wysłany: 18 czerwca, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pisałyście niedawno (kilka stron temu, ale tu jest zagięta czasoprzestrzeń 😅) o pracy i na początku chciałam napisać, że w mojej pracy nie jest źle, ale z całego działu tylko moja nieobecność jest zawsze głośno komentowana przez kierowniczkę przy wszystkich... w tym roku nie byłam na żadnym chorobowym, teraz od poniedziałku mnie nie ma, bo mam antybiotyk, a ona chodzi i to komentuje i to mało przychylnie...

    I ogólnie dziś mam jakiś zjazd, bo trochę spisałam cykl na straty przez chorobę plus antybiotyk, a dodatkowo od kiedy my się staramy, trzy pary w rodzinie akurat zaszły w ciążę i mimo, że się cieszę, to jednak wiecie jak jest - zazdroszczę 🙄

    S_va_88, Zosia667 lubią tę wiadomość

    👩 33 l.
    🧔🏻 36 l.
    👱‍♀️ 6 l.

    23.09.2025 - 9 dpo ⏸️
    10 dpo - 121,9 mIU/mL
    12 dpo - 278,5 mIU/mL / przyrost 128% 🥰
    15 dpo - 1005,9 mIU/mL / przyrost 136% 🥰
    7.10.2025 - jest pęcherzyk 🌼
    10.10. 2025 - mamy serduszko 🥰
    15.10.2025 - 7 mm maleństwa 🥰
    6.11.2025 - 2.86 cm tańczącej malinki 🥰

    07/25 ktoś chciał być 💔

    TSH 1.048 ✅️
    owulacje potwierdzone ✅️
    cytologia ✅️
    morfologia ✅️


    💛 marzenia są początkiem wszystkiego...

    preg.png
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1956 2904

    Wysłany: 18 czerwca, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hope♥ wrote:
    Ej... Bez jaj.. wyszłam właśnie z kliniki niepłodności (druga wizyta nasza w klinice) z 20 minutowej wizyty, za którą zapłaciłam 240 zł, tylko po to aby usłyszeć, że problemem jest moja tarczyca?
    Pani Doktor sprawdziła wszystkie badania, stwierdziła że tarczyca do uregulowania, a jak dalej się nic nie będzie udawać to trzeba zrobić monitoring cyklu i drożność jajowodów.
    Jak na pierwszej wizycie byłam mega zadowolona, tak teraz jestem mocno rozczarowana... Nic nowego się nie dowiedziałam. Nawet badania ginekologicznego mi nie zrobiła, a miałam nadzieję że zrobi. 🤡🤡🤡🤡

    Wg mnie tarczyca nie jest winna. Może powiem dość dosadnie - ale musiałabyś mieć mega rozwalone TSH i inne wyniki tarczycowe żeby to aż tak mocno wpływało :( widzę że staracie się od lipca. Komentowała wyniki męża ? Bo widzę, że parametry są trochę obniżone.

    Zastanawiam się dlaczego Ci lekarze z klinik nie chcą diagnozować :( Jest tyleeeeeee rzeczy, które można sprawdzić. Patrzcie laski na mój przykład - do ginekologów chodzę od 22 roku życia (wiem, że późno sie wybrałam na pierwszą wizytę). I przez ten czas (od 22 do 33 roku życia) ANI JEDEN nie powiedział mi, że coś jest nie tak w obrazie USG. Zawsze było "wszystko prawidłowo" a dziś wszyscy mądrzy "tak, tak - typowy obraz endometriozy" jak już mam diagnozę na papierze po laparoskopii. Nikt nigdy nic nie mówił i ja też się nie skarżyłam na jakieś bóle czy coś (nie mam ich za bardzo, a wiem, że laski z endomendą to potrafią mdleć z bólu). Możecie mi napisać, że to pewnie endometriozę dostałam niedawno i dlatego nie widzieli - ale wg mnie musiała być już wcześniej bo przez tydzien w najlepszym szpitalu w województwie nie mogli znaleźć pęcherzyka ani zarodka w macicy (i wtedy jeden lekarz bąknął coś o endometriozie, ale wtedy to zlałam bo byłam przejęta ciążą i zapomniałam o tym - dopiero teraz odkopałam swoje wspomnienia z 2019r na ovufriend). Wiec nie rozumiem jak można chociażby nie zrobić USG podczas rutynowej wizyty :( Albo zalecić drożności od razu po roku starań lub wymazów z pochwy (u mnie babka zrobiła to już na pierwszej wizycie w invimedzie). I fakt - sama też robiłam badania typu fsh w 3dc (też nie zalecała i też się wkurzałam). Nie wiem czemu oni pewnych rzeczy nie chcą sprawdzać.

