Luty błagam nie rób jaj i mi bobo w końcu daj 👶🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie był mnie tu jeszcze w tym miesiącu, więc witam pięknie, jestem wolnym strzelcem świeżo po histeroskopii 🌷Saule wrote:@Nana11 widzę kreseczkę i czekam a kolejne testy! oby tak dalej!
Dziewczyny, ja mam zagwozdkę, bo powinnam zapisać się po teście pozytywnym ciążowym na wizytę u ginekologa i nie wiem kogo wybrać. Na znanym lekarzu tych ludzi jest tak dużo, a wszystkie moje doświadczenia z lekarzami były do tej pory średnie.
Wczoraj byłam na wizycie ze świadomością, że może być za wcześnie (4 tydz. 4 dzień), ale zwolnił się termin i pomyślałam, że to może znak. Zostałam potraktowana jak wariatka
, usłyszałam w sumie, tylko tyle żebym nikomu nie mówiła o ciąży, bo mogę poronić (ja już jestem wystarczająco zlękniona i nie potrzebuje w moim życiu lekarek, które mówią mi jak częsta jest ciąża biochemiczna i że "natura musi sobie sama poradzić"). Dodam, że wizyta była na NFZ i liczyłam chociaż na skierowanie na badania krwi, TSH i informację czy suplementy , które biorę są ok (mam niski poziom b12 i ferytryny). W zamian usłyszałam, że jestem artystką (bo pani spytała mnie o zawód) i stąd ta moja wrażliwość. 
No i cóż, wczoraj cały dzień przepłakany i wyszłam z tego gabinetu totalnie w poczuciu, że jestem w urojonej ciąży
A! Pani zapytała mnie jeszcze skąd pomysł na robienie testu tak wcześnie (zrobiłam go chyba 2 dni po terminie spodziewanej miesiączki),
Mam więc pytacie czy polecacie kogoś z Wrocławia? Ja źle znoszę takie wstrętne babska, więc potrzebuję kogoś wyrozumiałego, kto otuli moje lęki i nie będzie mi mówił kogo mogę informować o ciąży.
Ufff, ale mi się ulało (znowu się rozpłakałam pisząc to)
Ale muszę to napisać
Co za wredna baba ! Jestem w szoku jak mogła mieć takie podejście do ciebie ! Nie przejmuj się nią, zero podejścia 🤬🤬
Saule lubi tę wiadomość
♀️'89 ♂️'87
starania od 06.2023
AMH 1.0 🙄 drożność ✅ cykle stymulowane ❌ stan zapalny endometrium 💊 mini polipy ✂️ KIR&kariotyp✅
7.05 IUI ❌
13.06 kwalifikacja in vitro ✅
16.06 ⏸️ 11dpo 🫢 naturals
beta 132,58/544,35/1849,89 🎉
8.07 6+4 CRL 6mm i bijące ♥️
18.08 12+4 USG prenatalne prawidłowe, NT 1,7 🥳 CRL 6,8cm, pappa wszystkie ryzyka niskie 🍀
Cukrzyca ciążowa 🤷🍭
9.10 20+0 połówkowe wszystko w porządku 🩵 333g
3.11 23+4 620g 🌶️
TP 23/27.02.2026

-
Pustynia wrote:Rozumiem Cię, u mnie cykle były mega długie, takie po 50 dni, rekord to chyba 90. Na szczęście udało mi się to unormować i cykl ma średnio 35-39 i chyba tak już zostanie, bo jest to w miarę regularne. Owulacja podobnie jak u Ciebie 22-25 dzień.
W kontekście starań to jest koszmar, także przytulam 🫂
JAK?! Bo przypomnę, u mnie 62 dc.🤶 29l.
Temat dziecko od 02.2023, starania ciągłe od 5.2024 r.
🩷IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm], AMH 4,8. Choroba Gravesa-Basedowa, powrót mięśniaka 68mm - w oczekiwaniu na operację
💊Thyrozol 3x10, Propranolol WZF, Glucophage 2x750, Euthyrox 50, suple
🎅35 l.
