X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Latawce, dmuchawce, wiatr 🪁 pod mym sercem cały mój świat 👶🏼
Odpowiedz

Latawce, dmuchawce, wiatr 🪁 pod mym sercem cały mój świat 👶🏼

Oceń ten wątek:
  • Powder Autorytet
    Postów: 1572 4100

    Wysłany: 18 czerwca, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hope♥ wrote:
    Jeśli masz ginekologa, który w ten sposób Cię prowadzi to super. Ja niestety trafiałam na takich, którzy nie zauważali problemu i jeszcze mówili mi że nie chcą mnie więcej widzieć albo, że Medicover nie zajmuje się niepłodnością i od razu z kwitkiem mnie odsyłali, stąd też poszliśmy do Kliniki w styczniu. Wtedy też zostałam przebadana i wreszcie są znalezione prawdopodobne przyczyny. Tylko z dobrej opinii o klinice po dzisiejszym mam mocno mieszane.
    Dokładnie, zgadzam się z plagą odsyłania w Medicoverze i chowania się za zasłoną „my nie badamy niepłodności”. Moja teoria jest taka, że sami sobie naganiają, bo Invimed to grupa Medicover i wszystko co podpada chociaż lekko pod niepłodność już kwalifikują dalej, a nie na swoim Medicoverowym podwórku. 🤔

    Czyli ona mając informację od Ciebie niedoczynności i zaprezentowanych wynikach i tak kazała zrobić jeszcze raz i powiedziała, że złe wyniki tarczycy? 🤡

    hope♥ lubi tę wiadomość

    💁🏻‍♀️ 33 💁🏻‍♂️ 34 🐶 🐶

    🍼staranie na luzie od 03.2024
    ⏳monitorowane: 6cs

    👩🏻‍🦱 ona
    🕰️ cykle 29-31 dni, faza lutealna 17 dni
    ✅ jajowody drożne ✅ MUCHa czysto ✅ hormony w normie ✅ krzepliwość ok ✅ AMH 2,04 ✅ niedoczynność tarczycy (TSH 1,5 / fT4 18,40)
    💊 pueria uno, witamina D3, magne b6 forte, kolagen, koenzym q10, euthyrox

    🧔🏻‍♂️ on
    61,1mln → 84,7mln, koncentracja 25,5mln → 42,4mln✅ ruchliwość A 12,4% → 1,58%‼️ B 12,8% → 14,93% C 12% → 11,76% D 62,8% → 71,72%
    aglutynacje i leukocyty (1,1)❗️
    morfologia 2% → 0%❗️
    HBA 80%
    HOMA-IR 3,14
    💊 pregna start on, androvit plus, witamina D3, magne b6 forte, kolagen

    🔜 29.07 wizyta w klinice
  • Julixxx Autorytet
    Postów: 327 551

    Wysłany: 18 czerwca, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lianaa wrote:
    Oj Julixx, dzieje się dzieje 🥹 bo kciukasy pomagają!
    Właśnie dziś myślałam o tobie, jak się czujesz z tym, że coś tam się zadomawia chyba powoli? 🍀🍀🍀🍀

    Dzięki łaski za to wsparcie które okazujecie, serio to tak dużo daje 🫶🏻
    Czuję się dobrze narazie chyba zero „typowych” objawów, same te progesteronowe. Czuję się totalnie normalnie i pewnie dlatego dalej w to wierzę, że powoli rozkwita tam malutkie życie 🌸
    W piątek oczywiście znowu beta.

    hope ❤️ aż się sama podgotowałam ta Twoja wizyta :( żeby to był jakiś no name ginekolog, ok. Ale od kliniki chyba oczekuje się zdecydowania większego zaanagażowania i indywidualizacji każdego przypadku, zostawia się tam niemałą kasę :( nie wiem pomyśl sobie ale ja też byłam poprzednio w takiej klinice zapisana i straciłam tam trochę czasu, też dokładnie tak jak mówisz - 7 minut trwała „wizyta” razem z wejściem do kliniki i zapłaceniem, a kupę forsy to kosztuje.
    Jeszcze pieniądze to wiecie, dziś są jutro ich nie ma, ale najgorzej mnie bolała zawsze ta strata czasu i spychologia, współczuję że się rozczarowałaś bo tak czekałaś na wizytę 🥺

    hope♥ lubi tę wiadomość

    👩🏼27 - niedoczynność tarczycy, insulinooporność, PCOS
    🧔🏽‍♂️29

    27 cs i mamy to ❤️
    05.25 - kwalifikacja do programu IVF, krótki protokół
    06.25- stymulacja rekovelle + orgalutran -> 05.06 15 🥚-> 10.06 transfer blastki 5.1.2 -> 4 blastki na zimowisku ❄️ (5.2.2, 4.2.2 x2, 3.2.2)
    5dpt ⏸️
    6dpt 19 mIU/ml
    8dpt 72 mIU/ml
    10dpt 213 mIU/ml
    13dpt 806 mIU/ml
    17dpt jest pęcherzyk 🫶🏻
    24dpt 6+1 migocze ❤️
    7+5 CRL 1,02🫶🏻
    Niech ta chwila trwa 🥰
  • Morgo Ekspertka
    Postów: 149 422

    Wysłany: 18 czerwca, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ssilvia wrote:
    hej, ja bym powtórzyła badanie moczu z zachowaniem wszelkich zasad higieny drugi raz. Ja miałam bakterie w moczu bezobjawowe i mi kazali leczyć jak chce zajść w ciążę.