    S_va_88, AnMiPe lubią tę wiadomość

    ✨️8 - 18.09.25 stymulacja ivf ✨️14cs ❌️
    ✨️19.09.25 punkcja🤞


    SMOKI 🐲 DO POKONANIA :
    1. Namówić męża na 1 procedurę ✅️
    2. Zdobyć zaświadczenie od diabetologa ✅️
    3. Wyhodować jakieś pęcherzyki ✅️
    4. Mieć min. 2 dojrzałe komórki jajowe ✅️ (6 🥚)
    5. Udało się min. 1 zapłodnienie ✅️
    6. Zarodek przetrwał do 3 doby ✅️
    7. Zarodek przetrwał do 5 doby ✅️ (3❄️ - 4AB, 4BA, 4BB)
    8. Zarodek rozmroził się - transfer ⬜️
    9. Pozytywna beta HCG ⬜️

    ona 🙍‍♀️ : ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40, nk 1% cd56
    on 🙎‍♂️ : IO, obniżone parametry nasienia
  • Ssilvia Autorytet
    Postów: 1302 1448

    Wysłany: 18 czerwca, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgo wrote:
    To błąd w sztuce jak ktoś leczy na podstawie samej obecności bakterii w badaniu ogólnym moczu. Ja wiem że lekarze robią różne rzeczy ale rekomendacje mówią jak wyżej napisałam i ma to ograniczyć niepotrzebne antybiotykoterapie. W ciąży robi się posiew moczu i wtedy leczy przy stwierdzonej bakteriurii - to jest wyjątkowy stan.

    Rozumiem Cię i twoje podejście które dla większości ludzi jest najbardziej praktycznym.

    Jeżeli ja robiłam kilka mięsiecy pod rząd badanie i zawsze wychodziła mi bakteria kulista coś tam, nie pamiętam jak się nazywa dokładnie . To domyślam się że jak bym zaszła jakimś cudem w ciążę i zrobiła posiew to lekarz mi powiedział - tak w ciąży bezobjawowe bakterie się leczy. I dałbym antybiotyk. Co pewnie by mnie stresowało, bo są antybiotyki bezpieczne w ciąży ale i tak przyjmowanie leków i antybiotykoterapia jest stresująca.

    Jeżeli wiem że mam bakterie to moja logika jest taka że wolę je przeleczyc teraz. Może jakbym nie chciała zachodzić w ciążę bym to zignorowała. Z resztą z rok czasu mi wychodzą bakterie w moczu i niemiałam objawów i nigdy nic nie robiłam.

    Ale teraz jak już 8 miesięcy nie moge zajść w ciąże i mam podejrzenie zapalenai endomendrium - i z tego co czytałam to te bakterie mogą przenosić się między macica, pochwa, pęcherzem. To zdecydowanie chciałam na własną odpowiedzialność leczenie antybiotykami i potem probiotyki .


    S_va_88 lubi tę wiadomość

    ✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸‍♂️✨

    🌿 Hashimoto
    💛 czas starań - 12 miesiecy

    💊 Leczenie & suplementy
    • 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
    • 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
    • ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
    • 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
    • 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg

    ✅ Badania & wyniki
    Profil antyfosfolipidowy – OK
    Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
    AMH – 2.9 🌟
    Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
    MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
    Ferrytyna - 90 ng/mL
    CA 125 - negatywny
    🔄
    Jajowody – drożne ✅

    29.09.2025 - pierwsze USG 6 mm + ❤️
    15.10 - drugie USG 2.23 ❤️
    Czekamy na dziewczynkę 🥹
    preg.png
  • hope♥ Autorytet
    Postów: 311 636

    Wysłany: 18 czerwca, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powder W zasadzie tak.🤡 Cyrk na kółkach.
    Generalnie mam ogarnąć tarczycę (co akurat robię z endokrynologiem) i próbować. A jak się nie uda to pomyśleć nad drożnością i monitoringiem cyklów. I przez to poczułam się jak każda z nas kiedy słyszy od lekarza "proszę dać sobie X miesięcy i NA 100% się uda".
    Myślałam, że ustalimy konkretny plan działania, że może spojrzy na badania nasienia partnera i ewentualnie wyśle go do androloga. A gdzież tam! 🤡

