Luty błagam nie rób jaj i mi bobo w końcu daj 👶🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
Daję znać, że mojego rodzinnego nie ma dzisiaj i jutro na pewno, nie wiedzą, jak z resztą tygodnia, więc przegadałam jedynie wyniki z czatem GPT, bo na nic innego póki co nie mogę liczyć.
Martwię się, że z taką nadczynnością się nie uda z dzieckiem.🤶 29l.
Temat dziecko od 02.2023, starania ciągłe od 5.2024 r.
🩷IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm], AMH 4,8. Choroba Gravesa-Basedowa, powrót mięśniaka 68mm - w oczekiwaniu na operację
💊Thyrozol 3x10, Propranolol WZF, Glucophage 2x750, Euthyrox 50, suple
🎅35 l.
💙(kwiecień-październik) 274,25mln➡️175,2, 54,85 mln/ml➡️35mln, A+B 33,52%➡️32,3, morfo 0% ➡️6%❗️
💊Co-Prestarium Initio, Fertilman, suple
▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️ -
AnMiPe, wyniki można naprostować. Nie zamartwiaj się na zapas tylko umów się do specjalisty. Nie polecam się diagnozować z czatem 😉AnMiPe wrote:Daję znać, że mojego rodzinnego nie ma dzisiaj i jutro na pewno, nie wiedzą, jak z resztą tygodnia, więc przegadałam jedynie wyniki z czatem GPT, bo na nic innego póki co nie mogę liczyć.
Martwię się, że z taką nadczynnością się nie uda z dzieckiem.Starania o pierwsze 👶🏼od 05.24 🤞🏼
4cs: 08.24 cb 4tc💔
6cs: 10.24 cb 6tc💔
12.12 monitoring i ovitrelle 💉
13.12 IUI -
Belia wrote:AnMiPe, wyniki można naprostować. Nie zamartwiaj się na zapas tylko umów się do specjalisty. Nie polecam się diagnozować z czatem 😉
Jestem umówiona na 13 marca i już świruję, bo to jeszcze miesiąc, a znam osoby, które na czas leczenia nadczynności musiały przerwać starania i to mnie mrozi.
Chat spytałam w celu tego stanu zapalnego, ale nic ciekawego się nie dowiedziałam.
🤶 29l.
Temat dziecko od 02.2023, starania ciągłe od 5.2024 r.
🩷IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm], AMH 4,8. Choroba Gravesa-Basedowa, powrót mięśniaka 68mm - w oczekiwaniu na operację
💊Thyrozol 3x10, Propranolol WZF, Glucophage 2x750, Euthyrox 50, suple
🎅35 l.
💙(kwiecień-październik) 274,25mln➡️175,2, 54,85 mln/ml➡️35mln, A+B 33,52%➡️32,3, morfo 0% ➡️6%❗️
💊Co-Prestarium Initio, Fertilman, suple
▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️ -
I życzę ja miłego poniedziałku! Też nie wyspana. Najpierw problem aby usnąć, potem jakieś popieprzone sny... wczoraj miałam jeszcze atak migreny że myślałam że głowa mi pęknie. Zaszyłam się w sypialni w ciemności a mojemu kazałam obiad dokończyć bo bym nie dała rady 😒
Tutaj -4 🥶
grazka0022, DreamBee, Mstka lubią tę wiadomość
PCOS, cykle bezowulacyjne, nadwaga, wysokie TSH (4,34), 3 lata na AH, starania od 02.2024
🔹️09.12.2025 - 2927 gram, 36t+3d
🔹️11.11.2025 - 1979 gram, 32t+3d
🔹️09.10.2025 - 1166 gram, 27t+5d
