Luty testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem wariatką...dobuska wrote:Fruska no to teraz mi dałaś nadzieję! Bo ja teraz ten test rozebrałam! I nie ma tam już śladu po tej cieniokresce którą widziałam pod światło. Coś tam widziałam na świeżym teście, ale byłam pewna, że to jakiś fabryczny ślad, a teraz rozebrałam test i nie ma żadnego wgłębienia w tym miejscu.
Jejuuuu! Fruka:*:*:* Niestety mam same 25, nie było dzisiaj dziesiatek w rosmanie.
-
Kurde widzisz cos tam widzialas jednak i sie nie przyznalas
napisalas ze.nic nie bylo. Ja tez nie mialam kreski jak wyschla i se pomyslalam ze nie potrzebnie 30 zl wydalam na bete naprawde trzymam kciuki bardzo mocno 
a plamien prrzed okresem nie masz zadnych tak jak zwykle nie? musi sie w koncu udac teraz lub w nastepym cyklu nie ma bata.
-
Annie ovu ciocie beda czekać tu od rana na piękne zdjęcie fasolinki
Fruska potwierdzam metoda od tyłu i swieca bardzo skuteczna
raz się udało wiec teraz kontynuuje 
Dobuska no może troszke jesteś ale jak każda staraczka
Annie1981, AiCha4811 lubią tę wiadomość
19.01.2018 nasz skarb Natalka
3230g 54cm
Aniołeczek 5.12.16 (*) -
Babeczki polecam Wam przeczytać ten artykuł http://babyonline.pl/orgazm-kobiety-pomaga-zajsc-w-ciaze,seks-artykul,16809,r1p1.html. Na pewno przyniesie lepsze efekty niż podwieszanie nóg pod sufitem po seksie
Trzymam kciuki za Was lutóweczki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2017, 19:05
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
Witam się dziewczyny po przerwie Proszę o dopisanie na 28 lutego.
Dobuska trzymam kciuki za Ciebie jutro :*
Annie powodzenia jutro na wizycie, zobaczysz piękne serduszko :*
Wczoraj zrobiłam wyniki hormonów i wyglądają dobrze. Wszystko wskazuje na to, że szwankuje u mnie owulacja i druga połowa cyklu. Zobaczymy co powie mi gin w klinice w piątek. Nie mogę się już doczekać.
dobuska, Annie1981 lubią tę wiadomość
29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
Czść Dziewczyny, ja JAK ZWYKLE od pięciu miesięcy sumiennie czytam, ale za cholerę nie zdążam się dopisywać do wątku Jestem cały czas z Wami i przeżywam wszystko co się u Was dzieje. Dziewczyny testujące i oglądające serduszka- trzymam mocno kciuki!
Ja, zgodnie z zapowiedzią, zamierzałam odpuścić sobie temperatury tuż przed owulką i kilka dni po...i ten cykl przerobił mnie totalnie! Poprzednie cztery potwierdziły, że owulkę mam dopiero 17/18 dnia cyklu, więc w tym zaczęłam robić testy 12dc dnia i trzynastego wyszedł pozytywny test
Tempka potwierdziła, owu wyznaczył, a moje plany wzięły w łeb bo przy teratozoospermii niemęża zaplanowaliśmy zupełnie inaczej serduszkowanie niż w dotychczasowych cyklach... No cóż 
Trochę nie dowierzając, że owulka w ogóle była poszłam dziś na proga (w teorii 7dpo) i prog ponad 20, więc się łaskawie chyba faktycznie zjawiła wcześniej. No nic, nasienie i tak ma szanse poprawić się dopiero za 2 miesiące bo suplementy wdrożone od pierwszych złych wyników. Także takie psikusy
wrzesień 2017, teratozoospermia, lewy jajowód niedrożny, pierwsza IUI. -> SYN! 06.2018r. -
Dobuska zdecydowanie za wcześnie. Ja robiłam z porannego moczu 11 dpo i pod światło kreskę widziałam a mój mąż nic.
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
nick nieaktualnyJa zgłaszam @ dziewczyny, no tak jak gdzieś spodziewane było po tym progu malutkim
Nowy cykl zacznę na wiesiołku, migdałach orzechach i ok 9-10 dc udam się na wizytę do nowego lekarza i zobaczę co tam się dzieje, bo problem jest na pewno w moich hormonach, a jak się zdiagnozuje to już można leczyć, a więc światełko w tunelu!
Pozdrawiam wszystkie i życzę II kresek! -
nick nieaktualnyEvve cieszę sie ze poruszylas ten temat. My tez serduszkujemy od tylu. Mniej wypływa no i mnie ta pozycja nie sprawia bólu (niestety cale mnóstwo innych pozycji mnie boli
)
Dobuska mocno trzymam kciuki za jutro :*
Susanna mocno Tule. Nowy cykl wiec Kolejna szansa :*
-
nick nieaktualny:*spioch wrote:Evve cieszę sie ze poruszylas ten temat. My tez serduszkujemy od tylu. Mniej wypływa no i mnie ta pozycja nie sprawia bólu (niestety cale mnóstwo innych pozycji mnie boli )
Dobuska mocno trzymam kciuki za jutro :*
Susanna mocno Tule. Nowy cykl wiec Kolejna szansa :* -
Dziewczyny ja sie wypowiem na temat pozycji, ze to chyba nie ma jednak znaczeni bo my juz wszystko wuprobiwalismy tak mi sie wydaje przynajmiej i nic . Chyba ze ten cykl okaze sie szczesliwy I trzymam kciuki za te upragnione 2
Kreski Dobuska zeby byly piekne i wyrazne i oczywiscie teraz:)
dobuska lubi tę wiadomość
Dakota -
Susanna, masz rację, już samo postawienie diagnozy powoduje, że czuje się ulgę związaną z "wiedzą". No i jeśli o hormony chodzi to szczęśliwie można je stosunkowo szybko naprowadzić na dobre tory, więc już w ogóle super
SusannaDean lubi tę wiadomość
wrzesień 2017, teratozoospermia, lewy jajowód niedrożny, pierwsza IUI. -> SYN! 06.2018r. -
dobuska wrote:no bo coś widziałam pod mocnym światłem, ale potem jak wyschło to nie było to nnawet nie brałam pod uwagi. Rano sie okaże. ehhh...właśnie nie mam żadnych plamień,
No to dobrze nie ma plamien jest nadzieja byle do jutra
A tak w ogole to ciagle jestem glodna i cos jem ;-( a dupsko rosnie
dobuska lubi tę wiadomość