    Julix Dokładnie. Mnie właśnie najbardziej zabolało to, że tyle miesięcy czekałam na tą wizytę, a niczego się nie dowiedziałam. Wizyta krótka i bez podstawowego USG żeby sprawdzić nawet czy po histeroskopii jest okej..
    Ja nie ukrywam, że pieniądze mam. Dobrze zarabiam, do tego odkładam co miesiąc pieniądze, między innymi na dziecko i mogłabym z nich od tak wywalić pieniądze na co najmniej dwie próby in vitro bez refundacji więc to już nawet nie chodzi o kwotę, tylko to, że wywaliłam pieniądze na raptem dwa zdania stwierdzonych już wcześniej faktów, o których sama jej powiedziałam.

    cukrzyk Spojrzała tylko na posiew partnera, a na nowe badania gdzie wyszła nam morfologia 0% nie chciała spojrzeć. Myślałam, że też trochę się na nim skupi, wyśle do androloga czy coś..
    A drożność mam zrobić jak po unormowaniu tarczycy dalej nie zajdę w ciążę. 🤡

    Powder lubi tę wiadomość

    Starania od 07/24 | 18cs 🫶🏻
    Diagnostyka od 11/24 | Klinika od 01/25

    ﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌
    👩🏻 30 | niedoczynność, Hashimoto > aktualnie nadczynność
    · histeroskopia zrostów 04/25
    · wykonana pełna diagnostyka hormonalna, metaboliczna, ginekologiczna ✔
    · nadal pracujemy nad tarczycą i wit. D ✘

    👨🏻 29
    · badanie nasienia 01/25 ⇢ 06/25:
    ‎ » morfologia 2% ⇢ 0%
    ‎ » ilość plemników 10mln/ml ⇢ 13mln/ml
    ‎ » ruch: A+B 41,67% ⇢ 41,98%
    » posiew ✔

    💊 omega-3, foliany, magnez + b6, koenzym Q10, wit. C, D
    👩🏻 euthyrox/thyrozol, kolagen, zioła Ojca Sroki, jodid, olej z wiesiołka
    🧔🏻 L-karnityna, selen, cynk, tribulus, kwas liponowy, wit. B12, E
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1956 2904

    Wysłany: 18 czerwca, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karczoch - ale ładny prog :D Zawsze miewasz takie wysokie 7 dpo ? Czy może może .... :D ?

    I jakim cudem podbiłaś tak ferrytyne xD Też chcę !

    Gnom, S_va_88, Marzycielka94 lubią tę wiadomość

    ✨️8 - 18.09.25 stymulacja ivf ✨️14cs ❌️
    ✨️19.09.25 punkcja🤞


    SMOKI 🐲 DO POKONANIA :
    1. Namówić męża na 1 procedurę ✅️
    2. Zdobyć zaświadczenie od diabetologa ✅️
    3. Wyhodować jakieś pęcherzyki ✅️
    4. Mieć min. 2 dojrzałe komórki jajowe ✅️ (6 🥚)
    5. Udało się min. 1 zapłodnienie ✅️
    6. Zarodek przetrwał do 3 doby ✅️
    7. Zarodek przetrwał do 5 doby ✅️ (3❄️ - 4AB, 4BA, 4BB)
    8. Zarodek rozmroził się - transfer ⬜️
    9. Pozytywna beta HCG ⬜️

    ona 🙍‍♀️ : ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40, nk 1% cd56
    on 🙎‍♂️ : IO, obniżone parametry nasienia
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1956 2904

    Wysłany: 18 czerwca, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hope♥ wrote:
    Powder

    cukrzyk Spojrzała tylko na posiew partnera, a na nowe badania gdzie wyszła nam morfologia 0% nie chciała spojrzeć. Myślałam, że też trochę się na nim skupi, wyśle do androloga czy coś..
    A drożność mam zrobić jak po unormowaniu tarczycy dalej nie zajdę w ciążę. 🤡

    A w stopce masz nowe badania nasienia czy jakieś stare ? Wstawisz nowe ? Wg mnie dobrze byłoby gdyby partner zrobił np. w diagnostyce pakiet "hormony męskie" + estradiol (nie ma w pakiecie). My z tym udaliśmy się już do androloga z invimedu i bardzo chwalił podejście. Może ja Was podiagnozuje :D (w tym miesiącu mam już 2 nowe sukcesy diagnostyczne na koncie :D oprócz męża z ukrytą insulinoopornością udało mi się wyleczyć ojca z pewnej przypadłości, a jego lekarz nie dał rady xD)

    Wstawisz nowe wyniki partnera ?