🔹️14.08.2025 - 305 gram pannicy, 19t+5d, łożysko na przedniej ścianie
🔹️01.07.2025 - CRL 82.37mm, 82 gram, 13t+3d
🔹️27.05.2025 - CRL 19.41mm, 8t+3d
🔹️16.05.2025 - CRL 5.9mm
🔹️11.05.2025 - CRL 3.87mm, serduszko puka w rytmie cza-cza
🔹️27.04.2025 - nadal dwie kreski, druga mocniejsza ⏸️
🔹️26.04.2025 - dwie kreski ⏸️

🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
grazka0022 wysyłam dużo wirtualnej siły 🤗
Dobrego dnia dziewczyny 😁 niech ten tydzień będzie pełen podwójnych kreseczek ⏸️ 🙌🏻
Temperatura na szczęście podskoczyła ☺️ także owulka raczej była… na myśl o bezowulacyjnym cyklu przeszły mnie dreszcze 😅😂 to tak bardzo stracona szansa 🫣
Nayeli, grazka0022, karczoch321, dailydamn, ellevv, Justa28, Pustynia, brilka, Deyansu, Mardotka, Meggi_**, izzou97, DreamBee, cysterka95, Mstka, Marzycielka94, emciak lubią tę wiadomość
Starania od 01.2024 🤍
Endometrioza & adenomioza & PCOS | czynnik męski
Teraz: pause & breathe 😴
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥 -
ellevv wrote:I życzę ja miłego poniedziałku! Też nie wyspana. Najpierw problem aby usnąć, potem jakieś popieprzone sny... wczoraj miałam jeszcze atak migreny że myślałam że głowa mi pęknie. Zaszyłam się w sypialni w ciemności a mojemu kazałam obiad dokończyć bo bym nie dała rady 😒
Tutaj -4 🥶
Dobrego tygodnia Wszystkim. Dziś Dzień Kota, jest co świętować.
Przykro mi z powodu waszych bieli...
Temat migren znam za dobrze, to moje drugie imie. Wszelkie moje życiowe zainteresowanie zdrowym stylem życia ma podłoże w poprawie migrenowej egzystencji. I po wszystkich swoich walkach wiem, że dieta, suplementy i stan jelit to nr 1 u mnie. Jak się dobrze prowadzę, boli mniej i rzadziej...
I też mnie ciupało w weekend... także dobrze Cię rozumiem.
U mnie dziś -11.5 st C.
Nayeli, dailydamn, ellevv lubią tę wiadomość
starania od 2/24; 📣
⏸️ 10.07.2025 🤩 po raz pierwszy w życiu 🤩
11.07 - beta 60,60
14.07 - beta 258
17.07 - beta 882,6
23.07 - beta 11 tys.
29.07 - 4,5 mm Kropka 🐤🥳 ciąża młodsza o tydzień (późna owulka)
26.08 - 3,69 cm Wiercipiętka 👶❤️
8.09 - 6,1 cm Bobasa ❤️❤️❤️ usg prawidłowe
23.09 - Dzidziutek ukrywa swą płeć..
21.10 - Dziewczynka na pokładzie ❤️ girl power ❤️
14.10 - 473 g zdrowej dziewczynki ❤️
⏳17.12 - wizyta ginekologiczna
⏳7.01.2026 - III prenatalne

-
Cześć dziewczyny 😁
Miłego poniedziałku. Nie zmarznijcie 😊u nas -14 było rano, teraz piękne słoneczko. Może po pracy zdążę się jeszcze nim nacieszyć.
Trzymam kciuki za Wasze owulki i owocne testy - Miś, Ty pojutrze widzę. Oby szczęście Ci dopisało!
Nadziejka26 jak tam Twoje plamienie? Ustąpiło? Idziesz dzisiaj powtarzać betę?
Ja powinnam dostać @ w niedzielę, ale ten tydzień zapowiada się tak pracowicie, że mam nadzieję zleci migiem.
