Lipcowe Wisienki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
vitae13 wrote:Madziulla u mnie okresu dalej brak ale beta negatywna wiec z ciąży nici...
Troche mnie martwi cała ta sprawa bo mój cykl ma dziś już 36 dzień a @ ani widu ani słychu. Z tego powodu zrobiłam dziś dodatkowo badania prolaktyny i tarczycy i załamałam się...
Popatrzcie proszę na nie i doradźcie co robić... A może któraś z was miała podobne wyniki?
TSH 3,460 µIU/ml (0,270 4,200)
FT3 2,98 pg/ml (2,04 4,40)
FT4 1,13 ng/dl (0,93 1,71)
Prolaktyna 13,45 ng/ml (4,79 23,30)
Zapisałam się na 20.07 do endokrynologa ale może powinnam machnąć ręką i od razu uderzyć go ginekologa endokrynologa?
misia_, coffee - gratulacje wielkie :*
wcale nie sa złe, ja kiedyś miałm gorsze ale po euthyroxie się wszystko unormowało w sumie to masz tylko tsh trochę wysokie. jak moja endo zobaczyła podwyższone tsh to powiedziała że to nie jest wymik do zachodzenia w ciąże ,bo zaburza inne hormony.. i po miesięcznej kuracji euthyroxem i suplementami się udało -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
misia_ wrote:wcale nie sa złe, ja kiedyś miałm gorsze ale po euthyroxie się wszystko unormowało w sumie to masz tylko tsh trochę wysokie. jak moja endo zobaczyła podwyższone tsh to powiedziała że to nie jest wymik do zachodzenia w ciąże ,bo zaburza inne hormony.. i po miesięcznej kuracji euthyroxem i suplementami się udało
podniosłaś mnie na duchu, dzieki!
Wszędzie czytam, że starając się powinno być na poziomie 1, max 1.5.
Ciekawa jeszcze jestem czy jednak ten poziom TSH może wpływać na zaburzenia cyklu. Ewidentnie się w nim coś nie tak dzieje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2016, 21:13
-
nick nieaktualnyJa wgl w tym cyklu wmówię tą ciążę i ten pozytywny test czytam fajną książkę o sile perswazji. i tak się pozytywnie nastawiłam jak nigdy. Od początku, najpierw że clo pomoże - pomogło, że pękną - pękły teraz, że zajdę - i zajdę! Inaczej nie myślę ale już mi się to śni hehe zawsze w dzień jak z małym się kulnę i najlepsze jest to że jeszcze testu nie kupiłam, a zawsze 7dc już coś tam sikałam
vitae13, ZakreconaŻona, Omon lubią tę wiadomość
-
vitae13 wrote:podniosłaś mnie na duchu, dzieki!
Wszędzie czytam, że starając się powinno być na poziomie 1, max 1.5.
Ciekawa jeszcze jestem czy jednak ten poziom TSH może wpływać na zaburzenia cyklu. Ewidentnie się w nim coś nie tak dzieje.
Tym TSh to się wcale nie przejmuj!
to się naprawdę bardzo skutecznie leczy i szybko zbija.
może zaburzać cykl ale nie musi -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
AJA_S wrote:Isia a co lekarz na tak długie starania?
Gdy poszłam do obecnego gina powiedział że pierwszy gin nie potrzebnie dawał mi hormony bo bardziej mógł mi zaszkodzić niż pomóc bo wyniki mieszczą się w normie, a te delikatne podwyższenie prolaktyny mogło być skutkiem stresu (zmieniałam wtedy pracę gdy robiłam wyniki, byłam skucona z szefem) i powinien powtórzyć wyniki. Kazał zrobić badanie nasienia i dał nam 3ms, które mijają w lipcu!! I wtedy będzie badał bo jak stwierdził "to straszne że tak młodziutka osoba i w prawdzie zdrowa dziewczyna nie może zajść w ciążę" powiedział że mam tak cykli nie pilnować i nie żałować życia. Mam pić i się bawić bo tak najczęściej nasz rocznik zachodzi, z tego co zaobserwował...
Ja już kolejny raz zmieniłam lekarza bo każdy mówi mi , że mam się nie martwić bo jestem młoda i żadnych badań nikt mi nie zalecił;/ Ja też to trochę odpuściłam teraz żałuję ;/
Gin u którego teraz byłam kazał mi zrobić morfologie, mocz i CRP i zobaczymy co dalej. Wizyte mam 19 lipca.
Walczymy o dobre nasienie i regulację hormonów
Od lipca 2014 na ovufriend. -
nick nieaktualnyMisiowa_mama wrote:o kurde, ja pracuję 5-6 godz dziennie to 3 razy minimum idę. A wiesz koleżanko, że to nie zdrowo nie pić?? :p
Aja spoko mogę się nie zmieścić ale chyba z obżarstwa -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Haha nie przebijesz mnie nie ma mowy To ja żre jakby miesiąc mi jeść nie dawali...
Dziewczyny mam 2pytania...
1 odnośnie inofemu, czy ma to wpływ że nie rozpuszczam tylko biorę na sucho i popijam wodą?
2 czy to normalne że od ostatniej owulki wciąż pobolewa mnie prawy jajnik? takie delikatne kłucie dziś się na siliło i bardziej promieniuje do środka... Mam się czym martwić?orzelka3000 lubi tę wiadomość
17.11.17-poronienie całkowite -
nick nieaktualnyAJA nie wiem co do Inofemu ale wydaje mi się że trzeba go rozpuszczać. Ja bynajmniej tak robiłam.
Co do jajnika niby nie powinien. Bo to może być torbiel czy coś ale ja sama mam od samej owulki ból jajników oby dwóch i nie wiem co jest grane bo pęcherzyki popękały więc torbiel na bank nie. No tyle że ja mam 5dpo a ty już po @ jesteś. Może idź na usg