Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Lipcowe testowanie, czyli pamiątki z wakacji :)
Odpowiedz

Lipcowe testowanie, czyli pamiątki z wakacji :)

Oceń ten wątek:
  • Niezapominajka 🍀 Autorytet
    Postów: 1801 4761

    Wysłany: 22 lipca 2020, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie, tym bardziej, że szansa jest właściwie jedna na miesiąc, statystycznie ok 20% w każdym cyklu czyli szału nie ma. Jak pojawia się jakikolwiek problem to i skuteczność maleje. Jakakolwiek suplementacja, dieta, aktywność fizyczna, leki, zabiegi to kolejne kroki, a na ich efekty trzeba zazwyczaj czekać, od razu działa mało co, a i wtedy gwarancji nie ma. Miesiące lecą, później lata i ostatecznie jestem pewna, że nam się uda, ale same najlepiej wiemy jak to wszystko jest trudne. W końcu nie jesteśmy bezpłodne, ale nie ma co tego wyczekiwania porównywać do osób, które nie starały się wcale.

    👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
    🧔🏼31

    𝟐𝟎𝟏𝟗:
    Maj: rozpoczęcie starań 🌱
    𝟐𝟎𝟐𝟎:
    Maj: Gameta Gdynia
    🔸6 cykli stymulowanych
    𝟐𝟎𝟐𝟏:
    Czerwiec:
    🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
    𝟐𝟎𝟐𝟐:
    Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷

    “𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️
  • Twinsowa Autorytet
    Postów: 655 592

    Wysłany: 22 lipca 2020, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nie poszłam na betę. Nie chciało mi się. Ogólnie to jakoś tak czuje, że i tak nie jestem w ciąży i szkoda mi tego kłucia i 50 złotych wywalać. Jutro rano powtórze sikanca 🙄

    Dziewczyny życzę Wam żebyscie szybko zakiełkowały 😁😊

    Niezapominajka 🍀, misskity, Glendolinaa, Papillon lubią tę wiadomość

    01.2012 - 37tc bliźniaki ❤️
    17.12.2017-6tc* Aniołek 30.12.19 - cp, zabieg
    25.01.21 - beta 457

    8599s65gngbw4qe1.png
  • Clausix Autorytet
    Postów: 5661 3499

    Wysłany: 22 lipca 2020, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Twinsowa wrote:
    A ja nie poszłam na betę. Nie chciało mi się. Ogólnie to jakoś tak czuje, że i tak nie jestem w ciąży i szkoda mi tego kłucia i 50 złotych wywalać. Jutro rano powtórze sikanca 🙄

    Dziewczyny życzę Wam żebyscie szybko zakiełkowały 😁😊

    Chociaż jedna ostoja spokoju haha :P już po terminie @?

    32 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅

    💊 M - Fertilman Plus 2x1

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • misskity Autorytet
    Postów: 271 266

    Wysłany: 22 lipca 2020, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Japoneczka z Porcelany wrote:
    Przykro mi, ze mamy kolejne malpy na pokladzie. Ale rzeczywiscie ten lipiec wyglada ladnie. Ja juz sie na sierpien zapisalam, ale srednio to widze.. @ powinien byc 31/07.
    Japoneczka ja tez powinnam dostać okres 31.07
    Trzymam kciuki za Ciebie ❤️ Żeby 🙉 nie przyszla

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2020, 12:38

    Japoneczka z Porcelany lubi tę wiadomość

    3i49e6ydsc3mf9zm.png
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4745 3164

    Wysłany: 22 lipca 2020, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze że mamy siebie na forum 🥰 bo uważam że nikt nas bardziej nie zrozumie... można się wygadac i najlepsze jest to ze wiesz że jak się z czegoś wyzalisz czy ponarzekasz to nie obróci się to przeciwko tobie i nikt Ci noza w plecy nie wbije bo z bliskimi tak jest często. Wygadasz sie, pozalisz A później patrza tylko obgadac i wytykac paluchem ....
    My tu na rzesach stajemy, to niepokalanki, ziołka, tabsy lekarstwa wizyty testy mierzenie temperatury, to do owu to po owu, A było czy nie bylo,.... ehh mimo slabszych dni wszystkie jednak jestesmy silnymi kobietami!!! 💗

    Niezapominajka 🍀, Glendolinaa, Papillon, Olla95, Karenira, Twinsowa, joka789 lubią tę wiadomość

