Listopadowe Groszki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
odp prosta po to zeby ci sie z jaj zbuki nie porobilyAsiula86 wrote:Aniu, mój ma 33 i nadal zachowuje się jak mały chłopczyk
Jak zaproponowałam mu, że może poszedłby do androloga, jakieś usg, to oczywiście usłyszałam: A po co?
ajk powie ales smieszna to powiedz ze jakie pytanie taka odp
facetowi trzeba jasno i klarownie a jak nie to posztawic go przed faktem dodkonanym umowic na wizyte i powiedziec idzieszo tej i o tej godzinie do lekarza..zapyta sie jakiego dobrego
Asiula86 lubi tę wiadomość
Bezplemnikowcy też mają dzieci
35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
Ania_84 wrote:odp prosta po to zeby ci sie z jaj zbuki nie porobily
ajk powie ales smieszna to powiedz ze jakie pytanie taka odp
facetowi trzeba jasno i klarownie a jak nie to posztawic go przed faktem dodkonanym umowic na wizyte i powiedziec idzieszo tej i o tej godzinie do lekarza..zapyta sie jakiego dobrego
Na pewno przy kolejnej możliwej sytuacji zastosuję Twoje rady
Słabość jest siłą w nas...
6 cykli stymulowanych, 2 inseminacje, 4 procedury in vitro, 16 transferów, 17 zarodków
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
Michałek
-
Święta prawda dziewczyny.
Mój tak samo uznawał, że seks bez zabezpieczeń od ponad roku to nie typowe staranie się. Teraz po odebraniu wyników zauważył, że faktycznie moje gadanie: nie pij "twardego" alkoholu, nie chodź na saunę, noś luźną bieliznę, bierz suplementy itp miało sens.
Asiula86 lubi tę wiadomość
-
Muffinka1019 wrote:Święta prawda dziewczyny.
Mój tak samo uznawał, że seks bez zabezpieczeń od ponad roku to nie typowe staranie się. Teraz po odebraniu wyników zauważył, że faktycznie moje gadanie: nie pij "twardego" alkoholu, nie chodź na saunę, noś luźną bieliznę, bierz suplementy itp miało sens.
Mój przejął się swoimi niezbyt dobrymi wynikami badań. Przyjmuje leki, ale palenia nie rzucił, a nawet nie ograniczył i o to toczę z nim bój
ale co ja się martwię, przecież przeczucie mówi mi, że jestem w ciąży, więc tak musi być i tej wersji będę się trzymać!
Muffinka1019 lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
6 cykli stymulowanych, 2 inseminacje, 4 procedury in vitro, 16 transferów, 17 zarodków
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
Michałek -
Ania_84 wrote:przeczucie jest najwazniejsze
Intuicja mnie zazwyczaj zawodzi... ale we wtorek wewnętrzny głos mi powiedział, że udało się więc tej wersji będę się trzymała pierwszy raz poczułam coś takiego, więc pożyjemy, zobaczymy
Słabość jest siłą w nas...
6 cykli stymulowanych, 2 inseminacje, 4 procedury in vitro, 16 transferów, 17 zarodków
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
Michałek -
nick nieaktualny
-
Asiula86 trzymam kciuki żeby było zielono:)a co do facetów to mój M dopiero jak mu 30 stykła to sie obudził ze chciał by dzidziusia że wszyscy jego koledzy mają dzieci a my czekamy tzn on czeka bo ja juz dawno chciałam a teraz czekamy na nastepny cud on na serduszkowanie zawsze ma ochote:)https://www.maluchy.pl/li-69402.png
https://www.maluchy.pl/li-72296.png -
szczerze z tymi facetami ciezko do ładu dojsc...mój mi ostatnio powiedział zebym na niego nie zwalala winy - bo mu powiedziałam ze za duzo pije alkoholu..a ma 35 lat takze nie wiem jak tam te plemniki teraz lekarz pewnie zleci..i powiedział ze staramy sie dopiero 5 miesięcy ze to szybko nie wychodzi..i ze ja powinnam przestac chodzic na aerobik i nie brac tych tabletek ..czyli euthroxu i duphastonu ...szkoda gadac
-
nie no to moj takich az jazd nie mial
z poczatku buntowal sie na powtorne badanie nasienia.. ale jak z nim pogadalam powiedzialam co czuje i jak ja to widze to robil co trzeba.. badania, tabletki .. i wogole
a jak diagnoza sie potwirerdzial to jest sklonnym nawet jajka sobie rozciac zeby wydobyc plemniki.. bez slowa bierze leki .. nie pije juz chyba z 4 miesiace.. nawt grama alkoholu .. chco nie ma zakazanego ale stwierdzil ze nie ma co ryzykowaac ..
