X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Latawce, dmuchawce, wiatr 🪁 pod mym sercem cały mój świat 👶🏼
Odpowiedz

Latawce, dmuchawce, wiatr 🪁 pod mym sercem cały mój świat 👶🏼

Oceń ten wątek:
  • Marzycielka94 Autorytet
    Postów: 1077 2746

    Wysłany: Dzisiaj, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karczoszkuuuuu jakie zdjęcia, jakie widoki, jaka zieleń, Boże no, magia !!!! Jestem zachwycona, daj proszę znać co to konkretnie za miejscówki, napisz jak zorganizowaliście sami taki wyjazd, ile wam zajął dojazd? Chcę wiedzieć jak najwięcej!!!! Cuuuudo! W takich okolicznościach tymczasowa biel boli nawet trochę mniej, więc trzymam kciuki, żeby z bieli wyszła druga kreseczka ❤️❤️❤️❤️

    S_va_88 lubi tę wiadomość

    ✨ Starania od 09/24 (10 cs)
    #rodzęw2026 🌷

    👩 31
    ✔ USG, cytologia, MUCHa, owulacja
    ✔ TSH, FT3, FT4, ATPO
    ✔ LH, FSH, estradiol, progesteron, prolaktyna
    ⬆️ testosteron 0,54 ng/ml (norma do 0,48) + hirsutyzm

    👨 36
    ⬆️ TSH, prolaktyna, progesteron, estradiol
    ✔ USG
    ✔ koncentracja 45 mln/1 ml
    ⬇️ A i B = 30 %, morfologia 2 %

    06/25 - starania wstrzymane
  • Świeżynka97 Koleżanka
    Postów: 33 62

    Wysłany: Dzisiaj, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karczoch321 wrote:
    Hej dziewczyny! Wpadam na chwilę wysłać trochę wakacyjnego vibe’u 🤪
    Bośnia jest super, szczególnie do vanlife’u, ludzie przemili, widoki mega i wypoczywam na maksa przez intensywnym lipcem 🔥

    2-D023743-629-D-4-F4-E-B927-9-A6-BC3-F3161-B.jpg

    Dziewczyny, tule za Wasze biele i okresy które przyszły.
    Niech ta noc Świętojańska poczaruje i w następnym cyklu zmykamy na fioletową stronę 🫶

    Ja też zrobiłam wczoraj test, ale biało (ale proszę mi jeszcze bieli nie wpisywać na pierwszej stronie 🙏) Chociaż czasami pod kątem kąta, pod słońce i bez obudowy widziałam cień cienia - wiadomo 🤪 Trochę się napaliłam po tym rekordowym progu, ale na razie studzę emocje i nastawiam się, że to znowu nie ten cykl. Z racji tego, że mam zajętą głowę wakacjami to na razie nawet nie jest mi smutno.
    Objawów w sumie też brak. Tak do 8dpo miałam mocne kłucia w podbrzuszu, raczej takie inne niż zawsze, ale ogólnie się skończyły i w sumie nie czuję się ani na ciąże, ani na okres 🤷‍♀️
    Wczorajszy test to był 9-10 dpo, więc wiem, że i tak za wcześnie. Patrząc na wcześniejsze doświadczenia u mnie implantacja jest dość późno, więc planuje powtórzyć test za 2 dni w jakim ładnym miejscu z widokiem. Będzie albo fajna pamiątka albo widok na otarcie łez 😝 Jutro też kończę brać luteinę, więc poranek pojutrze będzie chyba dobrym momentem, bo wtedy będę wiedziała czy kontynuować czy odstawić ją kompletnie.

    Co do wątku posiadania psa. Ja z jeden strony nie wyobrażam sobie życia bez zwierzaka w domu, ale z drugiej strony zdroworozsądkowo uważam, ze to duży obowiązek i kula u nogi jeśli chce się podróżować :P nasz jest duży i zawsze jest problem żeby go u kogoś zostawić, psie hotele są drogie przy dłuższych wypadach, a w ludzkich też zawsze jest dopłata (z roku na rok mam wrażenie, że coraz większa). Sama podróż z naszym psem nie jest jakoś wybitnie męcząca, ale już np w wejściem do knajpy mamy tu problem, bo nie zgadzają się nawet żeby siedzieć na ogródku. Może w większych miastach problem jest mniejszy, ale tu gdzie na razie byliśmy nie udało nam się nigdzie wejść 😅
    Co do siedzenia w domu gdy właściciele pracują, ja uważam, że jeśli dany egzemplarz nie ma lęku separacyjnego i jest nauczony zostawania w domu to te 9h na luzie może być sam. Pies i tak potrzebuje dużo snu w ciągu dnia, więc jeśli przed pracą i po jesteśmy w stanie mu zapewnić zajęcie i spacery to żadna krzywda mu się nie dzieje w tym czasie ☺️

    Zazdroszczę tych widoków, pięknie! 😍
    Trzymam kciuki, aby za dwa dni były pozytywne wieści ✊

    👩27l.
    ➡️niedoczynność tarczycy
    ➡️Pcos
    ➡️hipoglikemia reaktywna


    ➡️Starania naturalne od 05.2023
    ➡️Starania z pomocą medyczną od 05.2025
    ✅05. 2025 CLO
    ⏸26.05.2025
    😭29.05 CB💔
    ✅06.2025 CLO+fostimon+ ovitrelle
    🤞✊🙏

