X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Luty w kreseczki podkuty
Odpowiedz

Luty w kreseczki podkuty

Oceń ten wątek:
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 18 lutego 2021, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CestLaVie wrote:
    Ja Cię rozumiem, masz uraz po poprzednich staraniach. Ja też rozpoczęłam szybko latanie po lekarzach, w zasadzie po 5 cyklach, nie żałuję. Uważam, że pary 30+ starające się o pierwsze dziecko powinny szybciej rozpocząć diagnostykę i ja tak zrobiłam 😊 u nas wyszło 2% plemników w ruchu do przodu... koszmarnie niski... powtarzamy w marcu ale gdzie indziej, bo aż mi ciężko uwierzyć, że może być tak niski... mąż sportowiec, zdrowa dieta, sylwetka, ja tez raczej zdrowo się odżywiam, cwicze, zawsze suplementy obydwoje, teraz bardziej celowane. Dodatkowo nie mam niby pcos ani endometriozy (choći w to zaczynam wątpić na zwyklym usg nie wszystko widać) wyniki z krwi może bez rewelacji, ale poprawne 😊 także psikus z tym brakiem ciąży ;)

    Masz rację, zrób badania gdzie indziej, bo to różnie wychodzi... ogólnie mam bardzo dobrego kolegę, który z żoną starał się o dziecko jakieś 3 lata (w tym 2 już tak intensywnie). Nic nie pomagało, mieli nawet 2 podejścia do inseminacji i też nic (ona problemy z tarczycą, z okresem, z owulacja i niepękającym pęcherzykiem, on mega słabe nasienie). W końcu stwierdzili, że koniec i zaczną się starać o adopcję. i kolejnego miesiąca odłożyli wszystkie suplementy itp. jej zaczął spóźniać się okres ale myślała, ze to po prostu po tych lekach ale zrobiła test a tam II piękne kreski :) Morał z tego taki, ze zawsze jest nadzieja :)

    Oliwka91, Nynka lubią tę wiadomość

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • CestLaVie Autorytet
    Postów: 2067 1147

    Wysłany: 18 lutego 2021, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oliwka91 wrote:
    Mnie też nawiedzają czasem czarne scenariusze, niby nie staramy się jakoś bardzo długo ale od września nie widziałam najmarniejszego cienia nawet. Myślałam, że pójdzie szybko, bo niby wszystko ok. Martwię się czasem, że nie jestem w stanie zajść w ogóle w ciążę ale trzymam się kurczowo myśli, że jeszcze chwilę poczekam i będę świętować.

    Też myślałam, że u nas pójdzie gładko. Psikus...

    7VErp3.png[/url]

    ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020

    NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021 :) <3

    || 15.01. 2022 :) (9dpo) 20cs !!! :)
    17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
    19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
    21.01. bHCG 672,42 :) (15 dpo)
    26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym <3
    16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm :) <3
    16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka <3 prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
    13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec ! ;)
    13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok ;)
    08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g ! <3
    07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g :)
    10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g :)
  • .A. Autorytet
    Postów: 765 545

    Wysłany: 18 lutego 2021, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CestLaVie wrote:
    Ja jak dostałam okresu w poprzednim cyklu przebeczałam cały wieczór... aż się zanosiłam od płaczu. Taka złość, nerwy, chęć poznania szybkiej przyczyny, poczucie niesprawiedliwości i myśli "Może nigdy nie będziesz matką".

    Martyna33 kto jak nie Ty !!! Nie poddawaj się. Może jakiś plan na dalsze dzialania? Przemyśl to na chłodno. Proszę.