DreamBee lubi tę wiadomość
👩🏻35 👨🏼🦱42 🐱
10.2024 biochem 💔
13 cs 🤞🏼 kwiecień
21.04 ⏸️ ❤️
23.04 beta - 626,17 mIU/ml, prog - 52,20 ng/ml
25.04 1479 mlU/ml
07.05 4,6 mm Pingwinka z ❤️
29.05 2,6 cm do kochania 🥰
18.06 prenatalne (6,4 cm zdrowego maleństwa)🩷
16.07 ważę 150 g i jestem siłaczką😻
13.08 połówkowe (340 g słodkiej dziewczynki )
10.09 670 g Skarba ❤️
08.10 mamy już 1250 g
29.11 1600g 🥰

-
ellevv wrote:I życzę ja miłego poniedziałku! Też nie wyspana. Najpierw problem aby usnąć, potem jakieś popieprzone sny... wczoraj miałam jeszcze atak migreny że myślałam że głowa mi pęknie. Zaszyłam się w sypialni w ciemności a mojemu kazałam obiad dokończyć bo bym nie dała rady 😒
Tutaj -4 🥶
Już wiem czemu nie spałam! Pełnia wczoraj była!
U mnie standard, nie co miesiac moze ale czesto wlasnie w pełnie nie śpię
Edit: Ja też miałam koszmar o jakimś kolesiu co mnie stalkowal i prześladował, a ja głupia zeby pokazac mu droge poszłam z nim do lasu i nic mi nie zrobił, dopiero jak wyszłam z tego lasu to ktoś mi wysłał list, że to wariat i mam uciekać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego, 09:14
Start starania: Marzec 2024
9 cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych (Aromek, Clo) ❌
👩25 lat
👨27 lat
🐶4 lata
📆
I procedura IVF - 4 komórki, 0 zarodków❌
II procedura IVF - 40 komórek, 20 zamrożonych, 16 zapłodnionych -> 4 zarodki
2 cykle przerwy - transfer koniec września
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
Rany, ja też turbo nie wyspana 🤦♀️ cała noc się budziłam co chwilę i czuję się dziś fatalnie.
Chciałam zacząć mierzyć temperaturę, ale zacznę od jutra, bo po takiej rozwalonej nocy nawet nie miałam siły sięgnąć po termometr 🤦♀️
U nas -11, ale przynajmniej słońce świeci, więc jakoś tak pozytywnie mimo wszystko.
Dżozu, dodałam Cię do znajomych - teraz chyba można już do siebie pisać 🧐🙎♀️🧔♂️ 34 / 35
🍀 17 cs - 3x stymulacja
🦠05.25 ureaplasma - out 🤟
🔥06.25 - drożność - ok 👌
🧚♀️07.25 AMH - 3,8
💔 02.25 - CP
💔 09.25 - CB
🐛 12.25 - trzeci cykl z Lamettą
💉trombofilia + autoimmunologia ANA1 - dodatnie 🔺
AT III (antytrombina) - podwyższone 🔺
ACA, LA, B2GP1, białko C/S, mut. Leiden, mut. protrombiny - ok ✅
🕰️ soon - badanie kariotypów i nasienia z fragmentacją
📆 7.01 - kwalifikacja do ivf 🤩 -
Dzień dobry w ten słoneczny i mega mroźny poniedziałkowy poranek 🥶☀️ Życzę Wam dobrego tygodnia ♥️
A ja sobie mówiłam: nie nakręcaj się, w każdym cyklu było coś innego. Zeszły cykl był zupełnie inny i nie było pozytywu. I tak było do dziś.. tornado nakręcania czas start 😅 Co u mnie ze zmian? A no to, że w środę o 8:00 miałam pobierany wymaz MUCH, lekarz za mocno pobrał wymaz i miałam aż do czwartku południa beżowo/brązowe plamienie. Od tego czasu cisza, w środku nic nie było, śluz mleczno wodnisty. Za namową tutaj na forum stwierdziłam, że też spróbuję współżycia w 6-9dpo. Po godzinie wstałam, poszłam do toalety i zobaczyłam na papierze różowy śluz z jedną malutką krwinką. W środku po tym wypłynięciu już nic nie było. Nigdy wcześniej tak nie miałam i szkoda, że zdarzyło się tak w cyklu AKURAT po wymazie, bo to albo plamienie implantacyjne albo jakieś podrażnienie