Lipcowe testowanie, czyli wakacyjne ciąże. :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Akurat sam to kupil, androvit, pierwsze lepsze ale potem przewijaly sie na forum więc dziewczyny kupowały partnerom. Teraz myślę nad himalaya bo tez czytałam dobre opinie.
Narazie bez badan nie chce inwestowac w to milionow, jesli cos wyjdzie nie tak to kupimy te polecane za ponad 150zl -
Lena986 wrote:Justyna1719, bierzesz jakiś inofem, ovarin żeby uregulować hormony? Wydaje mi sie ze natura tak stworzyła ludzi, ze najbardziej ciągnie ich do siebie wlasnie w plodne, bo taki cel stworzen zeby przedłużyć gatunek. Moze to pomoze? U nas libido osiaga wtedy szczyt, a maz chyba tez wyczuwa moje hormony i wariuje. A po ovu od razu spadek chęci więc nie musze nawet testów robić.
Oczywiscie nie bierz tego jako zlosliwa uwage, ale spróbuj cos podzialac i czerpac przyjemnosc z seksu, żeby nie omijalo was to szczescie
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Julka wrote:Tez sie juz nad tym zastanawialsm zeby zrezygnowac z nich ale z drugiej strony jak tak nie wychodzi to jsk ma wyjjsc jezeli nie bede tego kontrolowac.Moj jak juz dluzej to robimy to ma blokade takze mislam plany zeby jak najczesciej to robic ale nie wypalilo..😔
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
nick nieaktualnyLena986 wrote:Akurat sam to kupil, androvit, pierwsze lepsze ale potem przewijaly sie na forum więc dziewczyny kupowały partnerom. Teraz myślę nad himalaya bo tez czytałam dobre opinie.
Narazie bez badan nie chce inwestowac w to milionow, jesli cos wyjdzie nie tak to kupimy te polecane za ponad 150zl -
Sleepyhead wrote:To opieraj sie na tym co mowi lekarz, sikance i temperatura sa wtedy tylko fajnym dodatkiem, i ucza obserwowania swojego ciala ja żałuję że wcześniej sie nie ruszylam na monity
Sleepyhead lubi tę wiadomość
Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
16.09 beta 103
18.09 beta 238
22.09 beta 1361 -
nick nieaktualny
-
Julka wrote:Kurde duzo ,poszperam jeszcze moze znajde cos tanszego i juz nie bedzie sciemy o uczuleniu😒
Aa i przypomnialo mi sie jeszcze coś, maz regularnie chodzi na silownie. Pol roku temu pewna ginekolog zalecila mi kupić mioveile NAC, od razu wzielam w aptece nie pytajac co to, pozniej za jakis czas widze, ze maz ma w szufladzie sam NAC i zaczęłam szperac xo to za powiazania i wyczytalam, ze to wlasnie na plodnosc i jakosc komórek. Wiec teraz malzonek wrocil do NAC i ja tez lykam. Jak zajde w ciaze dzieki temu to zaczne polecacJulka lubi tę wiadomość
-
Julka wrote:Moze w tym cyklu tak bo mam wiecej sluzu ale wczesniej to pustynia w ktorej najsilniejszy plemnik by jednego dnis nie przezyl😞
Julka, Ignissa lubią tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Justyna1719 wrote:No to ja taka pustynię mam w tym cyklu... W następnym kupuje żel dla par starających się i będzie lepiej 😊Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
16.09 beta 103
18.09 beta 238
22.09 beta 1361 -
nick nieaktualny
-
Ja kupiłam na ten cykl żel pre fert, dość drogi niestety. Kiedyś używałam conceive plus. Ja mam jakiś tam śluz ale mąż ma zwiększona lepkość nasienia więc może to coś pomoze27l
02.2019 Sono Hsg - jajowody drożne
O2.2019 IUI nieudana
07.2019 Histeroskopia-usuniecie polipa endometrialnego
06.08.19 2IUI
09.2019 3IUI
Macica dwurożna lub lukowata?
