Mama stara się o 2 dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
werni wrote:
Hekate może być niemiarodajne to lepiej brać wynik z przymrużeniem oka„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Hej Kitek
Annie to czekamy na usg i wizytę
Hekate a co się dzieje?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2020, 09:03
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
werni wrote:
Hekate a co się dzieje?
Zważywszy na fakt, że mój nowy pragnie dzieci chyba nawet mocniej niż ja ( miał dużo rodzeństwa ), to słabo mi ten związek rokuje... a zakochana po uszy jestem.
Niby mówi, że mnie kocha, że jak się nie uda, to świat się nie zawali, ale... zawsze tam gdzieś z tylu głowy coś szepcze - daj mu odejść, jeśli się nie uda...
Ot takie „zwykle” dylematy...
Leniwej niedzieli Dziewczyny🤗„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Dzięki Annie.
Hekate ja bym tak na ten wynik nie patrzyła. A co do związku to podobnie mój powiedział jak się staraliśmy o 1 dziecko. Jak się kochacie to będzie dobrzeAnnie1981 lubi tę wiadomość
-
Hekate42 wrote:Wynik AMH mnie zdołował 😞
Zważywszy na fakt, że mój nowy pragnie dzieci chyba nawet mocniej niż ja ( miał dużo rodzeństwa ), to słabo mi ten związek rokuje... a zakochana po uszy jestem.
Niby mówi, że mnie kocha, że jak się nie uda, to świat się nie zawali, ale... zawsze tam gdzieś z tylu głowy coś szepcze - daj mu odejść, jeśli się nie uda...
Ot takie „zwykle” dylematy...
Leniwej niedzieli Dziewczyny🤗
Nie patrz na ten wynik, rób swoje.werni lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Hejka wszystkim, również jestem nowa. Staramy się z mężem o drugie od 2 lat, rok sami, i od pół roku z pomocą medyczną. Tydzień temu miałam badanie Hsg, które było dla mnie koszmarnie bolesne, niby wszystko ok bo oba jajowody drożne... Ale bolało strasznie 🤦♀️ a niby człowiek ma jeden poród za sobą i juz żaden ból nie powinien być straszny 😂 pozdrawiam was wszystkie!
-
werni wrote:Hej
Też miałam mieć robione hsg ale chyba moje jajowody się przestraszyły i zaszłam w ciążę haha
Oj, jak ja bym chciała, żeby moje się przestraszyły 😍
Następny cykl będzie dla mnie specjalny - skończę 42 lata😎werni lubi tę wiadomość
„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Witam!i ja się przywitam. Mama prawie dwulatka która nagle zapragnęła znów być w ciąży mimo że wcale nie czuje że "odpoczęłam" od pierwszego;)) kp, pobudki w nocy haha
W tym cyklu zaczęliśmy starania dopiero ale jestem pełna obaw bo ten cały korona stres mnie dopadł że to nie najlepszy czas na ciążę, ewentualne zachorowanie w pierwszym trymestrze itp...
Wyniki narazie mam TSH 2 więc trochę do zbicia.
Syn ma mutacje mthfr więc zbadałam sobie homocysteine i B12 . Homocysteina 9, B12 200 więc dosyć niskie. Kojarzycie ta mutacje i macie jakieś zalecenia? -
werni wrote:Hej
Też miałam mieć robione hsg ale chyba moje jajowody się przestraszyły i zaszłam w ciążę haha
Moje niestety się nie przestraszyły, i badanie się odbyło, synek Igor ma skończone 7 lat i bardzo pragnie rodzeństwa, i brata i siostrę 🤦♀️ nie wiem co z tym cyklem bo w dniu badania 10 dc miała dwa pęcherzyki, jeden 30 mm a drugi 27 mm, po hsg i wysłaniu info do mojej gin, kazała mi przyjechać na drugi dzień do gabinetu bo stwierdziła że zrobiły mi się torbiele, poszłam na wizytę a tam okazało się że oba pękły, ale... Robiłam testy owulacyjne które owulacji nie wykazały. Moja gin sceptycznie podchodzi do testów i nie każe mi ich wykonywać. Więc ogólnie spisuje ten cykl na straty. Wiem że niektórzy lekarze nie zalecają starań w cyklu z hsg, ale moja wręcz mi nakazywała starania, ale sytuacja jest niepewna czy była ta owulka czy nie... Ale z jednej strony cieszę się bo nie oczekuje niczego po tym cyklu, co najwyżej miło się zaskoczę 😁🥰