    To błąd w sztuce jak ktoś leczy na podstawie samej obecności bakterii w badaniu ogólnym moczu. Ja wiem że lekarze robią różne rzeczy ale rekomendacje mówią jak wyżej napisałam i ma to ograniczyć niepotrzebne antybiotykoterapie. W ciąży robi się posiew moczu i wtedy leczy przy stwierdzonej bakteriurii - to jest wyjątkowy stan.

    Powder, ater, cysterka95, Wianek lubią tę wiadomość

    31 👩‍❤️‍👨 38

    💃zaburzenia lękowe od dzieciństwa
    🔬hormony 3 dc: FSH, LH, estradiol - N, prolaktyna - lekko podwyższona (do powtórki po lepiej przespanej nocy)
    AMH - 3,14
    💊 Pregna Start, Sanprobi Stress, olej z wiesiołka (faza folikularna), naturalne antyoksydanty w diecie

    5 cs o pierwszego potomka

    nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu
  • Powder Autorytet
    Postów: 1572 4100

    Wysłany: 18 czerwca, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgo wrote:
    To błąd w sztuce jak ktoś leczy na podstawie samej obecności bakterii w badaniu ogólnym moczu. Ja wiem że lekarze robią różne rzeczy ale rekomendacje mówią jak wyżej napisałam i ma to ograniczyć niepotrzebne antybiotykoterapie. W ciąży robi się posiew moczu i wtedy leczy przy stwierdzonej bakteriurii - to jest wyjątkowy stan.
    Ogólnie poczynania lekarzy w tym temacie są dość…ciekawe momentami. Ja np kilka miesięcy temu miałam zapalenie pęcherza, zgłosiłam to lekarzowi, wraz z objawami i dostałam skierowanie na…ogólne badanie moczu 😂 i niespodzianka! Wyszło w nim, że 🥁 mam zapalenie pęcherza 😂 sęk w tym, że od razu zalecili wziąć Monural, więc nie było jak zrobić potem posiewu. Badanie zrobione kompletnie bez sensu jak dla mnie.

    Morgo lubi tę wiadomość

    💁🏻‍♀️ 33 💁🏻‍♂️ 34 🐶 🐶

    🍼staranie na luzie od 03.2024
    ⏳monitorowane: 6cs

    👩🏻‍🦱 ona
    🕰️ cykle 29-31 dni, faza lutealna 17 dni
    ✅ jajowody drożne ✅ MUCHa czysto ✅ hormony w normie ✅ krzepliwość ok ✅ AMH 2,04 ✅ niedoczynność tarczycy (TSH 1,5 / fT4 18,40)
    💊 pueria uno, witamina D3, magne b6 forte, kolagen, koenzym q10, euthyrox

    🧔🏻‍♂️ on
    61,1mln → 84,7mln, koncentracja 25,5mln → 42,4mln✅ ruchliwość A 12,4% → 1,58%‼️ B 12,8% → 14,93% C 12% → 11,76% D 62,8% → 71,72%
    aglutynacje i leukocyty (1,1)❗️
    morfologia 2% → 0%❗️
    HBA 80%
    HOMA-IR 3,14
    💊 pregna start on, androvit plus, witamina D3, magne b6 forte, kolagen

    🔜 29.07 wizyta w klinice
  • PA Ekspertka
    Postów: 211 162

    Wysłany: 18 czerwca, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgo, Ssilvia też myślałam, żeby powtórzyć próbkę. Oddawałam ją na szybko w labolatorium, bo nie byłam przygotowana. Kupiłam sobie tabletki z żurawiną, nie powinny zaszkodzić a mize coś pomogą.

    Bergamotka94 jak zobaczyłam wyniki też mi się wydawało, że żelazo i ferrytyna jest za niskie zwłaszcza, że poprzednio ferrytyna miałam wyższa.
    Z tym TSH będę musiała się dopytać.
    Zabiorę wyniki ze sobą do ginekologa, może coś podpowie

    👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
    🧔‍♂️✅️

    01/24 rozpoczęcie starań
    05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
    06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
    07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
    08/25 biopsja aspiracyjna z cd138
  • Powder Autorytet
    Postów: 1572 4100

    Wysłany: 18 czerwca, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PA wrote:
    Morgo, Ssilvia też myślałam, żeby powtórzyć próbkę. Oddawałam ją na szybko w labolatorium, bo nie byłam przygotowana. Kupiłam sobie tabletki z żurawiną, nie powinny zaszkodzić a mize coś pomogą.

    Bergamotka94 jak zobaczyłam wyniki też mi się wydawało, że żelazo i ferrytyna jest za niskie zwłaszcza, że poprzednio ferrytyna miałam wyższa.
    Z tym TSH będę musiała się dopytać.
    Zabiorę wyniki ze sobą do ginekologa, może coś podpowie
    Z tsh najlepiej prosto do endokrynologa lub ginekologa-endokrynologa. Sam ginekolog niewiele Ci pomoże i odeśle do endo.

