Lipcowe Wisienki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNatalek wrote:Dziewczyny a ten inofem to może zaszkodzić komuś kto nie miał robionych badań? czy jest to po prostu suplement który może wesprzeć zachodzenie?
lekarz Wam kazał pić? -
nick nieaktualny
-
coffee wrote:Dziewczyny co prawda wyjatkowo nie zapisywalam sie w tym miesiacu na liste ale sie pochwale, a co tam po okolo 2 latach staran i roku po poronieniu udalo sie, mam zielona kropeczke
coffee lubi tę wiadomość
-
antylopaa wrote:Powodzenia wszystkim testujacym! Przesyłam wirusy! ps ja też piłam inofem- w drugim czy trzecim cyklu po nim się udało.
lecą wiruskiiiii OoOoOoOoOoOoWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2016, 20:18
AJA_S lubi tę wiadomość
-
Natalek wrote:Dziewczyny a ten inofem to może zaszkodzić komuś kto nie miał robionych badań? czy jest to po prostu suplement który może wesprzeć zachodzenie?
lekarz Wam kazał pić?
mi nie kazał sama zaczęłam po pozytywnych opiniach dziewczyn
nawet zamówiłam 60 saszetek na inetrnecie, a tu nagle bladzioch
no nic zapytam gin czy można pić w ciązy -
Madziulla u mnie okresu dalej brak ale beta negatywna wiec z ciąży nici...
Troche mnie martwi cała ta sprawa bo mój cykl ma dziś już 36 dzień a @ ani widu ani słychu. Z tego powodu zrobiłam dziś dodatkowo badania prolaktyny i tarczycy i załamałam się...
Popatrzcie proszę na nie i doradźcie co robić... A może któraś z was miała podobne wyniki?
TSH 3,460 µIU/ml (0,270 4,200)
FT3 2,98 pg/ml (2,04 4,40)
FT4 1,13 ng/dl (0,93 1,71)
Prolaktyna 13,45 ng/ml (4,79 23,30)
Zapisałam się na 20.07 do endokrynologa ale może powinnam machnąć ręką i od razu uderzyć go ginekologa endokrynologa?
misia_, coffee - gratulacje wielkie :* -
ja tez pilam inofem 2 miesiac ale czy to on, czy wreszcie odpuszczenie, czy jak to moja gin mowi... kobieta spotkala sie z mezczyzna w odpowiednim dla nich obojga momencie... nie wiem ... ale wysylam moc &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& napisze to co zawsze powtarzalam i podtrzymuje, w koncu szczescie usmiechnie sie do kazdej z nas
AJA_S lubi tę wiadomość
-
Isia a co lekarz na tak długie starania?
Gdy poszłam do obecnego gina powiedział że pierwszy gin nie potrzebnie dawał mi hormony bo bardziej mógł mi zaszkodzić niż pomóc bo wyniki mieszczą się w normie, a te delikatne podwyższenie prolaktyny mogło być skutkiem stresu (zmieniałam wtedy pracę gdy robiłam wyniki, byłam skucona z szefem) i powinien powtórzyć wyniki. Kazał zrobić badanie nasienia i dał nam 3ms, które mijają w lipcu!! I wtedy będzie badał bo jak stwierdził "to straszne że tak młodziutka osoba i w prawdzie zdrowa dziewczyna nie może zajść w ciążę" powiedział że mam tak cykli nie pilnować i nie żałować życia. Mam pić i się bawić bo tak najczęściej nasz rocznik zachodzi, z tego co zaobserwował...17.11.17-poronienie całkowite -
Misiowa_mama wrote:A mnie dziś boli pępek właściwie obok na zmianę z różnych stron. Przedwczoraj w odzie dźwignęłam z moim ławkę i teraz sobie przepuklinę wkręcam
CO do INOFEM to sobie zamówie a co.... mnie pęcherzyki rosną ale obawiam się , że nie pękają. Nigdy nie miałam dokładnie w tym kierunku USG ale te kilka razy co miałam w życiu po owulacji USG to pęcherzyk był duży, niepęknięty, do wchłonięcia...AJA_S lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Natalek wrote:mnie tez boli pępek i nikt mi nie wierzy, że może boleć pępek. Nawet lekarz rodzinny mnie wyśmiał kilka miesięcy temu....