po wymazie, które spowodował stosunek. A żeby było lepiej w tym cyklu robię codziennie testy ciążowe i owulacyjne (widziałam na tik toku robienie Lh i hcg po owulacji) dodatkowo od wzięcia zastrzyku, żeby kontrolować stopień wypłukania. Dziś 10 dni po zastrzyku, 8dpo, a różowa cieniutka kreseczka dalej widoczna. Gdzie 8-9 dni po zastrzyku było już całkowicie biało + wskaźnik LH w aplikacji Premom zaczyna sobie rosnąć 🫣 I jak tu normalnie i spokojnie żyć? Zwariować można, powiedzcie, że nie tylko ja się tak nakręcam jak już przychodzi 7-10 dpo 😅
Loraa, Deyansu, Mardotka, izzou97, cysterka95, DreamBee lubią tę wiadomość
👩🏼27 🧔🏻♂️31
🌸 25.07 - 10 dpo ⏸️
🌸 26.07 - beta 46 🩷
🌸 28.07 - beta 173 🩷
🌸 31.07 - beta 882 🩷
🌸 07.08 - beta 13501 🩷
🌸13.08 - 3mm maleństwo z bijącym serduszkiem ❤️
🌸01.09 - 2,2cm malutkiego człowieczka 💕
🌸23.09 - prenatalne - 5,6 cm i 55 g naszego maluszka 🩷
🌸28.09 - będzie dziewczynka! 🩷
🌸30.10 - 200g córeczki 💕
🌸18.11 - połówkowe

-
Dżozu wrote:Dobrego tygodnia Wszystkim. Dziś Dzień Kota, jest co świętować.
Przykro mi z powodu waszych bieli...
Temat migren znam za dobrze, to moje drugie imie. Wszelkie moje życiowe zainteresowanie zdrowym stylem życia ma podłoże w poprawie migrenowej egzystencji. I po wszystkich swoich walkach wiem, że dieta, suplementy i stan jelit to nr 1 u mnie. Jak się dobrze prowadzę, boli mniej i rzadziej...
I też mnie ciupało w weekend... także dobrze Cię rozumiem.
U mnie dziś -11.5 st C.
Ja tak tego tematu nie znam i bardzo rzadko mam ale po ostatnim razie (nie mówię tutaj o wczoraj) jak miałam jakby śnieg przed oczami jak w tych starych telewizorach albo takie nie wiem plamy? a potem jakby ktoś zatkał mi uszy poduszką to zaczęłam się interesować. Lekarz na jednej wizycie kontrolnej mi właśnie powiedział że możliwe że to był atak migreny bo ten znowu z neurologiem to skonsultował 😅 jak tak o tym opowiadałam. Powinnam z tym iść do rodzinnego aby potwierdzić "diagnoze" ale nigdy mi nie podrodze z tym ahhahPCOS, cykle bezowulacyjne, nadwaga, wysokie TSH (4,34), 3 lata na AH, starania od 02.2024
🔹️09.12.2025 - 2927 gram, 36t+3d
🔹️11.11.2025 - 1979 gram, 32t+3d
🔹️09.10.2025 - 1166 gram, 27t+5d
🔹️14.08.2025 - 305 gram pannicy, 19t+5d, łożysko na przedniej ścianie
🔹️01.07.2025 - CRL 82.37mm, 82 gram, 13t+3d
🔹️27.05.2025 - CRL 19.41mm, 8t+3d
🔹️16.05.2025 - CRL 5.9mm
🔹️11.05.2025 - CRL 3.87mm, serduszko puka w rytmie cza-cza
🔹️27.04.2025 - nadal dwie kreski, druga mocniejsza ⏸️
🔹️26.04.2025 - dwie kreski ⏸️

🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
Wiem, rozumiem. Ale pomyśl w taki sposób, że często zaleczenie problemu powoduje, że dziewczyny zachodzą w ciążę od razu po leczeniu. Niezależnie czego. Ja też się upierałam po biochemie, że nie robię żadnej przerwy a teraz z perspektywy czasu widzę, że te 3 miesiące faktycznie mi się cykl regulował i dopiero teraz jest normalnie. Więc może i dobrze, że w ciążę nie zaszłam bo kto wie co znowu by było.AnMiPe wrote:Jestem umówiona na 13 marca i już świruję, bo to jeszcze miesiąc, a znam osoby, które na czas leczenia nadczynności musiały przerwać starania i to mnie mrozi.