    A Wy ile się stracie? Ile macie lat? Pamietam Cię z wcześniejszych wątków, ale nie pamietam dokładnie Twojej historii (przepraszam)

    Wiek: 32

    06.2017 - synuś ♥️

    Starania o drugie Maleństwo od 12.2019

    01.2020 - poronienie zatrzymane
    02.2021- ciąża biochemiczna
    03.2021 - ciąża biochemiczna

    16.12.21 - ⏸
    20.12.21 beta: 1546
    22.12.21 beta: 4090❗️ 🙏🏻🤞🏻
    13.01.22 - mamy serduszko ♥️ ‼️
    10.02.22- wyniki badań genetycznych: wszystkie geny prawidłowe
    Chłopiec 💙

    Diagnostyka od 03.2021:
    Podstawowe badani krwi: 👍
    ANA 👍
    anty-DsDNA 👍
    Przeciwciała p/beta-2-glikoproteinie IgM i IgG👍
    Przeciwciała przeciw kardiolipinie IgM i IgG 👍
    Kariotyp 👍
    Sono hsg i hsg- Jajowody drożne 👍
    Mała endometrioza - niewielkie cysty na obu jajnikach❌
    Mutacja MTHFR - heterozygota❌


    nsa8m4.png
  • Oliwka91 Autorytet
    Postów: 2487 2089

    Wysłany: 18 lutego 2021, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2022, 22:24

    Starania od 09.2020

    🔥2024🔥ivf start!
    04.2024 FET 4bb
    7dpt ⏸️ beta 64,1 🥹🥰
    9dpt beta 122 🙏
    11dpt 321 ❣️
    15dpt pecherzyk w macicy 🍀
    29dpt jest 💗🥹

    preg.png
  • Szewcowa Ekspertka
    Postów: 229 287

    Wysłany: 18 lutego 2021, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CestLaVie wrote:
    Też myślałam, że u nas pójdzie gładko. Psikus...


    Ja również tak myślałam i tez mam chwilę zwątpienia.. Badania już zaczynamy robić, ale skądś ta granica do roku starań się wzięła! 90% par zachodzi w ciążę do roku staran. Ja wierzę w statystykę, więc może nie warto tak się przejmować. Co do badań to jak najbardziej robić. Nie zaszkodzi na pewno. No chyba, że stres z nimi związany 😛
    Zabieram się do pracy, żeby nie myśleć tyle. Miłego dnia!

    2.01.22 ❤️❤️❤️ Nasza Córeczka 😍
  • CestLaVie Autorytet
    Postów: 2067 1147

    Wysłany: 18 lutego 2021, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karooolcia :) wrote:
    Masz rację, zrób badania gdzie indziej, bo to różnie wychodzi... ogólnie mam bardzo dobrego kolegę, który z żoną starał się o dziecko jakieś 3 lata (w tym 2 już tak intensywnie). Nic nie pomagało, mieli nawet 2 podejścia do inseminacji i też nic (ona problemy z tarczycą, z okresem, z owulacja i niepękającym pęcherzykiem, on mega słabe nasienie). W końcu stwierdzili, że koniec i zaczną się starać o adopcję. i kolejnego miesiąca odłożyli wszystkie suplementy itp. jej zaczął spóźniać się okres ale myślała, ze to po prostu po tych lekach ale zrobiła test a tam II piękne kreski :) Morał z tego taki, ze zawsze jest nadzieja :)

    Otóż to ;) chciałabym podejść do tego normalnie. Nie tylko "walka" o ciążę i życie od okresu do okresu.

    Badanie robimy gdzie indziej na początku marca, od kwietnia po moim sono dajemy sobie 3 cykle i wtedy myślę dalej co robić ;) najpewniej zacznę płynąć hormony tarczycy. Chyba że znów wyjdzie tak cholernie niski parametr ruchliwości i żywotności...