💙(kwiecień-październik) 274,25mln➡️175,2, 54,85 mln/ml➡️35mln, A+B 33,52%➡️32,3, morfo 0% ➡️6%❗️
💊Co-Prestarium Initio, Fertilman, suple
▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️ -
AnMiPe wrote:Ja nie wiem dziewczyny, jak Wy afirmujecie, ale cycki bolą niemiłosiernie od 3 dni, a okresu brak. 62 dc. Pobiłam swój prywatny rekord. 🤡
Boziuu, ja Ci tak współczuję, bo ja po 46 dniach dostałam pierd*lca ...
Afirmuję na maxa
A Ty jakiś test robiłaś, bo z tego co pamiętam to podejrzewałaś późną owulacje?
Start starania: Marzec 2024
9 cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych (Aromek, Clo) ❌
👩25 lat
👨27 lat
🐶4 lata
📆
I procedura IVF - 4 komórki, 0 zarodków❌
II procedura IVF - 40 komórek, 20 zamrożonych, 16 zapłodnionych -> 4 zarodki
2 cykle przerwy - transfer koniec września
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
Saule wrote:@Nana11 widzę kreseczkę i czekam a kolejne testy! oby tak dalej!
Dziewczyny, ja mam zagwozdkę, bo powinnam zapisać się po teście pozytywnym ciążowym na wizytę u ginekologa i nie wiem kogo wybrać. Na znanym lekarzu tych ludzi jest tak dużo, a wszystkie moje doświadczenia z lekarzami były do tej pory średnie.
Wczoraj byłam na wizycie ze świadomością, że może być za wcześnie (4 tydz. 4 dzień), ale zwolnił się termin i pomyślałam, że to może znak. Zostałam potraktowana jak wariatka
, usłyszałam w sumie, tylko tyle żebym nikomu nie mówiła o ciąży, bo mogę poronić (ja już jestem wystarczająco zlękniona i nie potrzebuje w moim życiu lekarek, które mówią mi jak częsta jest ciąża biochemiczna i że "natura musi sobie sama poradzić"). Dodam, że wizyta była na NFZ i liczyłam chociaż na skierowanie na badania krwi, TSH i informację czy suplementy , które biorę są ok (mam niski poziom b12 i ferytryny). W zamian usłyszałam, że jestem artystką (bo pani spytała mnie o zawód) i stąd ta moja wrażliwość. 
No i cóż, wczoraj cały dzień przepłakany i wyszłam z tego gabinetu totalnie w poczuciu, że jestem w urojonej ciąży
A! Pani zapytała mnie jeszcze skąd pomysł na robienie testu tak wcześnie (zrobiłam go chyba 2 dni po terminie spodziewanej miesiączki),
Mam więc pytacie czy polecacie kogoś z Wrocławia? Ja źle znoszę takie wstrętne babska, więc potrzebuję kogoś wyrozumiałego, kto otuli moje lęki i nie będzie mi mówił kogo mogę informować o ciąży.
Ufff, ale mi się ulało (znowu się rozpłakałam pisząc to)
Niestety wielu lekarzon brakuje empatii i taktu
Chociaż już wiesz do jakiego lekarza masz nie wracać. Postaraj skupić się na tym, że pojawiły się II kreski i na radości z tym związanej. Wiem, że to bardzo trudne, ale może dzięki temu lęk zejdzie na drugi plan. Życzę Ci wszystkiego dobrego i żebyś trafiła na kompetentnego i empatycznego lekarza
Saule lubi tę wiadomość
👩🏻29 lat
AMH - 2,140 ng/ml
MTHFR hetero, PAI‑1 homo
ANA1 - stwierdzono obecność przeciwciał:
- ziarniste (AC-4) – 1:1280,
- centromerowe (AC-3) – 1:1280,
- typu „nuclear dots” (AC-6) – 1:1280,
- przeciw błonie jądrowej (AC-11,12) – 1:160.
