Lipiec, lato, morza szum 🌊, wiosną będzie baby boom 👶☀️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny jesteście wielkie i wiecie, że trzymam za wszystkie mocno kciuki!
Mnie trochę mniej bo jakoś tak włączyłam tryb wakacyjny i może trochę uczę się odpuszcac to ciągle myslenie i analizowanie. Wieczorkiem podczytuje, ale już nie mam jak się odnieść do wszystkiego.
Koleżanka z pracy, która chodzi do tego samego ginekologa i w sumie przez chwilę staralysmy się razem, tylko jej udało się podczas stymulacji w lutym jest w ciąży z bliźniakami. Z 2 tyg temu trafiła do szpitala - niewydolność szyjki. Od tego czasu leży, nawet załatwia się w łóżku... Podsuwaja jej coś tam
Pomimo leżenia wczoraj się okazało, że ma rozwarcia 2,5cm... Jeśli do wtorku wszystko będzie dobrze to przewoza ja do Poznania na zastrzyk, który pomoże rozwinąć płuca u dzieci...
Ale widmo poronienia albo przedwczesnego porodu jest bardzo duże u niej..... Masakra -
Lolka, a myślałaś o tym, że skoro choroba leśniowskiego-crohna to choroba autoimmunologiczna to może szkopuł siedzi w immunologii?
I jeszcze mogę podpytać dlaczego tylko 1 in vitro? Wiesz, jest to jakaś statystyka i pewnie większa szansa jest w kolejnych podejściach. I co w przypadku kiedy np uzyskacie 4 zarodki? Może warto zachować otwarta głowę?
Wiem ile przeszlas i pewnie masz już dośćmyślę, że gdyby gra toczyła się o mniejsza stawkę to wszystkie mialybysmy już białe flagi
-
Pocahontas16 wrote:Dziewczyny jesteście wielkie i wiecie, że trzymam za wszystkie mocno kciuki!
Mnie trochę mniej bo jakoś tak włączyłam tryb wakacyjny i może trochę uczę się odpuszcac to ciągle myslenie i analizowanie. Wieczorkiem podczytuje, ale już nie mam jak się odnieść do wszystkiego.
Koleżanka z pracy, która chodzi do tego samego ginekologa i w sumie przez chwilę staralysmy się razem, tylko jej udało się podczas stymulacji w lutym jest w ciąży z bliźniakami. Z 2 tyg temu trafiła do szpitala - niewydolność szyjki. Od tego czasu leży, nawet załatwia się w łóżku... Podsuwaja jej coś tam
Pomimo leżenia wczoraj się okazało, że ma rozwarcia 2,5cm... Jeśli do wtorku wszystko będzie dobrze to przewoza ja do Poznania na zastrzyk, który pomoże rozwinąć płuca u dzieci...
Ale widmo poronienia albo przedwczesnego porodu jest bardzo duże u niej..... Masakra
Ech… No i właśnie, czasem człowieka spotykają takie sytuacje, że naprawdę brakuje słów. A znam ludzi, którzy twierdzą, ze w zajściu w ciąże, ciąży i porodzie to nie ma nic trudnego. No chyba jednak nie.
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Pocahontas16 wrote:Lolka, a myślałaś o tym, że skoro choroba leśniowskiego-crohna to choroba autoimmunologiczna to może szkopuł siedzi w immunologii?
I jeszcze mogę podpytać dlaczego tylko 1 in vitro? Wiesz, jest to jakaś statystyka i pewnie większa szansa jest w kolejnych podejściach. I co w przypadku kiedy np uzyskacie 4 zarodki? Może warto zachować otwarta głowę?
Wiem ile przeszlas i pewnie masz już dośćmyślę, że gdyby gra toczyła się o mniejsza stawkę to wszystkie mialybysmy już białe flagi
Oczywiście, że jest taka opcja. Opcji są setki, jak nie tysiące.
Czemu jedno? Bo nie dźwignę więcej. Mam tak dość, że na daną chwilę więcej jak jednej próby nie dopuszczam.