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔
    06.2024r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2020, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie coś trafia jak Tesciowa za każdym razem jak powiem, ze mnie mdli, mówi „może jesteś w ciąży”. Normalnie ryczeć mi się wtedy chce. Bo ona wie, ze się staramy i uważa, ze to kwestia czasu. Ale coraz bardziej są zdziwieni, ze jeszcze nie. Twierdzi, ze za bardzo chce. Wiem, ze psychika potrafi zblokować, ale córkę chciałam równie mocno i nie zablokowało. Myśle, ze powinno się coś zadziac. No nic, jeszcze lipiec nie powiedział „nie” i zostaje jeszcze sierpień 🐣🐣🐣

  • Majaaaa Autorytet
    Postów: 385 256

    Wysłany: 22 lipca 2020, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Glendolinaa wrote:
    Mnie coś trafia jak Tesciowa za każdym razem jak powiem, ze mnie mdli, mówi „może jesteś w ciąży”. Normalnie ryczeć mi się wtedy chce. Bo ona wie, ze się staramy i uważa, ze to kwestia czasu. Ale coraz bardziej są zdziwieni, ze jeszcze nie. Twierdzi, ze za bardzo chce. Wiem, ze psychika potrafi zblokować, ale córkę chciałam równie mocno i nie zablokowało. Myśle, ze powinno się coś zadziac. No nic, jeszcze lipiec nie powiedział „nie” i zostaje jeszcze sierpień 🐣🐣🐣
    Jak ja słyszę „za bardzo chcesz” to mam ochotę sprzedać komuś lepe. Logiczne ze jak się staram o dziecko to je chce NOSZ jasny gwint jakby nie chciała to bym się nie starała 🤦‍♀️🤦‍♀️
    U mnie w rodzinie tez jest jedna taka co ka trójkę dzieci co prawda dwie biochemiczne i jedno poronienie W 7tc ale jak słyszę jak ona mówi:
    Ze będzie to będzie i ze ona nie kuma jak można się spuszczać tak nad ta ciąża i staraniami to mnie trochę odrzuca. Każdy jest inny jeden będzie przeżywał lekko drugi będzie przeżywał mocno i co?
    I jajco nic się z tym nie zrobi.

    Dziś jakby brzuch już bolał trochę mniej wiec jestem spokojna :)

    Glendolinaa, Natka95 lubią tę wiadomość

    20s640t.png
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4745 3164

    Wysłany: 22 lipca 2020, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majaaaa wrote:
    Jak ja słyszę „za bardzo chcesz” to mam ochotę sprzedać komuś lepe. Logiczne ze jak się staram o dziecko to je chce NOSZ jasny gwint jakby nie chciała to bym się nie starała 🤦‍♀️🤦‍♀️
    U mnie w rodzinie tez jest jedna taka co ka trójkę dzieci co prawda dwie biochemiczne i jedno poronienie W 7tc ale jak słyszę jak ona mówi:
    Ze będzie to będzie i ze ona nie kuma jak można się spuszczać tak nad ta ciąża i staraniami to mnie trochę odrzuca. Każdy jest inny jeden będzie przeżywał lekko drugi będzie przeżywał mocno i co?
    I jajco nic się z tym nie zrobi.

    Dziś jakby brzuch już bolał trochę mniej wiec jestem spokojna :)
    Jak ma się udzielać w ten sposób to lepiej niech wcale nie wyraza swojej opini!
    Spuszczac się nad ciaza?! .... nosz kur.... niech zrozumie że dla niektorych to jest Po PROSTU WAZNE! że to są pragnienia i marzenia... A zreszta szkoda czasu i nerwów na takich... i tak nie zrozumie. Niech docenia co ma bo inni o to walczą A ona już nie musi

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔
    06.2024r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • Kate28 Autorytet
    Postów: 310 136

    Wysłany: 22 lipca 2020, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    belldandy wrote:
    Nie prawda ! To ja tutaj najwiecej się żale ;(

    Ja od zawsze chciałam trójkę i zawsze uważałam, ze jestem płodna, w końcu 3 ciąże 1 cykl, a jedna 3 cykl po poronieniu...