    💁🏻‍♀️ 33 💁🏻‍♂️ 34 🐶 🐶

    🍼staranie na luzie od 03.2024
    ⏳monitorowane: 6cs

    👩🏻‍🦱 ona
    🕰️ cykle 29-31 dni, faza lutealna 17 dni
    ✅ jajowody drożne ✅ MUCHa czysto ✅ hormony w normie ✅ krzepliwość ok ✅ AMH 2,04 ✅ niedoczynność tarczycy (TSH 1,5 / fT4 18,40)
    💊 pueria uno, witamina D3, magne b6 forte, kolagen, koenzym q10, euthyrox

    🧔🏻‍♂️ on
    61,1mln → 84,7mln, koncentracja 25,5mln → 42,4mln✅ ruchliwość A 12,4% → 1,58%‼️ B 12,8% → 14,93% C 12% → 11,76% D 62,8% → 71,72%
    aglutynacje i leukocyty (1,1)❗️
    morfologia 2% → 0%❗️
    HBA 80%
    HOMA-IR 3,14
    💊 pregna start on, androvit plus, witamina D3, magne b6 forte, kolagen

    🔜 29.07 wizyta w klinice
  • PA Ekspertka
    Postów: 211 162

    Wysłany: 18 czerwca, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powder wrote:
    Ogólnie poczynania lekarzy w tym temacie są dość…ciekawe momentami. Ja np kilka miesięcy temu miałam zapalenie pęcherza, zgłosiłam to lekarzowi, wraz z objawami i dostałam skierowanie na…ogólne badanie moczu 😂 i niespodzianka! Wyszło w nim, że 🥁 mam zapalenie pęcherza 😂 sęk w tym, że od razu zalecili wziąć Monural, więc nie było jak zrobić potem posiewu. Badanie zrobione kompletnie bez sensu jak dla mnie.
    To u mnie lepiej. Ciągle spałam w badaniach wyszła podwyższona prolaktyna. Nadal spałam to lekarze stwierdzili, że mam skrzywiona przegrodę nosową i pewnie bezdech senny i temu się nie wysypiam. Okazało się, że wystarczyło zbadać witD i włączyć leki...

    Powder lubi tę wiadomość

    👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
    🧔‍♂️✅️

    01/24 rozpoczęcie starań
    05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
    06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
    07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
    08/25 biopsja aspiracyjna z cd138
  • karczoch321 Autorytet
    Postów: 968 3065

    Wysłany: 18 czerwca, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powder wrote:
    Ogólnie poczynania lekarzy w tym temacie są dość…ciekawe momentami. Ja np kilka miesięcy temu miałam zapalenie pęcherza, zgłosiłam to lekarzowi, wraz z objawami i dostałam skierowanie na…ogólne badanie moczu 😂 i niespodzianka! Wyszło w nim, że 🥁 mam zapalenie pęcherza 😂 sęk w tym, że od razu zalecili wziąć Monural, więc nie było jak zrobić potem posiewu. Badanie zrobione kompletnie bez sensu jak dla mnie.

    Czyli sztuka dla sztuki. A wyprosić się o co serio konkretnego to ledwo idzie 🙄

    Powder lubi tę wiadomość

    🙎‍♀️🧔‍♂️ 34 / 35
    🍀 12 cs
    💔 02.25 - 6tc / CP

    💊 Pueria Uno, d-inozytol, omega 3, wiesiołek, witamina D, NAC, Q10, magnez, cynk, l-arginina, laktoferyna, kurkumina+piperyna, resweratrol + zioła Ojca Sroki
    🦠05.25 ureaplasma - out 🤟
    🔥06.25 - drożność

    🎾luteina 50mg x2 ~ do 25.07 🤞
  • karczoch321 Autorytet
    Postów: 968 3065

    Wysłany: 18 czerwca, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, 7dpo - progesteron 30!! 😳😳😳

    Ferrytyna 40!!! Miesiąc temu ledwo 15!!

    IMG-8032.jpg

    Jedno_zyczenie, Ritkaa, hope♥, Ssilvia, cukrzyk1991, MroziaMM, Dżozu, Pacynka, emciak, Sylwia_G-K, ater, Powder, Olo323, Gnom, cysterka95, assialbnn, Meggi_**, S_va_88, Marzycielka94, Ilaria, Paulina66, Julixxx, Wianek, Zosia667, AnMiPe, Rivendell lubią tę wiadomość

    🙎‍♀️🧔‍♂️ 34 / 35
    🍀 12 cs
    💔 02.25 - 6tc / CP

    💊 Pueria Uno, d-inozytol, omega 3, wiesiołek, witamina D, NAC, Q10, magnez, cynk, l-arginina, laktoferyna, kurkumina+piperyna, resweratrol + zioła Ojca Sroki
    🦠05.25 ureaplasma - out 🤟
    🔥06.25 - drożność

    🎾luteina 50mg x2 ~ do 25.07 🤞
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1494 2288

    Wysłany: 18 czerwca, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ater wrote:
    cukrzyk mnie zastanawia właśnie jak jest tyle dziwnych objawów czy to serio aż tak wina progesteronu czy może jakieś problemy z implantacją. Ale pewnie tego się nie dowiemy.
    A co do insulinooporności męża to ja też nie miałam jakiś widocznych objawów. Chciało mi się zawsze słodkiego na „deser” i czasem mnie ścinało jak długo nie jadałam. Ale był to czas, gdy ogólnie dużo trenowałam.