Chat spytałam w celu tego stanu zapalnego, ale nic ciekawego się nie dowiedziałam.
A może uda się gdzieś wcześniej kogoś złapać?
AnMiPe lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶🏼od 05.24 🤞🏼
4cs: 08.24 cb 4tc💔
6cs: 10.24 cb 6tc💔
12.12 monitoring i ovitrelle 💉
13.12 IUI -
Cześć, miłego tygodnia wszystkim!
Mi dziś autobus nie przyjechał, a mamy -11, więc dodatkowe 25 minut na mrozie siedziałam, a później jeszcze trasa z przystanku 2,5 km do pracy 🥶 Przynajmniej widoki trochę wynagradzały, bo moje biuro jest pod miastem, także wiejska ośnieżona sceneria, pięknie to wyglądało, błyszczące w słońcu
Temperatura u mnie dziś ciut niższa niż w weekend, więc wiadomo, stresuję się. Za to wczoraj objawy jak na pms albo ciążę, wahania nastroju, bolesne piersi (przed ciążami tymi straconymi, nigdy mnie nie bolały, więc to ewentualnie w dobrym kierunku), zgaga okropna.
Weekend też był taki dziwny, ciężko-trudno-miły, ale ostatecznie oceniam jako pozytywny.
Mamy z mężem taką śmieszną tradycję, że jeśli idziemy do jednej konkretnej knajpeczki, jednej z naszych ulubionych, po której w odwiedzinach pierwszy raz się zaręczyliśmy, to oświadcza mi się kolejny raz, chociażby kapslem z tymbarka czy pierścionkiem z rossmana czy aliexpress 😂 Więc wczoraj wieczorem też tam byliśmy, a to mi zawsze poprawia humor
Ściskam wszystkie biele i czerwienie, trzymam kciuki, kto jeszcze czeka na testowanie ❤️
Choinka123, DreamBee lubią tę wiadomość
12.24 💔 6tc
01.25 💔 6tc
19.02 ⏸️
10.03 0, 53cm - serce bije!
31.03 2,5 cm - mały misio ❤️
14.04. prenatalne - 5,12 cm
25.04. 152 bpm, 13+2
14.06. połówkowe
TP: ➡️ 27.10. 🍁 -
grazka0022 wrote:Już wiem czemu nie spałam! Pełnia wczoraj była!
U mnie standard, nie co miesiac moze ale czesto wlasnie w pełnie nie śpię
Edit: Ja też miałam koszmar o jakimś kolesiu co mnie stalkowal i prześladował, a ja głupia zeby pokazac mu droge poszłam z nim do lasu i nic mi nie zrobił, dopiero jak wyszłam z tego lasu to ktoś mi wysłał list, że to wariat i mam uciekać
Oooo to wiele wyjaśnia!
