Majowe testowanie - w maju testujemy 🤞🏻 Zimą się rozpakujemy 👶🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tez widzę druga kreseczkę 😃
Ariadne002, Magdaalena91 lubią tę wiadomość
-
Vivian wrote:Ja mam urojenia 🙈 cały czas mi się chce spać, ale nigdy nie miałam takiej senności przez dzień i jestem cały czas głodna Ale przecież to dopiero 4dpo nie ma szans na takie objawy 😅🤦♀️ chyba że to skutki uboczne Ovitrelle
Ja w tym cyklu śpię dosłownie od 4dpo, i mąż nawet się śmiał czy w ciąży nie jestem bo prawie się pokłóciłam z nim że dostawa jedzenia na wyjeździe jedzie za długo a ja z głodu umieram 🙈
Już widzę to jego a nie mówiłem jeżeli się faktycznie uda 🙉Vivian, Izi, Milkana, Dip88 lubią tę wiadomość
-
Ariadne002 wrote:Ja w tym cyklu śpię dosłownie od 4dpo, i mąż nawet się śmiał czy w ciąży nie jestem bo prawie się pokłóciłam z nim że dostawa jedzenia na wyjeździe jedzie za długo a ja z głodu umieram 🙈
Już widzę to jego a nie mówiłem jeżeli się faktycznie uda 🙉
To czekamy aż będzie ciemnieć coraz bardziej!
Który to dpo?♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
Widać ❤️ Gratulacje !!!!
-
nick nieaktualny
-
Vivian wrote:Ja mam urojenia 🙈 cały czas mi się chce spać, ale nigdy nie miałam takiej senności przez dzień i jestem cały czas głodna Ale przecież to dopiero 4dpo nie ma szans na takie objawy 😅🤦♀️ chyba że to skutki uboczne Ovitrelle
Mi niestety Ovitrelle zrobiło psikusa i bardzooo sugerowało ciąże i spanie i bolące jak nigdy same sutki, i jajniki naprzemiennie kłujące...oczywiście życzę Ci żeby to był objaw ciąży u mnie niestety przyszła 🐒Starania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
A ja głupia zachęcona wysypem bladzioszków i kreseczek też siknęłam na patyk! I co? I nic jak zwykle;p
Ale pocieszam się tym, że jedyny test jaki mi w życiu wyszedł to był UWAGA bladzioch 3 dni po spodziewanym okresie, po zbadaniu bedy wyszło 200- więc nie wiem jakim cudem na teście o czułości 10 miałam taką bladą kreskę😂 jutro idę na betę bo nie wiem czy przekładać szczepienie na COVID czy jednak mogę iść;(
Gratuluję wszystkich kreseczek i bladzioszków i trzymam kciuki żeby pięknie ciemniały:)Blondyna.B, Iskra444, Ariadne002, Dip88 lubią tę wiadomość
-
Lena887 wrote:Sallvie a mogę zapytać co u Was było problem przy staraniach o pierwsze dziecko? Bo widzę że pierwsze 25cs, a drugie i trzecie dużo szybciej
głównym problemem była nieleczona niedoczynność tarczycy, na to też złożyła się operacja usunięcia torbieli z lewego jajowodu, który po operacji do dziś nie funkcjonuje jak powinien, ja się śmieję, że on tam bardziej w roli ozdoby został.
No i dodatkowo moja niewiedza przez młody wiek i olanie tematu przez lekarzy na których trafiałam, również pewnie ze względu na młody wiek.
Jak już zaszłam w ciążę z córeczką to w 11 tygodniu trafiłam na swojego obecnego ginekologa i cóż tak jak widać synek zaskoczył nas tak na prawdę jeszcze przed staraniami, bo nas trochę poniosło 3 ciąża była po 2cs a obecna czwarta w 3cs ( pierwszym po stracie )Lena887 lubi tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Ariadne002 wrote:
Jest kreseczka, nawet nie trzeba mocno wytężać wzroku 😍Ariadne002 lubi tę wiadomość
-
Gratuluję kolejnych kreseczek i trzymam mocno kciuki za bladziochy❤️
Ja dziś chciałam popracować w ogródku po pracy ale tak mnie boli i ciagnie wszystko że chyba lepiej zrezygnuje. Wczoraj już nie miałam takich bóli a dziś od poczatku to samo a nawet bardziej:( jutro wizyta i wszystko się wyjaśni -
nulka_23 wrote:Gratuluję kolejnych kreseczek i trzymam mocno kciuki za bladziochy❤️
Ja dziś chciałam popracować w ogródku po pracy ale tak mnie boli i ciagnie wszystko że chyba lepiej zrezygnuje. Wczoraj już nie miałam takich bóli a dziś od poczatku to samo a nawet bardziej:( jutro wizyta i wszystko się wyjaśni -
nulka_23 wrote:Dam jak najbardziej chociaż na nic się staram nie nastawiać. To moje pierwsze ⏸️ a jestem tak negatywnie nastawiona że to prawda i że wszystko będzie dobrze
nulka_23 lubi tę wiadomość
-
Tuskafka18 wrote:Dziewczyny a jest coś takiego jak „ból implantacyjny”? 🤔
-
Iskra444 wrote:Podobno jest 😉
-
Dip88 wrote:No właśnie podobno 😅 Choć kiedyś, gdzieś czytałam jakiś artykuł naukowy na angielskiej stronie, że ból lub plamienie implantacyjne nie istnieje i że to mit 🤷🏻♀️ Pisało tam, że to co w macicy zachodzi jest tak mało inwazyjne, że nikt nie ma prawa tego poczuć, a tym bardziej żeby jakieś krwawienie z tego było 🤨 I bądź tu mądry 😂😂
Ja tam jej wierzę 😉 ale sama nie miałam to się nie wypowiem na 100%Dip88 lubi tę wiadomość
-
Iskra444 wrote:Niby tak, ja mam tylko przykład anegdotyczny przyjaciółka była w 3 ciążach, urodziła jedno zdrowe dziecko. Właśnie jak zaszła w te 3ciaze to 7dpo miała plamienie (i była zła ze tak szybko @) a pozytywny test miala w 14dpo
Ja tam jej wierzę 😉 ale sama nie miałam to się nie wypowiem na 100%