Asiula86 lubi tę wiadomość
Bezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
Ania_84 wrote:nie no to moj takich az jazd nie mial
z poczatku buntowal sie na powtorne badanie nasienia.. ale jak z nim pogadalam powiedzialam co czuje i jak ja to widze to robil co trzeba.. badania, tabletki .. i wogole
a jak diagnoza sie potwirerdzial to jest sklonnym nawet jajka sobie rozciac zeby wydobyc plemniki.. bez slowa bierze leki .. nie pije juz chyba z 4 miesiace.. nawt grama alkoholu .. chco nie ma zakazanego ale stwierdzil ze nie ma co ryzykowaac ..
Bo on bardzo chce i to jest chyba podstawa
Mój jak jakimś cudem parę razy pójdzie ze mną do Kliniki Leczenia Niepłodności i pogada z moim lekarzem, to mam nadzieję, że też pewne rzeczy ZROZUMIE
Ania_84 lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
6 cykli stymulowanych, 2 inseminacje, 4 procedury in vitro, 16 transferów, 17 zarodków
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
Michałek -
bardzo dobre sa wlasnie wspolne wizyty.. bo faceci nie raz nieogarniaja .. o co biega .. i jak im lekarz powie to inaczej do tego podchodzaAsiula86 wrote:Bo on bardzo chce i to jest chyba podstawa
Mój jak jakimś cudem parę razy pójdzie ze mną do Kliniki Leczenia Niepłodności i pogada z moim lekarzem, to mam nadzieję, że też pewne rzeczy ZROZUMIE
Bezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
Ania_84 wrote:bardzo dobre sa wlasnie wspolne wizyty.. bo faceci nie raz nieogarniaja .. o co biega .. i jak im lekarz powie to inaczej do tego podchodza
U mnie na razie będzie ciężko, bo umawiam się na wizyty w ciągu dnia, a mój mąż niedawno zmienił pracę i nie dostałby wolnego na popołudniowe wizyty ciężko się do mojego lekarza zapisać, a nie chciałabym chodzić do różnych...
Ostatnio poprosiłam lekarza, żeby przy zaleceniach dla męża postawił swoją pieczątkę i podpis i faktycznie tak zrobił - zaraz przy "zakazie" palenia ale to też nie pomogło.
Z resztą lekarz i tak stwierdził, że mąż nie rzuci. Bo może być tak, że będzie się przede mną krył, a i tak będzie palił. Mądry ten mój lekarz Pewnie już niejedno widział...
Słabość jest siłą w nas...
6 cykli stymulowanych, 2 inseminacje, 4 procedury in vitro, 16 transferów, 17 zarodków
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
Michałek -
nie wiem ale wydaje mi sie ze moj mniej sie stara bo juz mamy synka...nie wiem ale mnie to martwi ze lubi sobie co wieczór cos wypic albo winko albo piwko...zobaczymy czy lekarz go wysle na badania...ja trochce sie niepokoje bo jego brat ma wlasnie tą asospermie czy jakos tak...
-
ucze w szkole policealnej na kiedunkach medycznych.. informatykiMatleena wrote:Paulina, nie martw się na zapas, może akurat Twojego to nie dotyczy.
Ania, pracujesz na uczelni?
Paulina spokojnie jeslimacie juz malenstow to raczej nie bedzie sie tyczylo to Twojego meza
wiadomo z wiekeim jakos plemnikow sie pogarsza ..
i dwa sa dwie odmiany aspermia - mala objetosc nasienia .. i zazwyczaj jest to spowodowane uinfekcjami
Azoospermia- brak plemnikow.. a tu juz wachalrz powodow jest ronz.. np moj maz ma wade genetyczna a jeg brat ma dziecko
Bezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
nick nieaktualnyHej dziewczyny
Ale u nas ponuro, wczoraj sloneczko swiecilo i bylo mrozno, ale dzisiaj zostala tylko temperatura a slonce ucieklo.. Nienawidze jesieni..
Czas sie dluzy.. Chcialabym juz 3 listopada. Obliczalam sobie dzien porodu jakbym w tym cyklu zaszla i wszystko byloby w porzadku. 3 sierpnia. jeszcze na wakadje zdazylibysmy razem z rodzinka wyskoczyc.
Ech, marzenia...
W ogole wczoraj weszlam sobie na bellyfriend na listopadowki, i oczom nie moglam uwierzyc jaka jedna dziewczyna miala akcje na porodowce, miala takie skoki cisnienia ze nie mogli jej wziac na cesarke, w koncu lekarz zdecydowal ze ta cesarka musi sie odbyc, matka nie przezyje ale dziecko tak, rodzice tej kobiety sie na to zgodzili a maz nie i kazal ja przetransportowac do innego szpitala i poki co wszystko ok i jest stanie stabilnym. Podziwiam jej meza za zimna krew. Jak juz rodzice tej kobiety zgodzili sie na jej smierc to to jest zalosne..Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2014, 09:59