Ja miałam jakiś sen że jechałam kogoś autem i chciałam zaparkować ale się nie udało i jakoś tak stanęłam że milimetry brakowało to innego auta. Kolo z tego auta (przystojny) wine zrzucał na mnie że mu auto porysowałam gdzie okazało się że on próbował po prostu odszkodanie wymusić bo szkoda była z przodu a ja przy dupie parkowałam. Potem nie wiem co się działo ale na końcu zaprzyjaźniliśmy się? 🤣🤣PCOS, cykle bezowulacyjne, nadwaga, wysokie TSH (4,34), 3 lata na AH, starania od 02.2024
🔹️09.12.2025 - 2927 gram, 36t+3d
🔹️11.11.2025 - 1979 gram, 32t+3d
🔹️09.10.2025 - 1166 gram, 27t+5d
🔹️14.08.2025 - 305 gram pannicy, 19t+5d, łożysko na przedniej ścianie
🔹️01.07.2025 - CRL 82.37mm, 82 gram, 13t+3d
🔹️27.05.2025 - CRL 19.41mm, 8t+3d
🔹️16.05.2025 - CRL 5.9mm
🔹️11.05.2025 - CRL 3.87mm, serduszko puka w rytmie cza-cza
🔹️27.04.2025 - nadal dwie kreski, druga mocniejsza ⏸️
🔹️26.04.2025 - dwie kreski ⏸️

🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
dailydamn wrote:Dzień dobry w ten słoneczny i mega mroźny poniedziałkowy poranek 🥶☀️ Życzę Wam dobrego tygodnia ♥️
A ja sobie mówiłam: nie nakręcaj się, w każdym cyklu było coś innego. Zeszły cykl był zupełnie inny i nie było pozytywu. I tak było do dziś.. tornado nakręcania czas start 😅 Co u mnie ze zmian? A no to, że w środę o 8:00 miałam pobierany wymaz MUCH, lekarz za mocno pobrał wymaz i miałam aż do czwartku południa beżowo/brązowe plamienie. Od tego czasu cisza, w środku nic nie było, śluz mleczno wodnisty. Za namową tutaj na forum stwierdziłam, że też spróbuję współżycia w 6-9dpo. Po godzinie wstałam, poszłam do toalety i zobaczyłam na papierze różowy śluz z jedną malutką krwinką. W środku po tym wypłynięciu już nic nie było. Nigdy wcześniej tak nie miałam i szkoda, że zdarzyło się tak w cyklu AKURAT po wymazie, bo to albo plamienie implantacyjne albo jakieś podrażnienie po wymazie, które spowodował stosunek. A żeby było lepiej w tym cyklu robię codziennie testy ciążowe i owulacyjne (widziałam na tik toku robienie Lh i hcg po owulacji) dodatkowo od wzięcia zastrzyku, żeby kontrolować stopień wypłukania. Dziś 10 dni po zastrzyku, 8dpo, a różowa cieniutka kreseczka dalej widoczna. Gdzie 8-9 dni po zastrzyku było już całkowicie biało + wskaźnik LH w aplikacji Premom zaczyna sobie rosnąć 🫣 I jak tu normalnie i spokojnie żyć? Zwariować można, powiedzcie, że nie tylko ja się tak nakręcam jak już przychodzi 7-10 dpo 😅
Nie tylko Ty 🙈🙈🙈
dailydamn lubi tę wiadomość
12.24 💔 6tc
01.25 💔 6tc
19.02 ⏸️
10.03 0, 53cm - serce bije!