    Ater - to będzie długiii post :D

    Też często łapie się na tym, że myślę że mam jakieś problemy z implantacją, bo :
    - przez tyle miesięcy nie miałam nawet raz typowych dwóch kresek, a nawet jeśli coś mi się widziało że tli się na teście to albo był evap albo tak wczesny biochem, że nawet czat gpt w to nie wierzy
    - wiem, że niby z endometriozą komórki są słabszej jakości, ale wydaje mi się, że ja endo miałam już i przed Antkiem. Poza tym dużo słyszę o "gorszej jakości komórkach" jeśli endometrioza mocno uszkadza jajniki, a u mnie dopiero gdy miałam 33 lata pojawiła się 1 torbiel. Wiem, że są laski co do 30 roku życia to już są po 2-3 operacjach na jajnikach. Więc może faktycznie komórki u mnie nie są aż takie złe, tylko ta implantacja ... i dlatego jednak coś często czuję te 7 dni po owulce
    - z drugiej jednak strony wyniki męża w styczniu były dość złe, wiec możliwe że kilka cykli z tych 11 miały szanse przez to mocno obniżone na zapłodnienie w ogóle.
    - ja też biore te wszystkie suple na stany zapalne + jakość komórek i w myślach trochę sie oszukuję, że no przecież muszą działać ...wiem, że jestem przed 35 rokiem życia i jakość komórek za chwilę poleci w dół (znowu).
    - mam też adenomiozę i endo i przez to implantacja jest utrudniona

    Więc podsumowując - sporo czynników sprawia, że cały czas nie ma tej ciąży. Staram się też godzić powoli z myślą, że jej nie będzie (nie wiem na ile jeszcze rzeczy i cykli starczy mi sił i chęci)

    Często łapie się na tym, że "to jakim cudem udało się z Antkiem ?" i to tak szybko. Byłam niby kilka lat młodsza (ale też bez przesady, nie minęło 10-15 lat). Sama nie wiem. Żałuję, że nie staralismy się gdy Antoś miał rok, dwa, trzy latka. Ale wtedy wszystko się nawarstwiło - trauma po pierwszej ciąży i połogu/ zaczęłam rozkręcać swoją firmę i ją zarejestrowałam/ rozkręcałam instagrama firmowego (co pochłaniało wiele godzin dziennie)/ potem zapadła decyzja o szukaniu działki (i samo szukanie trwało rok....)/ w między czasie wybuchła pandemia, potem wojna i inflacja. Gdy się lekko uciszyło wszystko to był rok 2023 i podjęliśmy decyzję że zaczynamy budowę i jednak nie ma na co czekać. Mniej więcej w tym samym roku dowiedziałam się że mam torbiel endometrialną - będę operowana i potem w 2024 potwierdziła się diagnoza endometriozy. I wypłynęło nagle niskie AMH. Trochę się czuję jakby ktoś mi zabrał te lata od 28 do 34 roku życia, hehe xD Nie wiem kiedy to zleciało.

    ater, S_va_88 lubią tę wiadomość

    nowy cel : schudnąć 5 kg

    nie ok ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40

    ok ✅️ FSH/LH, jajowody drożne, potwierdzone owulacje, zespół antyfosf, regularne cykle, MUCHa, czynnik V i protrombina

    Starania o pierwsze dziecko :
    5cs - cb 🩸
    7cs - naturals -⏸️
    2.10.19 - Antoś jest z nami 👶

    lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
    🤞 13 cykl starań o drugie dziecko ! (bez lametty 💉)

    👩34 lata
    🧔‍♂️34 lata (a+b = 5/36 %, morfo 3/4%, il. 148 /55 mln/ejakulat), insulinooporność

    3.10.25 I wizyta in-vitro

  • PA Ekspertka
    Postów: 211 162

    Wysłany: 18 czerwca, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powder wrote:
    Z tsh najlepiej prosto do endokrynologa lub ginekologa-endokrynologa. Sam ginekolog niewiele Ci pomoże i odeśle do endo.
    Wiem, tylko ginekologa mam w piątek a endokrynolog nie ma terminów na razie. Muszę zaczekać, aż się coś zwolni.

    👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
    🧔‍♂️✅️

    01/24 rozpoczęcie starań
    05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
    06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
    07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
    08/25 biopsja aspiracyjna z cd138
  • Kitkat Autorytet
    Postów: 438 488

    Wysłany: 18 czerwca, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pisałyście niedawno (kilka stron temu, ale tu jest zagięta czasoprzestrzeń 😅) o pracy i na początku chciałam napisać, że w mojej pracy nie jest źle, ale z całego działu tylko moja nieobecność jest zawsze głośno komentowana przez kierowniczkę przy wszystkich... w tym roku nie byłam na żadnym chorobowym, teraz od poniedziałku mnie nie ma, bo mam antybiotyk, a ona chodzi i to komentuje i to mało przychylnie...

    I ogólnie dziś mam jakiś zjazd, bo trochę spisałam cykl na straty przez chorobę plus antybiotyk, a dodatkowo od kiedy my się staramy, trzy pary w rodzinie akurat zaszły w ciążę i mimo, że się cieszę, to jednak wiecie jak jest - zazdroszczę 🙄

    S_va_88, Zosia667 lubią tę wiadomość

    👩 33 l.
    🧔🏻 36 l.
    👱‍♀️ 6 l.

