Listopadowe Groszki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
pierwszy cykl po poronieniu mialam wywolywany duphastonem, zeby sie dokladnie oczyscilo wszystko,ale w sumie to krwawilam caly czas...kolejny juz nie wywolywany dostalam po 41 dniach...cykle mam zazwyczaj 34dniowe owulacja wg tempki i testów byla;) teraz czekam na kolejną i NIE CZEKAM...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2014, 11:53
-
nick nieaktualny
-
Blondik wrote:opryszczka na ustach? wątpię
Opryszczka na ustach jest bardzo niebezpieczna dla plodu...gdzues o tym czytalam... Jak bylam w ciazy Po koniwc 7miesiaca wlasnie mi wylazla na ustach i sie balam Po wizycie u gin.jak cholera...,,Dopoki walczysz,jestes zwyciezca,, Sw.Augustyn -
nick nieaktualny
-
Nona pytałaś o Bromergon. Ja brałam też do 12 tc. Gin mi mówiła, że powinno się być do tego tygodnia ciąży na dawce, na której się zaszło w ciążę. Moja endokrynolog natomiast mówiła, że są dwie szkoły. Jedna, żeby odstawić a druga zostawić, ale żadna nie jest szkodliwa.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej mogę prosić o wpisanie mnie na 16 listopada na testowanie? Prawie nigdy nie testowałam, tylko czekałam na okres, więc to mój debiut w tego rodzaju poście Nie wiem, jak to działa, wystarczy że się tutaj zgłoszę? Pozdrawiam i życzę wszystkim II kresek
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny, tak jak i wy staramy się z mężem o potomka. Jestem po laparotomi, kuracji Visanne i od 4 tyg, jestem bez tabletek no i czekam na @ a raczej na jej brak Po Visanne @ pojawia się od 3 do nawet 6 tyg więc czekam na rezultat ale myślę, że nie nadejdzie tylko pokażą się 2 kreski albo beta coś podpowie- idę zrobić w środę.
Czy któraś z was ma za sobą kurację Visanne? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Zgredek wrote:Hej dziewczyny, tak jak i wy staramy się z mężem o potomka. Jestem po laparotomi, kuracji Visanne i od 4 tyg, jestem bez tabletek no i czekam na @ a raczej na jej brak Po Visanne @ pojawia się od 3 do nawet 6 tyg więc czekam na rezultat ale myślę, że nie nadejdzie tylko pokażą się 2 kreski albo beta coś podpowie- idę zrobić w środę.
Czy któraś z was ma za sobą kurację Visanne?
Hej ja mam za sobą rok nieudanych starań, jestem po laparoskopii drugi miesiąc - endometrioza, nie brałam visanne ani niczego takiego, lekarz nie jest zwolennikiem. Jestem cały czas na progesteronie w drugiej fazie cyklu. Trzymam za Ciebie kciuki -
nick nieaktualny