    Teraz nie wiem jaka jestem bo na 4 cykle raz testowałam z bzykiem 3 Dni przed owulacja i w tym cyklu będę testować... mam wrażenie, ze muszę mieć bzyk centralnie w ovu abym zaszła ;((

    Ja uważam ze wszystkie macie szanse bo oboje chcecie i się staracie, a mój chce w teorii co cykl, w dni niepłodne... a potem włącza mu się panika ze nie da rady teraz psychicznie tego udźwignąć, ze musi być pod opieka terapeuty , a teraz wróciła właśnie terapia po wirusie...
    chce przerwy do września max października, ale dla mnie to gra na czas bo rok sue przygotowywaliśmy do tej ciąży i taki czas on wymyślił i co? Ech

    Boje się, ze nigdy nie będę już w ciąży, a zawsze jak coś było kupowane np na wyprawke dla drugiego i myślałam czy nie żal kasy to było „ przecież to nie ostatnia ciaza, przyda się ” i zawsze kiedy ktoś mnie spytal to otwarcie mówiłam ze planujemy trójkę, to nie jest nagły mój zryw, tylko razem o tym mówiliśmy...

    Ja się mogę starać nawet rok na spokojnie, cxy ile tam trzeba, ale zebym miała taka szanse ze oboje w tym jesteśmy ;(( sama dziecka sobie nie zrobię ;((

    Wiec cieszcie się ze Wasi chcą, biorą chętnie suple i Was wspierają


    Czuje się bardzo złe... poświęciłam wszystko.. ciężkie treningi na czas staran aby to pomogło, przytyłam 4 kg, Co cykl liczyłam ze to ten i ze sue nie wycofa, brałam tyle tego, monitor, drogie testy... i skończyłam z niczym..

    Ja mu mówiłam ze zrozumiem wszystko tzn bo jak mówi Ze chce, ze klinika jak nam nie będzie wychodzić, ze będziemy próbować do końca, ze się uda pewnie do jesieni... wystarczy mi żeby chciał, a jak w trakcie pojawi się blokada fizyczna ze nie ma końca i orgazmu to ok, ale chodzi mi o jego rozmowe i wycofywanie to tego nie jesyem wstanie zaakceptować... to Nir zabawa s dom misiami, dam Ci i zabiorę tylko robienie mi huśtawki emocjonalnej bo wie jak przeżyłam 2 straty.
    Poniekąd Cię rozumie, też miałam tak z moim mezem. Ciężko było się z nim ,,umówić" na łóżko w dni płodne. A to pracował do późna, a to zasypiał itd. wkurzało mnie to jak nie wiem bo człowiek goni po tych doktorach, na rzęsach próbuje stanąć żeby się udało a on nawet nie potrafił tyle zrobic tzn być dyspozycyjny powiedzmy przez 5 dni 😔. W końcu nie wytrzymałam i mu wygarnelam. Nie zbaczając na jego uczucia, skoro on moich nie szanował. Zagrozilam, że jak tak dalej bedzie to albo ja popadnie w depresje i nie wiem co ze mną będzie albo nasze małżeństwo się rozwali na dobre bo zrobię coś co będąc przy zdrowych zmysłach nigdy bym nie zrobila (czyt. skok w bok). Powiedzialam, że dziecko jest dla mnie teraz priorytetem, robię wszystko co mogę, podporządkowuje sobie styl życia do tego aby zajście w ciążę było jak najbardziej możliwe... i nic dziwnego że się stresuje i wariuje kiedy czuję że dzień ovu się zbliża a on nic sobie z tego nie robi i nie reaguje na moje ,,seksualne zaczepki" bo jest zmęczony. 🤦 Wiem, po chamsku to zrobiłam ale już nie dałam rady udawać, że nic się ni dzieje.

    💔 Aniołek - 05.11.2018 - 7tyg

    👩🏼
    ✅ TSH 1,170 μIU/ml,
    ✅ FT3 3,40 pg/ml,
    ✅ FT4 1,18 ng/dl,
    ✅ Toxoplazma gondi IgM 0.2 COI,
    ✅ Toxoplazma gondi IgG <0.1IU/ml,
    ✅ OB 4.0 mm/h,
    ✅ Glukoza 4,81 mmol/l,
    ✅ Morfologia -> leukocyty 4,90.
    ✅Progesteron,
    ✅Cytologia (grupa II),
    ✅Prolaktyna 10,00
    ✅FHS 9,63
    ✅LH 7,54
    ✅Estradiol 75,10,
    ✅Testosteron 30,50.