    / 5 cykl starań o drugiego małego człowieka
    / wczesne owulacje
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1494 2288

    Wysłany: 18 czerwca, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hope♥ wrote:
    Ej... Bez jaj.. wyszłam właśnie z kliniki niepłodności (druga wizyta nasza w klinice) z 20 minutowej wizyty, za którą zapłaciłam 240 zł, tylko po to aby usłyszeć, że problemem jest moja tarczyca?
    Pani Doktor sprawdziła wszystkie badania, stwierdziła że tarczyca do uregulowania, a jak dalej się nic nie będzie udawać to trzeba zrobić monitoring cyklu i drożność jajowodów.
    Jak na pierwszej wizycie byłam mega zadowolona, tak teraz jestem mocno rozczarowana... Nic nowego się nie dowiedziałam. Nawet badania ginekologicznego mi nie zrobiła, a miałam nadzieję że zrobi. 🤡🤡🤡🤡

    Wg mnie tarczyca nie jest winna. Może powiem dość dosadnie - ale musiałabyś mieć mega rozwalone TSH i inne wyniki tarczycowe żeby to aż tak mocno wpływało :( widzę że staracie się od lipca. Komentowała wyniki męża ? Bo widzę, że parametry są trochę obniżone.

    Zastanawiam się dlaczego Ci lekarze z klinik nie chcą diagnozować :( Jest tyleeeeeee rzeczy, które można sprawdzić. Patrzcie laski na mój przykład - do ginekologów chodzę od 22 roku życia (wiem, że późno sie wybrałam na pierwszą wizytę). I przez ten czas (od 22 do 33 roku życia) ANI JEDEN nie powiedział mi, że coś jest nie tak w obrazie USG. Zawsze było "wszystko prawidłowo" a dziś wszyscy mądrzy "tak, tak - typowy obraz endometriozy" jak już mam diagnozę na papierze po laparoskopii. Nikt nigdy nic nie mówił i ja też się nie skarżyłam na jakieś bóle czy coś (nie mam ich za bardzo, a wiem, że laski z endomendą to potrafią mdleć z bólu). Możecie mi napisać, że to pewnie endometriozę dostałam niedawno i dlatego nie widzieli - ale wg mnie musiała być już wcześniej bo przez tydzien w najlepszym szpitalu w województwie nie mogli znaleźć pęcherzyka ani zarodka w macicy (i wtedy jeden lekarz bąknął coś o endometriozie, ale wtedy to zlałam bo byłam przejęta ciążą i zapomniałam o tym - dopiero teraz odkopałam swoje wspomnienia z 2019r na ovufriend). Wiec nie rozumiem jak można chociażby nie zrobić USG podczas rutynowej wizyty :( Albo zalecić drożności od razu po roku starań lub wymazów z pochwy (u mnie babka zrobiła to już na pierwszej wizycie w invimedzie). I fakt - sama też robiłam badania typu fsh w 3dc (też nie zalecała i też się wkurzałam). Nie wiem czemu oni pewnych rzeczy nie chcą sprawdzać.

    S_va_88, AnMiPe lubią tę wiadomość

    nowy cel : schudnąć 5 kg

    nie ok ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40

    ok ✅️ FSH/LH, jajowody drożne, potwierdzone owulacje, zespół antyfosf, regularne cykle, MUCHa, czynnik V i protrombina

    Starania o pierwsze dziecko :
    5cs - cb 🩸
    7cs - naturals -⏸️
    2.10.19 - Antoś jest z nami 👶

    lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
    🤞 13 cykl starań o drugie dziecko ! (bez lametty 💉)

    👩34 lata
    🧔‍♂️34 lata (a+b = 5/36 %, morfo 3/4%, il. 148 /55 mln/ejakulat), insulinooporność

    3.10.25 I wizyta in-vitro

  • Ssilvia Autorytet
    Postów: 665 591

    Wysłany: 18 czerwca, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgo wrote:
    To błąd w sztuce jak ktoś leczy na podstawie samej obecności bakterii w badaniu ogólnym moczu. Ja wiem że lekarze robią różne rzeczy ale rekomendacje mówią jak wyżej napisałam i ma to ograniczyć niepotrzebne antybiotykoterapie. W ciąży robi się posiew moczu i wtedy leczy przy stwierdzonej bakteriurii - to jest wyjątkowy stan.

    Rozumiem Cię i twoje podejście które dla większości ludzi jest najbardziej praktycznym.

    Jeżeli ja robiłam kilka mięsiecy pod rząd badanie i zawsze wychodziła mi bakteria kulista coś tam, nie pamiętam jak się nazywa dokładnie . To domyślam się że jak bym zaszła jakimś cudem w ciążę i zrobiła posiew to lekarz mi powiedział - tak w ciąży bezobjawowe bakterie się leczy. I dałbym antybiotyk. Co pewnie by mnie stresowało, bo są antybiotyki bezpieczne w ciąży ale i tak przyjmowanie leków i antybiotykoterapia jest stresująca.

