leczenie naPRO stosuje ktoś?
-
WIADOMOŚĆ
-
słyszałam o naprotechnologi, ale jeszcze się nie zdecydowałam, wiele pozytywów słyszałam o tej metodzie, wiadomo, że trzeba się uzbroić w cierpliwość i dokładnie obserwować śluz, zastanawiam się czy można umówić sie do lekarza naprotechnologa znalazłam jednego który przyjmuje w trzebnicy, bez wczesniejszego umawiania się do instruktora naprotechnologii,"Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności, jakie panują w naszych sercach".Jan Paweł II
-
ja tez slyszalam bardzo duzo dobrego o tej metodzi ei bardzo ja polecam wiem ze wielu parom pomogla zajsc naturalnie przede wszystkim ta metoda szuka i leczy problem czego nie mozna powiedziec o inseminacji czy in vitro, my jak na razie jeszcze nie korzysdtamy, ale tez nasze staranie sie tak na powaznie dopiero zaczna, ale jak sie nam nie uda do roku czasu to na pewno sie zglosimy
a tutaj podaje kilka linków o naPro
http://www.idziemy.pl/spoleczenstwo/leczymy-zamiast-omijac-problem/
http://www.naproplus.pl/czesto-zadawane-pytania
http://www.naprolife.pl/?pageid=4112
http://naprocare.pl/ -
inseminacja to nie jest leczenie to jest tez sztuczne zapłodnienie w zasadzie. karolina myślę, że tym bardziej skoro wszystko u Ciebie jest ok a nie udaje się Wam to moze właśnie naPro wam pomoze, bo oni cały cykl leczenia dni do badania hormonów itd dostosowują do twojego cyklu a nie do ogolnie przyjetych założeń ze w tym czy tym dniu cyklu ttrzeba badac no i przede wszystkim pracuja z wami obojgime a nie tylko jedna strona, a taka szczegółowa obserwacja cyklu jaka ma miejsce w naPro pomaga precyzyjnie określić najlpeszy czaas płodności więc trzymam za was kciuki i zycze wma powodzenia z tą metodą
-
mnie się o tyle ta metoda podoba jak na razie, że jesteśmy na tych wszystkich spotkaniach razem, on może się też wypowiadać a nie tylko ze to mój problem i już....ja się leczę na niedoczynnośc tarczycy już 3 lata ciągle mam zwiększaną dawkę bo mam bardzo małą tarczycę zobaczymy co jeszcze wymyśli lekarz od napro....sztuczne zapłodnienia nie wchodzą w grę, tylko naturalnie, dla mnie takie podejście to jest pozbawione sensu ,nie szuka się problemu tylko "ciągnie na kasę" sorry ale tak to wygląda w tych prywatnych klinikach leczenia niepłodności...
Amicizia, sylwiunia lubią tę wiadomość
Karolina -
spotkanie z lekarzem naprotechnologiem trwa zazwyczaj ok 2 h to pierwsze spotkanie, ja w klinice leczenie niepłodności przez cąły rok nie spędziłam tyle czasu u lekarza , świadczy to o zaangażowaniu lekarzy i o "ciągnięciu na kasę " znowu jak najwiekszej ilości pacjentek, które traktowane wszystkie są jednakowo....porażka
Amicizia, sylwiunia lubią tę wiadomość
Karolina -
Karolina zgadzam sie z tobą i chociaz nigdy niemialam okazji poznac sie z dzialaniem takiej kliniki osobiscie to z opowiadan zauwazyla to o czym napisałas ciagniecie na kase a nie szukanie i leczenie problemu
powodzenia w naproWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2013, 04:16
-
iwonkja wrote:mam pytanko na czym ta metoda leczenia polega? u mojego męża stwierdzono azoospermie czyli brak plemników czy też w takim przypadku są w stanie pomóc?
nie znam sie ale wiem ze są różne przyczyny azoospermii i chyba w niektóych przypadkach jest możliwe poczęcie. Zeby się dowiedziec więcej i czy naPRO moze wam pomoc najlepiej wybrać się do specjalisty zajmującego się ta metodą
\a tutaj stronka z m.in. wykazem lekarzy w większych miastach.
http://naprofamilia.pl/index.php?id=18
a tutaj wywiad z jednym z lekarzy wlasnie o napro
http://www.idziemy.pl/spoleczenstwo/leczymy-zamiast-omijac-problem/2/