Luty w kreseczki podkuty
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPatka22 wrote:Dziewczyny czytam tak Was i stwierdziłam ze chyba tylko u mnie jest odwrotnie mój M zawsze ma na mnie ochote, co mnie niezmiernie cieszy i nigdy nie miał problemu z finiszem (chyba ze po alko) a za to ja mam problem.. kochamy się prawie codziennie ale przeważnie to z inicjatywy M, przy owulacji faktycznie mam ochote ale mam problem z libido i problem z orgazmem 😰 nie mogę dojść, chyba przez to ze za dużo myśle podczas seksu, to o pracy to o ciąży.
Czy macie na to jakieś rady?Patka22 lubi tę wiadomość
-
Alutka128 wrote:Hahahahaha to nic, dziecku jakąś głupotę wymyśleć można,
Ja gdy kupiłam sobie "niebieskiego wibrującego przyjaciela" będąc już z moim mężem ale ja wyjechałam do Niemiec do pracy to musiałam jakoś się wspomagać 😂😂😂 moi rodzice przyjechali do mnie na kilka dni, no i mojego przyjaciela moja mama znalazła, 😂😂😂i weź się z tego wytłumacz 😂😂
Byli razem już kilka lat, on taki bardziej tradycyjnie wychowany, więc był zazdrosny że mama ma "przyjaciela" i jej go zabrał, a że ja mieszkałam tylko z moją mamą, to nie wstydziłam się mieć swojego w łazience w kieszeni od szlafroka (ciul, że połowa wystawała) 😂
No i on któregoś dnia przychodzi, no i znalazł mojego różowego. Zaczął się drzeć na moją mamę, że przecież wie, że jemu się to nie podoba, że gadali o tym i w ogóle. Na co wchodzę ja i uświadamiam go, że to moje 😂😂😂😂 ta mina była bezcenna 🙈meraja90, Blanka1988, Morgana, midzia, Niebieska Gwiazda, Słoneczko123, Mama8latka lubią tę wiadomość
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPatka22 wrote:Dziękuje będę wszystko czytac i pomyśle nad zakupem czegoś dla siebie lubie swoje ciało ale chyba faktycznie czas je poznać bardziej 🙊 jesteście niezastąpione 👏🏼💕
Patka22 lubi tę wiadomość
-
Ladinola wrote:Zadbajcie o atmosferę, najwidoczniej coś Cię rozprasza. Jeśli oczywiście ważny jest dla ciebie orgazm. Bo orgazm nie musi być takim aktem potwierdzającym ze seks był super. Dobrze iść do seksuologa albo jeśli nie chcesz od razu z tym iść do seksuologa to przyjrzyj się temu dokładnie, co Cię rozprasza, co powoduje brak libido i sproboj to zwalczyć, podejść do sprawy inaczej. Gdyby nie starania to bym powiedziała, żeby sobie odpuścić jeśli nie ma się wysokiego libido, i seks nas jakoś nie cieszy bo po co się zmuszać ale wiem, że ciężko jest przy staraniach. Może dodatkową stymulacja pomoże jeśli chcesz doświadczyć orgazmu podczas takiego seksu.
W sumie orgazm nie jest dla mnie czym ważnym, odczuwam satysfakcję z seksu, chyba jak zaczynam myslec ze chce orgazm to za dużo w mojej głowie myśli i jest ta presja która wszystko psuje. chyba faktycznie odpuszczę temat ale zadbam o dodatkowa stymulację dla mnie. Coś innego w łóżku na pewno nie zepsuje a urozmaici nam życie.
Już myślałam ze coś ze mną nie tak ale jak mówisz ze wiele kobiet orgazmu nie ma to ulżyło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2021, 10:31
-
Patka22 wrote:Dziewczyny czytam tak Was i stwierdziłam ze chyba tylko u mnie jest odwrotnie mój M zawsze ma na mnie ochote, co mnie niezmiernie cieszy i nigdy nie miał problemu z finiszem (chyba ze po alko) a za to ja mam problem.. kochamy się prawie codziennie ale przeważnie to z inicjatywy M, przy owulacji faktycznie mam ochote ale mam problem z libido i problem z orgazmem 😰 nie mogę dojść, chyba przez to ze za dużo myśle podczas seksu, to o pracy to o ciąży.
Czy macie na to jakieś rady?
Mnie bardzo pomogła wizyta u urofizjoterapeuty, co prawda poszłam po cc ale robiłam ćwiczenia i moje libido wzrosło bardzo. Polecam nawet kobieta bez porodów !!!
Ladinola lubi tę wiadomość
8.2019 👦
10 cs o rodzeństwo🛑 i 3 mc-ch
Niespodziewanie ⏸ 17.06
❤️7.07
11.08 będzie 👧 test panorama 👌
-
nick nieaktualnyJuliet wrote:To jest nic! Jak jeszcze mieszkałam z mamą, to ona miała taki wibrator w szafie. Postanowiłam, że też sobie kupię. I o ile jakoś przed mamą się nie wstydziłam (wszak 2 kobiety w domu, no to wiadomo), to już co innego było gdy przyszedł kiedyś jej facet do nas.