    🧔27 l.
    ✅Morfologia 15%
  • Belia Autorytet
    Postów: 1255 3496

    Wysłany: Dzisiaj, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karczoch, cudowne widoki 🥰 zazdroszczę, najlepsze takie wyjazdy organizowane na własną rękę właśnie. I życzę Ci, żeby na teście pojawiły się dwie kreski jednak.
    Marzycielka, ja Ciebie poproszę o dopisanie do kalendarza jednak na 27 czerwca. Mam grubą imprezę na zakończenie roku w piątek i chcę wiedzieć na czym stoję bo raczej chciałabym mieć świadomość czy mam się ograniczać alkoholowo bo na jednym piwku raczej się nie skończy 😀 to będzie 12/13 dpo więc przed @. Wykorzystam w końcu tego pinka co leży w szafce od pół roku 😂

    Powder, Marzycielka94, S_va_88 lubią tę wiadomość

    👩🏼&👨🏽 31 &🐶 3

    2023 2x histeroskopia- wycięcie polipa
    13 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
    08.24 cb 💔
    10.24 cb 💔
    HSG dwa jajowody drożne ✅
    🔜 czerwiec badanie nasienia
    🧬mutacja MTHFR a1298c hetero
  • Dżozu Autorytet
    Postów: 400 875

    Wysłany: Dzisiaj, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karczoch321 wrote:
    Hej dziewczyny! Wpadam na chwilę wysłać trochę wakacyjnego vibe’u 🤪
    Bośnia jest super, szczególnie do vanlife’u, ludzie przemili, widoki mega i wypoczywam na maksa przez intensywnym lipcem 🔥

    2-D023743-629-D-4-F4-E-B927-9-A6-BC3-F3161-B.jpg

    Dziewczyny, tule za Wasze biele i okresy które przyszły.
    Niech ta noc Świętojańska poczaruje i w następnym cyklu zmykamy na fioletową stronę 🫶

    Ja też zrobiłam wczoraj test, ale biało (ale proszę mi jeszcze bieli nie wpisywać na pierwszej stronie 🙏) Chociaż czasami pod kątem kąta, pod słońce i bez obudowy widziałam cień cienia - wiadomo 🤪 Trochę się napaliłam po tym rekordowym progu, ale na razie studzę emocje i nastawiam się, że to znowu nie ten cykl. Z racji tego, że mam zajętą głowę wakacjami to na razie nawet nie jest mi smutno.
    Objawów w sumie też brak. Tak do 8dpo miałam mocne kłucia w podbrzuszu, raczej takie inne niż zawsze, ale ogólnie się skończyły i w sumie nie czuję się ani na ciąże, ani na okres 🤷‍♀️
    Wczorajszy test to był 9-10 dpo, więc wiem, że i tak za wcześnie. Patrząc na wcześniejsze doświadczenia u mnie implantacja jest dość późno, więc planuje powtórzyć test za 2 dni w jakim ładnym miejscu z widokiem. Będzie albo fajna pamiątka albo widok na otarcie łez 😝 Jutro też kończę brać luteinę, więc poranek pojutrze będzie chyba dobrym momentem, bo wtedy będę wiedziała czy kontynuować czy odstawić ją kompletnie.

    Co do wątku posiadania psa. Ja z jeden strony nie wyobrażam sobie życia bez zwierzaka w domu, ale z drugiej strony zdroworozsądkowo uważam, ze to duży obowiązek i kula u nogi jeśli chce się podróżować :P nasz jest duży i zawsze jest problem żeby go u kogoś zostawić, psie hotele są drogie przy dłuższych wypadach, a w ludzkich też zawsze jest dopłata (z roku na rok mam wrażenie, że coraz większa). Sama podróż z naszym psem nie jest jakoś wybitnie męcząca, ale już np w wejściem do knajpy mamy tu problem, bo nie zgadzają się nawet żeby siedzieć na ogródku. Może w większych miastach problem jest mniejszy, ale tu gdzie na razie byliśmy nie udało nam się nigdzie wejść 😅
    Co do siedzenia w domu gdy właściciele pracują, ja uważam, że jeśli dany egzemplarz nie ma lęku separacyjnego i jest nauczony zostawania w domu to te 9h na luzie może być sam. Pies i tak potrzebuje dużo snu w ciągu dnia, więc jeśli przed pracą i po jesteśmy w stanie mu zapewnić zajęcie i spacery to żadna krzywda mu się nie dzieje w tym czasie ☺️

    Oglądam dokładnie widoki i próbuje wypatrzeć coś znajomego.. 😃

    starania na luza od 2/24; 📣 1szy cykl Clostilbegyt i monitoring cyklu
    👩34 / ; nieregularne cykle, bezowulacyjne; hipoglikemia reaktywna; łagodne objawy pcos?; migreny, trądzik, refluks? / sanprobi barrier, pueria uno, inozytol, selen, tran, potas, magnez, ubichinol, wątroba wołowa sproszkowana, pyłek pszczeli, chlorofil, laktoferyna, acerola /
    żelazo 49 (50-170) ----> 90,8 ✔️
    ferrytyna 24.77 (4,6 - 204) ----> 19,07 🔻🔻
    HOMA-IR 1,03 ✔️ tarczyca ✔️ cynk🔺selen 🔻homocysteina ✔️ D3 🔻B 12 ✔️ kwas foliowy✔️
    TSH 0.746 ---> 1,497 ✔️
    3 dc / estradiol  33,70/13 ☹️ fsh 3,83/lh 3,9  prolaktyna 20.20   testosteron 1.22 nmol/L
    6-7 dpo / progesteron   9,3 / --->  0,17 / ---> 11,41
    estradiol    88 ---> 65 🔻
    shbg 35,93 🔻
    DHEA-SO4 262.50
    testosteron wolny 4,06 🔺
    ‍🥸 41 / seminogram ✔️ ten fertil on, wit D, probiotyki
    🐕4 / niedobór masła
  • Morgo Ekspertka
    Postów: 131 350

