X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Majowe starania
Odpowiedz

Majowe starania

Oceń ten wątek:
  • Nishi Ekspertka
    Postów: 147 69

    Wysłany: 10 maja 2013, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja rozmawiałam wczoraj z lekarką i dowiedziałam się, że powinnam brać te antybiotyki i diagnoza mojej ginekolog jest właściwa. Lekarka powiedziała, że te antybiotyki, w przypadku jak mój, podawane są nie po to żeby wirusa wyleczyć, ale po to żeby, jeśli się obudzi w trakcie ciąży, nie zaatakował płodu. Czyli w skrócie antybiotyk ma spowodować zwiększenie odporności na dłuższą metę. Nie dostałam leku antywirusowego, bo mój wirus jest uśpiony i IgG przekracza normę w niewielkim stopniu, więc lek antywirusowy byłby zbyt silny dla mnie. Drugi powodem podania mi spiramicyny jest też fakt, że nie miałam styczności z toksoplazmozą i nie mam przeciwciał. Tutaj też tak, jak w przypadku wirusa, lek ma wzmożyć odporność. lekarka powiedziała też, że choć ryzyko zarażenia płodu nie jest wysokie w moim przypadku, to jednak ona, na moim miejscu, nie ryzykowałaby.

    Z jednej strony jestem spokojniejsza teraz, a z drugiej smutno mi, że tak długo musimy czekać. Pewnie zapiszę sie najwcześniej na sierpniowe starania :(

    20121213640117.png
    07953602cc36db5aaaab36f9b2feeed9.png

  • ash Autorytet
    Postów: 1326 1092

    Wysłany: 10 maja 2013, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nishi, aż z ciekawości zapytam moją ginkę. 15 mam wizytę, więc podpytam.
    Ann i deJzi gratulacje!!! Emilka daj znać jak po badaniu! :)

    Nishi lubi tę wiadomość

    ug3715nmrb0zdbvc.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 maja 2013, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nishi wrote:
    A ja rozmawiałam wczoraj z lekarką i dowiedziałam się, że powinnam brać te antybiotyki i diagnoza mojej ginekolog jest właściwa. Lekarka powiedziała, że te antybiotyki, w przypadku jak mój, podawane są nie po to żeby wirusa wyleczyć, ale po to żeby, jeśli się obudzi w trakcie ciąży, nie zaatakował płodu. Czyli w skrócie antybiotyk ma spowodować zwiększenie odporności na dłuższą metę. Nie dostałam leku antywirusowego, bo mój wirus jest uśpiony i IgG przekracza normę w niewielkim stopniu, więc lek antywirusowy byłby zbyt silny dla mnie. Drugi powodem podania mi spiramicyny jest też fakt, że nie miałam styczności z toksoplazmozą i nie mam przeciwciał. Tutaj też tak, jak w przypadku wirusa, lek ma wzmożyć odporność. lekarka powiedziała też, że choć ryzyko zarażenia płodu nie jest wysokie w moim przypadku, to jednak ona, na moim miejscu, nie ryzykowałaby.

    Z jednej strony jestem spokojniejsza teraz, a z drugiej smutno mi, że tak długo musimy czekać. Pewnie zapiszę sie najwcześniej na sierpniowe starania :(

    wiesz co dziwne to troche ja rozumie ze lepiej zapobiegac niz leczyc...
    ale ja urodzilam syna i tez nie przechodzilam tej toxoplazmy nie mam przeciw cial... i pilnowal mi tego gin chodzac co miesiac na krew czy tam nic sie zlego nie dzieje i mialam zakaz spoczywania surowego miesa czy podobnych zeczy co moze wywolac toxo..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2013, 07:10

  • Nishi Ekspertka
    Postów: 147 69

    Wysłany: 10 maja 2013, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann21, wielkie gratulacje!!

