LUTOWE TESTOWANIE 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dzisiaj 11-12dpo i też biało juz nie liczę na cud tylko czekam pokornie na @ która przyjdzie w piątek lub w sobotę
-
nick nieaktualnyGoniacmarzenia a kwasu nie?? Bo za wysoki.
Witaminy b się odstawia 3 dni przed.
Ams na międzynarodowej grupie ciążowej piszą, że te testy są do dupy, bo potrafią pokazać plusa a ciąży nie ma... masz inne?
Obudziłam się z bólem więc stres większy. ☹ams, Blondas_29 lubią tę wiadomość
-
Sung wrote:Goniacmarzenia a kwasu nie?? Bo za wysoki.
Witaminy b się odstawia 3 dni przed.
Ams na międzynarodowej grupie ciążowej piszą, że te testy są do dupy, bo potrafią pokazać plusa a ciąży nie ma... masz inne?
Obudziłam się z bólem więc stres większy. ☹
o kurcze..czyli wit b6 i b12 juz nie zarzywac?kwasu foliowego mam nadmiar więc na razie stopuje..dzis na papierze w łązience zobaczyłam krew..boże jak się boje..dopiero kolo poludnia dzwonie do lekarki -
Sung wrote:Goniacmarzenia a kwasu nie?? Bo za wysoki.
Witaminy b się odstawia 3 dni przed.
Ams na międzynarodowej grupie ciążowej piszą, że te testy są do dupy, bo potrafią pokazać plusa a ciąży nie ma... masz inne?
Obudziłam się z bólem więc stres większy. ☹
Mam inne..
Nie wiem czy robic dzis jak wroce do domu kolo 14 czy czekac do jutra...Od 22.10.2018 o 2H10 szczesliwa Mamusia malutkiej Charlotte -
Hugolina87 wrote:Ja na marzec się przenoszę w lutym mam druga owule w tym miesiącu ale jak co w marcu się okaze..nie wiem czy jest w ogoke na co liczyć
Dziś mam spadek mocy. Nie chce juz myśleć o tych staraniach. Chciałabym zapomnieć i żyć spokojnie jak wcześniej. Dola mam przez to ze nie wychodzi.
Trzymam kciuki za resztę staraczekHugolina87 lubi tę wiadomość
3 lata starań, 29 lat
04.2018- ciąża obumarła 9 tc- prawdopodobnie czynniki genetyczne
Ja: niedoczynność tarczycy nieimmunologiczna, wszystkie badania ok
On: badania nasienia ok
kilka cykli z Lamettą- bez efektu
09.2019- 1 IVF- 16 komórek, 0 zarodków- szukamy odpowiedzi dlaczego????? -
Sung wrote:Goniacmarzenia a kwasu nie?? Bo za wysoki.
Witaminy b się odstawia 3 dni przed.
Obudziłam się z bólem więc stres większy. ☹
Wiara czyni cuda, trzeba wierzyć, że się uda!
-
nick nieaktualnyToczuszek wrote:Mam to samo. Aktualnie mam okres i jestem w fazie "mam dość, mam wyjebane". Gdybym tak mogła mieć przez cały czas to żyłoby się całkiem znośnie.
JA jestem przed @. Pewnie stąd spadek nastroju deprecha.. za długo to już trwa u mnie. I kombinuje co robić dalej. Znowu szukać lekarza. Nie wiem już co robić. Jedne kazał przyjść w ciazy. Inny iść na inseminacje. Masakra. -
ams wrote:Raczej odbarwienie to nie jest, bo juz kilka razy robilam ten test i nic nie bylo... Bylo bielsze od sniegu.
Jak patrze na zywo to widac od razu. Znaczy ja widze...
Ale sie nie nakrecam. Jestem spokojna.