ANA3 - Centromer B + ---> Centromer B ++🔺
Obserwacja w kierunki twardziny ograniczonej❗️
👦🏻33 lata
Całkowita liczba plemników 24.41mln --> 30.75mln⬆️
Ruch postępowy (a+b) 15.2% --> 26.3%⬆️
Ruch całkowity (a+b+c) 28.1% --> 38.4%⬆️
Plemniki o prawidłowej budowie 0% --> 0%🔻
Plemniki żywe 80% -->78%☀️
HBA 61🔻
Fragmentacja DNA☀️Stres oksydacyjny☀️Przeciwciała przeciwplemnikowe IgG☀️
12 cs💫11.2025 💔7tc -
Dzięki Grażka za mentalne wsparcie
wiesz co, jeśli owulka była to z tydzień temu, więc nie sądzę, że ten ból cyców to od ewentualnej ciąży.
grazka0022 lubi tę wiadomość
🤶 29l.
Temat dziecko od 02.2023, starania ciągłe od 5.2024 r.
🩷IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm], AMH 4,8. Choroba Gravesa-Basedowa, powrót mięśniaka 68mm - w oczekiwaniu na operację
💊Thyrozol 3x10, Propranolol WZF, Glucophage 2x750, Euthyrox 50, suple
🎅35 l.
💙(kwiecień-październik) 274,25mln➡️175,2, 54,85 mln/ml➡️35mln, A+B 33,52%➡️32,3, morfo 0% ➡️6%❗️
💊Co-Prestarium Initio, Fertilman, suple
▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️ -
Hej dziewczyny, tulę mocno za te wredne małpiszony… 🫠
Nana11, coś tam widać! 💖🤞🏻 Ja na Twoim miejscu poszłabym na betę!
Właśnie dostałam maila – przeszłam do 3. etapu rekrutacji! 🥲 Niby się cieszę, ale z drugiej strony, jeśli zmienię pracę, to chyba będziemy musieli zwolnić ze staraniami… Chciałabym przynajmniej wejść na standardową umowę, a nie na okres próbny.
Może kilka miesięcy przerwy? Sama nie wiem, jak to ugryźć. 🫣 Firma chce, żeby nowa osoba zaczęła już w kwietniu, więc wszystko dzieje się dość szybko – lada dzień czeka mnie ostatni etap rozmów.
Co robić, aaa! Czekam na test i trzymam kciuki, że jednak się uda – wtedy problem z głowy i nie będę musiała zmieniać pracy! 😂🤞🏻 Ale muszę już powoli podjąć decyzję, co dalej, jeśli się nie uda. 🫣
Saule, AnMiPe, Nana11, Agni97, snieżka, cysterka95, Deyansu, Marcia03, Mardotka, Pdes, Darrika, AnitaK, Olisska, DreamBee, almost.there, Belia, Justa28, Marzycielka94, Lisik, dailydamn, Mstka, beautifullady lubią tę wiadomość
Starania od 01.2024 🤍
Endometrioza & adenomioza & PCOS | czynnik męski
Teraz: pause & breathe 😴
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥 -
Śnieżka Ty się pytałaś o swój wykres temperaturowy, prawda? 😁
Przejrzałam bardzo dużo wykresów na tej apce i zauważyłam, że cykle, które powiodły się suksecem, w okolicach 6,7 cyklu miały taki spadek temp. (ze względu na implantację) - of course nie chcę Cię nakręcać. Ale tego Ci życzę i mocno trzymam kciuki 💖🤞🏻
snieżka lubi tę wiadomość
Starania od 01.2024 🤍
Endometrioza & adenomioza & PCOS | czynnik męski
Teraz: pause & breathe 😴
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥 -
Chochlik12 super wiadomości! Ogromne gratulacje, chociaż wszystkie dalej trzymamy kciuki za ten drugi scenariusz, to i tak uważam że takie wiadomości ze świata zawodowego są bardzo miłe!
Chochlik12 lubi tę wiadomość
Starania od 9/24
👩 33
👦 32
👩 wszystkie badania ok poza FSH 9,8 (do sprawdzenia)
zdrowy tryb życia, zioła ojca sroki, suplementy: d1000, omegamedstart, wit c, b12
szczęśliwa wegetariańska para 🩷 -
Kokosik wrote:A masz takie cykle od zawsze?