Byli razem już kilka lat, on taki bardziej tradycyjnie wychowany, więc był zazdrosny że mama ma "przyjaciela" i jej go zabrał, a że ja mieszkałam tylko z moją mamą, to nie wstydziłam się mieć swojego w łazience w kieszeni od szlafroka (ciul, że połowa wystawała) 😂
No i on któregoś dnia przychodzi, no i znalazł mojego różowego. Zaczął się drzeć na moją mamę, że przecież wie, że jemu się to nie podoba, że gadali o tym i w ogóle. Na co wchodzę ja i uświadamiam go, że to moje 😂😂😂😂 ta mina była bezcenna 🙈
A co do olejków do masażu to polecam marki Dona, my mamy taki trzypak typu kissable czyli można je lizać, sa jadalne. -
nick nieaktualnyPatka22 wrote:W sumie orgazm nie jest dla mnie czym ważnym, odczuwam satysfakcję z seksu, chyba jak zaczynam myslec ze chce orgazm to za dużo w mojej głowie myśli i jest ta presja która wszystko psuje. chyba faktycznie odpuszczę temat ale zadbam o dodatkowa stymulację dla mnie. Coś innego w łóżku na pewno nie zepsuje a urozmaici nam życie.
Już myślałam ze coś ze mną nie tak ale jak mówisz ze wiele kobiet orgazmu nie ma to ulżyłoLolipop lubi tę wiadomość
-
Patka22 wrote:Dziewczyny czytam tak Was i stwierdziłam ze chyba tylko u mnie jest odwrotnie mój M zawsze ma na mnie ochote, co mnie niezmiernie cieszy i nigdy nie miał problemu z finiszem (chyba ze po alko) a za to ja mam problem.. kochamy się prawie codziennie ale przeważnie to z inicjatywy M, przy owulacji faktycznie mam ochote ale mam problem z libido i problem z orgazmem 😰 nie mogę dojść, chyba przez to ze za dużo myśle podczas seksu, to o pracy to o ciąży.
Czy macie na to jakieś rady?
O orgazmy też mi trudno. Kiedyś je miałam (z tym samym partnerem też). Wydaje mi się, że to przez odpuszczenie ćwiczeń. Osłabiły się moje mięśnie m.in. Kegla i stąd mniej przyjemności + to co pisałam wyżej. Ja biorę tabletki na wzrost libido, ale oparte na naturze jak maca i jakas tam koniczyna, a nie na hormonach. Swoją drogą muszę zbadać sobie testosteron, bo tak się nie da żyć 😔 często zazdroszczę tym wszystkim laskom, które tak bez problemu wskakują ze swoim do łóżka i już, u nas niestety to M większość inicjuje. Ja to ewentualnie jak się podpiję, albo kiedy nagle mnie najdzie na seks (co się zdarza głównie w płodne) 😛
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
nick nieaktualnyNunakala wrote:Mnie bardzo pomogła wizyta u urofizjoterapeuty, co prawda poszłam po cc ale robiłam ćwiczenia i moje libido wzrosło bardzo. Polecam nawet kobieta bez porodów !!!
Nunakala lubi tę wiadomość
-
Ladinola wrote:Nie każda z nas może lubić masturbacja ale masturbacja jest seksem samym ze sobą i to jest najlepszy seks. A wiecie dlaczego? Bo my dziewczyny robimy to co na prawdę lubimy, pobudzamy się tak jak my chcemy, idealnie, bez błądzenia. Warto sobie poświęcić taki czas i pobyć samej ze soba, zadbać o atmosferę do masturbacji, żeby było jak lubicie. To też poprawia nasze samopoczucie. No i oczywiście akcja lusterko, też jest ważna. bardzo fajną książkę kiedyś czytałam, pamiętam treść ale za cholere nie mogę sobie przypomnieć treści. O już mam! "ona ma siłę" Nagoski Emily.