Bede czekac dalej... Chociaz nadzieja weszla na wysoki poziom...ams lubi tę wiadomość
ignite -
1000 wrote:Ams, wrzuć fotę
Ja wam powiem, ze oczywiście dziś rano powtórzyłam test i myslalam, ze skoro po południu wyszły mi wczoraj takie krechy to dziś już w ogóle będzie szał, ale niestety nie ma. Fakt, ze testuje sobie testami różnych firm, ale np. niebieski bobotest (strumieniowy) o czułości 10 jest tak blady, ze praktycznie nic nie widać, a na drugim Babyboomie płytkowym normalna kreseczka, choć chyba bledsza niż wczoraj, wiec już się zamartwiam
Ja testowałam tym strumieniowym o wrażliwości 10 i wyszedł praktycznie biały mimo ze dwa płytkowe zrobione chwile szybciej miały dwie kreski j tego samego dnia beta wyszła 199 (było to tydzień temu w poniedziałek ) wiec mysle , ze nie masz
się czym zamartwiać tylko leć na betę
1000, MałaMi90 lubią tę wiadomość
-
Czytam was dziewczyny od jakiegos czasu
Nawet miałam się wpisać na lutowe testowanie ale byłam 100% pewna ze nic z tego nie będzie .
Miałam trochę problemów od listopada z podniesiona prolaktyna i podwyższonym testosteronem ( lekarz oczywiście rozkładał ręce - prolaktyne zbilam dostinexem ale musiałam odstawić bo chyba jako jedna z nielicznych mimo małej dawki nie czułam się po nim najlepiej a testosteron -taka moja uroda usłyszałam od endo - co prawda nie był dużo podniesiony ale jednak )
Test zrobiłam tak o ... trochę pod wpływem czytania forum
Trochę bolały mnie piersi ale bardziej jak na okres i wydawało mi się ze częściej latam do toalety
No i wyszło wczoraj byłam u lekarza i potwierdził ciąże .
Postanowiłam napisać żeby was zarazić pozytywnym myśleniem .
Ja naprawdę spisywałam ten cykl na stary ..i generalnie zakładałam ze będzie to trwało zanim się uda .
Udanych Walentynekams, Blondas_29, MałaMi90, elforia lubią tę wiadomość
-
No więc tak u mnie to jest 28 dzień cyklu,a cykle miałam przeważnie 27-28 dniowe. Czuję się dziwnie,rwie mnie w brzuchu i generalnie brzuch do mnie gada:D Ale dodzwoniłam się do ginekolog i powiedziała,że ciężko stwierdzić który to dzień po owulacji,ja przypuszczam,że około 16 dnia cyklu była..dlatego też jeszcze nic nie zobaczymy na usg,żeby mnie uspokoić.Te krwawienia to twierdzi,że możę implatacyjne,a może ciąża biochemiczna..Kazała brać dupka 3 razy dziennie i zrobić jutro rano bętę,wczorajszą betę robiłam koło 10,więc już zobaczymy czy jest jakiś przyrost i albo jest to ciąża biochemiczna,albo jakmś WIELKIM CUDEM normalna. Trzeba czekać a to jest najtrudniejsze..W czwartek mam do niej przyjść z wynikiem. Jeszcze dziś ta krew na papierze,co chwila chodzę do łązienki sprawdzać,to będzie ciężki dzień. Temperatura dalej trzyma się wysoko,choć teraz będę dobbierać sobie do głowy,żę to może po luteinie bo wczoraj zażyłam na noc..Czekać czekać..wieczność
-
Megsss wrote:Czytam was dziewczyny od jakiegos czasu
Nawet miałam się wpisać na lutowe testowanie ale byłam 100% pewna ze nic z tego nie będzie .
Miałam trochę problemów od listopada z podniesiona prolaktyna i podwyższonym testosteronem ( lekarz oczywiście rozkładał ręce - prolaktyne zbilam dostinexem ale musiałam odstawić bo chyba jako jedna z nielicznych mimo małej dawki nie czułam się po nim najlepiej a testosteron -taka moja uroda usłyszałam od endo - co prawda nie był dużo podniesiony ale jednak )
Test zrobiłam tak o ... trochę pod wpływem czytania forum
Trochę bolały mnie piersi ale bardziej jak na okres i wydawało mi się ze częściej latam do toalety
No i wyszło wczoraj byłam u lekarza i potwierdził ciąże .
Postanowiłam napisać żeby was zarazić pozytywnym myśleniem .
Ja naprawdę spisywałam ten cykl na stary ..i generalnie zakładałam ze będzie to trwało zanim się uda .