    20121213640117.png
    07953602cc36db5aaaab36f9b2feeed9.png

  • Nishi Ekspertka
    Postów: 147 69

    Wysłany: 10 maja 2013, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ash wrote:
    Nishi, aż z ciekawości zapytam moją ginkę. 15 mam wizytę, więc podpytam.
    Ann i deJzi gratulacje!!! Emilka daj znać jak po badaniu! :)

    Zapytaj i daj mi znać! Też jestem ciekawa, co powie lekarz w Polsce. Tutaj 3 lekarzy potwierdziło, że powinnam brać ten antybiotyk.

    20121213640117.png
    07953602cc36db5aaaab36f9b2feeed9.png

  • Nishi Ekspertka
    Postów: 147 69

    Wysłany: 10 maja 2013, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    deJzi wrote:
    Nishi wrote:
    A ja rozmawiałam wczoraj z lekarką i dowiedziałam się, że powinnam brać te antybiotyki i diagnoza mojej ginekolog jest właściwa. Lekarka powiedziała, że te antybiotyki, w przypadku jak mój, podawane są nie po to żeby wirusa wyleczyć, ale po to żeby, jeśli się obudzi w trakcie ciąży, nie zaatakował płodu. Czyli w skrócie antybiotyk ma spowodować zwiększenie odporności na dłuższą metę. Nie dostałam leku antywirusowego, bo mój wirus jest uśpiony i IgG przekracza normę w niewielkim stopniu, więc lek antywirusowy byłby zbyt silny dla mnie. Drugi powodem podania mi spiramicyny jest też fakt, że nie miałam styczności z toksoplazmozą i nie mam przeciwciał. Tutaj też tak, jak w przypadku wirusa, lek ma wzmożyć odporność. lekarka powiedziała też, że choć ryzyko zarażenia płodu nie jest wysokie w moim przypadku, to jednak ona, na moim miejscu, nie ryzykowałaby.

    Z jednej strony jestem spokojniejsza teraz, a z drugiej smutno mi, że tak długo musimy czekać. Pewnie zapiszę sie najwcześniej na sierpniowe starania :(

    wiesz co dziwne to troche ja rozumie ze lepiej zapobiegac niz leczyc...
    ale ja urodzilam syna i tez nie przechodzilam tej toxoplazmy nie mam przeciw cial... i pilnowal mi tego gin chodzac co miesiac na krew czy tam nic sie zlego nie dzieje i mialam zakaz spoczywania surowego miesa czy podobnych zeczy co moze wywolac toxo..

    deJzi, dla mnie to też dziwne.Miałam ogromne wątpliwości co do tej kuracji, ale jeśli 3 lekarzy mi potwierdziło, że powinnam barć, to już się kłócić nie będę. Moja siostra miała toksoplazmozę w ciąży i leków nie brała. Na początku myślałam, że brała, ale później kiedy ją zapytałam, to powiedziała, że nie brała. I dziecko urodziła super zdrowe.

    20121213640117.png
    07953602cc36db5aaaab36f9b2feeed9.png

  • Iwka Autorytet
    Postów: 2702 3400

    Wysłany: 10 maja 2013, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ja tylko na sekundę. Doczytałam a teraz muszę lecieć na usg. Ann GRATULACJE!!! Emilka czekam na wieści z betą :*

    Buziaki i do później :)

    f2w3dqk36k0lr0xc.png
    17.07.2011[*] Zosia
    Synuś <3 11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 maja 2013, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nishi wrote:
    deJzi wrote:
    Nishi wrote:
    A ja rozmawiałam wczoraj z lekarką i dowiedziałam się, że powinnam brać te antybiotyki i diagnoza mojej ginekolog jest właściwa. Lekarka powiedziała, że te antybiotyki, w przypadku jak mój, podawane są nie po to żeby wirusa wyleczyć, ale po to żeby, jeśli się obudzi w trakcie ciąży, nie zaatakował płodu. Czyli w skrócie antybiotyk ma spowodować zwiększenie odporności na dłuższą metę. Nie dostałam leku antywirusowego, bo mój wirus jest uśpiony i IgG przekracza normę w niewielkim stopniu, więc lek antywirusowy byłby zbyt silny dla mnie. Drugi powodem podania mi spiramicyny jest też fakt, że nie miałam styczności z toksoplazmozą i nie mam przeciwciał. Tutaj też tak, jak w przypadku wirusa, lek ma wzmożyć odporność. lekarka powiedziała też, że choć ryzyko zarażenia płodu nie jest wysokie w moim przypadku, to jednak ona, na moim miejscu, nie ryzykowałaby.