Właśnie, kiedyś masturbacja kojarzyła się tylko z mężczyznami a kobiety również się masturbują. Z lusterkiem fajna rada, mamy w sypialni naprzeciwko łóżka na pol sciany i lubimy na siebie zerknąć podczas seksu 👍🏼 -
nick nieaktualnyJuliet wrote:Szczerze mówiąc moje libido też leży. A wręcz jest na poziomie minusowym. Po pierwsze wstydzę się swojego ciała i się zawsze zastanawiam jak wyglądam, że tu mi się coś rozlewa, że wykrzywiam twarz. Nawet nie umiem tego robić przy zapalonym świetle... Wmawiam sobie, że przez to że przytyłam nie pociągam mojego M. Choć on z seksem nie ma problemów, lubi i może często.. Zauważyłam jednak, że kiedy ja inicjuję przytulanki, to wydaje mi się to takie mechaniczne 😔
O orgazmy też mi trudno. Kiedyś je miałam (z tym samym partnerem też). Wydaje mi się, że to przez odpuszczenie ćwiczeń. Osłabiły się moje mięśnie m.in. Kegla i stąd mniej przyjemności + to co pisałam wyżej. Ja biorę tabletki na wzrost libido, ale oparte na naturze jak maca i jakas tam koniczyna, a nie na hormonach. Swoją drogą muszę zbadać sobie testosteron, bo tak się nie da żyć 😔 często zazdroszczę tym wszystkim laskom, które tak bez problemu wskakują ze swoim do łóżka i już, u nas niestety to M większość inicjuje. Ja to ewentualnie jak się podpiję, albo kiedy nagle mnie najdzie na seks (co się zdarza głównie w płodne) 😛 -
A co sądzicie o masturbacji będąc w związku? W sensie czy masturbujecie się jeśli kogoś macie czy to raczej jest źle że ja np. się masturbuje mając męża? Oczywiście mąż mnie podnieca niesamowicie i tak dalej jest mi z nim bardzo dobrze w łóżku ale ja mam chyba za wysokie libido....
-
Juliet, koniecznie sprawdz sobie hormony które odpowiadają za libido. Może zwiększy Ci to radość z seksu + może któryś jest za niski/za wysoki i przeszkadza w zajściu w ciąże
Tak naprawdę niskie libido to taka lampeczka która jak się zapala, to może właśnie świadczyć ze coś z tymi hormonami nie tak. Mogą być tez oczywiście inne powody np leki przyjmowane mogą je zmniejszać lub w związku może coś nie pykać, a może stresik w pracyLadinola, Juliet lubią tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
nick nieaktualnyPatka22 wrote:Właśnie, kiedyś masturbacja kojarzyła się tylko z mężczyznami a kobiety również się masturbują. Z lusterkiem fajna rada, mamy w sypialni naprzeciwko łóżka na pol sciany i lubimy na siebie zerknąć podczas seksu 👍🏼
-
Alutka128 wrote:A co sądzicie o masturbacji będąc w związku? W sensie czy masturbujecie się jeśli kogoś macie czy to raczej jest źle że ja np. się masturbuje mając męża? Oczywiście mąż mnie podnieca niesamowicie i tak dalej jest mi z nim bardzo dobrze w łóżku ale ja mam chyba za wysokie libido....
Dla mnie to jest ok,lubię to. Raczej jako dopełnienie a nie zamiast seksuLadinola lubi tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
nick nieaktualnyAlutka128 wrote:A co sądzicie o masturbacji będąc w związku? W sensie czy masturbujecie się jeśli kogoś macie czy to raczej jest źle że ja np. się masturbuje mając męża? Oczywiście mąż mnie podnieca niesamowicie i tak dalej jest mi z nim bardzo dobrze w łóżku ale ja mam chyba za wysokie libido....
Kasia wszyskto idealnie tłumaczy. Ja jestem zadowolona z życia seksualnego ale masturbuje się, bo to moja część seksualności, nie zawsze o tym mówię mężowi, ale nie na zasadzie tajemnicy, wiemy oboje że mamy do tego prawo, jak będziemy chcieli o tym sobie powiedzieć to powiemy. Nie będę się rozpisywać, wbijaj na link który wysłałam, tam dziewczyna opisuje to idealnie, jest edukatorka seksualna. -
Alutka128 wrote:A co sądzicie o masturbacji będąc w związku? W sensie czy masturbujecie się jeśli kogoś macie czy to raczej jest źle że ja np. się masturbuje mając męża? Oczywiście mąż mnie podnieca niesamowicie i tak dalej jest mi z nim bardzo dobrze w łóżku ale ja mam chyba za wysokie libido....
Orgazm taki prawdziwy w trakcie seksu zdarzyl mi się może z 5 razy albo I nie na 2,5 lata zwiazku.bGdyby nie moja własna pomoc pewnie chodzilabym zła, że jemu tak dobrze, a mi nie. Swoja droga uwielbiam jak jemu jest dobrze 😎😬Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2021, 10:52
👧 A. 3️⃣5️⃣l. Lipiec 2020.
Anty TG 581,7 ❌ Lh 2.41 Fsh 4.82
Prolaktyna 29.08 AMH 3.05❤ ✅
Mutacja f2 wariant 20210 G >A ❌
Mutacja Pai 1❌
BMI >40 😪 🍏Dieta od 01.2021..
🧒R. 4️⃣0️⃣l. 08.2021
Całkowita ilość 231mln >39 mln ✅
Plemniki żywe o ruchu postępowym 35%
Plemniki żywe o ruchu całkowitym 52 %
W 1 ml 66 mln ✅