    Jeżeli wiem że mam bakterie to moja logika jest taka że wolę je przeleczyc teraz. Może jakbym nie chciała zachodzić w ciążę bym to zignorowała. Z resztą z rok czasu mi wychodzą bakterie w moczu i niemiałam objawów i nigdy nic nie robiłam.

    Ale teraz jak już 8 miesięcy nie moge zajść w ciąże i mam podejrzenie zapalenai endomendrium - i z tego co czytałam to te bakterie mogą przenosić się między macica, pochwa, pęcherzem. To zdecydowanie chciałam na własną odpowiedzialność leczenie antybiotykami i potem probiotyki .


    S_va_88 lubi tę wiadomość

    ✨ 32 lat 🎀 | On 34 i wyniki nasienia super 🦸‍♂️ ✨

    🌿 Hashimoto & niedoczynność tarczycy – moja tarczyca to leń, ale ogarniamy!


    💛 10 miesięcy starań – misja: 🍼👶

    💊:
    • 🦋 T4 – 50 mcg.
    • 📉 Dostinex – jeden miesiąc i bum! Spadło z 23 ng/mL na 11 ng/mL.
    • ☀️ Witamina D, 💪 Magnez, 🧠 Complex B (metylowany), 🛡️ Cynk & Selen – bo trzeba dbać o całość!
    • Acard 100 mg profilaktycznie w II fazie


    🎯 Cel: Baby loading… ⏳💖

    ✅ Co już mam sprawdzone?

    🔄 Owulacja potwierdzona:
    – Endometrium 9–10 mm w czasie owulacji , śluz płodny 🧻
    – Pęcherzyki dojrzewają i pękają 🥚💥

    🌬️ Jajowody drożne – przepływ potwierdzony! ✅

    🔬 MUCHA i cytologia – w normie 🧫💖

    🟡 Faza lutealna: 12 dni
    – Progesteron: 9 ng/ml w II fazie cyklu 💊🌕

    📅 3. dzień cyklu (badania hormonalne):
    – Estradiol: 40 pg/ml 💧
    – FSH: 6 mIU/ml 🌱
    – LH: 6 mIU/ml 🔁
  • hope♥ Autorytet
    Postów: 292 619

    Wysłany: 18 czerwca, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powder W zasadzie tak.🤡 Cyrk na kółkach.
    Generalnie mam ogarnąć tarczycę (co akurat robię z endokrynologiem) i próbować. A jak się nie uda to pomyśleć nad drożnością i monitoringiem cyklów. I przez to poczułam się jak każda z nas kiedy słyszy od lekarza "proszę dać sobie X miesięcy i NA 100% się uda".
    Myślałam, że ustalimy konkretny plan działania, że może spojrzy na badania nasienia partnera i ewentualnie wyśle go do androloga. A gdzież tam! 🤡

    Julix Dokładnie. Mnie właśnie najbardziej zabolało to, że tyle miesięcy czekałam na tą wizytę, a niczego się nie dowiedziałam. Wizyta krótka i bez podstawowego USG żeby sprawdzić nawet czy po histeroskopii jest okej..
    Ja nie ukrywam, że pieniądze mam. Dobrze zarabiam, do tego odkładam co miesiąc pieniądze, między innymi na dziecko i mogłabym z nich od tak wywalić pieniądze na co najmniej dwie próby in vitro bez refundacji więc to już nawet nie chodzi o kwotę, tylko to, że wywaliłam pieniądze na raptem dwa zdania stwierdzonych już wcześniej faktów, o których sama jej powiedziałam.

    cukrzyk Spojrzała tylko na posiew partnera, a na nowe badania gdzie wyszła nam morfologia 0% nie chciała spojrzeć. Myślałam, że też trochę się na nim skupi, wyśle do androloga czy coś..
    A drożność mam zrobić jak po unormowaniu tarczycy dalej nie zajdę w ciążę. 🤡

    Powder lubi tę wiadomość

    Starania od 07/24 (14cs) 🫶🏻
    Diagnostyka od 11/24 | Klinika od 01/25

    ﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌
    👩🏻 30 | niedoczynność, Hashimoto
    · histeroskopia zrostów 04/25
    · wykonana pełna diagnostyka hormonalna, metaboliczna, ginekologiczna ✔
    · nadal pracujemy nad tarczycą i wit. D ✘

    👨🏻 29
    · badanie nasienia 01/25 ⇢ 06/25:
    ‎ » morfologia 2% ⇢ 0%
    ‎ » ilość plemników 10mln/ml ⇢ 13mln/ml
    ‎ » ruch: A+B 41,67% ⇢ 41,98%
    » posiew ✔

    💊 omega-3, foliany, magnez + b6, koenzym Q10, wit. C, D
    👩🏻 euthyrox, kolagen, zioła Ojca Sroki, jodid, olej z wiesiołka
    🧔🏻 L-karnityna, selen, cynk, tribulus, kwas liponowy, wit. B12, E
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1494 2288

    Wysłany: 18 czerwca, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karczoch - ale ładny prog :D Zawsze miewasz takie wysokie 7 dpo ? Czy może może .... :D ?

    I jakim cudem podbiłaś tak ferrytyne xD Też chcę !