AMH -0.92
Mała ilość plemnikow i morfologia 1% -
Lena986 wrote:Ale te sa akurat za okolo 20 zl wiec luz
Aa i przypomnialo mi sie jeszcze coś, maz regularnie chodzi na silownie. Pol roku temu pewna ginekolog zalecila mi kupić mioveile NAC, od razu wzielam w aptece nie pytajac co to, pozniej za jakis czas widze, ze maz ma w szufladzie sam NAC i zaczęłam szperac xo to za powiazania i wyczytalam, ze to wlasnie na plodnosc i jakosc komórek. Wiec teraz malzonek wrocil do NAC i ja tez lykam. Jak zajde w ciaze dzieki temu to zaczne polecac
Lena, a jaką dawkę bierze mąż? Czy to wpłynęło na jego libido?
Zauważyłam, że w stopce masz informację o usunięciu dwóch polipów- czy po zabiegu plamienie przed okresem ustąpiło?Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon
MTHFR 1298C hetero
4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze
1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
Cudzie trwaj!
09.2021: wracamy po rodzeństwo
Czekamy na Ciebie ;* -
nick nieaktualnyAnka13 jesteś bardzo dzielna. Trzymam za Ciebie mocno kciuki.
Dziewczyny myślałam, że mnie to nie dopadnie, ale dopadło. Popadanie w paranoję. Ale chyba muszę Was o to zapytać, bo sama już nie wiem. Owu miałam wczoraj albo dzisiaj. Chodzę na tzw. limfodrenaż - mam problem z zastojami limfy, wsadza się to człowieka w takie ogromne spodnie aż pod cycki i ciśnienie powietrza robi drenaż limfatyczny. I ja teraz myślę, czy taki limfodrenaż nie przeszkodzi w ewentualnym zapłodnieniu/zagnieżdżeniu. To jest serio duże ciśnienie, to leci od stóp powoli aż do cycków, że aż oddychać na tym końcowym etapie jest ciężko. Zabieg trwa pół godziny i te ruchy powietrza od kostek powtarzają się kilkadziesiąt razy. Co myślicie? Następny zabieg mam we wtorek, potem w piątek... -
nick nieaktualny
-
Anka13 wrote:W pierwszą ciążę zaszlam w 2012 udało się w 4cyklu starań. Pamiętam jeszcze jak co miesiąc moja mama pytała czy mam okres.... A kiedy już nie dostałam okresu... ona niestety zmarła.... w dniu moich urodzin..... Ciąża przebiegała prawidłowo bez żadnych komplikacji zastrzeżeń itp. Jedynie miałam lekka anemie. Córka urodziła się przez cesarskie cięcie bo nie chciała się odwrócić główka w dół. Gdy skończyła 3 latka zaczęliśmy się starać o rodzeństwo. I tak od lekarza do lekarza.... okazało się cykle bezowulacyjne.... było clo, lametta.... I teraz w tym cyklu aromek. Niestety nic z tego na mnie nie zadziałało.... Jeden lekarz mówił mi że mam się zastanowić nad invitro. Inny proponował mi laparoskopie.... Nie dałam za wygraną.... Staraliśmy się dalej..... Niestety jednego pięknego dnia wszystko leglo mi w gruzach, świat mi się zawalił.....-u mojego męża zdiagnozowano raka mózgu.... płacz, strach, złość, targaly mną wszystkie emocje. Uwierzcie mi że jak usłyszałam rąk to widziałam pogrzeb. Połowa rodziny zmarła mi na raka w tym moja mama..... Wiedziałam że z tą chorobą nie da się wygrać. Ale my wygraliśmy. Wygraliśmy nowe życie, nowe nadzieje nowy start. Po około 7 miesiącach wróciliśmy do starań. Badania badania i badania. Wykryto u mnie hiperprolaktynemie i niedoczynność tarczycy. Gdy wyniki się unormowaly zobaczyłam na teście dwie kreski. Idealny prezent pod choinkę. Cieszylismy się wszyscy, teściowie, córka no i my wiadomo😁nasze szczęście nie trwało długo, 2 stycznia tego roku zaczęłam krwawic😢😢😢poronienie samoistnie 7tc, obyło się bez lyzeczkowana. Na nogi pomógł mi stanąć mąż, dużo tłumaczył, pocieszal i obiecał że będziemy się dalej starać. Moje cykle trwają 50,80 dni. No i kolekny lekarz... Dał mi duphaston na wywołanie okresu, ale nie zadziałal.... Potem dostałam cyclo progynova i po 5 tabletkach przyszedł okres. Od nowego cyklu miałam brać aromek i estrofem. W 13 dc monitoring a tam.... nic nie uroslo. Lekarz mówi że cykl stracony, jest jakiś lichy pęcherzyk na prawym jajniku 10mm ale z niego nic nie będzie mówił. Wyszłam zalamana. Ale nie podałam się. Jak to ja😁 i od 14dc zaczęłam stosować leki ziołowe.... i wiecie co? Zadzialaly 😊😊😊w 17dc test owu był pozytywny. No to ja długo nie myśląc wieczorem męża w obroty..... I teraz czekamy czy coś tam się nam wykluje 😃😃✊✊✊✊taka to moja historia💕
Kochana, bardzo Ci współczuję tego co przeszłas.