    Z jednej strony jestem spokojniejsza teraz, a z drugiej smutno mi, że tak długo musimy czekać. Pewnie zapiszę sie najwcześniej na sierpniowe starania :(

    wiesz co dziwne to troche ja rozumie ze lepiej zapobiegac niz leczyc...
    ale ja urodzilam syna i tez nie przechodzilam tej toxoplazmy nie mam przeciw cial... i pilnowal mi tego gin chodzac co miesiac na krew czy tam nic sie zlego nie dzieje i mialam zakaz spoczywania surowego miesa czy podobnych zeczy co moze wywolac toxo..

    deJzi, dla mnie to też dziwne.Miałam ogromne wątpliwości co do tej kuracji, ale jeśli 3 lekarzy mi potwierdziło, że powinnam barć, to już się kłócić nie będę. Moja siostra miała toksoplazmozę w ciąży i leków nie brała. Na początku myślałam, że brała, ale później kiedy ją zapytałam, to powiedziała, że nie brała. I dziecko urodziła super zdrowe.

    wiem kochana przecież nie bedziesz sie kłócić :) no trudno musisz odczekac.. moze i lepiej ze masz ta kuracje bedziesz spokojniejsza o ciaze :)
    ale fajnie ze popytalas :) nie masz watpliwosci

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2013, 07:43

  • Klif Autorytet
    Postów: 1053 848

    Wysłany: 10 maja 2013, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    deJzi wiem, co czujesz mój dziadek zmarł na raka i serce mi pękało jak patrzyłam jak pomalutku gaśnie w nim iskierka życia :( Natomiast mogłam się się z nim pożegnać i na tyle na ile to jest możliwe oswoić z myślą, że odchodzi. Natomiast moja babcia zmarła nagle w tym roku i nie mogłam się z nią nawet pożegnać. Minęło kilka miesięcy, a ja wciąż płaczę, tak bardzo mi jej brakuje.
    Życzę Ci dużo siły deJzi

    deJzi lubi tę wiadomość

    ug37px9iyhvbmwqv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 maja 2013, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikusia wrote:
    witam się i ja :)
    nie zaglądam do Was często bo nie chcę się nakręcać na kolejną ciążę której nie będzie :(
    dlatego nic nie piszę.
    po prostu czytam co u Was, chcę mieć jak największy luz w tym miesiącu. muszę wytrwać do 22.05 a potem się okaże....

    hej kochana, dobrze robisz, dobre podejście, ja tak samo jak Ty się staram ... nie myśleć ;)

  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 10 maja 2013, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ann21 wrote:
    dziewczyny sama nie mogę uwierzyć zrobiłam właśnie sikacza i cała się trzęse JESTEM W CIĄŻY JEST DRUGA KRECHA BBBAAARDZOOO WIDOCZNA SAMA NIE MOGĘ W TĄ UWIERZYĆ. idę dziś na betę. w końcu po 1,5roku oczekiwań zobaczyłam 2kreche nie samowitę uczucie ;-)

    zazdroszcze....i milej ciazy

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 maja 2013, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    deJzi wrote:
    mikusia wszytko zebys czula sie lepiej i swobodnie

    a maximaka pewnie juz dziala???? hej maximka co tam u ciebie ????

    hej hej :) działam działam :P

    U mnie leciii, jutro na wesele idziemy, odstresuje się :D

  • Konwalia Autorytet
    Postów: 1813 2472

    Wysłany: 10 maja 2013, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też zauważyłam taką zależność - musi być 1 do 1. Jak rodzi się maluszek, to inne serduszko gaśnie. Mam takie potwierdzenie z życia... DeJzi mam nadzieję, że wujek usłyszy tą dobrą nowinę.

    deJzi lubi tę wiadomość

    l22nroeq1zznmx65.png
    l22ntv73nfpjjdx8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 maja 2013, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje wszystkim zafasolkowanym!!!!

