Listopadowe szczęścia
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jestem na fiolecie, ale trochę mnie dołują kolejne smutne wieści. Szczerze mówiąc mam trochę stresa co do ciąży. Głównie przez mój niski progesteron i tą luteinę, którą biorę. 18 grudnia mam prenatalne to może się uspokoję
-
Najmłodsza_staraczka wrote:Spisze sobie wszystko i albo zrobię badania na własna rękę, albo poszukam immunologa i genetyka sensowna. Reset jest ktoś godny polecenia w Krk?
Hmm, ciężko. Mój immunolog nie zajmuje się takimi rzeczami, leczy mnie niejako grzecznościowo, ale też ja do niego przyszłam z wynikami i rzuciłam je na stół
Ale od APS i trombofilii to bym szukała ogarniętego hematologa albo ginekologa, który się na tym zna - część z nich wypisuje heparynę już od owu, jeśli tylko są wskazania. Poza tym są w stanie wypisać heparynę ze zniżką, a przez 9 m-cy to sporo tego idzie.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
reset wrote:Hmm, ciężko. Mój immunolog nie zajmuje się takimi rzeczami, leczy mnie niejako grzecznościowo, ale też ja do niego przyszłam z wynikami i rzuciłam je na stół
Ale od APS i trombofilii to bym szukała ogarniętego hematologa albo ginekologa, który się na tym zna - część z nich wypisuje heparynę już od owu, jeśli tylko są wskazania. Poza tym są w stanie wypisać heparynę ze zniżką, a przez 9 m-cy to sporo tego idzie.
Hm, to może rzeczywiście zrobię badania i jak wyjdą jakieś nieprawidłowości (o ile będę umiała to w jakikolwiek sposób zinterpretować) wezmę się za szukanie lekarza.
Pogadam dzisiaj z moim D. bo nawymyślałam tego tyle, że zaraz na badania pójdzie kilka tysięcy.
Może ja też przesadzam, sama nie wiem.
Chociaż no przyczyna hipotrofii na pewno nie jest w Janku, w sensie on po porodzie ładnie nadrobił i wszystko jest ok. Ze mną było coś nie tak02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Jajnik troche lepiej. Ale kregoslup boli nadal. Robilismy caly rok remont donu, dzwigalam , nie oszczedzalam sie i w styczniu mialam kryzys . kregoslup. I od tego czasu mi sie powtarza bol. I teraz wlasnie jest ten moment. Ale przejdzie.
Czy moge gripex wziac? Składnikiem jest paracetamol.
Hehe mi się przypomnialo jak zaczynalam ciaze z Julka od ... Przeziebienia..
I bylo tydzien zdrowa , 2 tyg chora i tak CALY 1 trymestr...
Ale nieee teraz to nie ciaza..Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2018, 21:37
-
XxMoniaXx wrote:Jajnik troche lepiej. Ale kregoslup boli nadal. Robilismy caly rok remont donu, dzwigalam , nie oszczedzalam sie i w styczniu mialam kryzys . kregoslup. I od tego czasu mi sie powtarza bol. I teraz eladnie jest ten moment. Ale przejdzie.
Czy moge gripex wziac? Składnikiem jest paracetamol.
Hehe mi się przypomnialo jak zaczynalam ciaze z Julka od ... Przeziebienia..
I bylo tydzien zdrowa , 2 tyg chora i tak CALY 1 trymestr...
Ale nieee teraz to nie ciaza..
Nie bierz gripexu. Pytałam ostatnio o to samo. Ktoś to jakoś ładnie uzasadnił, ale nie pamiętam jak. Więc tylko napiszę, żebyś nie brałaXxMoniaXx lubi tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
makalotia wrote:Ja jestem na fiolecie, ale trochę mnie dołują kolejne smutne wieści. Szczerze mówiąc mam trochę stresa co do ciąży. Głównie przez mój niski progesteron i tą luteinę, którą biorę. 18 grudnia mam prenatalne to może się uspokoję
Dlatego ja nie chcę tego czytać. Nikt nie napisze na forum, że ciąża przebiegła prawidłowo i wszystko było rewelacyjne. Raczej opisuje się te smutne i trudne przypadki. Niewiedza czasem jest zbawiennaWiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2018, 21:44
-
Nie brałam w tym cyklu acardu.
Znowu dopadły mnie (uwaga będzie obrzydliwie) wielkie, skrzepy krwi. Ja nie wiem co to jest. To nawet nie jest ciemno-czerwone jak taki skrzep okresowy. Blado-różowy kawał mięsa, bleeee.02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
A neoliberalizm ma jakies badania na ciężarnych?? Wątpię, ja bym tego nie brala. Poza tym dawkowanie jest bodajże, 3xdziennue przez 5 dni, slabo. Je biore wit C 1000, ew syrop Pyrosal, na gardło wszelkie ziołowe bez tymianku i podbiału, moze byc tez tantum Verde. Wszelkie tabsy/ saszetki przeziębieniowych odpadają bo maja składnik obkurczający naczynia - a w czasie zagnieżdżenia/ciazy chcemy zeby ukrwienie bylo jak najlepsze. Dlatego Acard jest zalecany i ja w niego wierze - biore 2 cykl i jak na razie w obu chociaz zaszłam:) P/bólowo i na gorączkę paracetamol 500 mg.
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm -
XxMoniaXx wrote:Ja tez nie mialam az do wieczora.
A brak objawow to dobry objaw
I u mnie takim "zwiastunem"jest mega bol jajnika jak kaszlne lub kichne ta wprost lezac- teraz tego nie mam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2018, 22:18
-
nick nieaktualny