    🧔🏼:
    ✅FSH 5,05
    ✅ LH 7,59
    ✅Testosteron 570
    ✅TSH 1,569
    ✅Prolaktyna 11,86.
    ❌Morfologia 1%


    💊kwas foliowy

    ,,Ciężko jest czekać na coś, co może się nigdy nie przydarzyć. Ale jeszcze ciężej jest z tego zrezygnować, kiedy wiesz, że to jedyna rzecz, której pragniesz"
  • Clausix Autorytet
    Postów: 5661 3499

    Wysłany: 22 lipca 2020, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate28 wrote:
    Poniekąd Cię rozumie, też miałam tak z moim mezem. Ciężko było się z nim ,,umówić" na łóżko w dni płodne. A to pracował do późna, a to zasypiał itd. wkurzało mnie to jak nie wiem bo człowiek goni po tych doktorach, na rzęsach próbuje stanąć żeby się udało a on nawet nie potrafił tyle zrobic tzn być dyspozycyjny powiedzmy przez 5 dni 😔. W końcu nie wytrzymałam i mu wygarnelam. Nie zbaczając na jego uczucia, skoro on moich nie szanował. Zagrozilam, że jak tak dalej bedzie to albo ja popadnie w depresje i nie wiem co ze mną będzie albo nasze małżeństwo się rozwali na dobre bo zrobię coś co będąc przy zdrowych zmysłach nigdy bym nie zrobila (czyt. skok w bok). Powiedzialam, że dziecko jest dla mnie teraz priorytetem, robię wszystko co mogę, podporządkowuje sobie styl życia do tego aby zajście w ciążę było jak najbardziej możliwe... i nic dziwnego że się stresuje i wariuje kiedy czuję że dzień ovu się zbliża a on nic sobie z tego nie robi i nie reaguje na moje ,,seksualne zaczepki" bo jest zmęczony. 🤦 Wiem, po chamsku to zrobiłam ale już nie dałam rady udawać, że nic się ni dzieje.

    Z nimi się czasem inaczej nie da... mój też mnie trochę wkurza, bo miał dbać o siebie, ograniczyć piwko, lepiej jeść... i co? Może z tydzień się trzymał. Też mu powiedziałam, że mnie to wkurza i mógłby być bardziej pomocny, bo do tanga trzeba dwojga, a jak na razie to ja robię badania, wstaję codziennie nawet w wolny dzień o 6:30 zmierzyć temperaturę, badam śluz, szyjkę, wcinam suple, orzechy, cholerne ananasy... już mi się ulało :P

    32 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅

    💊 M - Fertilman Plus 2x1

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • Kate28 Autorytet
    Postów: 310 136

    Wysłany: 22 lipca 2020, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix wrote:
    Właśnie my najwięcej mamy spięć w okresie owu haha to chyba mój jedyny alarm, że będzie jajeczkowanie - wkurzamy się nawzajem :P Przed @ mam za to smuteczki straszne, a na razie odpukać jest super ;)
    Ja najlepiej czuje się gdy jest @,w takim sensie że nie muszę się stresować i liczyć kiedy bd owu a po owu zachodzić w głowę czy wyszło czy nie, czy bd ⏸️ czy znowu lipa 🙈. Nie wiedziałam że 🐵 moze być taka zbawienna. 😂

    Clausix, Niezapominajka 🍀 lubią tę wiadomość

    💔 Aniołek - 05.11.2018 - 7tyg

    👩🏼
    ✅ TSH 1,170 μIU/ml,
    ✅ FT3 3,40 pg/ml,
    ✅ FT4 1,18 ng/dl,
    ✅ Toxoplazma gondi IgM 0.2 COI,
    ✅ Toxoplazma gondi IgG <0.1IU/ml,
    ✅ OB 4.0 mm/h,
    ✅ Glukoza 4,81 mmol/l,
    ✅ Morfologia -> leukocyty 4,90.
    ✅Progesteron,
    ✅Cytologia (grupa II),
    ✅Prolaktyna 10,00
    ✅FHS 9,63
    ✅LH 7,54
    ✅Estradiol 75,10,
    ✅Testosteron 30,50.

    🧔🏼:
    ✅FSH 5,05
    ✅ LH 7,59
    ✅Testosteron 570
    ✅TSH 1,569
    ✅Prolaktyna 11,86.
    ❌Morfologia 1%


    💊kwas foliowy

    ,,Ciężko jest czekać na coś, co może się nigdy nie przydarzyć. Ale jeszcze ciężej jest z tego zrezygnować, kiedy wiesz, że to jedyna rzecz, której pragniesz"
  • Twinsowa Autorytet
    Postów: 655 592

    Wysłany: 22 lipca 2020, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix wrote:
    Chociaż jedna ostoja spokoju haha :P już po terminie @?