    Dlatego teraz mamy pierwszy cykl z kubkiem ;) możliwości jest jeszcze wiele, wiadomo, mam nadzieję że mi psycha nie padnie ;)

    7VErp3.png[/url]

    ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020

    NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021 :) <3

    || 15.01. 2022 :) (9dpo) 20cs !!! :)
    17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
    19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
    21.01. bHCG 672,42 :) (15 dpo)
    26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym <3
    16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm :) <3
    16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka <3 prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
    13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec ! ;)
    13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok ;)
    08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g ! <3
    07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g :)
    10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g :)
  • PannaAnna35 Autorytet
    Postów: 278 105

    Wysłany: 18 lutego 2021, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki 🥰 u mnie wczoraj pierwsze ❤ w tym miesiącu. Za kilka dni owulacja. Da się w ogóle z taka częstotliwością zajść w ciąże? Ciągle tłumaczę swojemu że to przez to. Że stare plemniki itp
    Biorę już 2 tydzień metformine. Pokładam w niej wielkie nadzieje. Te ciążowe też.

    Gdyby nie tabletki to ten ból głowy i mdłości uznałabym za objaw ciąży.
    Chociaż chociaż w tym miesiącu okres był bardzo skąpy.

    👧 A. 3️⃣5️⃣l. Lipiec 2020.
    Anty TG 581,7 ❌ Lh 2.41 Fsh 4.82
    Prolaktyna 29.08 AMH 3.05❤ ✅
    Mutacja f2 wariant 20210 G >A ❌
    Mutacja Pai 1❌
    BMI >40 😪 🍏Dieta od 01.2021..

    🧒R. 4️⃣0️⃣l. 08.2021
    Całkowita ilość 231mln >39 mln ✅
    Plemniki żywe o ruchu postępowym 35%
    Plemniki żywe o ruchu całkowitym 52 %
    W 1 ml 66 mln ✅
  • CestLaVie Autorytet
    Postów: 2067 1147

    Wysłany: 18 lutego 2021, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szewcowa wrote:
    Ja również tak myślałam i tez mam chwilę zwątpienia.. Badania już zaczynamy robić, ale skądś ta granica do roku starań się wzięła! 90% par zachodzi w ciążę do roku staran. Ja wierzę w statystykę, więc może nie warto tak się przejmować. Co do badań to jak najbardziej robić. Nie zaszkodzi na pewno. No chyba, że stres z nimi związany 😛
    Zabieram się do pracy, żeby nie myśleć tyle. Miłego dnia!

    A 80% par zachodzi w ciągu 6 cykli dlatego ja zaczęłam wcześniej ;) tak czuję się pewniej ;)

    Szewcowa lubi tę wiadomość

    7VErp3.png[/url]

    ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020

    NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021 :) <3

    || 15.01. 2022 :) (9dpo) 20cs !!! :)
    17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
    19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
    21.01. bHCG 672,42 :) (15 dpo)
    26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym <3
    16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm :) <3
    16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka <3 prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
    13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec ! ;)
    13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok ;)
    08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g ! <3
    07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g :)
    10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g :)
  • Oliwka91 Autorytet
    Postów: 2487 2089

    Wysłany: 18 lutego 2021, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2022, 22:25

    Starania od 09.2020

    🔥2024🔥ivf start!
    04.2024 FET 4bb
    7dpt ⏸️ beta 64,1 🥹🥰
    9dpt beta 122 🙏
    11dpt 321 ❣️
    15dpt pecherzyk w macicy 🍀
    29dpt jest 💗🥹

    preg.png
  • CestLaVie Autorytet
    Postów: 2067 1147

    Wysłany: 18 lutego 2021, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .A. wrote:
    A Wy ile się stracie? Ile macie lat? Pamietam Cię z wcześniejszych wątków, ale nie pamietam dokładnie Twojej historii (przepraszam)

