MACA - czy taka super?
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny a to moja przygoda
Czas staran ? Rok
Przyczyny ? - Ja zdrowa moj ma slabe nasienie bardzo malo zywych plemnikow ...
Puenta?
- wzielam się tzn Jego w garsc ! Mielismy Isc na drugie badanie ale stwierdzilam ze ma tak malo spermy ze musze go wspomoc I wtedy zbadac jeszcze raz ! A wiec
Maca vitC L karnityna i suplement Horny goat weed z UK
I mleczko pszczele ... A wiec
Mleczko pszxzele zaczął brać 2.5 mies temu L karnityne i vit C także
Mies temu dokupiłam Mac i horny goat weed wspomaga to sperme ( ilośc) nie wiem czy sie cieszyć ale dzis jest 28 dzien mojego 28 dniowego cyklu ( od 20 lat tak jest) imiesiaczki brak nigdy mi sie nie spóźniał okres ! Wiedziałam ze jesli 28 dzien to środa to bedzie okres ! Hmmm teraz go nie ma ! Zwykle mam rano ... A jest juz 21.00 i nie mam !!!
Jesli sie udało ! To opisze wam
Cała moja historie dawkowania .... Trzymajcie kciuki xx
Ferrari -
Dodam ze jesli chodzi o różnice to wiecej spermy jest chyba trzykrotnie !!! Ochota na sex większa pytanie tylko czy jakość lepsza i czy nam sie udało czy fałszywy alarm ... Piersi mnie bolą musze przyznać bardzo mocno !!!! Zwykle dzien przed mies opadaja ! Teraz ciagle twarde i bolące ale ja juz tyle objawów miałam ze sie nie ciesze jeszczeFerrari
-
Drica78 wrote:
-
Odświeżam temat, po jakim czasie zauważyliście jakiekolwiek różnice u siebie i partnerów dzięki mace?
Maca ma m.in. dodawać enrergii, biorę ja od 5 dni a od 3 czuje sie tak zmęczona jak nigdy... dziwne to troche. -
Saramago wrote:No to teraz jakieś info od stosujących Pań
my z mężem stosujemy w kapsułkach korzeń maki (maca)
niestety skonczyla mi sie na 5 dni przed spodziewaną owulacją więc nie wiem jaki bedzie efekt, brałam miesiąć bo wcześniej bralam CLO i wolałam nie łączyć, zobaczymy czy bedzie owu, mąż badania robi dopiero za jakis tydzien (mąż brał 300-600 mg na dobe przez 2 miesiace) i wtedy zobaczymy czy jest poprawa, generalnie mieliśmy problem z chęcią bo stresy zmeczenie itd, a po mace bardzo sie chce i to jest duze ułatwienie w staraniach hehe
zamówiłam juz kolejne opakowanie maki na wypadek gdybym nie zdała listopadowego testowania (obym zdała..)
mace brałam wczesniej w tym roku chyba w kwietniu i wtedy pamietam ze cykl mialam bardzo dlugi 34 dni (ale nie wiem czy to przez make, moze zbieg okolicznosci) i myslalam ze jestem w ciązy ale albo nie zaskoczyło albo było poronienie ;( nie mamy pewności bo za pózno przyszłam do gina a testu nie robiłamWiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2016, 14:50
Wojcinka lubi tę wiadomość
-
My właśnie bierzemy mace na poprawę nasienia męża, mojego libido i ogólnie na lepsze samopoczucie co do nasienia to myśle ze przy oddawaniu nasienia do inseminacji za ok 2tyg dowiemy sie czy maca cos poprawiła czy nie mam nadzieje ze za 3 tyg ujrzę pozytywny test ciążowy
-
Drica78 wrote:Dodam ze jesli chodzi o różnice to wiecej spermy jest chyba trzykrotnie !!! Ochota na sex większa pytanie tylko czy jakość lepsza i czy nam sie udało czy fałszywy alarm ... Piersi mnie bolą musze przyznać bardzo mocno !!!! Zwykle dzien przed mies opadaja ! Teraz ciagle twarde i bolące ale ja juz tyle objawów miałam ze sie nie ciesze jeszcze
Drica i jak ? był to ten szczęśliwy cykl? daj znać jak dawkowanie i parametry męza i twoje -