    Ja tydzień po terminie @ już jestem. Nie wiem kiedy owulka była, nie ogarniam tego.

    01.2012 - 37tc bliźniaki ❤️
    17.12.2017-6tc* Aniołek 30.12.19 - cp, zabieg
    25.01.21 - beta 457

    8599s65gngbw4qe1.png
  • Kate28 Autorytet
    Postów: 310 136

    Wysłany: 22 lipca 2020, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix wrote:
    Z nimi się czasem inaczej nie da... mój też mnie trochę wkurza, bo miał dbać o siebie, ograniczyć piwko, lepiej jeść... i co? Może z tydzień się trzymał. Też mu powiedziałam, że mnie to wkurza i mógłby być bardziej pomocny, bo do tanga trzeba dwojga, a jak na razie to ja robię badania, wstaję codziennie nawet w wolny dzień o 6:30 zmierzyć temperaturę, badam śluz, szyjkę, wcinam suple, orzechy, cholerne ananasy... już mi się ulało :P
    No tak to właśnie z nimi jest... 😛 Mojemu też mówię weź ogranicz piwko, nie bierz gorących prysznicu, nie noś obcisłej bielizny (już wszystkie bokserki za male wyrzuciłam 🙃), pij chociaż raz na 3 dni kawe (koleżanka mi mowila, że kofeina pobudza plemniki, ale nie wiem ile w tym prawdy), jedz więcej owoców i odżywiają się zdrowiej a nie samo mięso. 😜 No ale tydzien, dwa stosuje sie a potem nie wiem czy zapomina czy mu sie nie chce. Tłumacze, że musiałby przez 3 m-ce stosować sie do ,,zaleceń" bo tydzień czy dwa nic nie dadzą. Czasem czuję się jakbym była w tym sama. Na szczescie mam przyjaciółkę, która starała się o dziecko rok i mnie rozumie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2020, 13:51

    Clausix lubi tę wiadomość

    💔 Aniołek - 05.11.2018 - 7tyg

    👩🏼
    ✅ TSH 1,170 μIU/ml,
    ✅ FT3 3,40 pg/ml,
    ✅ FT4 1,18 ng/dl,
    ✅ Toxoplazma gondi IgM 0.2 COI,
    ✅ Toxoplazma gondi IgG <0.1IU/ml,
    ✅ OB 4.0 mm/h,
    ✅ Glukoza 4,81 mmol/l,
    ✅ Morfologia -> leukocyty 4,90.
    ✅Progesteron,
    ✅Cytologia (grupa II),
    ✅Prolaktyna 10,00
    ✅FHS 9,63
    ✅LH 7,54
    ✅Estradiol 75,10,
    ✅Testosteron 30,50.

    🧔🏼:
    ✅FSH 5,05
    ✅ LH 7,59
    ✅Testosteron 570
    ✅TSH 1,569
    ✅Prolaktyna 11,86.
    ❌Morfologia 1%


    💊kwas foliowy

    ,,Ciężko jest czekać na coś, co może się nigdy nie przydarzyć. Ale jeszcze ciężej jest z tego zrezygnować, kiedy wiesz, że to jedyna rzecz, której pragniesz"
  • Clausix Autorytet
    Postów: 5661 3499

    Wysłany: 22 lipca 2020, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhh no i nici z weekendowego wyjazdu, muszę wymyślić inne aktywności, żeby zająć mózg :P

    32 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅

    💊 M - Fertilman Plus 2x1

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • Papillon Autorytet
    Postów: 927 1540

    Wysłany: 22 lipca 2020, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix wrote:
    Ehhh no i nici z weekendowego wyjazdu, muszę wymyślić inne aktywności, żeby zająć mózg :P
    Kurczaki No niedobrze niedobrze. Na wyjazdach leci szybciej czas. Chociaż od wczoraj kiedy to się rozpisałyśmy czas mi leci bardzo szybko 😂 może jakoś dotrwamy do tego poniedziałku bez schiz i poddenerwowania. A z chłopami to macie rację nie jest łatwo. Chociaż mój od zawsze lubi suplementy i sam sobie kolejne teraz zamówił. Nawet ma się wybrać do androloga, bo stwierdził, że libo już nie to samo i chciałby poprawić testosteron. Jakby nie mamy problemu w dni płodne, ale jest to czasem z rozsądku, że trzeba spróbować, a nie czysta przyjemność. Poza płodnymi nie jesteśmy za bardzo rozhulani w tych tematach🤣 jak patrzę Clausix u Ciebie ile jest serduszek to stwierdzam, że chyba jestem już stara 😂😂😂