    Mamy po prawie 32 lata. Teraz upłynął 11 cs+ kilka na luzie, jakbym zliczyla wszystkie to z 16-17 cs by było 😊 biorę pod uwagę, że te kilka cykli było po prostu nietrafionych z uwagi na to że owu się przesuwala do 14dc (całe życie byłam pewna, że mam 12dc owu A tu krótsza faza lutealna), nie mam stwierdzonych żadnych nierpawidlpsaci, jestem szczupła, owulacje niby ok, hormony też nawet ok, endokrynolog mówi, ze jestem zdrowa (mimo podwizsoznego tsh i niższego ft4, bo jego zdaniem skoro owulki są to nie ma co wprowadzać jeszcze leków bo może być gorzej)

    Wynik badania nasienia nas zastrzelił... W zasadzie wszystko co sprzyja nasieniu było stosowane od zawsze, więc nie bardzo było co poprawiać- jedyne co to że mąż nie chodzi z telefonem w kieszeni ;)

    Pokładam nadzieję w tym kubkui w sonoHSG ;)

    Muszę wreszcie na kompie uzupełnić stopkę, żeby było widać moją historię ;)

    7VErp3.png[/url]

    ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020

    NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021 :) <3

    || 15.01. 2022 :) (9dpo) 20cs !!! :)
    17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
    19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
    21.01. bHCG 672,42 :) (15 dpo)
    26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym <3
    16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm :) <3
    16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka <3 prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
    13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec ! ;)
    13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok ;)
    08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g ! <3
    07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g :)
    10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g :)
  • Żelka93 Znajoma
    Postów: 30 28

    Wysłany: 18 lutego 2021, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To postaram się Was podbudować troszkę. Ja - 27 lat, mam 6 letnią córę z pierwszego związku. Po kontroli u gina, dostałam zielone światło na starania. Mój mąż 28 lat, wydawało nam się, że zdrowy, silny facet. Skończył AWF, od zawsze był aktywny, trzymał się zdrowej, rozsądnej diety, minusem było palenie. W maju zeszłego roku odstawiłam tabletki. Mieliśmy starać się na luzie, ale nie potrafiłam wytłumaczyć mężowi, że to czasami trwa.. Gin doradziła po pół roku sprawdzić nasienie i się zaczęło.. Morfologia 0%, ruchliwość, koncentracja poniżej normy, oligoteratozoospermia. Do tego hiperprolaktynemia gdzie prolaktyna potrafiła rosnąć z 60 do 75 w przeciagu 2 dni. Podejrzenie guzka przysadki mózgowej.. Okropne samopoczucie, 0 libido. Takie wyniki odebraliśmy z InviMedu i nasz świat runął. Długo nie zastanawiając się zarezerwowaliśmy wizytę u najlepszego androloga we Wrocławiu (z całego serducha , szczerze polecam) dr. Przybyły. Po wizycie mąż rzucił palenie, dostał dostinex i zalecenie kontroli prolaktyny. Po 6 tygodniach prolaktyna spadła do poziomu 6. Między 10, a 15 lutego miał iść na ponowne badania nasienia, a ja 8 ujrzałam dwie kreski. Dla nas to mały cud, bo wydawało nam się, że naturalne poczęcie będzie praktyczne niemożliwe..

    Dziewczyny, należy walczyć i nie tracić nadziei!! Nasz przypadek wydawał nam się beznadziejny, a jak widać udało się 😊 Głowa do góry, trzymam za Was wszystkie kciuki🍀🍀🍀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2021, 10:16

    Oliwka91, Szewcowa, Ester, .A., Monika7, Nynka, Ala_d, Reikja, snw, Limonka26, Julkaaa, Niebieska Gwiazda, JustynaR lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lutego 2021, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oliwka91 wrote:
    Anka kciuki żeby pojawiły się za 2 dni, powodzenia 🍀 wiadomo wykres może oszukać ale miło jak jest ładna temperatura, nie spisywałabym na straty 😉
    A ja wolę się nie nakrecac tym bardziej że mnie zawsze na okres wysypuje tak jak to teraz jest 😊 u mnie to trwa 2,5 roku więc przez ten czas już dużo się nauczyłam .