Kuchcinka wrote:My właśnie bierzemy mace na poprawę nasienia męża, mojego libido i ogólnie na lepsze samopoczucie co do nasienia to myśle ze przy oddawaniu nasienia do inseminacji za ok 2tyg dowiemy sie czy maca cos poprawiła czy nie mam nadzieje ze za 3 tyg ujrzę pozytywny test ciążowy
daj znać jak wyniki męża, ciekawi mnie jak u innych działa maca
PS co znaczy "z 1 IUI" w Twojej stopce? przepraszam, ale nie daje mi to spokoju, że nie potrafię rozszyfrować -
AiCha4811 wrote:daj znać jak wyniki męża, ciekawi mnie jak u innych działa maca
PS co znaczy "z 1 IUI" w Twojej stopce? przepraszam, ale nie daje mi to spokoju, że nie potrafię rozszyfrowaćAiCha4811 lubi tę wiadomość
-
Właśnie dostałam SMS od mojego męża (nie ma mnie od kilku dni w domu) ze "ta maca na prawdę działa!" Hehe i ze ciagle mu... stoi sory za szczerość, ale w końcu od czego jest forum
Jeśli chodzi o mnie to martwiłam sie wcześniej ze czuje zmęczenie, ale teraz doczytałam ze maca pomaga regulować sen i faktycznie cos w tym jest. Ja od lat cierpię na zaburzenia snu. Potrafię godzinami leżeć w łóżku i nie moc spać. Macę biorę od 6 dni i od 3 śpię jak zabita, zaczynam normalnie jak człowiek odczuwać senność wieczorem, a nie jak do tej pory patrzeć jak inni śpią a ja nic nawet teraz 00:40 normalnie dla mnie to wczesna pora, a teraz czuje ze juz zaraz usnę w ciagu dnia czuje sie bardzo dobrze
My mace bierzemy w tabletkach 3x2, 100% maca poniżej link do wtórny skąd kupiłam :
http://enaturalnie.pl/na-potencje/maca-ekstrakt-41-w-tabletkach-500mg-160szt-bio-organic-foods_127.html
Za lekko ponad tydzień przystępujemy do inseminacji i wtedy zobaczymy czy nasienie męża cos sie ruszyło dzięki mace czy nie -
Helo dziewczyny mam pytanie do Was które stosujecie/stosowałyscie Mace (korzen 300mg w kapsulce/tabletce), pytanie dotyczy czy zdarzylo się Wam przyjmowac na początku ciąży (bo o niej jeszcze nie wiedziałyście? i z jakim skutkiem
pytam dlatego że jestem niemal pewna że nie udało sie w tym miesiącu (tak to jest jak seks rozmija sie totalnie z owu :p ) no ale wiadomo jak się starasz na okraglo to zawsze jest cień szansy a przyszła dostawa Maki i chcialabym zacząc juz brac do nastepnej owulki , jednak na opakowaniu jest napisane aby nie przyjmowac w ciąży i karmiąc, no i nie wiem, nie przyjmowac bo moze byc niebezpieczne, nie przyjmowac bo nie ma danych czy nie przyjmować bo jest absolutnym zagrozeniem ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2016, 08:34
-
magda1980 wrote:Na mnie też nie działa...może to potrzeba siły sugestii, jakiejś mega motywacji...determinacji...takiego placebo???Może niektóre kobiety mają inne podejście do tego specyfiku i to wtedy działa
hehe moze i tak, moja bliska kolezanka starala sie dwa lata i powiedziala mi ze brala miesiac mace 300 mg i nie czula sie jakos super lepiej ale zaszla w ciaze!!! teraz jest w 7 mcu, noooo i po takiej rekomemdacji kupilam dwa opakowania i biore 300 mg dziennie i czuje sie po niej lepiej w sypialni, nom ale nie zaręczę że to zasluga maki hehe ale wierze mocno ze ureguluje moj cykl, dodatkowo kupilam inofem i chocby tam byla wit c to pewnie bym wierzyla (zeby nie bylo : nie lecę na kazdy chwyt marketingowy i nie kupuje milion supli tylko dlatego ze reklama mowi, zawsze szukam informacji, porownuje składy cceny itd). Inofem mial dobre opinie i o samym inozytolu poczytalam i jestem wspaniale nastawion do niego, dzis zaczelam i mam ogromne nadzieje na grudzienWiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2016, 22:37
