Majowe Love - czyli lista testujących w MAJU
-
WIADOMOŚĆ
-
karolinka1992 wrote:Dziękuję Wam bardzo , moja beta z pazdziernika to 35. Mam złe wspomnienia z tego badania
dlatego tak się strasznie boje , bo nie chce znowu tego przeżywać drugi raz
Musisz przezwyciężyć strach, bo testy Ci pewności nie dadzą i tak....
Miejmy nadzieję, że tym razem będzie dobrze
Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
Zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć... -
Brdzo dziękuję za odpowiedzMorwa wrote:Karolinka wszystko zależy od tego co dokładnie sprawdzał gin jak tylko jajniki to mógł się grubo pomylić. Np w 16 dc rano miałaś owu a potem wizytę i to usg , więc zaraz po pęknięciu pęcherzyka nie widać ciałaka żółtego , po pęknięciu pozostaje coś w rodzaju ranki , która później tzn po około 24 h zmienia się w ciałko żółte. Występuje płyn w zatoce Dauglasa, który u niektórych może występować cały cykl np endometrioza.
Ciałko żółte jest widoczne na usg od około 10 dpo a potem zmienia się w ciałko białe i zanika jak nie doszlo do zaplodnienia.
Także jak gin oglądał tylko jajniki w poszukiwaniu pęcherzyka dominującego to po prostu mógł go nie zauważyć , dlatego że on sobie kilka godzin przed pękł. A uwierz ,że się z tym spotkałam osobiście ,że lekarze popatrzył tylko i wyłącznie na jejniki i szukał pęcherzyka jak nie znalazł to nawet nie obczail zatoki Dauglasa, nie popatrzył na endometrium, po prostu nic , wszystko na odpiernicz. Za dwa dni było ciałko żółte na usg . Więc w 2 dni nie urośnie pęcherzyk ,ktory pęknie no chyba ,że nazywał by się Chuck Norris :p
Być może było tak jak mówisz... no cóż nasz organizm to nie maszyna , może nas jeszcze tak zaskoczyć ...
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
Morwa wrote:...Za dwa dni było ciałko żółte na usg . Więc w 2 dni nie urośnie pęcherzyk ,ktory pęknie no chyba ,że nazywał by się Chuck Norris :p
hahaha leże i kwiczę
Tak czy tak Karolinko - zdecydowanie mogłaś mieć owulację, także idź na betęZanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
Zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć... -
Morwa wrote:Druga sprawa Karolinko jast taka ,że nie zawsze są dobrze widoczne jajniki w obrazie usg , ale to ktoś już pisał o chowającym się pecherzyku. Ale ja napiszę to tak : nie sam pęcherzyk się chowa tylko jajnik, dlatego że mamy kilka metrów jelita, które może zachodzić na jajniki i je najzwyczajniej przykrywac. Jak masz przed wizytą pełne jelita to za przeproszeniem guwno widać. U mnie często nie widać lewego jajnika i lekarz się musi nieźle nagimnastykowac aby go ujrzeć w obrazie usg.
Ej - mam dokładnie to samo z lewym.
Prawy od razu idealnie, a lewy zdecydowanie gorzej.
A odnośnie "widoczności": to miałam niedawno tak, że ledwie zaczął USG gin i od razu mnie do łazienki wysłał, bo pęcherz zbyt pełny i zasłania obraz. Mimo, że nie chciało mi się siku zbytnio, ale rzeczywiście jak wróciłam, to od razu lepszy widok, także coś w tym jest.Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
Zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć... -
converse90 wrote:hehe ja miałam to samo ostatnio, i na prawie golasa biegałam po jej gabinecie, bo miała połączone wc z gabinetem
ja się musiałam ubrać i przez poczekalnię iść do WC, a w poczekalni para siedziała i patrzyła na mniej jak na kosmitkę
Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
Zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć... -
Ha ha Chuck Noris no ładnie . Ale się uśmiałam, przynajmniej rozladowalam napięcie, bo caly czas mysle o jutrzejszych wynikach.
Co do jajników, to ostatnio dowiedziałam sie na usg ze mam okrągłe jajniki jak piłeczki. Teraz się zastanawiam czy takie miałam zawsze czy z wiekiem tak się zaokraglily. Miałam tyle usg w zyciu i nikt mi nie powiedzial nic o pileczkach.
Jak dobrze ze do was zaglądam, ma się w kolo tyle ludzi ale czasem człowiek czuje sie samotny ze swoimi problemami,odczuciami.Emilia77
starania od lipiec 2014
insulinooporność,niedoczyn. tarczycy,Hashimoto(Letrox150) -
Carmen gratulacje! ja też nie miałam większych objawów więc było pełne zaskoczenie. mężowi powiedziałam dopiero jak 3 test wyszedł pozytywnie a sama uwierzyłam jak zobaczyłam wynik bety
paznokietek wrote:Kochana daj znać, który to tydzień i co było widać na usg. Powodzenia :****
lekarka powiedziałą, że jest pęcherzyk ciążowy o wielkości 4,4 mm więc za wcześniej, żeby określić wiek ciąży. następne usg mam 26 maja i wtedy już powinno być wiadomo. Wykryła mi tez niestety małą torbiel na jajniku ale po badaniu jak jej zapytałam czy wszystko jest w porządku, powiedziała, że nie ma powodów do obaw i że sobie pęcherzyk rośnie
Sliczną betę masz ale powtórz po 48 h żeby sprawdzić czy przyrasta ładnie.
-
paznokietek wrote:Kochana daj znać, który to tydzień i co było widać na usg. Powodzenia :****
No i pierwsza wizyta ciążowa za mną! Na USG widać pęcherzyk, który ma ciałko żółte i UWAGA- ZARODEK!!! juuuupi!! Wg USG jestem w 4 tygodniu i 3 dniu ciąży, a wg daty ostatniej miesiączki (która była 08.04.2015) jestem w 5 tygodniu i 1 dniu ciąży!!! Wstępny termin porodu tj. między 13, a 15 styczniem 2016
Paznokietek, piękna beta! Gratuluję!!!
nataliano, Emilia77, Jagah, Marta8880, paznokietek, monika_89 lubią tę wiadomość