    Clausix lubi tę wiadomość

    Mamy to !!! 11dpo⏸️😍 28.09
    30.11 7,4 cm chłopiec 💙🥰
    ckaiikgnsmllond0.png
  • Clausix Autorytet
    Postów: 5661 3499

    Wysłany: 22 lipca 2020, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papillon wrote:
    Kurczaki No niedobrze niedobrze. Na wyjazdach leci szybciej czas. Chociaż od wczoraj kiedy to się rozpisałyśmy czas mi leci bardzo szybko 😂 może jakoś dotrwamy do tego poniedziałku bez schiz i poddenerwowania. A z chłopami to macie rację nie jest łatwo. Chociaż mój od zawsze lubi suplementy i sam sobie kolejne teraz zamówił. Nawet ma się wybrać do androloga, bo stwierdził, że libo już nie to samo i chciałby poprawić testosteron. Jakby nie mamy problemu w dni płodne, ale jest to czasem z rozsądku, że trzeba spróbować, a nie czysta przyjemność. Poza płodnymi nie jesteśmy za bardzo rozhulani w tych tematach🤣 jak patrzę Clausix u Ciebie ile jest serduszek to stwierdzam, że chyba jestem już stara 😂😂😂

    Mój chłop jest po prostu nadpobudliwy hahaha 😂😂😂

    32 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅

    💊 M - Fertilman Plus 2x1

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2020, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix wrote:
    Mój chłop jest po prostu nadpobudliwy hahaha 😂😂😂

    Ojej! A ile ze sobą jesteście?
    My tak na początku mieliśmy. Pierwsze 1.5 roku. Teraz 2-3 razy w tygodniu to już max.
    Zazdroszczę libido. Mój by chętnie tak chciał, ale ja bym się musiała zmuszać, żeby mieć Wasza częstotliwość;D

  • Clausix Autorytet
    Postów: 5661 3499

    Wysłany: 22 lipca 2020, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Glendolinaa wrote:
    Ojej! A ile ze sobą jesteście?
    My tak na początku mieliśmy. Pierwsze 1.5 roku. Teraz 2-3 razy w tygodniu to już max.
    Zazdroszczę libido. Mój by chętnie tak chciał, ale ja bym się musiała zmuszać, żeby mieć Wasza częstotliwość;D

    No nie powiem, że ja zawsze jestem super chętna, ale jakoś potrafi mnie przekonać 😂
    jesteśmy razem 4,5 roku, z czego 3 razem mieszkamy ;)

    32 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅

    💊 M - Fertilman Plus 2x1

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • Niezapominajka 🍀 Autorytet
    Postów: 1801 4761

    Wysłany: 22 lipca 2020, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lepiej tak niż wcale 😂 Dla mnie i tak mistrzem w bzykach jest Niereanimuj. U nas raz większe libido, raz mniejsze, w dni płodne zawsze jest, bo trzeba 😂 Nigdy na siłę, ale wiemy jak to działa. A w inne dni zależy od zmęczenia. Czasem chcemy, ale za szybko zasypiamy 😅 Czytałam kiedyś, że to też zależy od temperamentów. Mój jest flegmatykiem, więc to raczej nie ogień, ja prędzej 🙈

    Clausix, Emiliaa, Niereanimuj lubią tę wiadomość

    👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
    🧔🏼31

    𝟐𝟎𝟏𝟗:
    Maj: rozpoczęcie starań 🌱
    𝟐𝟎𝟐𝟎:
    Maj: Gameta Gdynia
    🔸6 cykli stymulowanych
    𝟐𝟎𝟐𝟏:
    Czerwiec:
    🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
    𝟐𝟎𝟐𝟐:
    Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷

    “𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2020, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix wrote:
    No nie powiem, że ja zawsze jestem super chętna, ale jakoś potrafi mnie przekonać 😂
    jesteśmy razem 4,5 roku, z czego 3 razem mieszkamy ;)
    Ojej, fajnie:)

‹‹ 106 107 108 109 110 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