    Gnom, S_va_88, Marzycielka94 lubią tę wiadomość

    nowy cel : schudnąć 5 kg

    nie ok ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40

    ok ✅️ FSH/LH, jajowody drożne, potwierdzone owulacje, zespół antyfosf, regularne cykle, MUCHa, czynnik V i protrombina

    Starania o pierwsze dziecko :
    5cs - cb 🩸
    7cs - naturals -⏸️
    2.10.19 - Antoś jest z nami 👶

    lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
    🤞 13 cykl starań o drugie dziecko ! (bez lametty 💉)

    👩34 lata
    🧔‍♂️34 lata (a+b = 5/36 %, morfo 3/4%, il. 148 /55 mln/ejakulat), insulinooporność

    3.10.25 I wizyta in-vitro

  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1494 2288

    Wysłany: 18 czerwca, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hope♥ wrote:
    Powder

    cukrzyk Spojrzała tylko na posiew partnera, a na nowe badania gdzie wyszła nam morfologia 0% nie chciała spojrzeć. Myślałam, że też trochę się na nim skupi, wyśle do androloga czy coś..
    A drożność mam zrobić jak po unormowaniu tarczycy dalej nie zajdę w ciążę. 🤡

    A w stopce masz nowe badania nasienia czy jakieś stare ? Wstawisz nowe ? Wg mnie dobrze byłoby gdyby partner zrobił np. w diagnostyce pakiet "hormony męskie" + estradiol (nie ma w pakiecie). My z tym udaliśmy się już do androloga z invimedu i bardzo chwalił podejście. Może ja Was podiagnozuje :D (w tym miesiącu mam już 2 nowe sukcesy diagnostyczne na koncie :D oprócz męża z ukrytą insulinoopornością udało mi się wyleczyć ojca z pewnej przypadłości, a jego lekarz nie dał rady xD)

    Wstawisz nowe wyniki partnera ?

    S_va_88, Zosia667 lubią tę wiadomość

    nowy cel : schudnąć 5 kg

    nie ok ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40

    ok ✅️ FSH/LH, jajowody drożne, potwierdzone owulacje, zespół antyfosf, regularne cykle, MUCHa, czynnik V i protrombina

    Starania o pierwsze dziecko :
    5cs - cb 🩸
    7cs - naturals -⏸️
    2.10.19 - Antoś jest z nami 👶

    lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
    🤞 13 cykl starań o drugie dziecko ! (bez lametty 💉)

    👩34 lata
    🧔‍♂️34 lata (a+b = 5/36 %, morfo 3/4%, il. 148 /55 mln/ejakulat), insulinooporność

    3.10.25 I wizyta in-vitro

  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1494 2288

    Wysłany: 18 czerwca, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poproszę o manifestację :D #okresdlacukrzyka oraz #histeroskopiamabycwterminie

    :D :D :D

    Dżozu, hope♥, ater, Powder, Olo323, Gnom, cysterka95, Marzycielka94, Zosia667, AnMiPe lubią tę wiadomość

    nowy cel : schudnąć 5 kg

    nie ok ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40

    ok ✅️ FSH/LH, jajowody drożne, potwierdzone owulacje, zespół antyfosf, regularne cykle, MUCHa, czynnik V i protrombina

    Starania o pierwsze dziecko :
    5cs - cb 🩸
    7cs - naturals -⏸️
    2.10.19 - Antoś jest z nami 👶

    lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
    🤞 13 cykl starań o drugie dziecko ! (bez lametty 💉)

    👩34 lata
    🧔‍♂️34 lata (a+b = 5/36 %, morfo 3/4%, il. 148 /55 mln/ejakulat), insulinooporność

    3.10.25 I wizyta in-vitro

  • Ssilvia Autorytet
    Postów: 665 591

    Wysłany: 18 czerwca, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukrzyk1991 wrote:
    Ater - to będzie długiii post :D

    Też często łapie się na tym, że myślę że mam jakieś problemy z implantacją, bo :
    - przez tyle miesięcy nie miałam nawet raz typowych dwóch kresek, a nawet jeśli coś mi się widziało że tli się na teście to albo był evap albo tak wczesny biochem, że nawet czat gpt w to nie wierzy
    - wiem, że niby z endometriozą komórki są słabszej jakości, ale wydaje mi się, że ja endo miałam już i przed Antkiem. Poza tym dużo słyszę o "gorszej jakości komórkach" jeśli endometrioza mocno uszkadza jajniki, a u mnie dopiero gdy miałam 33 lata pojawiła się 1 torbiel. Wiem, że są laski co do 30 roku życia to już są po 2-3 operacjach na jajnikach. Więc może faktycznie komórki u mnie nie są aż takie złe, tylko ta implantacja ... i dlatego jednak coś często czuję te 7 dni po owulce
    - z drugiej jednak strony wyniki męża w styczniu były dość złe, wiec możliwe że kilka cykli z tych 11 miały szanse przez to mocno obniżone na zapłodnienie w ogóle.
    - ja też biore te wszystkie suple na stany zapalne + jakość komórek i w myślach trochę sie oszukuję, że no przecież muszą działać ...wiem, że jestem przed 35 rokiem życia i jakość komórek za chwilę poleci w dół (znowu).
    - mam też adenomiozę i endo i przez to implantacja jest utrudniona

    Więc podsumowując - sporo czynników sprawia, że cały czas nie ma tej ciąży. Staram się też godzić powoli z myślą, że jej nie będzie (nie wiem na ile jeszcze rzeczy i cykli starczy mi sił i chęci)