    Wysłany: Dzisiaj, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karczoch - pięknie u Ciebie 😍😍

    Ja po wczorajszej bieli (10-11 dpo) nie mam chęci na dalsze testowanie, jak mi nie wróci to zatestuję najwcześniej w dniu spodziewanej @ (środa) albo jak się będzie opóźniać. Taki humor na dziś. Mam chęć pożyć jakby żadnych starań nie było 🤪.

    Powder, Claudii, S_va_88 lubią tę wiadomość

    31 👩‍❤️‍👨 38

    💃zaburzenia lękowe od dzieciństwa
    🔬hormony 3 dc: FSH, LH, estradiol - N, prolaktyna - lekko podwyższona (do powtórki po lepiej przespanej nocy)
    AMH - 3,14
    💊 Pregna Start, Sanprobi Stress, olej z wiesiołka (faza folikularna), naturalne antyoksydanty w diecie

    4 cs o pierwszego potomka

    nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1257 1727

    Wysłany: Dzisiaj, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White1 wrote:
    @cukrzyk1991 🫂🫂 przytulam mocno, masz nasze wsparcie, takie sytuacje są przykre, bo uświadamiasz sobie, że inni już w połowie ciąży, a ty nawet nie wiesz czy i kiedy w ogóle się uda zajść. Z plusów mam nadzieję, że będziesz wpisywać 🍓 (lub jaką wybierzesz emotkę) w lipcu bardzo często i zostaniesz oznaczona klątwą prowadzącej 🤭

    Ja rozpoczęłam starania kiedy moje dwie znajome z gimnazjum, zaczynały drugi trymestr. Teraz ich bobaski kończą 9 miesięcy. Jak się przelicza czas względem tego co dzieje się u innych to można się załamać 😅 a zazdroszczę też innym, że nie musieli wydawać tyle pieniędzy. U nas to na razie jakies 6k z suplami, badaniami i kliniką, powiększy się o kolejne po drożności. A na ilu się skończy nikt nie wie 🤷‍♀️

    DZIĘKUJĘ White <3 Ja wiem dziewczyny, że Wy tutaj rozumiecie o wiele bardziej niż ktokolwiek inny <3 U nas też koszta już pewnie przekroczyły 5-7k. Zaraz dojdą 4k za histero + test HPV

    nie ok ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52

    ok ✅️ FSH/LH, jajowody drożne, potwierdzone owulacje, zespół antyfosf, regularne cykle, MUCHa, czynnik V i protrombina

    Starania o pierwsze dziecko :
    5cs - cb 🩸
    7cs - naturals -⏸️
    2.10.19 - Antoś jest z nami 👶

    lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
    🤞 12 cykl starań o drugie dziecko ! (bez lametty 💉)

    👩34 lata
    🧔‍♂️34 lata (a+b = 5/36 %, morfo 3/4%, il. 148 /55 mln/ejakulat), insulinooporność

    💊 Leki: insulina (OPI), letrox 150, wit. D3, wit.C/B6, selen, resweratrol, ubichinol, Mg, Zn, pqq, NAC, tardyferon, omega 3, colon C, DHEA, l-arginina
  • Powder Autorytet
    Postów: 1335 3494

    Wysłany: Dzisiaj, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sagi wrote:
    Po owulacji! Od razu widzę inną osobę w lustrze, włosy przestają się układać, samopoczucie gorsze. Tak sobie myślę, że podczas owulacji możemy poczuć się tak, jak mężczyźni się czują codziennie 🤠
    To nie fair.
    Bardzo trafnie napisane! Mam identycznie. Nawet podczas okresu czuję się lepiej niekiedy niż po owulacji 😂

    Sagi, Marzycielka94, S_va_88, MoniaB lubią tę wiadomość

    💁🏻‍♀️ 33 💁🏻‍♂️ 34 🐶 🐶

    🔮Staranie na luzie od 03.2024
    🔥Staranie na pełnej od 02.2025

    ⏳5cs in progress 🍀🍓

    👩🏻‍🦱 ona
    🕰️ cykle 29-31 dni, faza lutealna 17 dni
    ✅ jajowody drożne ✅ MUCHa czysto ✅ hormony w normie
    🩺 niedoczynność tarczycy (TSH 1,5 / fT4 18,40)
    💊 pueria uno, witamina D3, magnez, kolagen, euthyrox

    🧔🏻‍♂️ on
    🔬 61,1mln, koncentracja 25,5mln (w 2,4ml)
    🔬 ruch A+B 25%, morfologia 2%
    💊 pregna start on, androvit, witamina D3, kolagen
    🔜 30.06 ponowne badanie nasienia
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1257 1727

    Wysłany: Dzisiaj, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gnom wrote:
    W ogóle powiem wam co sobie wymyśliłam, głupie ale nie macie pojęcia jak mnie to wewnętrznie wyczilowało i pozbyło presji. 😂

    Opowiedziałam czatowi jakie mamy schorzenia ze starym i jakie mamy wyniki badań. (Partner nie robił jeszcze badania nasienia, więc w sumie nie wiadomo czy jego choroby jakoś istotnie na jakość wpływają, ale zakładam że tak.)