Ja niestety uczę się ciała na nowo bo brałam antykoncepcję 10 lat. W związku z czym miałam sztuczne cykle jak w zegarku co 28 dni.
Więc szczerze nie pamiętam jakie miałam cykle przed, raczej długie ale to było dawno i nie zwracałam tak na to uwagi jak teraz.
Po odstawieniu tabsów miałam bezowulacyjne według lekarzy ale jakimś cudem zaszłam w ciążę więc owulacja musiała się nagle pojawić, nawet nie wiem kiedy, bo wtedy nastawiłam się dopiero na „leczenie” i odpuściłam sprawdzanie i testowanie. To był październik
W 35 dc test był negatywny, okresu nadal nie było i myślałam, że cykl po prostu się rozregulował. Pojechałam na wakacje, okresu dalej brak a cycki prawie mi eksplodowały. Jaka była radość ja po powrocie zobaczyłam 2 kreski… niestety radość trwało krótko.
Po poronieniu jestem teraz w 3 cyklu no i wciąż takie długie. Jestem ciekawa czy to się zmieni czy po prostu tak mam i taka moja natura
No i nadal nie mam pewności czy pęcherzyki pękają więc w tym cyklu idę na monitoring po.
Akurat z ciekawości sprawdzałam wczoraj w apce jakie miałam cykle parę lat temu, jak kilka lat zapisywałam sobie w apce długości - raczej regularne (tzn z przesunięciami parę dni, od 26-30 dni), raz któryś trafiał się jakiś wyjątkowo długi że np 36-38 dni.
Później dwa lata brałam antykoncepcję, więc tak jak Ty- regularne, ale sztuczne, więc nawet nie zapisywałam.
Teraz, po odstawieniu, te pierwsze analizując owulację wydawały się regularne, ten obecny mi się tak strasznie rozjechał, no ale obstawiam wpływ poronienia
Teraz mnie czekają najbardziej stresujące tygodnie, czy pójdzie to dalej, czy znowu będzie coś nie tak
12.24 💔 6tc
01.25 💔 6tc
19.02 ⏸️
10.03 0, 53cm - serce bije!
31.03 2,5 cm - mały misio ❤️
14.04. prenatalne - 5,12 cm
25.04. 152 bpm, 13+2
14.06. połówkowe
TP: ➡️ 27.10. 🍁 -
Serio, nie wierzę w to co czytam! 🤯 co za babsko! nie dziwię Ci się Twoich emocji po tej wizycie.. ja w pierwszej ciąży też poszłam do lekarza w 5 tygodniu i no wiedział, że to moja pierwsza ciąża to usłyszałam, z won mi nie powie czy jestem w ciążySaule wrote:@Nana11 widzę kreseczkę i czekam a kolejne testy! oby tak dalej!
Dziewczyny, ja mam zagwozdkę, bo powinnam zapisać się po teście pozytywnym ciążowym na wizytę u ginekologa i nie wiem kogo wybrać. Na znanym lekarzu tych ludzi jest tak dużo, a wszystkie moje doświadczenia z lekarzami były do tej pory średnie.
Wczoraj byłam na wizycie ze świadomością, że może być za wcześnie (4 tydz. 4 dzień), ale zwolnił się termin i pomyślałam, że to może znak. Zostałam potraktowana jak wariatka
, usłyszałam w sumie, tylko tyle żebym nikomu nie mówiła o ciąży, bo mogę poronić (ja już jestem wystarczająco zlękniona i nie potrzebuje w moim życiu lekarek, które mówią mi jak częsta jest ciąża biochemiczna i że "natura musi sobie sama poradzić"). Dodam, że wizyta była na NFZ i liczyłam chociaż na skierowanie na badania krwi, TSH i informację czy suplementy , które biorę są ok (mam niski poziom b12 i ferytryny). W zamian usłyszałam, że jestem artystką (bo pani spytała mnie o zawód) i stąd ta moja wrażliwość. 