Zawsze raźniej wygadac się babkom :*
Wiara czyni cuda!! Super, że nigdy się nie poddaliscie mimo tylu trudnościom!!! Trzymam kciuki!!!Mutacja genu m1ap u męża
Biopsja mtese 09.2021(3 słomki)
14.10.22 punkcja
7 komórek 7 plemników ♥️
15.10 3 komórki zapłodnione
19.10 transfer (odwołany, zarodki zatrzymały się 18.10)
04.2024 inseminacja nasieniem dawcy -
Pani Ciasio wrote:Lena, a jaką dawkę bierze mąż? Czy to wpłynęło na jego libido?
Zauważyłam, że w stopce masz informację o usunięciu dwóch polipów- czy po zabiegu plamienie przed okresem ustąpiło?
Maz bierze chyba 600mg, zaczal rozwnolegle regularnie z tymi suplementami wiec ciezko jednoznacznie stwierdzić co go tak napedza -
Lena986 wrote:Justyna1719, bierzesz jakiś inofem, ovarin żeby uregulować hormony? Wydaje mi sie ze natura tak stworzyła ludzi, ze najbardziej ciągnie ich do siebie wlasnie w plodne, bo taki cel stworzen zeby przedłużyć gatunek. Moze to pomoze? U nas libido osiaga wtedy szczyt, a maz chyba tez wyczuwa moje hormony i wariuje. A po ovu od razu spadek chęci więc nie musze nawet testów robić.
Oczywiscie nie bierz tego jako zlosliwa uwage, ale spróbuj cos podzialac i czerpac przyjemnosc z seksu, żeby nie omijalo was to szczescie
Tez dużo zależy kto z jakim podejściem podchodzi do seksu. Czerpanie przyjemności, kochanie się, czy zwykły obowiązek.
Mimo wszystko trzeba robic wszystko żeby czerpać z tego przyjemność, a nie patrzeć kiedy koniec! Pozdrawiam was dziewuszki i pamiętajmy o tym :*!!!Julka lubi tę wiadomość
Mutacja genu m1ap u męża
Biopsja mtese 09.2021(3 słomki)
14.10.22 punkcja
7 komórek 7 plemników ♥️
15.10 3 komórki zapłodnione
19.10 transfer (odwołany, zarodki zatrzymały się 18.10)
04.2024 inseminacja nasieniem dawcy -
Tysia150 wrote:Tez dużo zależy kto z jakim podejściem podchodzi do seksu. Czerpanie przyjemności, kochanie się, czy zwykły obowiązek.
Mimo wszystko trzeba robic wszystko żeby czerpać z tego przyjemność, a nie patrzeć kiedy koniec! Pozdrawiam was dziewuszki i pamiętajmy o tym :*!!!
Dokladnie, na to ma wpływ mnóstwo rzeczy w ciągu dnia. Jak jestem na niego zla to tez nie mam zamiaru mu sprawiać przyjemnosci.Julka lubi tę wiadomość
-
Lena986 wrote:Dokladnie, na to ma wpływ mnóstwo rzeczy w ciągu dnia. Jak jestem na niego zla to tez nie mam zamiaru mu sprawiać przyjemnosci.
Julka lubi tę wiadomość
Mutacja genu m1ap u męża
Biopsja mtese 09.2021(3 słomki)
14.10.22 punkcja
7 komórek 7 plemników ♥️
15.10 3 komórki zapłodnione
19.10 transfer (odwołany, zarodki zatrzymały się 18.10)
04.2024 inseminacja nasieniem dawcy