    Często łapie się na tym, że "to jakim cudem udało się z Antkiem ?" i to tak szybko. Byłam niby kilka lat młodsza (ale też bez przesady, nie minęło 10-15 lat). Sama nie wiem. Żałuję, że nie staralismy się gdy Antoś miał rok, dwa, trzy latka. Ale wtedy wszystko się nawarstwiło - trauma po pierwszej ciąży i połogu/ zaczęłam rozkręcać swoją firmę i ją zarejestrowałam/ rozkręcałam instagrama firmowego (co pochłaniało wiele godzin dziennie)/ potem zapadła decyzja o szukaniu działki (i samo szukanie trwało rok....)/ w między czasie wybuchła pandemia, potem wojna i inflacja. Gdy się lekko uciszyło wszystko to był rok 2023 i podjęliśmy decyzję że zaczynamy budowę i jednak nie ma na co czekać. Mniej więcej w tym samym roku dowiedziałam się że mam torbiel endometrialną - będę operowana i potem w 2024 potwierdziła się diagnoza endometriozy. I wypłynęło nagle niskie AMH. Trochę się czuję jakby ktoś mi zabrał te lata od 28 do 34 roku życia, hehe xD Nie wiem kiedy to zleciało.

    W temat immunologii jeszcze się nie zagłębiałam - ale jak wykluczę temat zapaleni endomendrium i braku upłynnienia nasienia u męża i dalej nic, to pewnie się zainteresuje.

    Do tej pory czytałam jedno badanie w którym podczas biopsji endomendrium wyszło zapalenie i obecność komórek NK.

    Ogólnie lekarze na dużą ilość komórek NK zapisują leki obniżające odporność - bo teoretycznie mogą one powodować odrzucenie zarodka. Ale w tym badaniu osoby były przeleczone najpierw na zapalenie endometrium i następnie celowana probiotykoterapia.
    I po powtórzeniu biopsji wyszło że nie ma komórek NK - bo poprawieniu środowiska macicy, znikły same.

    ✨ 32 lat 🎀 | On 34 i wyniki nasienia super 🦸‍♂️ ✨

    🌿 Hashimoto & niedoczynność tarczycy – moja tarczyca to leń, ale ogarniamy!


    💛 10 miesięcy starań – misja: 🍼👶

    💊:
    • 🦋 T4 – 50 mcg.
    • 📉 Dostinex – jeden miesiąc i bum! Spadło z 23 ng/mL na 11 ng/mL.
    • ☀️ Witamina D, 💪 Magnez, 🧠 Complex B (metylowany), 🛡️ Cynk & Selen – bo trzeba dbać o całość!
    • Acard 100 mg profilaktycznie w II fazie


    🎯 Cel: Baby loading… ⏳💖

    ✅ Co już mam sprawdzone?

    🔄 Owulacja potwierdzona:
    – Endometrium 9–10 mm w czasie owulacji , śluz płodny 🧻
    – Pęcherzyki dojrzewają i pękają 🥚💥

    🌬️ Jajowody drożne – przepływ potwierdzony! ✅

    🔬 MUCHA i cytologia – w normie 🧫💖

    🟡 Faza lutealna: 12 dni
    – Progesteron: 9 ng/ml w II fazie cyklu 💊🌕

    📅 3. dzień cyklu (badania hormonalne):
    – Estradiol: 40 pg/ml 💧
    – FSH: 6 mIU/ml 🌱
    – LH: 6 mIU/ml 🔁
  • Dżozu Autorytet
    Postów: 611 1433

    Wysłany: 18 czerwca, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karczoch321 wrote:
    Dziewczyny, 7dpo - progesteron 30!! 😳😳😳

    Ferrytyna 40!!! Miesiąc temu ledwo 15!!

    IMG-8032.jpg
    O mamooo taki mem i tyle wykrzyknikow ze myslalam ze to wyniki bety 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣

    karczoch321, ater, Powder, Olo323, Gnom, S_va_88, Marzycielka94, Zosia667 lubią tę wiadomość

    starania na luza od 2/24; 📣 1szy cykl Clostilbegyt i monitoring cyklu
    ⏸️ 10.07.2025 🤩
    beta hcg: 60,60 (11.07.2025) ---> 258 (14.07)
    tsh: 3,08 ---> 1,8
    prog: 13,06 ---> 13,9 (wjeżdża Cyclogest)
    👩34 / ; nieregularne cykle, bezowulacyjne; hipoglikemia reaktywna; łagodne objawy pcos?; migreny, trądzik, refluks? / sanprobi barrier, pueria uno, inozytol, selen, tran, potas, magnez, wątroba wołowa sproszkowana, pyłek pszczeli, chlorofil, laktoferyna, acerola /
    żelazo 94,4 (50 - 170 ug/dL) ✔️
    ferrytyna 18,8 (4,6 - 204) ng/mL 🔻🔻
    HOMA-IR 1,03 ✔️ tarczyca ✔️ cynk🔺selen 🔻homocysteina ✔️ D3 🔻B 12 ✔️ kwas foliowy✔️

    ‍🥸 41 / seminogram ✔️ ten fertil on, wit D, probiotyki
    🐕4 / niedobór masła
‹‹ 158 159 160 161 162 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