No i cóż, wczoraj cały dzień przepłakany i wyszłam z tego gabinetu totalnie w poczuciu, że jestem w urojonej ciąży
A! Pani zapytała mnie jeszcze skąd pomysł na robienie testu tak wcześnie (zrobiłam go chyba 2 dni po terminie spodziewanej miesiączki),
Mam więc pytacie czy polecacie kogoś z Wrocławia? Ja źle znoszę takie wstrętne babska, więc potrzebuję kogoś wyrozumiałego, kto otuli moje lęki i nie będzie mi mówił kogo mogę informować o ciąży.
Ufff, ale mi się ulało (znowu się rozpłakałam pisząc to)
zero tez jakiegokolwiek wsparcia, nic. I jeszcze kazał mi przyjść dopiero za 4 tygodnie, czyli w 9 tygodniu miałabym się dowiedzieć czy jestem w ciąży, no świetnie 😅
Nie przejmuj się nią! Wyrzuć z pamięci, skup się na dwóch kreskach i głowa do góry!
Saule lubi tę wiadomość
-
Chochliku, życzę Ci, żebyś rozbiła również bank na dwóch frontach jak Saule! Niech się podwójnie szczęści na każdej linii. Lepszy wybór niż przymus
Agni97, Chochlik12, Deyansu, Saule lubią tę wiadomość
🤶 29l.
Temat dziecko od 02.2023, starania ciągłe od 5.2024 r.
🩷IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm], AMH 4,8. Choroba Gravesa-Basedowa, powrót mięśniaka 68mm - w oczekiwaniu na operację
💊Thyrozol 3x10, Propranolol WZF, Glucophage 2x750, Euthyrox 50, suple
🎅35 l.
💙(kwiecień-październik) 274,25mln➡️175,2, 54,85 mln/ml➡️35mln, A+B 33,52%➡️32,3, morfo 0% ➡️6%❗️
💊Co-Prestarium Initio, Fertilman, suple
▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️ -
Gratulacje przejścia do kolejnego etapu! Zmiana pracy to na pewno nie są łatwe decyzje, ale na pewno podejmiesz słuszną decyzję! Mam nadzieję, że koniec miesiąca Ci pozwoli na podjęcie tej najsłuszniejszej ❤️🩹Chochlik12 wrote:Hej dziewczyny, tulę mocno za te wredne małpiszony… 🫠
Nana11, coś tam widać! 💖🤞🏻 Ja na Twoim miejscu poszłabym na betę!
Właśnie dostałam maila – przeszłam do 3. etapu rekrutacji! 🥲 Niby się cieszę, ale z drugiej strony, jeśli zmienię pracę, to chyba będziemy musieli zwolnić ze staraniami… Chciałabym przynajmniej wejść na standardową umowę, a nie na okres próbny.
Może kilka miesięcy przerwy? Sama nie wiem, jak to ugryźć. 🫣 Firma chce, żeby nowa osoba zaczęła już w kwietniu, więc wszystko dzieje się dość szybko – lada dzień czeka mnie ostatni etap rozmów.
Co robić, aaa! Czekam na test i trzymam kciuki, że jednak się uda – wtedy problem z głowy i nie będę musiała zmieniać pracy! 😂🤞🏻 Ale muszę już powoli podjąć decyzję, co dalej, jeśli się nie uda. 🫣
Chochlik12 lubi tę wiadomość
-
Saule wrote:@Nana11 widzę kreseczkę i czekam a kolejne testy! oby tak dalej!
Dziewczyny, ja mam zagwozdkę, bo powinnam zapisać się po teście pozytywnym ciążowym na wizytę u ginekologa i nie wiem kogo wybrać. Na znanym lekarzu tych ludzi jest tak dużo, a wszystkie moje doświadczenia z lekarzami były do tej pory średnie.