Udanych WalentynekWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 09:23
Juka2018 lubi tę wiadomość
ignite -
Megsss wrote:Ja testowałam tym strumieniowym o wrażliwości 10 i wyszedł praktycznie biały mimo ze dwa płytkowe zrobione chwile szybciej miały dwie kreski j tego samego dnia beta wyszła 199 (było to tydzień temu w poniedziałek ) wiec mysle , ze nie masz
się czym zamartwiać tylko leć na betę
Coś takiego chciałam właśnie przeczytać dzięki! i gratuluję
Na betę pójdę jutro, bo dziś mi jakoś nie po drodze, powtarzam sobie, ze przecież już i tak nic nie zmienię co ma być to będzieIzZzZ lubi tę wiadomość
-
Goniąc marzenia wrote:No więc tak u mnie to jest 28 dzień cyklu,a cykle miałam przeważnie 27-28 dniowe. Czuję się dziwnie,rwie mnie w brzuchu i generalnie brzuch do mnie gada:D Ale dodzwoniłam się do ginekolog i powiedziała,że ciężko stwierdzić który to dzień po owulacji,ja przypuszczam,że około 16 dnia cyklu była..dlatego też jeszcze nic nie zobaczymy na usg,żeby mnie uspokoić.Te krwawienia to twierdzi,że możę implatacyjne,a może ciąża biochemiczna..Kazała brać dupka 3 razy dziennie i zrobić jutro rano bętę,wczorajszą betę robiłam koło 10,więc już zobaczymy czy jest jakiś przyrost i albo jest to ciąża biochemiczna,albo jakmś WIELKIM CUDEM normalna. Trzeba czekać a to jest najtrudniejsze..W czwartek mam do niej przyjść z wynikiem. Jeszcze dziś ta krew na papierze,co chwila chodzę do łązienki sprawdzać,to będzie ciężki dzień. Temperatura dalej trzyma się wysoko,choć teraz będę dobbierać sobie do głowy,żę to może po luteinie bo wczoraj zażyłam na noc..Czekać czekać..wieczność
No coś się dzieje w każdym razie, wczorajsza beta o tym świadczy bądź dobrej myśli życzę żeby szybko Ci dziś czas minął, czekanie jest straszne -
Hej dziewczyny, ja dzisiaj 9dpo, niewiem w sumie o czym myślałam, ale poszłam dzisiaj zrobić betę. Tak bardzo bym chciała żeby się udało... między 10-11 mam mieć wynik. trzymajcie kciuki, chociaż niewiem czy to nie za wcześnie na robienie bety...Hiperprolaktynemia
Insulinooporność
Niedoczynność tarczycy
-
Ignite
Wg moich obliczeń testowałam 14 dni po owu
Prezent na walentynki i urodziny bo tak się składa ze obchodziłam kilka dni temu
1000
Masz racje - już nic nie zmienisz
Ja poleciałam tego samego dnia bo byłam w ogromnym szoku .
Powtórzyłam betę po 48 h przyrost był ładny miałam ponad 500 i dopiero wczoraj poszłam do lekarza.
Lekarz zawsze liczy od 1 dnia ostatniej miesiączki i wg niego właśnie zaczyna mi się 6 tydzień
3mam kciuki za reszte testujących w lutym -
Megsss wrote:1000
Masz racje - już nic nie zmienisz
Ja poleciałam tego samego dnia bo byłam w ogromnym szoku .
Powtórzyłam betę po 48 h przyrost był ładny miałam ponad 500 i dopiero wczoraj poszłam do lekarza.
Lekarz zawsze liczy od 1 dnia ostatniej miesiączki i wg niego właśnie zaczyna mi się 6 tydzień
3mam kciuki za reszte testujących w lutym
Od razu do lekarza trzeba iść? Ja myslalam, ze gdzieś tak za 3 tygodnie najwcześniej -
nick nieaktualny1000 najlepiej iść kolo 6/7 tyg żeby już było coś widać z tego co pisały dziewczyny przy becie ponad 1000 widać na usg kropka. ja poszłam za szybko i musiałam za tydz znowu iść bo wg lekarza był za mały zarodek. Wiec jak było 7 tydz i 1 dzień to jux było serduszko ♡
Megsss, 1000 lubią tę wiadomość