    Wyliczył nam 10-15% szans w każdym cyklu, czyli nie jest wspaniale, ale też nie beznadziejnie.

    Ściągnęłam sobie apkę do rzucania kostką, wybieram liczbę i rzucam taką 10-ścienną kostką. Czasami ta liczba wypada w 1 rzucie, ale czasami w 25.

    I tak sobie uzmysłowiłam, że mamy za sobą tylko 3 "rzuty" i nic nie wskazuje na to, że miałoby się nam nie udać. Więc jak będziemy dalej rzucać kostką, to w ciągu 2 lat raczej trafi się ta dobra liczba. 😂

    Podobnie kombinowałam kiedyś Gnom :P Czat wyliczył nam szanse na 5% - czyli na 100 cykli 5 będzie udanych, czyli na 20 cykli (20 miesięcy) chociaż 1 cykl musi zaskoczyć zapłodnieniem... xD

    Gnom, S_va_88 lubią tę wiadomość

    nie ok ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52

    ok ✅️ FSH/LH, jajowody drożne, potwierdzone owulacje, zespół antyfosf, regularne cykle, MUCHa, czynnik V i protrombina

    Starania o pierwsze dziecko :
    5cs - cb 🩸
    7cs - naturals -⏸️
    2.10.19 - Antoś jest z nami 👶

    lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
    🤞 12 cykl starań o drugie dziecko ! (bez lametty 💉)

    👩34 lata
    🧔‍♂️34 lata (a+b = 5/36 %, morfo 3/4%, il. 148 /55 mln/ejakulat), insulinooporność

    💊 Leki: insulina (OPI), letrox 150, wit. D3, wit.C/B6, selen, resweratrol, ubichinol, Mg, Zn, pqq, NAC, tardyferon, omega 3, colon C, DHEA, l-arginina
  • Claudii Ekspertka
    Postów: 154 375

    Wysłany: Dzisiaj, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sagi wrote:
    To zdecydowanie znak! 🍀
    Pamiętajcie też, że często ludzie zwyczajnie kłamią! Wstydzą się przyznać że mają trudności, chcą lepiej wypaść. Nie ma sensu się dołować z powodu innych. Mało kto mówi otwarcie o swoich słabościach.

    Tak, wiem o tym i zapewne wokół jest więcej takich osób ale akurat my jesteśmy dosyć otwarci w tym temacie, ja uważam że nie ma się czego wstydzić ☺️

    Marzycielka94, S_va_88, Morgo lubią tę wiadomość

    🩷 30l.
    AMH 0.64
    Niski estradiol na początku cyklów
    Potwierdzone owulacje, endometrium OK, prog OK.
    Cykle 29 dni.
    21' nowotwór złośliwy tarczycy, całkowita resekcja + radioterapia I-131
    Euthyrox 100 i 125

    🩵 31l.
    Seminogram MAJ 25'
    Ilość 96 mln
    Ilość w ejakulacie 200 mln
    Żywotność 80%
    Ruch a + b 60 %
    Morfologia 1% ❌

    ⌛ 7 miesiąc
    🩸17.06
  • Claudii Ekspertka
    Postów: 154 375

    Wysłany: Dzisiaj, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karczoch321 wrote:
    Hej dziewczyny! Wpadam na chwilę wysłać trochę wakacyjnego vibe’u 🤪
    Bośnia jest super, szczególnie do vanlife’u, ludzie przemili, widoki mega i wypoczywam na maksa przez intensywnym lipcem 🔥

    2-D023743-629-D-4-F4-E-B927-9-A6-BC3-F3161-B.jpg

    Dziewczyny, tule za Wasze biele i okresy które przyszły.
    Niech ta noc Świętojańska poczaruje i w następnym cyklu zmykamy na fioletową stronę 🫶

    Ja też zrobiłam wczoraj test, ale biało (ale proszę mi jeszcze bieli nie wpisywać na pierwszej stronie 🙏) Chociaż czasami pod kątem kąta, pod słońce i bez obudowy widziałam cień cienia - wiadomo 🤪 Trochę się napaliłam po tym rekordowym progu, ale na razie studzę emocje i nastawiam się, że to znowu nie ten cykl. Z racji tego, że mam zajętą głowę wakacjami to na razie nawet nie jest mi smutno.
    Objawów w sumie też brak. Tak do 8dpo miałam mocne kłucia w podbrzuszu, raczej takie inne niż zawsze, ale ogólnie się skończyły i w sumie nie czuję się ani na ciąże, ani na okres 🤷‍♀️
    Wczorajszy test to był 9-10 dpo, więc wiem, że i tak za wcześnie. Patrząc na wcześniejsze doświadczenia u mnie implantacja jest dość późno, więc planuje powtórzyć test za 2 dni w jakim ładnym miejscu z widokiem. Będzie albo fajna pamiątka albo widok na otarcie łez 😝 Jutro też kończę brać luteinę, więc poranek pojutrze będzie chyba dobrym momentem, bo wtedy będę wiedziała czy kontynuować czy odstawić ją kompletnie.

