Majowe Love - czyli lista testujących w MAJU
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyemilanka wrote:No to ja mam to szczęście że mój ginekolog jest do dyspozycji przez 4 dni w tygodniu i nie muszę się umawiać jak mnie coś niepokoi no pod warunkiem że jestem w Polsce a nie na końcu świata ale i na to jest sposób bo odpisuje na wszystkie moje maile
-
nadzieja92 wrote:możecie mi wpisać @;/
beta negatywna, czułam że to nie ten moment
wiesz, że jestem z Tobą :*
trzymaj się Kochana!nadzieja92 lubi tę wiadomość
Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
Zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć... -
nick nieaktualny
-
Ciri on taki jest, już Lubi trudne przypadki i strasznie się ekscytuje każdą pacjentką pamiętając całą historię chorobyIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Moj gin jest taki kochaniutki - zawsze mnie wspiera i mówi, że mam być cierpliwa i, że DAMY radę ( w liczbie mnogiej) Takie wesołek straszny Ja ogólnie wolę ginekologów facetów niż kobiety. Jakoś tak się u chłopa bardziej komfortowo czuję
-
No mój właśnie też zawsze z uśmiechem mi powtarza że damy radę i że będzie dobrze i że kolejnego maila to mam już w ciąży do niego pisaćIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualny
-
Ja czuję się "nie w ciąży" ale chciałabym pójść do gina i mu powiedzieć, że ten monitoring nie będzie potrzebny Taką mu zrobić niespodziankę On ma u siebie w gabinecie całą ścianę w zdjęciach z podpisami (imię i data urodzenia) "swoich" dzieci I może by moje Marcelina lub Filip u niego zawisły niebawem...
-
Sophie normalnie jakbym o swoim czytała :d
ciri22 lubi tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
ja akurat nie byłam nigdy u kobiety, więc nie mam porównania.
Mój jest fajny jak jest dobrze, ale np nie podoba mi się jego podejście jak jest za mały pęcherzyk czy takie tam, bo wtedy jakby za mało empati od niego czuję - wiecie?
Jakby chciał powiedzieć - no nie rozumiesz, że to nie koniec świata???
Ale jak jest nadzieja, to też milutki, ale to raczej nie sztuka...Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
Zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć... -
A gdzie Wy macie takich cudownych ginekologów? Ja na samych cwokow trafiam;(
Ciri, ja mam tak, jak Twoj chłop - mogłabym sie sexic raz na miesiąc albo rzadziej...i zawsze tak miałam, mój mauz za to nie, on woli cześciej, ale teraz jak sie staraliśmy to przez tydzien codziennie (i było fajnie, chyba apetyt rośnie w miarę jedzenia), a nie wystrzeliliśmy sie w owulke;( wiec w tym cyklu od 11 dc cyklu aż do końca co drugi dzien (mój juz sie cieszy;)) -
nick nieaktualny
-
ciri22 wrote:Noo ale na chlopa to.chyba nie normalbe jest...
różni ludzie różne potrzeby i raczej nie ma zasady czy to chłop czy babkaSummerka lubi tę wiadomość
Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
Zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć... -
nick nieaktualny
-
ciri22 wrote:Noo ale na chlopa to.chyba nie normalbe jest...
Ciri właśnie jest to normalne tylko my mamy inny obraz kreowany przez media. Że facet to zawsze ma ochotę i to błąd ... Ja już kiedyś o tym pisałam ale będąc na studiach takie bardzo ciekawe badania analizowałam odnośnie płci i potrzeb seksualnych. Po za tym że mężczyźni stają sie co raz bardziej zniewieściali, boją się że nie sprostają wymaganiom kobiet - które notabene stają się co raz bardziej "agresywne". Jest nieco zachwiana równowaga w tej kwestii, bo natura faceta jest taka że chce zdobywać a kobiety przez to że są co raz bardziej nazwijmy to bezpośrednie "dają" wszystko jak na tacy... no generalnie żeby to wytłumaczyć dokładnie to musiałabym z 10 postów napisać... ale wbrew pozorom meżczyźni nie lubią jak kobiety są zbyt chętne - a obraz w mediach jest kreowany zupełnie odwrotnie i koło się zamyka bo mężczyźni widząc to obawiają się że nie sprostają ...
Mój ma wręcz na odwrót po 30 stce nabrał większej ochotyWiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2015, 14:05
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualny
-
Cigaretta trzymam kciuki za pęcherzyki! Niech rosną w siłę
A co do potrzeb, to mi się wydaje, że dużo zależy od trybu życia też. U mnie jak Jacek pracował w domu dorywczo to miał jakoś więcej chęci, niż teraz na etacie wstając o 6 rano. Nie dziwie mu się o wieczorem ma ochotę paść na twarz a nie brykać. tylko, że u mnie to się odbija na mojej samoocenie. Ogólnie jakoś mi to libido opadło... Cholera wie co się ze mną dzieje ostatnio...ciri22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyemilanka wrote:Ciri właśnie jest to normalne tylko my mamy inny obraz kreowany przez media. Że facet to zawsze ma ochotę i to błąd ... Ja już kiedyś o tym pisałam ale będąc na studiach takie bardzo ciekawe badania analizowałam odnośnie płci i potrzeb seksualnych. Po za tym że mężczyźni stają sie co raz bardziej zniewieściali, boją się że nie sprostają wymaganiom kobiet - które notabene stają się co raz bardziej "agresywne". Jest nieco zachwiana równowaga w tej kwestii, bo natura faceta jest taka że chce zdobywać a kobiety przez to że są co raz bardziej nazwijmy to bezpośrednie "dają" wszystko jak na tacy... no generalnie żeby to wytłumaczyć dokładnie to musiałabym z 10 postów napisać... ale wbrew pozorom meżczyźni nie lubią jak kobiety są zbyt chętne - a obraz w mediach jest kreowany zupełnie odwrotnie i koło się zamyka bo mężczyźni widząc to obawiają się że nie sprostają ...
Mój ma wręcz na odwrót po 30 stce nabrał większej ochoty
To wiem wiem... moj ma teraz 28lat. Moze po 30 mu sie tez zmieni ;p
Mysle ze u niego to moze byc jeszczr.troche to ze nie umie mnie doprowadzic do orgazmu. Jestem ciezkim przypadkiem zaknietym w sobie po przejsciach z poprzednim facetem ale jak mu owie ze bez dzialania nic nie zmienimy i sie nie nauczymy siebie to jakos nie potrafi tego zrozumiec. Ani rowniez tego ze zamiast seksu czasem wolalabym zeby mmie tylko popiescil.
A wiecie chlopak mial sporo dziewczyn i zawsze mowil ze nie mial problemu z doprowadzeniem ich do rozkoszy.
Ja mu na to ze albo udawaly albo niech mnie traktuje jako wyzwanie... ale niestety mowie i pokazuje i kieruje i nic... -
nick nieaktualny