Majowe testowanie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa jestem po monitoringu. Pęcherzyk jest hmmm w fazie pękania, tzn widoczny jako "gwiazdka" na usg co znaczy ponoć że będzie pękał. Nie wiem ile ma mam w sumie, jakoś nie zapytałam. Za to endometrium 15mm i gibka stwierdziła, że dziś lub jutro jajo pęknie. Echh no mam nadzieję Ogólnie proga 2x badałam (styczeń 28ng a w marcu 31ng) co raczej świadczy o owu, ale zastanawiam się czy iść zbadać znów za tydzień. Kurde nie wiem ale mi się wydaje że jest cos nie tak, choć ona zapewnia że wszystko w porzo. No nic, pozostaje nam jeszcze i czekanie
-
Makowa_Panna wrote:14.23. Jeśli to faktycznie 15 dpo (ale pewnosci nie mam) to znowu cb. Powtórzę jeszcze w środę.
-
Selina wrote:Ja jestem po monitoringu. Pęcherzyk jest hmmm w fazie pękania, tzn widoczny jako "gwiazdka" na usg co znaczy ponoć że będzie pękał. Nie wiem ile ma mam w sumie, jakoś nie zapytałam. Za to endometrium 15mm i gibka stwierdziła, że dziś lub jutro jajo pęknie. Echh no mam nadzieję Ogólnie proga 2x badałam (styczeń 28ng a w marcu 31ng) co raczej świadczy o owu, ale zastanawiam się czy iść zbadać znów za tydzień. Kurde nie wiem ale mi się wydaje że jest cos nie tak, choć ona zapewnia że wszystko w porzo. No nic, pozostaje nam jeszcze i czekanie
-
aha przyszła miesiaczka już na sto procent mimo , że tempka wciąż 37,1.Już wiem , ze mam cholerstw co zwie się ureoplazmą. Nici z hsg. Musze t wyleczyć z mężem. Przynajmniej wiem czemu krwawie przy dotyku szyjki (raz na jakiś czas w II fazie) lub z po seksie. Oraz czemu boli mnie w II fazie w trakcie współżycia. Wiecie co? jestem wściekła. Bo mówiłam o tym mojemu ginowi wcześneijszemu, ze mam problem we współżyciu i te krwawienia. Nic nie zrobił, nic nie zlecił. Taka moja natura. Inny gin gdy chciałam to skonsultować zobaczył ładne jajeczko przed pęknięciem i tez powiedział bez stresu zajdzie Pani. Bo u nas wszystko robi się po roku starań. I co? możliwie , że mimo dobrych wyników nie mogę zajść. Nawet proga miałam ładnego tym razem więc moze ten dupek niepotrzebnie był mi dany bo krwawienia z uwagi na bakterie sa (chociaż dwa wcześniejsze cykle proga miałam w granicach 11-13 w 7 dniu cyklu). Jestem zła. Bo moze sie okazać, że moje jajowodu z uwagi na te bakterie nie fajnie sie maja skoro moja szyjka juz krwawi przy dotyku...
-
Sarrrra mój mąż też miał to dziadostwo. Nie wiem jakim cudem ja się nie zaraziłam. A walka z tą bakterią była ciężka. Najpierw antybiotyk trzydniowy tydzień przerwy i kolejne trzy tabletki. Nic ne dało, kolejne dwa antybiotki na raz jeden przez 20 dni drugi przez 10. Dlej bez zmian. Aż androlog dał skierowanie do lekarza chorób zakaźnych. Wspaniała Pani doktor nawisem mówiąc. Dostał kolejny amtybiotyk na 21 dni w konskiej dawce i wreszcie wtedy franaca poległa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2017, 20:20
-
nick nieaktualnyAuricomka nooo mam nadzieje, ze ta owu to fakt Doslownie przed chwila cos mnie tam kluc zaczelo, wiec mam nadzieje ze to to Widze ze na podobnym etapie jestesmy
Sarrra dzis mam 17dc. Nie wiem ile dzis mial pecherzyk bo nie powiedziala, tylko pokazala ze jest w fazie pekania bo sie gwiazdka z niego zrobila Jak tydzien temu hsg mialam, to mial 20mm. One zawsze mi duze rosna i pozniej pekaja. Powiedziala, ze to nic złego o ile faza lutealna trwa 12-14dni, bo jakby bylo ok.10dni to proga trzeba by bylo podnosic, no ale z 2str.jak go badalam to wysoki byl.
Kochana domyslam sie co czujesz. Ja bylam zla, ze cala diagnoza sie oddala, musialam czekac 2 miesiace na hsg przed ureę i inną infekcję ale słuchaj mozna sie nauczyc cierpliwosci naprawde Wiem, ze kazda z nas chce tu i teraz, ale czasem no sie nie da. Wiesz na czym stoisz, wyleczysz dziada i zrobisz hsg. Zobaczysz, ze jajowody będą drozne i ladnie sie przeplukaja Ja myslalam ze ta bakteria tez nabroila u mnie i będą zrosty (oprocz tego mam tendencje do czestych infekcji grzybiczych) a tu takie zaskoczenie było Kiedy idziesz do gina po antybiotyk?
Makowa Panna ja z mezem dostalismy Unidox na ureę na 7 dni 2x1 tabletka i po 2tyg.znow posiew i ani mnie ani mezowi nic nie wyszłoWiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2017, 20:48
-
nick nieaktualnyMakowa_Panna wrote:Selina to zazdroszczę, że tak szybko Wam się udało pozbyć tego dziadostwa. U nas to była długa walka.
-
Selinko dzisiaj przyszły wyniki potwórzone na bakterie coli noi coś wyszło ale muszę dopłącić zeby zobaczyć czy to coli. Więc znowu jutro ide dopłącić i jeśli sie uda to moze wyniki będa w środę a wtedy pjadę w środę do gina . Inaczej dopiero w następny wtorek bo on pryjmuje we wt i środy.
-
podobny etap. Ja jestem przed owulacja chyba:) jak się zrobiła gwiazdka to już pekł tyłko jeszcze mogl nie uwolnić komóreczki jajowej:) Trzymam bardzo. Daj znać
A skąd wiedziąłyscie że macie ureaplasma? miałyście jakies objawy? Ja miałam podejrzenie HPV myślałam ze zawału dostane.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2017, 23:07