    Co do wątku posiadania psa. Ja z jeden strony nie wyobrażam sobie życia bez zwierzaka w domu, ale z drugiej strony zdroworozsądkowo uważam, ze to duży obowiązek i kula u nogi jeśli chce się podróżować :P nasz jest duży i zawsze jest problem żeby go u kogoś zostawić, psie hotele są drogie przy dłuższych wypadach, a w ludzkich też zawsze jest dopłata (z roku na rok mam wrażenie, że coraz większa). Sama podróż z naszym psem nie jest jakoś wybitnie męcząca, ale już np w wejściem do knajpy mamy tu problem, bo nie zgadzają się nawet żeby siedzieć na ogródku. Może w większych miastach problem jest mniejszy, ale tu gdzie na razie byliśmy nie udało nam się nigdzie wejść 😅
    Co do siedzenia w domu gdy właściciele pracują, ja uważam, że jeśli dany egzemplarz nie ma lęku separacyjnego i jest nauczony zostawania w domu to te 9h na luzie może być sam. Pies i tak potrzebuje dużo snu w ciągu dnia, więc jeśli przed pracą i po jesteśmy w stanie mu zapewnić zajęcie i spacery to żadna krzywda mu się nie dzieje w tym czasie ☺️

    Woooow! Super! Obyś nam wysłała jednak za 2 dni ⏸️ w takim krajobrazie 🤞🤞🤞

    🩷 30l.
    AMH 0.64
    Niski estradiol na początku cyklów
    Potwierdzone owulacje, endometrium OK, prog OK.
    Cykle 29 dni.
    21' nowotwór złośliwy tarczycy, całkowita resekcja + radioterapia I-131
    Euthyrox 100 i 125

    🩵 31l.
    Seminogram MAJ 25'
    Ilość 96 mln
    Ilość w ejakulacie 200 mln
    Żywotność 80%
    Ruch a + b 60 %
    Morfologia 1% ❌

    ⌛ 7 miesiąc
    🩸17.06
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1257 1727

    Wysłany: Dzisiaj, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powder wrote:
    Ja zrobiłam betę, żeby mieć jasną sytuację na rodzinnej imprezie. Wynik < 2,3 mlU/ml także można mi wpisać 🩸od razu. Przyjdzie pewnie za tydzień, jak w zegarku, jak zawsze. Kolejny cykl zamknięty niepowodzeniem. Zaczynam się zastanawiać, czy ja w ogóle chcę się dalej starać. Może wszechświat pokazuje, że mam nie mieć dzieci. 🤷🏻‍♀️

    Mam dokładnie tak samo ! :( Kiedy w końcu po roku namawiania mąż zaczął myśleć o ivf to ucięli finansowanie :( Czy wszechświat chce mi coś powiedzieć ???

    nie ok ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52

    ok ✅️ FSH/LH, jajowody drożne, potwierdzone owulacje, zespół antyfosf, regularne cykle, MUCHa, czynnik V i protrombina

    Starania o pierwsze dziecko :
    5cs - cb 🩸
    7cs - naturals -⏸️
    2.10.19 - Antoś jest z nami 👶

    lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
    🤞 12 cykl starań o drugie dziecko ! (bez lametty 💉)

    👩34 lata
    🧔‍♂️34 lata (a+b = 5/36 %, morfo 3/4%, il. 148 /55 mln/ejakulat), insulinooporność

    💊 Leki: insulina (OPI), letrox 150, wit. D3, wit.C/B6, selen, resweratrol, ubichinol, Mg, Zn, pqq, NAC, tardyferon, omega 3, colon C, DHEA, l-arginina
  • Claudii Ekspertka
    Postów: 154 375

    Wysłany: Dzisiaj, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgo wrote:
    Karczoch - pięknie u Ciebie 😍😍

    Ja po wczorajszej bieli (10-11 dpo) nie mam chęci na dalsze testowanie, jak mi nie wróci to zatestuję najwcześniej w dniu spodziewanej @ (środa) albo jak się będzie opóźniać. Taki humor na dziś. Mam chęć pożyć jakby żadnych starań nie było 🤪.

    Kciuki, żeby jednak @ nie przyszła 🫣

    Marzycielka94 lubi tę wiadomość

    🩷 30l.
    AMH 0.64
    Niski estradiol na początku cyklów
    Potwierdzone owulacje, endometrium OK, prog OK.
    Cykle 29 dni.
    21' nowotwór złośliwy tarczycy, całkowita resekcja + radioterapia I-131
    Euthyrox 100 i 125

    🩵 31l.
    Seminogram MAJ 25'
    Ilość 96 mln
    Ilość w ejakulacie 200 mln
    Żywotność 80%
    Ruch a + b 60 %
    Morfologia 1% ❌

    ⌛ 7 miesiąc
    🩸17.06
  • Claudii Ekspertka
    Postów: 154 375

    Wysłany: Dzisiaj, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukrzyk1991 wrote:
    Mam dokładnie tak samo ! :( Kiedy w końcu po roku namawiania mąż zaczął myśleć o ivf to ucięli finansowanie :( Czy wszechświat chce mi coś powiedzieć ???