31.03 2,5 cm - mały misio ❤️
14.04. prenatalne - 5,12 cm
25.04. 152 bpm, 13+2
14.06. połówkowe
TP: ➡️ 27.10. 🍁 -
Ooo właśnie się zastanawiałam czy ta czerwona kropeczka u ciebie na wykresie to po wymazie czy jednak coś innego. Nie chcę cię nakręcać ale taka cienka różowa niteczkę miałam przed wysikaniem dwóch kresek w sierpniu 😀 w innych cyklach plamienie było inne, bardziej brązowe. Niezmiennie trzymam kciuki 🤞🏼i zazdroszczę, że zostało ci tak niewiele czasu do testowania.dailydamn wrote:Dzień dobry w ten słoneczny i mega mroźny poniedziałkowy poranek 🥶☀️ Życzę Wam dobrego tygodnia ♥️
A ja sobie mówiłam: nie nakręcaj się, w każdym cyklu było coś innego. Zeszły cykl był zupełnie inny i nie było pozytywu. I tak było do dziś.. tornado nakręcania czas start 😅 Co u mnie ze zmian? A no to, że w środę o 8:00 miałam pobierany wymaz MUCH, lekarz za mocno pobrał wymaz i miałam aż do czwartku południa beżowo/brązowe plamienie. Od tego czasu cisza, w środku nic nie było, śluz mleczno wodnisty. Za namową tutaj na forum stwierdziłam, że też spróbuję współżycia w 6-9dpo. Po godzinie wstałam, poszłam do toalety i zobaczyłam na papierze różowy śluz z jedną malutką krwinką. W środku po tym wypłynięciu już nic nie było. Nigdy wcześniej tak nie miałam i szkoda, że zdarzyło się tak w cyklu AKURAT po wymazie, bo to albo plamienie implantacyjne albo jakieś podrażnienie po wymazie, które spowodował stosunek. A żeby było lepiej w tym cyklu robię codziennie testy ciążowe i owulacyjne (widziałam na tik toku robienie Lh i hcg po owulacji) dodatkowo od wzięcia zastrzyku, żeby kontrolować stopień wypłukania. Dziś 10 dni po zastrzyku, 8dpo, a różowa cieniutka kreseczka dalej widoczna. Gdzie 8-9 dni po zastrzyku było już całkowicie biało + wskaźnik LH w aplikacji Premom zaczyna sobie rosnąć 🫣 I jak tu normalnie i spokojnie żyć? Zwariować można, powiedzcie, że nie tylko ja się tak nakręcam jak już przychodzi 7-10 dpo 😅
Ja wyjeżdżam w czwartek, nie biorę termometru, więc trochę się odstresuje. Wrócę to będzie 11dpo więc będę miała te najgorsze dni niestety w domu na urlopie 😅
dailydamn lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶🏼od 05.24 🤞🏼
4cs: 08.24 cb 4tc💔
6cs: 10.24 cb 6tc💔
12.12 monitoring i ovitrelle 💉
13.12 IUI -
Belia wrote:Dziewczyny, tak wychillowalam w tym miesiącu że skończyły mi się suple i wyjadam jakieś stare 😂 ale już domówiłam i zamówiłam sobie dodatkowo cynk i magnez tylko, że w proszku. Teraz mnie naszło jednak takie głupie pytanka. Powiedzcie mi, jeżeli na ulotce jest napisane żeby pić np uednamiarke w szklance wody to ja mogę wymieszać te dwa suplementy ? 😂
"Suplementacji magnezu nie powinno się łączyć z wapniem, żelazem i cynkiem, ponieważ mogą one zmniejszać przyswajalność magnezu. Magnez najlepiej przyjmować wieczorem, wraz z posiłkiem, aby poprawić jego przyswajalność i wspomóc relaksację przed snem"
Belia lubi tę wiadomość
Starania od 10/2024
Pierwsza wizyta w klinice 06/2025
10cs Cud 😍
24.06 beta 410 | prog 25,40
26.06 beta 1217
02.07 beta 13.641 | prog 29,64 | TSH 2.06 | ft3 4,73 | ft4 17,8
03.07 pęcherzyk ciążowy (4t6d)
17.07 1,2cm ❤️
12.08 5,19cm 😍
20.08 6,49cm 😍🩵
09.09 10,7cm ♂️
07.10 12,9cm, 290g
15.10 360g
04.11 600g
16.12 1400g

-
Dzięki! ☺️Zosia667 wrote:"Suplementacji magnezu nie powinno się łączyć z wapniem, żelazem i cynkiem, ponieważ mogą one zmniejszać przyswajalność magnezu. Magnez najlepiej przyjmować wieczorem, wraz z posiłkiem, aby poprawić jego przyswajalność i wspomóc relaksację przed snem"Starania o pierwsze 👶🏼od 05.24 🤞🏼
4cs: 08.24 cb 4tc💔
6cs: 10.24 cb 6tc💔
12.12 monitoring i ovitrelle 💉
13.12 IUI -
@dailydamn nie dziwię się, testujemy w tym samym dniu i w tamtym cyklu też porównywałam swój wykres do twojego bo mamy podobny cykl tylko ja bez stymulacji ☺️ ale też obiecałam sobie nie wypatrywać objawów żadnych bo choć to mój 2 cykl na poważnie, to już chyba 5 na luzie więc jestem zmęczona ciągłym analizowaniem xD Ale wiadomo jak jest 🤣 Dziś już mimowolnie naciskam na cycki czy aby nie bolą bo jak zaczną boleć jutro to już na 99% po wszystkim 😁
Ja też mega niewyspana, budziłam się w nocy z 5 razy (1 raz to standard bo mam kota który domaga się jedzenia o 3 w nocy 😅 ale dziś dzień kota więc wszystkiego najlepszego dla niej xddd) Ale pełnia... No tak pewnie dlatego pies mi też trochę świruje eh.
