Lipcowe wakacyjne słoneczka 2015 :-)
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        
                        hej
 z związku z tym, że rano nie miałam testu zrobiłam go dopiero popołudniu... po wielkiej wyżerce u mamusi i wypiciu sporej ilości pysznego kompociku 
 no i są dwie kreseczki 
 druga nieco bledsza ale wyraźna 
ehhh cieszę się i boję... to już czwarta ciąża i mam nadzieję, że w końcu doczekamy się dziecka tu... na ziemi
 trzymajcie kciukasy!
                                
                                    Baronowa_83, Tova33, She86 lubią tę wiadomość
                                

 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        Ania już zaakceptowałam
                                START 2013 endo, adeno, borelioza AMH 0,36
HSG, laparo, histero, IUI
01.2016 I ICSI 🙁 7A1
05.2016 II ICSI 🙁8A1 [*] 6tc 💔
11,12.2019 i 02.2020 IUI 🙁
06.2020 III IMSI 0
06.2021 IV ICSI 8A1, 4 ❄️
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt ♥️
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu 🙁
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸ 7dpt 72,70, 9dpt 178, 14dpt 1709
25dpt ❤️ 6t2d
12+5 usg prenatalne OK 👧
22+2 połówkowe Ok 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 🙁 5bb
16.09.2024 FET 🙁 3bb+4cc
03.2025 V IVF - 2aa ❄️
29.05.2025 FET 2aa ostatni
6dpt ⏸
7dpt 47, 9dpt 105, 12dpt 465,8, 14dpt 1137, 27dpt ❤️ 7.9 mm
12+5 usg prenatalne OK 👦
21+5 połówkowe OK brzeżny przyczep pępowiny 👦

 - 
                        
                        Crisperss wrote:hej
 z związku z tym, że rano nie miałam testu zrobiłam go dopiero popołudniu... po wielkiej wyżerce u mamusi i wypiciu sporej ilości pysznego kompociku 
 no i są dwie kreseczki 
 druga nieco bledsza ale wyraźna 
ehhh cieszę się i boję... to już czwarta ciąża i mam nadzieję, że w końcu doczekamy się dziecka tu... na ziemi
 trzymajcie kciukasy!
Gratuluje! I zapraszam na Kwietnioweczki ;* - 
                        
                        Witam dziewczyny serdecznie gratuluję tym szczęśliwym groszkowiczkom
 
 
 Możecie zerknąć na mój test, może mogę liczyc na wasz sokoli wzrok 
http://naforum.zapodaj.net/ce22908f4c31.jpg.html
http://naforum.zapodaj.net/2e1d9eebae8a.jpg.html
ten zapodaj strasznie zmienia jakość zdjęcia,na komputerze ma swoją ostrość i barwe , może jest inny program do wstawiania fotek?
A może rozmiar zdjęcia jest zły, widziałam ze dziewczynom wychodzą fajne miniaturki dobrej jakości
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 07:22
Emilia77
starania od lipiec 2014
insulinooporność,niedoczyn. tarczycy,Hashimoto(Letrox150) - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        U mnie dzisiaj tez negatyw:/Mama_Ali wrote:Ale się posypało fasolek!
Gratuluję wszystkim przyszłym mamusiom.
U mnie dzis 13dpo test negatyw niestety.
Spotkamy się w sierpniu
 - 
                        
                        Emilia77 wrote:Witam dziewczyny serdecznie gratuluję tym szczęśliwym groszkowiczkom
 
 
 Możecie zerknąć na mój test, może mogę liczyc na wasz sokoli wzrok 
http://naforum.zapodaj.net/ce22908f4c31.jpg.html
http://naforum.zapodaj.net/2e1d9eebae8a.jpg.html
ten zapodaj strasznie zmienia jakość zdjęcia,na komputerze ma swoją ostrość i barwe , może jest inny program do wstawiania fotek?
A może rozmiar zdjęcia jest zły, widziałam ze dziewczynom wychodzą fajne miniaturki dobrej jakości
Idź na bete bo cien jest
 - 
                        
                        Cieszę się dziewczyny że nie tylko ja i mój mąż widzimy cień cienia z cienia
 Byłam właśnie na Becie przeslą wynik na email ale wieczorem, no lepsze to niż czekac do jutra.  Jutro mam wizytę u gina....
                                Emilia77
starania od lipiec 2014
insulinooporność,niedoczyn. tarczycy,Hashimoto(Letrox150) - 
                        