    S_va_88, Zosia667 lubią tę wiadomość

    ✨️8 - 18.09.25 stymulacja ivf ✨️14cs ❌️
    ✨️19.09.25 punkcja🤞


    SMOKI 🐲 DO POKONANIA :
    1. Namówić męża na 1 procedurę ✅️
    2. Zdobyć zaświadczenie od diabetologa ✅️
    3. Wyhodować jakieś pęcherzyki ✅️
    4. Mieć min. 2 dojrzałe komórki jajowe ✅️ (6 🥚)
    5. Udało się min. 1 zapłodnienie ✅️
    6. Zarodek przetrwał do 3 doby ✅️
    7. Zarodek przetrwał do 5 doby ✅️ (3❄️ - 4AB, 4BA, 4BB)
    8. Zarodek rozmroził się - transfer ⬜️
    9. Pozytywna beta HCG ⬜️

    ona 🙍‍♀️ : ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40, nk 1% cd56
    on 🙎‍♂️ : IO, obniżone parametry nasienia
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1956 2904

    Wysłany: 18 czerwca, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poproszę o manifestację :D #okresdlacukrzyka oraz #histeroskopiamabycwterminie

    :D :D :D

    Dżozu, hope♥, ater, Powder, Olo323, Gnom, cysterka95, Marzycielka94, Zosia667, AnMiPe lubią tę wiadomość

    ✨️8 - 18.09.25 stymulacja ivf ✨️14cs ❌️
    ✨️19.09.25 punkcja🤞


    SMOKI 🐲 DO POKONANIA :
    1. Namówić męża na 1 procedurę ✅️
    2. Zdobyć zaświadczenie od diabetologa ✅️
    3. Wyhodować jakieś pęcherzyki ✅️
    4. Mieć min. 2 dojrzałe komórki jajowe ✅️ (6 🥚)
    5. Udało się min. 1 zapłodnienie ✅️
    6. Zarodek przetrwał do 3 doby ✅️
    7. Zarodek przetrwał do 5 doby ✅️ (3❄️ - 4AB, 4BA, 4BB)
    8. Zarodek rozmroził się - transfer ⬜️
    9. Pozytywna beta HCG ⬜️

    ona 🙍‍♀️ : ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40, nk 1% cd56
    on 🙎‍♂️ : IO, obniżone parametry nasienia
  • Ssilvia Autorytet
    Postów: 1302 1448

    Wysłany: 18 czerwca, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukrzyk1991 wrote:
    Ater - to będzie długiii post :D

    Też często łapie się na tym, że myślę że mam jakieś problemy z implantacją, bo :
    - przez tyle miesięcy nie miałam nawet raz typowych dwóch kresek, a nawet jeśli coś mi się widziało że tli się na teście to albo był evap albo tak wczesny biochem, że nawet czat gpt w to nie wierzy
    - wiem, że niby z endometriozą komórki są słabszej jakości, ale wydaje mi się, że ja endo miałam już i przed Antkiem. Poza tym dużo słyszę o "gorszej jakości komórkach" jeśli endometrioza mocno uszkadza jajniki, a u mnie dopiero gdy miałam 33 lata pojawiła się 1 torbiel. Wiem, że są laski co do 30 roku życia to już są po 2-3 operacjach na jajnikach. Więc może faktycznie komórki u mnie nie są aż takie złe, tylko ta implantacja ... i dlatego jednak coś często czuję te 7 dni po owulce
    - z drugiej jednak strony wyniki męża w styczniu były dość złe, wiec możliwe że kilka cykli z tych 11 miały szanse przez to mocno obniżone na zapłodnienie w ogóle.
    - ja też biore te wszystkie suple na stany zapalne + jakość komórek i w myślach trochę sie oszukuję, że no przecież muszą działać ...wiem, że jestem przed 35 rokiem życia i jakość komórek za chwilę poleci w dół (znowu).
    - mam też adenomiozę i endo i przez to implantacja jest utrudniona