Ale wiecie… Nigdy nie mów nigdy 😉
Czekamy już pod kliniką, odezwę się po 🥰Monk@, Kasia95, AgulaM, Gwiazdeczka 93, hypatia92, Pfry lubią tę wiadomość
Starania o pierwszy cud od 04.2021
Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO
On- 30, okaz zdrowia...
28.01.2022 II
14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
24.02.2022 Ktosie... 💔😭
05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
Maj zakończony 8 cm torbielą..
06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
+Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
Czerwiec zakończony betą o wyniku 1
07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
Lipiec zakończony bielą na teście.
08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️
Leki:
3-7 dc- Letrozol, NAC
do owulacji- dzięgiel chiński
Ovitrelle
stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina -
Dziewczyny zaczełam plamić, co prawda są to brązowe plamienia ale strasznie się martwię, czy tak się zdarza na początku ciąży? U mnie 6-7 tyg. Biorę duphaston 2x1. Czekam na wiadomosc od mojej gin. Myślicie że szukać na szybko lekarza?
-
Lolka997 wrote:Powiem Wam, że nie spodziewałam się, że to co napisałam będzie miało taki odbiór…
Wiecie, dla mnie to szara codzienność. Walczę z nią.
I wzruszyłam się bardzo. Bo wiele z Was wierzy we mnie bardziej niż ja sama i bardzo za to dziękuję.
Jeśli którakolwiek będzie miała problem, doła, załamkę, potrzebowała po prostu pogadać- mam nadzieję, że wiecie, że jestem.
Zawsze do dyspozycji. Czy tu, czy na insta. Wiecie gdzie mnie szukać 😏❤️Kasia95, Lolka997, AgulaM, Zazu92 lubią tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
MałaMi91 wrote:Dziewczyny zaczełam plamić, co prawda są to brązowe plamienia ale strasznie się martwię, czy tak się zdarza na początku ciąży? U mnie 6-7 tyg. Biorę duphaston 2x1. Czekam na wiadomosc od mojej gin. Myślicie że szukać na szybko lekarza?27.03.2023 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
11.12.2024 (40+6) 4300 g, 55 cm👣 Eliza 🩷 -
verliebtindich wrote:A z Tobą to ja nie mam żadnych wątpliwości, wstawiaj wodę na herbatę, bo za 2,5 miesiąca się wprowadzam! 🤣🤣🤣
A teraz jestem tam już prawie codziennie, często z nadzieją, że Was spotkam w "naszej" Biedrze
No, to jak my jesteśmy we dwie już, to zapraszamy do Warszawyna czerwcowym coś dziewczyny mówiły o Łodzi - tam też dojadę!
AgulaM, Gwiazdeczka 93 lubią tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Karo1234 wrote:A badałaś proga razem z betą? Byłaś już na jakiejś wizycie u gina?
-
MałaMi91 wrote:Dziewczyny zaczełam plamić, co prawda są to brązowe plamienia ale strasznie się martwię, czy tak się zdarza na początku ciąży? U mnie 6-7 tyg. Biorę duphaston 2x1. Czekam na wiadomosc od mojej gin. Myślicie że szukać na szybko lekarza?
MałaMi91 lubi tę wiadomość
-
MałaMi, tak, plamienia na początku się zdarzają, tym bardziej brązowe
jeśli nic Cię nie boli to się nie stresuj. Jednak jeśli to Cię uspokoi to umów się gdzieś do lekarza, po co czekać w stresie niepotrzebnie
MałaMi91 lubi tę wiadomość
💊 Euthyrox 50
11.07.2022 progesteron 21,40
12.07.2022 (8dpo) ⏸✊
13.07.2022 beta 10,8 🥰 kiełkuj zdrowo fasolko
15.07.2022 beta 42,3 🥰 przyrost 320%!