                        to pomału można gratulować ;]Emilia77 wrote:Cieszę się dziewczyny że nie tylko ja i mój mąż widzimy cień cienia z cienia
 Byłam właśnie na Becie przeslą wynik na email ale wieczorem, no lepsze to niż czekac do jutra.  Jutro mam wizytę u gina....Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 09:44
                                    Emilia77 lubi tę wiadomość
                                2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        Emilia77 wrote:Witam dziewczyny serdecznie gratuluję tym szczęśliwym groszkowiczkom
 
 
 Możecie zerknąć na mój test, może mogę liczyc na wasz sokoli wzrok 
http://naforum.zapodaj.net/ce22908f4c31.jpg.html
http://naforum.zapodaj.net/2e1d9eebae8a.jpg.html
ten zapodaj strasznie zmienia jakość zdjęcia,na komputerze ma swoją ostrość i barwe , może jest inny program do wstawiania fotek?
A może rozmiar zdjęcia jest zły, widziałam ze dziewczynom wychodzą fajne miniaturki dobrej jakości
Jest!!!! Cien narazie, ale ja widze ;* po cichutku gratukuje i zapraszam na Kwietnioweczki
                                    Emilia77 lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        A co mi tam, możecie mnie wpisać na ostatki - 31.07
- 9cs (wcześniej dwa lata bez zabezpieczeń)
- drugi miesiąc wspomagania luteiną
Teoretycznie powinnam testować zaraz po zakończeniu luteiny, ale nie chcę marnować testu - objawów ciążowych absolutnie brak (poza tymi, które mam co miesiąc przy nadchodzącej @ czyli lekkie kłucie w brzuchu). Nie należę do tych, co się nakręcają i próbują wszystko interpretować pod kątem ciąży. Chociaż nadzieja zawsze jest, bo wbiliśmy się w płodne.
Ostatnio zaczęła mnie martwić jedna rzecz - pamiętam, że jaki rok, półtora roku temu ostatni raz czułam bolące piersi po owulacji. Teraz nie bolą nigdy. W ogóle. Wszystkie piszą, że albo mają tkliwe piersi, albo bolące po owulacji/w ciąży, a ja czuję się jakbym piersi w ogóle nie miała - ciągle są takie same.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 15:15
                                    Alicja92 lubi tę wiadomość
                                Starania od 11.2014
11.2015 - HSG, oba jajowody niedrożne
12.2015 - laparoskopia, rzekome udrożnienie jednego jajowodu, AMH: 2,9
04.2018 - dramat, AMH 0,77, lecimy z in-vitro
06.2018 - ICSI 1 zarodek
09.2018 - ICSI 2 zarodki
11.2018 - ICSI 1 zarodek
 - 
                        
                        Dziewczyny mam pytanie. Na teście z rossmana facelle wyszedł ten cień cienia, po południu robiłam bobo test żolty- negatyw. Jakie macie doświadczenie z tymi testami? Ktore bardziej wiarygodne?Emilia77
starania od lipiec 2014
insulinooporność,niedoczyn. tarczycy,Hashimoto(Letrox150) - 
                        
                        Mandolina wrote:A co mi tam, możecie mnie wpisać na ostatki - 31.07
- 9cs (wcześniej dwa lata bez zabezpieczeń)
- drugi miesiąc wspomagania luteiną
Teoretycznie powinnam testować zaraz po zakończeniu luteiny, ale nie chcę marnować testu - objawów ciążowych absolutnie brak (poza tymi, które mam co miesiąc przy nadchodzącej @ czyli lekkie kłucie w brzuchu). Nie należę do tych, co się nakręcają i próbują wszystko interpretować pod kątem ciąży. Chociaż nadzieja zawsze jest, bo wbiliśmy się w płodne.
Ostatnio zaczęła mnie martwić jedna rzecz - pamiętam, że jaki rok, półtora roku temu ostatni raz czułam bolące piersi po owulacji. Teraz nie bolą nigdy. W ogóle. Wszystkie piszą, że albo mają tkliwe piersi, albo bolące po owulacji/w ciąży, a ja czuję się jakbym piersi w ogóle nie miała - ciągle są takie same.
Zamiast w cytuj trafiam w lubie to eh... mnie tez nie bola i NIGDY nie bolaly. Spokojnie. Kazda jest inna
 ;*
                                 
				
								
				
				
			


        