    Więc podsumowując - sporo czynników sprawia, że cały czas nie ma tej ciąży. Staram się też godzić powoli z myślą, że jej nie będzie (nie wiem na ile jeszcze rzeczy i cykli starczy mi sił i chęci)

    Często łapie się na tym, że "to jakim cudem udało się z Antkiem ?" i to tak szybko. Byłam niby kilka lat młodsza (ale też bez przesady, nie minęło 10-15 lat). Sama nie wiem. Żałuję, że nie staralismy się gdy Antoś miał rok, dwa, trzy latka. Ale wtedy wszystko się nawarstwiło - trauma po pierwszej ciąży i połogu/ zaczęłam rozkręcać swoją firmę i ją zarejestrowałam/ rozkręcałam instagrama firmowego (co pochłaniało wiele godzin dziennie)/ potem zapadła decyzja o szukaniu działki (i samo szukanie trwało rok....)/ w między czasie wybuchła pandemia, potem wojna i inflacja. Gdy się lekko uciszyło wszystko to był rok 2023 i podjęliśmy decyzję że zaczynamy budowę i jednak nie ma na co czekać. Mniej więcej w tym samym roku dowiedziałam się że mam torbiel endometrialną - będę operowana i potem w 2024 potwierdziła się diagnoza endometriozy. I wypłynęło nagle niskie AMH. Trochę się czuję jakby ktoś mi zabrał te lata od 28 do 34 roku życia, hehe xD Nie wiem kiedy to zleciało.

    W temat immunologii jeszcze się nie zagłębiałam - ale jak wykluczę temat zapaleni endomendrium i braku upłynnienia nasienia u męża i dalej nic, to pewnie się zainteresuje.

    Do tej pory czytałam jedno badanie w którym podczas biopsji endomendrium wyszło zapalenie i obecność komórek NK.

    Ogólnie lekarze na dużą ilość komórek NK zapisują leki obniżające odporność - bo teoretycznie mogą one powodować odrzucenie zarodka. Ale w tym badaniu osoby były przeleczone najpierw na zapalenie endometrium i następnie celowana probiotykoterapia.
    I po powtórzeniu biopsji wyszło że nie ma komórek NK - bo poprawieniu środowiska macicy, znikły same.

    ✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸‍♂️✨

    🌿 Hashimoto
    💛 czas starań - 12 miesiecy

    💊 Leczenie & suplementy
    • 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
    • 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
    • ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
    • 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
    • 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg

    ✅ Badania & wyniki
    Profil antyfosfolipidowy – OK
    Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
    AMH – 2.9 🌟
    Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
    MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
    Ferrytyna - 90 ng/mL
    CA 125 - negatywny
    🔄
    Jajowody – drożne ✅

    29.09.2025 - pierwsze USG 6 mm + ❤️
    15.10 - drugie USG 2.23 ❤️
    Czekamy na dziewczynkę 🥹
    preg.png
  • Dżozu Autorytet
    Postów: 847 1951

    Wysłany: 18 czerwca, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karczoch321 wrote:
    Dziewczyny, 7dpo - progesteron 30!! 😳😳😳

    Ferrytyna 40!!! Miesiąc temu ledwo 15!!

    IMG-8032.jpg
    O mamooo taki mem i tyle wykrzyknikow ze myslalam ze to wyniki bety 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣

    karczoch321, ater, Powder, Olo323, Gnom, S_va_88, Marzycielka94, Zosia667 lubią tę wiadomość

    starania od 2/24; 📣

    ⏸️ 10.07.2025 🤩 po raz pierwszy w życiu 🤩
    11.07 - beta 60,60
    14.07 - beta 258
    17.07 - beta 882,6
    23.07 - beta 11 tys.
    29.07 - 4,5 mm Kropka 🐤🥳 ciąża młodsza o tydzień (późna owulka)
    26.08 - 3,69 cm Wiercipiętka 👶❤️
    8.09 - 6,1 cm Bobasa ❤️❤️❤️ usg prawidłowe
    23.09 - Dzidziutek ukrywa swą płeć..
    21.10 - Dziewczynka na pokładzie ❤️ girl power ❤️

    ⏳14.10 - połówkowe

    preg.png
‹‹ 158 159 160 161 162 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