Miłego tygodnia dla wszystkich, właśnie kończę ćwiczenia na siłce - poszłam na zdrowy kręgosłup, już ten wiek hehe xdd
dailydamn lubi tę wiadomość
K 🩷 30l.
AMH 0.71
21' resekcja raka tarczycy + radioterapia I-131
lekka adenomioza ❌ MUCHa ✅ Sono-HSG ✅ kariotyp ✅ FMR1 ✅ histeroskopia ✅ zapalenie endometrium 3/10 ❌
M 🩵 31l.
Seminogram MAJ 25'/LIPIEC 25'
Ilość 96 mln/200 mln ➡️ 44mln/87mln
Żywotność 80% ➡️ 61%┃ Ruch a + b 60 % ➡️ 35%
Morfologia 1% ➡️ 0% ❌┃ROS ✅ ┃SCD ✅ ┃MAR ✅ kariotyp ✅
1-6 cykl bez pomocy medycznej ❌
7 -10 cykl z pomocą medyczną ❌
11 cykl antybiotykoterapia 💊 cykl 20 dni 😬
12 cykl kontrolna biopsja endometrium
29.12 ➡️ rozpisanie stymulacji IVF -
Claudii wrote:@dailydamn nie dziwię się, testujemy w tym samym dniu i w tamtym cyklu też porównywałam swój wykres do twojego bo mamy podobny cykl tylko ja bez stymulacji ☺️ ale też obiecałam sobie nie wypatrywać objawów żadnych bo choć to mój 2 cykl na poważnie, to już chyba 5 na luzie więc jestem zmęczona ciągłym analizowaniem xD Ale wiadomo jak jest 🤣 Dziś już mimowolnie naciskam na cycki czy aby nie bolą bo jak zaczną boleć jutro to już na 99% po wszystkim 😁
Ja też mega niewyspana, budziłam się w nocy z 5 razy (1 raz to standard bo mam kota który domaga się jedzenia o 3 w nocy 😅 ale dziś dzień kota więc wszystkiego najlepszego dla niej xddd) Ale pełnia... No tak pewnie dlatego pies mi też trochę świruje eh.
Miłego tygodnia dla wszystkich, właśnie kończę ćwiczenia na siłce - poszłam na zdrowy kręgosłup, już ten wiek hehe xdd
O właśnie mój pies też dzisiaj świrował, kręciła się w te i we wte, myslalam zwiariuje dzisiaj
Jeszcze o 3 dostała biegunki i musiałam wstawać ją wypuszczać na ten mróz, a ja w samych gaciach i koszulce.
Super noc była
Start starania: Marzec 2024
9 cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych (Aromek, Clo) ❌
👩25 lat
👨27 lat
🐶4 lata
📆
I procedura IVF - 4 komórki, 0 zarodków❌
II procedura IVF - 40 komórek, 20 zamrożonych, 16 zapłodnionych -> 4 zarodki
2 cykle przerwy - transfer koniec września
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się"