Wczoraj byłam na wizycie ze świadomością, że może być za wcześnie (4 tydz. 4 dzień), ale zwolnił się termin i pomyślałam, że to może znak. Zostałam potraktowana jak wariatka
, usłyszałam w sumie, tylko tyle żebym nikomu nie mówiła o ciąży, bo mogę poronić (ja już jestem wystarczająco zlękniona i nie potrzebuje w moim życiu lekarek, które mówią mi jak częsta jest ciąża biochemiczna i że "natura musi sobie sama poradzić"). Dodam, że wizyta była na NFZ i liczyłam chociaż na skierowanie na badania krwi, TSH i informację czy suplementy , które biorę są ok (mam niski poziom b12 i ferytryny). W zamian usłyszałam, że jestem artystką (bo pani spytała mnie o zawód) i stąd ta moja wrażliwość. 
No i cóż, wczoraj cały dzień przepłakany i wyszłam z tego gabinetu totalnie w poczuciu, że jestem w urojonej ciąży
A! Pani zapytała mnie jeszcze skąd pomysł na robienie testu tak wcześnie (zrobiłam go chyba 2 dni po terminie spodziewanej miesiączki),
Mam więc pytacie czy polecacie kogoś z Wrocławia? Ja źle znoszę takie wstrętne babska, więc potrzebuję kogoś wyrozumiałego, kto otuli moje lęki i nie będzie mi mówił kogo mogę informować o ciąży.
Ufff, ale mi się ulało (znowu się rozpłakałam pisząc to)
Boże, co za babsko! Nie przejmuj się w ogóle, to jest totalny brak empatii. Aczkolwiek faktycznie, dosyć wcześnie wizyta, bo na usg widać jeszcze nic nie będzie raczej, ale no i co z tego? Mogłaś chcieć dopytać, cokolwiek, nie powinna mówić takich rzeczy.
A dla mnie wcześnie robiony test to jest kilka dni po owulacji, nie po terminie miesiączki 🙈12.24 💔 6tc
01.25 💔 6tc
19.02 ⏸️
10.03 0, 53cm - serce bije!
31.03 2,5 cm - mały misio ❤️
14.04. prenatalne - 5,12 cm
25.04. 152 bpm, 13+2
14.06. połówkowe
TP: ➡️ 27.10. 🍁 -
Widać 😍 trzymam kciuki 🍀Nana11 wrote:Hej Dziewczyny,
Po tym, jak wczoraj wieczorem się rozpłakałam i nakrzyczałam na męża, że obiecał mi zrobić kanapkę, a nie zrobił 😂, stwierdziłam, że jednak może zatestuję wcześniej (9dpo) i dzisiaj rano zrobiłam test. I jest cień... Czy Wy też widzicie?
https://ibb.co/fVHfx2P2
Na razie się nie cieszę bardzo, poprzednie dwie ciąże straciłam, więc okropnie się boję powtórki
Nana11 lubi tę wiadomość
Styczeń 2017 - Aniołek (7tc)💔
2018 👶
2019 👶
Listopad 2024 ⏸️ 13 cs
Grudzień 2024 - Aniołek (10 tc)💔
6 cs po poronieniu chybionym ( w sumie 19 cs) 🍀🍀🍀 -
Chochlik12 wrote:Śnieżka Ty się pytałaś o swój wykres temperaturowy, prawda? 😁
Przejrzałam bardzo dużo wykresów na tej apce i zauważyłam, że cykle, które powiodły się suksecem, w okolicach 6,7 cyklu miały taki spadek temp. (ze względu na implantację) - of course nie chcę Cię nakręcać. Ale tego Ci życzę i mocno trzymam kciuki 💖🤞🏻
Dziękuję
Nie nakręcam się, ale za to Twoje słowa dają mi nadzieję, że cykl nie jest stracony 
Trzymam kciuki, żeby Twój cykl zakończył się szczęśliwie i spełnił się drugi scenraiusz!
Chochlik12 lubi tę wiadomość
👩🏻29 lat
AMH - 2,140 ng/ml
MTHFR hetero, PAI‑1 homo
ANA1 - stwierdzono obecność przeciwciał:
- ziarniste (AC-4) – 1:1280,
- centromerowe (AC-3) – 1:1280,
- typu „nuclear dots” (AC-6) – 1:1280,
- przeciw błonie jądrowej (AC-11,12) – 1:160.