  • Junjul Autorytet
    Postów: 946 1136

    Wysłany: 18 lutego 2021, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj po południu powtórzyłam betę i jest wzrost : 15.02 godz. 9.00 -> bhcg 124,5 ; 17.02 godz. 14.00 -> bhcg 228 , progesteron 17, ale biorę luteinę od czasu plemien więc nie wiem czy ok czy nie 🤔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2021, 09:49

    Blanka1988 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Oliwka91 Autorytet
    Postów: 2487 2089

    Wysłany: 18 lutego 2021, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2022, 22:25

    Starania od 09.2020

    🔥2024🔥ivf start!
    04.2024 FET 4bb
    7dpt ⏸️ beta 64,1 🥹🥰
    9dpt beta 122 🙏
    11dpt 321 ❣️
    15dpt pecherzyk w macicy 🍀
    29dpt jest 💗🥹

    preg.png
  • Pewska Autorytet
    Postów: 1762 1290

    Wysłany: 18 lutego 2021, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .A. wrote:
    Cały czas mam w głowie, że chcę spróbować jeszcze raz. Ale już chyba ostatni. Umówię się na wizytę genetyczną, porobimy badania i jeszcze jeden raz chciałabym spróbować. Chociaż mąż prosi żebym pogodziła się z tym, że już możemy nie mieć drugiego Maleństwa

    Kochana podczytuję sobie czasami Wasz wątek. Jak długo się staracie?
    Ja jestem mamusią jednego smyka, mam za sobą 3 poronienia w ciągu 1 roku ( dwa to w zasadzie cb, jedno poronienie w 11 tc). Na razie jestem w trakcie starań, upragnionego efektu jeszcze się nie doczekałam, ale mam juz postawioną konkretną diagnozę i wdrożone odpowiednie leczenie. Starania pełną para jednym słowem.

    Też wiele razy miałam myśli że to już koniec, ściana. Po każdych dwóch kreseczkach, była wielka radość a potem za kilka dni przychodziła @ i płacz. Czułam że stoję w martwym punkcie.
    Czytam Twoje wpisy, nie znam Twojej historii ale co mogę Ci doradzić po swoich doświadczeniach:
    - nie trać czasu na słabych ginekologów, którzy bagatelizują problem, wal od razu do lekarza od leczenia niepłodności
    - nie trać czasu na robienie badań tylko na własna rękę i samodiagnozowanie się, idź do dobrego lekarza od niepłodności, on na pierwszej wizycie zleci Ci wszystkie badania, pradowopodobnie na drugiej już będziesz miała diagnozę i jak dobrze pójdzie wjadą leki
    - nie trać czasu na załamywanie się (ja po wynikach bardzo zaawansowanych bo pod katem immunologii i genetyki byłam załamana ale lekarz tak mnie poprowadził że te sprawy mam już praktycznie wyprostowane, co na początku wydawało mi się że dyskwalifikuje mnie z dalszych starań).
    Trzymam kciuki za dobre, mądre i szybkie decyzje :*
    Jak czytam Twoje ostatnie wpisy to tak jakbym widziała siebie 8 miesięcy temu. To mnie skłoniło żeby Ci to napisać :)

    Trzymam kciuki za wszystkie Was z wątku :)

    Coco31, JustynaR lubią tę wiadomość

    2017 - syn 💙
    2019 - poronienie
    2020 - 2x cb
    2021 - cb

    2021-
    08.07 - II 🍀
    9.07 - Beta 40 mlU 🍀
    12.07 - Beta 310 mlU 🍀
    15.07 - Beta 590 mlU
    19.07 - Beta 1200 mlU
    23.07 - 5t3d pęcherzyk 7mm 🍀
    30.07 - 6t3d 0,5 cm Cudu 😍
    06.08 - 7t3d 1,1 cm Maleństwa ❤
    18.08 -9t1d 2,3 cm Dzieciątka ❤
    09.09 - 12t2d 5,47cm Szczęścia 💗
    02.11 - 20t0d 380g Radości 💗
    16.12 - 26t2d 1000g Miłości 🍓
    14.01 - 30+3 1600g Dzidziusia 👶
    16.02 - 35+1 2500g Córeczki 🍓
    15.03 - córcia 💗