    Mam pytanko do szczęściar :P jakich testów owulacyjnych używałyście ?
    Ja mam z allegro, w zeszłym miesiącu ich używałam ale jakoś szału nie było ...

  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 10 maja 2013, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maximka84 wrote:
    Gratuluje wszystkim zafasolkowanym!!!!

    Mam pytanko do szczęściar :P jakich testów owulacyjnych używałyście ?
    Ja mam z allegro, w zeszłym miesiącu ich używałam ale jakoś szału nie było ...

    ja tez zakupilam testy owu na allegro ale tez jakos dziwne

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • Klif Autorytet
    Postów: 1053 848

    Wysłany: 10 maja 2013, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konwalia też słyszałam o takiej zależności, że jedno życie ustępuje nowemu.

    Byłam dziś na badaniu tsh i prolaktyny. Wyniki w poniedziałek. Poza tym pełny relaks, nie myślę bez przerwy że muszę być w ciąży.
    Wyczytałam dziewczyny w internecie, że warto żeby facet zrobił sobie również badanie prolaktyny, bo jej wysokie stężenie może powodować problemy z płodnością. Szczególnie warto to zrobić, jak faceta często boli głowa. Mojego boli i dlatego zapowiedziałam mu, ze jak tylko uda mu się wyjść na chwilę z pracy to ma zrobić. Nie zaszkodzi mu się przebadać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2013, 07:57

    ug37px9iyhvbmwqv.png
  • Koza Autorytet
    Postów: 395 222

    Wysłany: 10 maja 2013, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kobietki!
    Tak zaglądam zerknąć którym się udało:
    Ann21,DejZi, Emilka gratulacje aż się popłakałam :)
    Spokojnych 9 miesięcy !
    Też sobie jeszcze edytuje : oglądałam w środę testy owu , 5 sztuk 13 euro a ten elektryczny za 25 euro- tylko nie wiem skąd te wkłady do niego wezmę...
    Drogo jak uj.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2013, 08:10

    samira lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-68999.png
  • juicca Autorytet
    Postów: 2289 2480

    Wysłany: 10 maja 2013, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ann21 wrote:
    dziewczyny sama nie mogę uwierzyć zrobiłam właśnie sikacza i cała się trzęse JESTEM W CIĄŻY JEST DRUGA KRECHA BBBAAARDZOOO WIDOCZNA SAMA NIE MOGĘ W TĄ UWIERZYĆ. idę dziś na betę. w końcu po 1,5roku oczekiwań zobaczyłam 2kreche nie samowitę uczucie ;-)

    Kochana Gratuluję !!!!!!!!!!! kurcze ale Was cięzaróweczek w maju ;)))) <3

    Dominika 11.04 2012(18tyg) Aniołek 11.02 2013(7tyg)


    3jvz3e5ek8iil2ca.png

    https://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5ek8iil2ca.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 maja 2013, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia1985 wrote:
    ann21 wrote:
    dziewczyny sama nie mogę uwierzyć zrobiłam właśnie sikacza i cała się trzęse JESTEM W CIĄŻY JEST DRUGA KRECHA BBBAAARDZOOO WIDOCZNA SAMA NIE MOGĘ W TĄ UWIERZYĆ. idę dziś na betę. w końcu po 1,5roku oczekiwań zobaczyłam 2kreche nie samowitę uczucie ;-)

    zazdroszcze....i milej ciazy

    czekamy na cyferki z betki :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 maja 2013, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maximka84 wrote:
    Gratuluje wszystkim zafasolkowanym!!!!

    Mam pytanko do szczęściar :P jakich testów owulacyjnych używałyście ?
    Ja mam z allegro, w zeszłym miesiącu ich używałam ale jakoś szału nie było ...

    z allegro :)

‹‹ 83 84 85 86 87 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