ANA3 - Centromer B + ---> Centromer B ++🔺
Obserwacja w kierunki twardziny ograniczonej❗️
👦🏻33 lata
Całkowita liczba plemników 24.41mln --> 30.75mln⬆️
Ruch postępowy (a+b) 15.2% --> 26.3%⬆️
Ruch całkowity (a+b+c) 28.1% --> 38.4%⬆️
Plemniki o prawidłowej budowie 0% --> 0%🔻
Plemniki żywe 80% -->78%☀️
HBA 61🔻
Fragmentacja DNA☀️Stres oksydacyjny☀️Przeciwciała przeciwplemnikowe IgG☀️
12 cs💫11.2025 💔7tc -
Nana11 wrote:Akurat z ciekawości sprawdzałam wczoraj w apce jakie miałam cykle parę lat temu, jak kilka lat zapisywałam sobie w apce długości - raczej regularne (tzn z przesunięciami parę dni, od 26-30 dni), raz któryś trafiał się jakiś wyjątkowo długi że np 36-38 dni.
Później dwa lata brałam antykoncepcję, więc tak jak Ty- regularne, ale sztuczne, więc nawet nie zapisywałam.
Teraz, po odstawieniu, te pierwsze analizując owulację wydawały się regularne, ten obecny mi się tak strasznie rozjechał, no ale obstawiam wpływ poronienia
Teraz mnie czekają najbardziej stresujące tygodnie, czy pójdzie to dalej, czy znowu będzie coś nie tak
Musi być dobrze. Życzę Ci i trzymam kciuki żeby wszystko było tak jak trzeba ♥️Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego, 11:48
Nana11, Dżozu lubią tę wiadomość
-
Chochlik12 wrote:Hej dziewczyny, tulę mocno za te wredne małpiszony… 🫠
Nana11, coś tam widać! 💖🤞🏻 Ja na Twoim miejscu poszłabym na betę!
Właśnie dostałam maila – przeszłam do 3. etapu rekrutacji! 🥲 Niby się cieszę, ale z drugiej strony, jeśli zmienię pracę, to chyba będziemy musieli zwolnić ze staraniami… Chciałabym przynajmniej wejść na standardową umowę, a nie na okres próbny.
Może kilka miesięcy przerwy? Sama nie wiem, jak to ugryźć. 🫣 Firma chce, żeby nowa osoba zaczęła już w kwietniu, więc wszystko dzieje się dość szybko – lada dzień czeka mnie ostatni etap rozmów.
Co robić, aaa! Czekam na test i trzymam kciuki, że jednak się uda – wtedy problem z głowy i nie będę musiała zmieniać pracy! 😂🤞🏻 Ale muszę już powoli podjąć decyzję, co dalej, jeśli się nie uda. 🫣
To w takim razie tym bardziej trzymamy kciuki!!
Chochlik12 lubi tę wiadomość
12.24 💔 6tc
01.25 💔 6tc
19.02 ⏸️
10.03 0, 53cm - serce bije!
31.03 2,5 cm - mały misio ❤️
14.04. prenatalne - 5,12 cm
25.04. 152 bpm, 13+2
14.06. połówkowe
TP: ➡️ 27.10. 🍁 -
O Boże, jakbym słyszała moja ostatnia wizytę u jednej babki. Na domiar wykrakała i poroniłam. Rozumiem i ściskam mocno 🫂 jak najdalej od takich lekarzy 🤬Saule wrote:@Nana11 widzę kreseczkę i czekam a kolejne testy! oby tak dalej!
Dziewczyny, ja mam zagwozdkę, bo powinnam zapisać się po teście pozytywnym ciążowym na wizytę u ginekologa i nie wiem kogo wybrać. Na znanym lekarzu tych ludzi jest tak dużo, a wszystkie moje doświadczenia z lekarzami były do tej pory średnie.