    Od stycznia ponoć ma być nowa pula ☺️

    cukrzyk1991, Marzycielka94 lubią tę wiadomość

    🩷 30l.
    AMH 0.64
    Niski estradiol na początku cyklów
    Potwierdzone owulacje, endometrium OK, prog OK.
    Cykle 29 dni.
    21' nowotwór złośliwy tarczycy, całkowita resekcja + radioterapia I-131
    Euthyrox 100 i 125

    🩵 31l.
    Seminogram MAJ 25'
    Ilość 96 mln
    Ilość w ejakulacie 200 mln
    Żywotność 80%
    Ruch a + b 60 %
    Morfologia 1% ❌

    ⌛ 7 miesiąc
    🩸17.06
  • Remedios Debiutantka
    Postów: 12 35

    Wysłany: Dzisiaj, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karczoch, świetne zdjęcia, Bośnia jest wspaniała! Nam też się bardzo podobało, mieliśmy wycieczkę od trochę innej strony - Sarajewo i Mostar, no i jeszcze dzień w Czarnogórze. I ogólnie jestem zachwycona Bośnią, totalnie przekroczyła wszystkie oczekiwania, Sarajewo ma super vibe, a Mostar to chyba jedna z najlepszych miejscówek które widziałam w życiu, a trochę już widziałam. No i o dziwo Bośnia jest dużo lepiej skomunikowana i zorganizowana od Czarnogóry, a myślałam że będzie odwrotnie bo Czarnogóra jest bardziej turystyczna. W każdym razie wracam do domu z dużym niedosytem.

    Tak strasznie nie chce mi się jutro wracać do rzeczywistości, kolejny urlop dopiero we wrześniu 🥲

    Przynajmniej zbliża się owulka i ochota na bakłażana jest spora. Rozmawialiśmy o najmniej ulubionych momentach cyklu, mi po owulacji mega spada libido i to czasami aż do okresu. Plus oczywiście od 2 miesięcy dochodzi brajanowa paranoja. Więc tak, faza lutealna - nie jestem fanką, progesteronie oddawaj moje chęci do życia i do 🍆, moją skórę, moje samopoczucie i mój zdrowy rozsądek 😓

    S_va_88 lubi tę wiadomość

    29 lat
    Hashimoto, dłuższe cykle
    3 cs o pierwszą 🤰
  • grazka0022 Autorytet
    Postów: 1636 3381

    Wysłany: Dzisiaj, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, dawno się nie odzywałam, ale
    chcę się podzielić moją historią ivf na ten moment

    Zaczęłam stymulację 6 czerwca.
    Na początek dostałam Rekovelle 7 μg – niestety estradiol rósł bardzo powoli. Po tygodniu (13.06) był na poziomie 317, a pęcherzyki małe. Lekarka zwiększyła dawkę do 9 μg i wtedy organizm wreszcie ruszył – po 3 dniach estradiol wzrósł do 1200, później do 1700, a przed punkcją (2 dni wcześniej) był już na poziomie 2998.

    Od pewnego momentu dołączono też:
    • Menopur 300 IU
    • Orgalutran 0,25 ml
    • a na koniec Decapeptyl do wywołania owulacji.

    Przez całą stymulację liczba pęcherzyków nie była imponująca – 7, z czego tylko 1 większy, reszta mniejsze. Szczerze mówiąc, bardzo się bałam, że nic z tego nie będzie. Lekarka też nie była zbyt wspierająca – zasugerowała, że może źle robię zastrzyki, albo że coś ze mną nie tak, bo „jeszcze nie miała pacjentki z tak słabą reakcją na Rekovelle”. To mnie totalnie rozbiło psychicznie…

    W końcu 22.06 przeszłam punkcję.
    Pobrano tylko 4 komórki jajowe.
    Nie ukrywam – czułam rozczarowanie, smutek i ogromny lęk, że nic z tego nie będzie.

    Na szczęście robią zapłodnienie metodą ICSI, więc nawet przy 4 komórkach są jeszcze szanse.
    Transfer będzie odroczony – jeśli uda się uzyskać zarodek, to pójdzie do mrożenia, a transfer w naturalnym cyklu.

    Także teraz oczekiwanie, jutro ma dzwonić embriolog, a potem na zakończenie hodowli

    Remedios, Belia, Powder, cukrzyk1991, Bergamotka94, Marzycielka94, S_va_88, Runnerka, MoniaB lubią tę wiadomość

    Start starania: Marzec 2024
    15 cykli:
    9 cykli naturalnych ❌
    5 cykli stymulowanych (Aromek, Clo) ❌

    👩25 lat
    👨27 lat
    🐶4 lata

    04.06 - 🩸

    📆
    I procedura IVF - Rekovelle 7 jednostek, Orgalutran 0,25 mg 🤞🍀
    13.06 - Podgląd pęcherzyków 🔍

    "Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się"
  • kikix0o Autorytet
    Postów: 377 835

    Wysłany: Dzisiaj, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, myślicie że te dwa biochemy mogły jakoś wpłynąć na to, że pogorszyła mi się cera? Nie pamiętam kiedy ostatnio miałam z nią problemy, a od paru dni mnie wysypuje na jednym policzku bliżej żuchwy i zaczęłam się zastanawiać, czy takie biochemy mogą jakoś wpływać na organizm, no bo to hormony i w ogóle.