-
AiCha4811 wrote:Helo dziewczyny mam pytanie do Was które stosujecie/stosowałyscie Mace (korzen 300mg w kapsulce/tabletce), pytanie dotyczy czy zdarzylo się Wam przyjmowac na początku ciąży (bo o niej jeszcze nie wiedziałyście? i z jakim skutkiem
pytam dlatego że jestem niemal pewna że nie udało sie w tym miesiącu (tak to jest jak seks rozmija sie totalnie z owu :p ) no ale wiadomo jak się starasz na okraglo to zawsze jest cień szansy a przyszła dostawa Maki i chcialabym zacząc juz brac do nastepnej owulki , jednak na opakowaniu jest napisane aby nine przyjmowac w ciąy i karmiąc, no i nie wiem, nie przyjmowac bo moze byc niebezpieczne, nie przyjmowac bo nie ma danych czy nie przyjmować bo jest absolutnym zagrozeniem ?AiCha4811 lubi tę wiadomość
-
no i chyba własnie tak zrobie ! dzięki
pozotsaje jeszcze jedno pytanie maca vs duphaston
lekarka kaze mi brac dupka od 18dc w razie W a ja chce brac mace czy sie nie pogryzą? jedno i drugie powoduje wzrost progesteronu tylko przy mace to nie jest az tak katalogowy przyrost bo zalezy od organizmu no i to nie jesdyne zadanie maki, a dupek tylko podwyzsza o konkretna ilosc, ja biore 1 tbl/dz przez 10 dni wiec nie jakas duza dawka ale jednak sie troche obawiam -
AiCha4811 wrote:no i chyba własnie tak zrobie ! dzięki
pozotsaje jeszcze jedno pytanie maca vs duphaston
lekarka kaze mi brac dupka od 18dc w razie W a ja chce brac mace czy sie nie pogryzą? jedno i drugie powoduje wzrost progesteronu tylko przy mace to nie jest az tak katalogowy przyrost bo zalezy od organizmu no i to nie jesdyne zadanie maki, a dupek tylko podwyzsza o konkretna ilosc, ja biore 1 tbl/dz przez 10 dni wiec nie jakas duza dawka ale jednak sie troche obawiam -
A jak u Cibie z śluzem po mace? Ja nie wiem czy to wpływ tego preparatu ale po raz pierwszy nie mam Orawie w ogóle śluzu a owu tuż tuż..
-
Kuchcinka wrote:A jak u Cibie z śluzem po mace? Ja nie wiem czy to wpływ tego preparatu ale po raz pierwszy nie mam Orawie w ogóle śluzu a owu tuż tuż..
wiesz co u mnie zawsze byla sahara ale pije od ponad tygodnia inofem i jak 'zaczyna sie akcja' niekoniecznie w dni plodne to bardzo szybciutko robi sie sprzyjąjaco :d moze nie jakaś niagara falls ale przynajmniej nie susza, zobacze jak przy nastepnych dnia płodnych bedzie no i czy owu bedzie , dzis mam 22dcWojcinka lubi tę wiadomość
-
po miesiacu inofem plus maca w 15 dc mialam pecherzyk owulacyjny 19 mm ale nie wiem czy byla owu bo tempka nie rosnie
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny, MACA naprawdę działa!!!!
mam na imię Ania, mam już prawie 30 lat
powiem Wam jak było u mnie:
ponad 3 lata starań, mąż zdrowy, ja z PCOS, prolaktyna za wysoka, lekarz przepisywał leki na zmniejszenie prolaktyny ale owulki nadal nie było aż do momentu gdy zaczęłam brać Mace w tabletkach (skoro to sama natura to mąż też dostawał a co hehe) oraz kwas foliowy, poza tym nic innego nie braliśmy i po 3 miesiącach brania tych tabletek jestem w ciąży Oczywiście lekarz nie wierzy, że to dzięki tym tabletkom
Naprawdę serdecznie polecam!!!