Wczoraj byłam na wizycie ze świadomością, że może być za wcześnie (4 tydz. 4 dzień), ale zwolnił się termin i pomyślałam, że to może znak. Zostałam potraktowana jak wariatka
, usłyszałam w sumie, tylko tyle żebym nikomu nie mówiła o ciąży, bo mogę poronić (ja już jestem wystarczająco zlękniona i nie potrzebuje w moim życiu lekarek, które mówią mi jak częsta jest ciąża biochemiczna i że "natura musi sobie sama poradzić"). Dodam, że wizyta była na NFZ i liczyłam chociaż na skierowanie na badania krwi, TSH i informację czy suplementy , które biorę są ok (mam niski poziom b12 i ferytryny). W zamian usłyszałam, że jestem artystką (bo pani spytała mnie o zawód) i stąd ta moja wrażliwość. 
No i cóż, wczoraj cały dzień przepłakany i wyszłam z tego gabinetu totalnie w poczuciu, że jestem w urojonej ciąży
A! Pani zapytała mnie jeszcze skąd pomysł na robienie testu tak wcześnie (zrobiłam go chyba 2 dni po terminie spodziewanej miesiączki),
Mam więc pytacie czy polecacie kogoś z Wrocławia? Ja źle znoszę takie wstrętne babska, więc potrzebuję kogoś wyrozumiałego, kto otuli moje lęki i nie będzie mi mówił kogo mogę informować o ciąży.
Ufff, ale mi się ulało (znowu się rozpłakałam pisząc to)Styczeń 2017 - Aniołek (7tc)💔
2018 👶
2019 👶
Listopad 2024 ⏸️ 13 cs
Grudzień 2024 - Aniołek (10 tc)💔
6 cs po poronieniu chybionym ( w sumie 19 cs) 🍀🍀🍀 -
Przytulam 😔brilka wrote:Melduję biel, kto by się spodziewał.🙄👩34 👨39
17 cs o pierwszego maluszka
Subkliniczna niedoczynność tarczycy ➡️ letrox 50
USG ✅ Cytologia ✅ Morfologia ✅
TSH 1,2->3,2❗️
AMH 1.3 (01.25) 1.7(09.25)
Żelazo - 104
Ferrytyna - 39
D3 - 72
B12 - 588
Kwas foliowy - 17
Homocysteina - 10,3❗️
MTHFR C677T homo
Badanie nasienia ✅
Sono-HSG -prawy jajowód niedrożny
Suple 💊
D3 4000 , jod , omega3 , B complex, koenzym Q10, probiotyki -
No tak, ja nawet nie oczekiwałam USG. Ale był ten wolny termin (chciałam się zapisać do niej za jakiś czas dopiero) i stwierdziłam że ok, pójdę. Na bank nie oczekiwałam że lekarka będzie mnie pouczać komu mam mówić o teście 🤣 no i trochę liczyłam na skierowanie na badania TSH i innych rzeczy z krwi (myślę że to zarodkowi w żaden sposób nie zaszkodzi 🤣) a po coś ten NFZ chyba jest. Nie wiem, ja mam takie podejście (bardzo źle) że jak ktoś starszy i z autorytetem mi coś mówi to ja w to wierzę. I teraz już wierzę że niepotrzebnie mówiłam o wyniku testu dwóm osobom i że ta ciąża to żadna ciąża bo może być puste jajoNana11 wrote:Boże, co za babsko! Nie przejmuj się w ogóle, to jest totalny brak empatii. Aczkolwiek faktycznie, dosyć wcześnie wizyta, bo na usg widać jeszcze nic nie będzie raczej, ale no i co z tego? Mogłaś chcieć dopytać, cokolwiek, nie powinna mówić takich rzeczy.
A dla mnie wcześnie robiony test to jest kilka dni po owulacji, nie po terminie miesiączki 🙈Starania od 9/24
👩 33
👦 32
👩 wszystkie badania ok poza FSH 9,8 (do sprawdzenia)
zdrowy tryb życia, zioła ojca sroki, suplementy: d1000, omegamedstart, wit c, b12
szczęśliwa wegetariańska para 🩷