    I mam taką zagwozdkę, czy jeśli miesiąc po miesiącu miałam biochema, to to nie wpływa jakoś ogólnie źle na organizm? No bo ciało raz jest w ciąży, zaraz znowu nie jest.. I tak się zastanawiam, czy ono nie wariuje 😅

    K. 28 👩🏼‍❤️‍👨🏼 A. 29 + 🐶

    pierwszy cykl starań: styczeń 2025

    • 06.25 - cb 💔

    • 05.25 - 6+4 tc – 💔🪽

    · · · · · · · ·

    ZDROWIE 🏩

    ▫️hashimoto & niedoczynność
    ▫️POTS, hipotonia & ortostatyczna ❤️‍🩹
    ▫️zaburzenie lękowe
    ▫️migreny
    ▫️niedobory (ferrytyna, B12, D3, kwas foliowy) – w trakcie suplementacji
    _____

    Tiny miracle in progress… 🍼⏳🤍
  • Powder Autorytet
    Postów: 1335 3494

    Wysłany: Dzisiaj, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grazka0022 wrote:
    Hej dziewczyny, dawno się nie odzywałam, ale
    chcę się podzielić moją historią ivf na ten moment

    Zaczęłam stymulację 6 czerwca.
    Na początek dostałam Rekovelle 7 μg – niestety estradiol rósł bardzo powoli. Po tygodniu (13.06) był na poziomie 317, a pęcherzyki małe. Lekarka zwiększyła dawkę do 9 μg i wtedy organizm wreszcie ruszył – po 3 dniach estradiol wzrósł do 1200, później do 1700, a przed punkcją (2 dni wcześniej) był już na poziomie 2998.

    Od pewnego momentu dołączono też:
    • Menopur 300 IU
    • Orgalutran 0,25 ml
    • a na koniec Decapeptyl do wywołania owulacji.

    Przez całą stymulację liczba pęcherzyków nie była imponująca – 7, z czego tylko 1 większy, reszta mniejsze. Szczerze mówiąc, bardzo się bałam, że nic z tego nie będzie. Lekarka też nie była zbyt wspierająca – zasugerowała, że może źle robię zastrzyki, albo że coś ze mną nie tak, bo „jeszcze nie miała pacjentki z tak słabą reakcją na Rekovelle”. To mnie totalnie rozbiło psychicznie…

    W końcu 22.06 przeszłam punkcję.
    Pobrano tylko 4 komórki jajowe.
    Nie ukrywam – czułam rozczarowanie, smutek i ogromny lęk, że nic z tego nie będzie.

    Na szczęście robią zapłodnienie metodą ICSI, więc nawet przy 4 komórkach są jeszcze szanse.
    Transfer będzie odroczony – jeśli uda się uzyskać zarodek, to pójdzie do mrożenia, a transfer w naturalnym cyklu.

    Także teraz oczekiwanie, jutro ma dzwonić embriolog, a potem na zakończenie hodowli
    Grażka🩷🩷 cudownie, że się odzywasz! Trzymam kciuki za transfer już od dzisiaj w takim razie i nie przestaję nawet na chwilę 🤞🏻
    Co do lekarki… Nie mam słów… myślę, że powinna zdawać sobie sprawę z tego z jak ogromnymi emocjami wiąże się samo podejście do procedury i jednak przemyśleć swoje słowa, zanim coś chlapnie 😒 ale jesteś silną kobitką, nie dawaj się i rób swoje 💪🏻

    Marzycielka94, S_va_88 lubią tę wiadomość

    💁🏻‍♀️ 33 💁🏻‍♂️ 34 🐶 🐶

    🔮Staranie na luzie od 03.2024
    🔥Staranie na pełnej od 02.2025

    ⏳5cs in progress 🍀🍓

    👩🏻‍🦱 ona
    🕰️ cykle 29-31 dni, faza lutealna 17 dni
    ✅ jajowody drożne ✅ MUCHa czysto ✅ hormony w normie
    🩺 niedoczynność tarczycy (TSH 1,5 / fT4 18,40)
    💊 pueria uno, witamina D3, magnez, kolagen, euthyrox

    🧔🏻‍♂️ on
    🔬 61,1mln, koncentracja 25,5mln (w 2,4ml)
    🔬 ruch A+B 25%, morfologia 2%
    💊 pregna start on, androvit, witamina D3, kolagen
    🔜 30.06 ponowne badanie nasienia
  • Powder Autorytet
    Postów: 1335 3494

    Wysłany: Dzisiaj, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kikix0o wrote:
    Dziewczyny, myślicie że te dwa biochemy mogły jakoś wpłynąć na to, że pogorszyła mi się cera? Nie pamiętam kiedy ostatnio miałam z nią problemy, a od paru dni mnie wysypuje na jednym policzku bliżej żuchwy i zaczęłam się zastanawiać, czy takie biochemy mogą jakoś wpływać na organizm, no bo to hormony i w ogóle.