    2023-
    16.06 - 10mm Cudu z ❤

    preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lutego 2021, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oliwka91 wrote:
    Rozumiem, mimo to kciuki trzymam a mnie na okres też wysypuje a w tym miesiącu to jakoś wybitnie 🤦
    Ja mam taki czerwony nos że jak debil wyglądam 😂

  • .A. Autorytet
    Postów: 765 545

    Wysłany: 18 lutego 2021, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Mój mąż też mówi żeby odpuścić... jakoś miałam nadzieję na ten cykl. Pozytywne, bojowe nastawienie ale jak gin powiedział o torbieli to pierwszy mur runął, a teraz piersi totalnie nie ciążowe a po tym zawsze było wiadomo więc wiem że nic tego.
    Pewnie jeszcze jeden cykl spróbujemy a potem składam wypowiedzenie w pracy i czas na zmiany.

    Będziemy tutaj chuchać i dmuchać, żeby to był właśnie „Ten” cykl dla Was!

    Wiek: 32

    06.2017 - synuś ♥️

    Starania o drugie Maleństwo od 12.2019

    01.2020 - poronienie zatrzymane
    02.2021- ciąża biochemiczna
    03.2021 - ciąża biochemiczna

    16.12.21 - ⏸
    20.12.21 beta: 1546
    22.12.21 beta: 4090❗️ 🙏🏻🤞🏻
    13.01.22 - mamy serduszko ♥️ ‼️
    10.02.22- wyniki badań genetycznych: wszystkie geny prawidłowe
    Chłopiec 💙

    Diagnostyka od 03.2021:
    Podstawowe badani krwi: 👍
    ANA 👍
    anty-DsDNA 👍
    Przeciwciała p/beta-2-glikoproteinie IgM i IgG👍
    Przeciwciała przeciw kardiolipinie IgM i IgG 👍
    Kariotyp 👍
    Sono hsg i hsg- Jajowody drożne 👍
    Mała endometrioza - niewielkie cysty na obu jajnikach❌
    Mutacja MTHFR - heterozygota❌


    nsa8m4.png
  • .A. Autorytet
    Postów: 765 545

    Wysłany: 18 lutego 2021, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewska wrote:
    Kochana podczytuję sobie czasami Wasz wątek. Jak długo się staracie?
    Ja jestem mamusią jednego smyka, mam za sobą 3 poronienia w ciągu 1 roku ( dwa to w zasadzie cb, jedno poronienie w 11 tc). Na razie jestem w trakcie starań, upragnionego efektu jeszcze się nie doczekałam, ale mam juz postawioną konkretną diagnozę i wdrożone odpowiednie leczenie. Starania pełną para jednym słowem.

    Też wiele razy miałam myśli że to już koniec, ściana. Po każdych dwóch kreseczkach, była wielka radość a potem za kilka dni przychodziła @ i płacz. Czułam że stoję w martwym punkcie.
    Czytam Twoje wpisy, nie znam Twojej historii ale co mogę Ci doradzić po swoich doświadczeniach:
    - nie trać czasu na słabych ginekologów, którzy bagatelizują problem, wal od razu do lekarza od leczenia niepłodności
    - nie trać czasu na robienie badań tylko na własna rękę i samodiagnozowanie się, idź do dobrego lekarza od niepłodności, on na pierwszej wizycie zleci Ci wszystkie badania, pradowopodobnie na drugiej już będziesz miała diagnozę i jak dobrze pójdzie wjadą leki
    - nie trać czasu na załamywanie się (ja po wynikach bardzo zaawansowanych bo pod katem immunologii i genetyki byłam załamana ale lekarz tak mnie poprowadził że te sprawy mam już praktycznie wyprostowane, co na początku wydawało mi się że dyskwalifikuje mnie z dalszych starań).
    Trzymam kciuki za dobre, mądre i szybkie decyzje :*
    Jak czytam Twoje ostatnie wpisy to tak jakbym widziała siebie 8 miesięcy temu. To mnie skłoniło żeby Ci to napisać :)