CO do INOFEM to sobie zamówie a co.... mnie pęcherzyki rosną ale obawiam się , że nie pękają. Nigdy nie miałam dokładnie w tym kierunku USG ale te kilka razy co miałam w życiu po owulacji USG to pęcherzyk był duży, niepęknięty, do wchłonięcia...
Miało być cytuj
Co do pępka... Tylko boli? Bo mój kilka miesięcy miał taki problem że nie tylko ból ale i sączyła się ropa o brzydkim zapachu. jakieś zapalenie od chłodziwa z maszyny...17.11.17-poronienie całkowite -
AJA_S wrote:Miało być cytuj
Co do pępka... Tylko boli? Bo mój kilka miesięcy miał taki problem że nie tylko ból ale i sączyła się ropa o brzydkim zapachu. jakieś zapalenie od chłodziwa z maszyny... -
Natalek wrote:mnie tez boli pępek i nikt mi nie wierzy, że może boleć pępek. Nawet lekarz rodzinny mnie wyśmiał kilka miesięcy temu...
Z tym pepkiem to ja mam tak, że przy naciągnięciu w jednym miejscu czuje sygnał nerwowy, który rozchodzi się do okolicy jajników, a ciąży nie jestem. Mam tak od zawsze. Chyba jakiś nerw się gdzieś zaplatał. Mąż się ze mnie śmieje, że jak to tak, żeby pępek czuć. -
nick nieaktualnyAJA_S wrote:Miało być cytuj
Co do pępka... Tylko boli? Bo mój kilka miesięcy miał taki problem że nie tylko ból ale i sączyła się ropa o brzydkim zapachu. jakieś zapalenie od chłodziwa z maszyny...
Tylko boli, kuje tak a np. jak siedzę albo idę, a nie typowo przy podnoszeniu czegoś. -
Dziewczyny to może po prostu słabe mięśnie albo jakaś kontuzja z dzieciństwa... Ja na ten przykład po upadku z pieca jak mocniej napnę rękę to łokieć boli i o dziwo lekko sinieje Mam piękną pamiątkę głupoty xD
Edit. albo tak jak Kasieniaczek pisze nerw.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2016, 20:49
17.11.17-poronienie całkowite -
nick nieaktualnyLandryneczka wrote:misiowa a ja to z doskoku dziś na ovu na fb buszuje
jajniki pobolewają ale już mniej... a ty jak'?
A ja kochana, dobrze :)no poza pępkiem Dwa razy prawy jajnik mnie zakuł dziś, cycki coraz bardziej wrażliwe więc nie może być inaczej!
Za kilka dni wam tu wstawię fotkę pozytywnego testu! O!AJA_S, Natalek, Morwa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMisiowa i tak trzymaj ja poza sikaniem jeszcze to nic nie czuje. Ale... miejmy nadzieję, że razem na marcówki przejdziemy
co do sikania czy według was 6razy sikać w ciągu dnia to dużo? Ja już 6raz a piłam tylko kawę rano i nic więcej bo trochę martwię się pęcherzemWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2016, 20:52
-
vitae13 wrote:Madziulla u mnie okresu dalej brak ale beta negatywna wiec z ciąży nici...
Troche mnie martwi cała ta sprawa bo mój cykl ma dziś już 36 dzień a @ ani widu ani słychu. Z tego powodu zrobiłam dziś dodatkowo badania prolaktyny i tarczycy i załamałam się...
Popatrzcie proszę na nie i doradźcie co robić... A może któraś z was miała podobne wyniki?
TSH 3,460 µIU/ml (0,270 4,200)
FT3 2,98 pg/ml (2,04 4,40)
FT4 1,13 ng/dl (0,93 1,71)
Prolaktyna 13,45 ng/ml (4,79 23,30)
Zapisałam się na 20.07 do endokrynologa ale może powinnam machnąć ręką i od razu uderzyć go ginekologa endokrynologa?
misia_, coffee - gratulacje wielkie :*