    I mam taką zagwozdkę, czy jeśli miesiąc po miesiącu miałam biochema, to to nie wpływa jakoś ogólnie źle na organizm? No bo ciało raz jest w ciąży, zaraz znowu nie jest.. I tak się zastanawiam, czy ono nie wariuje 😅
    Jeśli tylko z jednej strony Cię wysypuje to pomyślałabym o częstszej zmianie poszewki na poduszkę, bo może latem Twoja cera potrzebuje tego bardziej. A taki miejscowy wysyp częściej wskazuje na źródła mechaniczne, z zewnątrz. 🤔

    Marzycielka94 lubi tę wiadomość

    💁🏻‍♀️ 33 💁🏻‍♂️ 34 🐶 🐶

    🔮Staranie na luzie od 03.2024
    🔥Staranie na pełnej od 02.2025

    ⏳5cs in progress 🍀🍓

    👩🏻‍🦱 ona
    🕰️ cykle 29-31 dni, faza lutealna 17 dni
    ✅ jajowody drożne ✅ MUCHa czysto ✅ hormony w normie
    🩺 niedoczynność tarczycy (TSH 1,5 / fT4 18,40)
    💊 pueria uno, witamina D3, magnez, kolagen, euthyrox

    🧔🏻‍♂️ on
    🔬 61,1mln, koncentracja 25,5mln (w 2,4ml)
    🔬 ruch A+B 25%, morfologia 2%
    💊 pregna start on, androvit, witamina D3, kolagen
    🔜 30.06 ponowne badanie nasienia
  • Belia Autorytet
    Postów: 1255 3496

    Wysłany: Dzisiaj, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kikix0o wrote:
    Dziewczyny, myślicie że te dwa biochemy mogły jakoś wpłynąć na to, że pogorszyła mi się cera? Nie pamiętam kiedy ostatnio miałam z nią problemy, a od paru dni mnie wysypuje na jednym policzku bliżej żuchwy i zaczęłam się zastanawiać, czy takie biochemy mogą jakoś wpływać na organizm, no bo to hormony i w ogóle.

    I mam taką zagwozdkę, czy jeśli miesiąc po miesiącu miałam biochema, to to nie wpływa jakoś ogólnie źle na organizm? No bo ciało raz jest w ciąży, zaraz znowu nie jest.. I tak się zastanawiam, czy ono nie wariuje 😅
    Też miałam pogorszenie cery po biochemach. Teraz niby przeszło. Mam tylko taką wysypkę koło buzi ale ona nie schodzi i podejrzewam bardziej jakąś alergię dlatego chyba muszę wybrać się do darmo.
    Natomiast bezpośrednio po miałam kilka cykli takie duże gule w okolicach owulki. A odpowiadając na pytanie- oczywiście że mają wpływ, na cykl, na krwawienie, na cerę. Pewnie nie u wszystkich ale u mnie np tak.

    👩🏼&👨🏽 31 &🐶 3

    2023 2x histeroskopia- wycięcie polipa
    13 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
    08.24 cb 💔
    10.24 cb 💔
    HSG dwa jajowody drożne ✅
    🔜 czerwiec badanie nasienia
    🧬mutacja MTHFR a1298c hetero
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1257 1727

    Wysłany: Dzisiaj, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laseczki - udało mi się przeczytać chyba z 20 stron forum ...ufff xD Nie miałam czasu przez ten długi weekend - wyjazdy rodzinne, wyjazdy na zakupy budowlane itd. itd. Tulę za biele i okresy <3

    Update (negatywy) u nas : robiłam wczoraj badania w 3dc i AMH spadło do 0,4 ng/ml. Mocno mnie to dołuje - czuję jak czas przecieka przez palce. No i ten wiek - wiem, że dla kogoś 34 lata to nie dużo, ale dla mnie tak bo mam sporo chorób i boję się, że mogę umrzeć przedwcześnie i wtedy zostawić moje np. 15-letnie dziecko. Wprowadziłam teraz pewnie grobową atmosferę xD
    No i potwierdziła się IO u męża (insulina na czczo : 11,5 - po 1h : 114 - po 2h : 22,5)

    Update (pozytywy) u nas : Reszta wyników badań ok - i średnie cukry ok i wit.d3 (40). Podniosłam też poziom DHEA-s (nawet aż za bardzo). Moje FSH to wynik bliski 3 więc chyba też w miarę ok (zazwyczaj przy niskim AMH jest wysokie FSH co wskazuje na przedwczesne wygasanie jajników). Więc to moje AMH to chyba wynik kombinacji chorób + laparoskopii na jajniku.

    Z dobrych informacji - mąż wczoraj zapytał się mnie czy chcę podejść do komercyjnego, płatnego ivf .... zbił mnie tym z tropu. I to pytanie padło od razu po badaniu krwi, jeszcze przed wynikiem. Wziął się też za siebie - pilnuje diety, nie je słodkiego w ogóle. Dziś np. dostałam od niego na śniadanie bułki żytnie z łososiem, sałatką i siemieniem lnianym na jogurcie naturalnym xD Robił sobie - to i mi zrobił.

    S_va_88, MoniaB lubią tę wiadomość

    nie ok ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52

    ok ✅️ FSH/LH, jajowody drożne, potwierdzone owulacje, zespół antyfosf, regularne cykle, MUCHa, czynnik V i protrombina

    Starania o pierwsze dziecko :
    5cs - cb 🩸
    7cs - naturals -⏸️
    2.10.19 - Antoś jest z nami 👶

    lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
    🤞 12 cykl starań o drugie dziecko ! (bez lametty 💉)

    👩34 lata
    🧔‍♂️34 lata (a+b = 5/36 %, morfo 3/4%, il. 148 /55 mln/ejakulat), insulinooporność

    💊 Leki: insulina (OPI), letrox 150, wit. D3, wit.C/B6, selen, resweratrol, ubichinol, Mg, Zn, pqq, NAC, tardyferon, omega 3, colon C, DHEA, l-arginina
‹‹ 181 182 183 184 185
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