    Trzymam kciuki za wszystkie Was z wątku :)

    Dziękuję Ci pięknie. Jutro mam zamiar ruszyć z umawianiem wizyt! Tak bardzo się boję diagnozy...ale jeszcze bardziej boję się, że kolejna ciąża skończy się poronieniem lub wadą maleństwa.
    Ściskam mocno Ciebie i Twojego smyka! ♥️ I oczywiście życzę powodzenia!

    Pewska lubi tę wiadomość

    Wiek: 32

    06.2017 - synuś ♥️

    Starania o drugie Maleństwo od 12.2019

    01.2020 - poronienie zatrzymane
    02.2021- ciąża biochemiczna
    03.2021 - ciąża biochemiczna

    16.12.21 - ⏸
    20.12.21 beta: 1546
    22.12.21 beta: 4090❗️ 🙏🏻🤞🏻
    13.01.22 - mamy serduszko ♥️ ‼️
    10.02.22- wyniki badań genetycznych: wszystkie geny prawidłowe
    Chłopiec 💙

    Diagnostyka od 03.2021:
    Podstawowe badani krwi: 👍
    ANA 👍
    anty-DsDNA 👍
    Przeciwciała p/beta-2-glikoproteinie IgM i IgG👍
    Przeciwciała przeciw kardiolipinie IgM i IgG 👍
    Kariotyp 👍
    Sono hsg i hsg- Jajowody drożne 👍
    Mała endometrioza - niewielkie cysty na obu jajnikach❌
    Mutacja MTHFR - heterozygota❌


    nsa8m4.png
  • .A. Autorytet
    Postów: 765 545

    Wysłany: 18 lutego 2021, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CestLaVie wrote:
    Mamy po prawie 32 lata. Teraz upłynął 11 cs+ kilka na luzie, jakbym zliczyla wszystkie to z 16-17 cs by było 😊 biorę pod uwagę, że te kilka cykli było po prostu nietrafionych z uwagi na to że owu się przesuwala do 14dc (całe życie byłam pewna, że mam 12dc owu A tu krótsza faza lutealna), nie mam stwierdzonych żadnych nierpawidlpsaci, jestem szczupła, owulacje niby ok, hormony też nawet ok, endokrynolog mówi, ze jestem zdrowa (mimo podwizsoznego tsh i niższego ft4, bo jego zdaniem skoro owulki są to nie ma co wprowadzać jeszcze leków bo może być gorzej)

    Wynik badania nasienia nas zastrzelił... W zasadzie wszystko co sprzyja nasieniu było stosowane od zawsze, więc nie bardzo było co poprawiać- jedyne co to że mąż nie chodzi z telefonem w kieszeni ;)

    Pokładam nadzieję w tym kubkui w sonoHSG ;)

    Muszę wreszcie na kompie uzupełnić stopkę, żeby było widać moją historię ;)

    Ja tez chce ruszyć ze wszystkimi badaniami. Napisz mi proszę co sprzyja nasieniu

    Wiek: 32

    06.2017 - synuś ♥️

    Starania o drugie Maleństwo od 12.2019

    01.2020 - poronienie zatrzymane
    02.2021- ciąża biochemiczna
    03.2021 - ciąża biochemiczna

    16.12.21 - ⏸
    20.12.21 beta: 1546
    22.12.21 beta: 4090❗️ 🙏🏻🤞🏻
    13.01.22 - mamy serduszko ♥️ ‼️
    10.02.22- wyniki badań genetycznych: wszystkie geny prawidłowe
    Chłopiec 💙