29.07.2022 - 2 mm człowieczka i bijące ❤️
09.08.2022- 1,14cm fasolki 🥰
30.08.2022- 4cm skaczącego dzidziutka 😊
20.09.2022- niskie ryzyka, Blanka 👧
07.11.2022-USG II trymestru (335gram) 👧
-
MałaMi91 wrote:Badałam i miałam 18,6 a wizytę miałam 15 lipca i powiedziała że mam brać dupka 2x1 i do tej pory było wszystko Ok a dzisiaj rano zauważyłam te plamienia
ale z tego co czytałam tu na forum i w artykułach to normalne i dość często się zdarza, głównie przez rosnącą macicę, bo robi się bardziej ukrwiona i mogą pękać jakieś malutkie naczynka, ale jeśli Cię to martwi to lepiej skonsultować niż niepotrzebnie stresować
MałaMi91 lubi tę wiadomość
27.03.2023 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
11.12.2024 (40+6) 4300 g, 55 cm👣 Eliza 🩷 -
Wiedziałam, że tak będzie 🥺
Pęcherzyk pękł… No i teraz dwa tygodnie będę żyć tą głupią nadzieją, że a nóż któryś plemnik dożył… Bo nie staraliśmy się po drugim zastrzyku. Staraliśmy się dzień przed nim.
I moje przeczucia tez są trafne, bo pękając zrobiła się torbiel krwotoczna i jest ogromna- ma prawie 7cm. Na szczęście to taki typ, że w przeciągu cyklu bez żadnych leków powinien się wchłonąć.
No, ale to jest dokładnie kwintesencja mojego pecha..
Nic, czekamy właśnie na wolny gabinet u pielęgniarek i pobieramy badania do IUI.
Start w następnym cyklu. Robimy trzy podejścia i czwarte to IVF w listopadzie. Grudzień zostawiamy w świętym spokoju. Nie chce świąt przeżyć cierpiąc.Starania o pierwszy cud od 04.2021
Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO
On- 30, okaz zdrowia...
28.01.2022 II
14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
24.02.2022 Ktosie... 💔😭
05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
Maj zakończony 8 cm torbielą..
06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
+Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
Czerwiec zakończony betą o wyniku 1
07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
Lipiec zakończony bielą na teście.
08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️
Leki:
3-7 dc- Letrozol, NAC
do owulacji- dzięgiel chiński
Ovitrelle
stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina -
Kasia95 wrote:MałaMi, tak, plamienia na początku się zdarzają, tym bardziej brązowe
jeśli nic Cię nie boli to się nie stresuj. Jednak jeśli to Cię uspokoi to umów się gdzieś do lekarza, po co czekać w stresie niepotrzebnie
Kasia95, MałaMi91 lubią tę wiadomość
Starania o pierwszy cud od 04.2021
Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO
On- 30, okaz zdrowia...
28.01.2022 II
14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
24.02.2022 Ktosie... 💔😭
05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
Maj zakończony 8 cm torbielą..
06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
+Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
Czerwiec zakończony betą o wyniku 1
07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
Lipiec zakończony bielą na teście.
08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️
Leki:
3-7 dc- Letrozol, NAC
do owulacji- dzięgiel chiński
Ovitrelle
stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina -
nick nieaktualnyPoziomka9204 wrote:Tak naprawdę zaszłam w ciąże i mogłabym powiedzieć forum nara. Ale zostałam właśnie dla Was, dla staraczek po dużych przejściach, które stawiają tutaj wszystkich na nogi! Nie potrafię Was opuścić, po prostu chce być z Wami, chcę dzielić z Wami te emocje. I tak jak każda z dziewczyn trzymam za Was kciuki, bo nie wyobrażam sobie, że Wam się nie uda, naprawdę. Jesteście wspaniałe, pamiętajcie o tym 🙂❤️❤️❤️
AgulaM, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMałaMi91 wrote:Badałam i miałam 18,6 a wizytę miałam 15 lipca i powiedziała że mam brać dupka 2x1 i do tej pory było wszystko Ok a dzisiaj rano zauważyłam te plamienia
MałaMi91 lubi tę wiadomość
-
Lolka997 wrote:Wiedziałam, że tak będzie 🥺
Pęcherzyk pękł… No i teraz dwa tygodnie będę żyć tą głupią nadzieją, że a nóż któryś plemnik dożył… Bo nie staraliśmy się po drugim zastrzyku. Staraliśmy się dzień przed nim.
I moje przeczucia tez są trafne, bo pękając zrobiła się torbiel krwotoczna i jest ogromna- ma prawie 7cm. Na szczęście to taki typ, że w przeciągu cyklu bez żadnych leków powinien się wchłonąć.
No, ale to jest dokładnie kwintesencja mojego pecha..
Nic, czekamy właśnie na wolny gabinet u pielęgniarek i pobieramy badania do IUI.
Start w następnym cyklu. Robimy trzy podejścia i czwarte to IVF w listopadzie. Grudzień zostawiamy w świętym spokoju. Nie chce świąt przeżyć cierpiąc.
Ale przecież to dobrze że pękł?
Ale ty to tak jak ja, cykl w lipcu się nie skończył - dzisiaj 4dpo, a ja już myślę o magicznym sierpniu nie wierząc że tutaj mogło się udać 🤦♀️
A boli Cię brzuch przez ta torbiel? Ja jak miałam (o jednej wiem to miałam bóle okresowe)Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2022, 09:39
Lolka997 lubi tę wiadomość
15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]
-
Lolka997 wrote:Wiedziałam, że tak będzie 🥺
Pęcherzyk pękł… No i teraz dwa tygodnie będę żyć tą głupią nadzieją, że a nóż któryś plemnik dożył… Bo nie staraliśmy się po drugim zastrzyku. Staraliśmy się dzień przed nim.
I moje przeczucia tez są trafne, bo pękając zrobiła się torbiel krwotoczna i jest ogromna- ma prawie 7cm. Na szczęście to taki typ, że w przeciągu cyklu bez żadnych leków powinien się wchłonąć.
No, ale to jest dokładnie kwintesencja mojego pecha..
Nic, czekamy właśnie na wolny gabinet u pielęgniarek i pobieramy badania do IUI.
Start w następnym cyklu. Robimy trzy podejścia i czwarte to IVF w listopadzie. Grudzień zostawiamy w świętym spokoju. Nie chce świąt przeżyć cierpiąc.szkoda, że akurat nie wyszło z serduszkowaniem, ale nie skreślamy jeszcze nic!
Lolka997, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Lolka997 wrote:Wiedziałam, że tak będzie 🥺
Pęcherzyk pękł… No i teraz dwa tygodnie będę żyć tą głupią nadzieją, że a nóż któryś plemnik dożył… Bo nie staraliśmy się po drugim zastrzyku. Staraliśmy się dzień przed nim.
I moje przeczucia tez są trafne, bo pękając zrobiła się torbiel krwotoczna i jest ogromna- ma prawie 7cm. Na szczęście to taki typ, że w przeciągu cyklu bez żadnych leków powinien się wchłonąć.
No, ale to jest dokładnie kwintesencja mojego pecha..
Nic, czekamy właśnie na wolny gabinet u pielęgniarek i pobieramy badania do IUI.
Start w następnym cyklu. Robimy trzy podejścia i czwarte to IVF w listopadzie. Grudzień zostawiamy w świętym spokoju. Nie chce świąt przeżyć cierpiąc.
A ocenili kiedy mniej więcej pękł?
I jak endo?
Kochana, ja Cię biorę pod rękę i idziemy razem, ręka w rękę i łeb w łeb, wchodzimy w sierpień grubo i będziemy się wymieniać info. Jak nie my, to kto? 🍻AgulaM, Kasia95, Lolka997, Anka1312, Poziomka9204, Zazu92, Vivico lubią tę wiadomość
24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
28.04.2025: Tadzio, 2900g, 49 cm 👶🏻😍🐣 -
Hej, potrzebuje wsparcia 😢 dziś 5dc, a ja pierwszy raz od dawna nie mam nadziei i siły do walki, z góry zakładam że i ten cykl będzie nieudany. Podlamalam się. Jeszcze muszę znosic widok ciężarnej siostry od męża 😢😢 serce mi pęka 💔