    Diagnostyka od 03.2021:
    Podstawowe badani krwi: 👍
    ANA 👍
    anty-DsDNA 👍
    Przeciwciała p/beta-2-glikoproteinie IgM i IgG👍
    Przeciwciała przeciw kardiolipinie IgM i IgG 👍
    Kariotyp 👍
    Sono hsg i hsg- Jajowody drożne 👍
    Mała endometrioza - niewielkie cysty na obu jajnikach❌
    Mutacja MTHFR - heterozygota❌


    nsa8m4.png
  • .A. Autorytet
    Postów: 765 545

    Wysłany: 18 lutego 2021, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żelka93 wrote:
    To postaram się Was podbudować troszkę. Ja - 27 lat, mam 6 letnią córę z pierwszego związku. Po kontroli u gina, dostałam zielone światło na starania. Mój mąż 28 lat, wydawało nam się, że zdrowy, silny facet. Skończył AWF, od zawsze był aktywny, trzymał się zdrowej, rozsądnej diety, minusem było palenie. W maju zeszłego roku odstawiłam tabletki. Mieliśmy starać się na luzie, ale nie potrafiłam wytłumaczyć mężowi, że to czasami trwa.. Gin doradziła po pół roku sprawdzić nasienie i się zaczęło.. Morfologia 0%, ruchliwość, koncentracja poniżej normy, oligoteratozoospermia. Do tego hiperprolaktynemia gdzie prolaktyna potrafiła rosnąć z 60 do 75 w przeciagu 2 dni. Podejrzenie guzka przysadki mózgowej.. Okropne samopoczucie, 0 libido. Takie wyniki odebraliśmy z InviMedu i nasz świat runął. Długo nie zastanawiając się zarezerwowaliśmy wizytę u najlepszego androloga we Wrocławiu (z całego serducha , szczerze polecam) dr. Przybyły. Po wizycie mąż rzucił palenie, dostał dostinex i zalecenie kontroli prolaktyny. Po 6 tygodniach prolaktyna spadła do poziomu 6. Między 10, a 15 lutego miał iść na ponowne badania nasienia, a ja 8 ujrzałam dwie kreski. Dla nas to mały cud, bo wydawało nam się, że naturalne poczęcie będzie praktyczne niemożliwe..

    Dziewczyny, należy walczyć i nie tracić nadziei!! Nasz przypadek wydawał nam się beznadziejny, a jak widać udało się 😊 Głowa do góry, trzymam za Was wszystkie kciuki🍀🍀🍀

    Gratulacje Moja Droga!!!

    Żelka93 lubi tę wiadomość

    Wiek: 32

    06.2017 - synuś ♥️

    Starania o drugie Maleństwo od 12.2019

    01.2020 - poronienie zatrzymane
    02.2021- ciąża biochemiczna
    03.2021 - ciąża biochemiczna

    16.12.21 - ⏸
    20.12.21 beta: 1546
    22.12.21 beta: 4090❗️ 🙏🏻🤞🏻
    13.01.22 - mamy serduszko ♥️ ‼️
    10.02.22- wyniki badań genetycznych: wszystkie geny prawidłowe
    Chłopiec 💙

    Diagnostyka od 03.2021:
    Podstawowe badani krwi: 👍
    ANA 👍
    anty-DsDNA 👍
    Przeciwciała p/beta-2-glikoproteinie IgM i IgG👍
    Przeciwciała przeciw kardiolipinie IgM i IgG 👍
    Kariotyp 👍
    Sono hsg i hsg- Jajowody drożne 👍
    Mała endometrioza - niewielkie cysty na obu jajnikach❌
    Mutacja MTHFR - heterozygota❌


    nsa8m4.png
‹‹ 212 213 214 215 216 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