Marcowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnywszamanka wrote:Susanna, też jestem po stracie, ale nie widzę sensu w takim wpatrywaniu się w kreski, czy może ona jest czy może jednak nie, i przez kilka dni myślenie tylko o tym. Poszłabyś na betę, to byś przynajmniej wiedziała. A myśląc w ten sposób że kiedyś miałaś betę pozytywną A potem spadała i przez to nie chcesz robić następnej jest trochę bez sensu, bo skoro tak myślisz o zrobieniu samej bety, to co będzie potem w ciąży, cały czas stres żeby nie było tak jak poprzednio...? Nie zrozum mnie źle i się nie obraź, ale takie roztrząsanie jednej kreski przez kilka stron forum może w końcu być męczące. Życzę Ci ciąży z całego serca, ale też trochę luzu przy tym
-
Susanna nie chce Cie nakręcać ale na tych pierwszych nic nie widziałam. Na tych wyschniętych cos tam majaczy. Jednak mńie juz kiedys tak test oszukał ClearBlue. Zrobiłam, nie widząc kreski od razu wyrzuciłam do kosza. Po 2 godzinach cos mnie tknęło, wrocilam sprawdzić i na tescie wyraźna druga krecha. Dziewczyny mnie jednak uświadomiły ze test traci swoja autentyczność po 30 minutach. I faktycznie zadnej ciazy nie było...
Mam nadzieje ze sie mylę i w Twoim przypadku jest to faktycznie autentyczna kreska. Trzymam kciuki. Powtórz jutro albo pojutrze. Bardzo Ci kibicuje! -
nick nieaktualnyCarPer wrote:Susanna nie chce Cie nakręcać ale na tych pierwszych nic nie widziałam. Na tych wyschniętych cos tam majaczy. Jednak mńie juz kiedys tak test oszukał ClearBlue. Zrobiłam, nie widząc kreski od razu wyrzuciłam do kosza. Po 2 godzinach cos mnie tknęło, wrocilam sprawdzić i na tescie wyraźna druga krecha. Dziewczyny mnie jednak uświadomiły ze test traci swoja autentyczność po 30 minutach. I faktycznie zadnej ciazy nie było...
Mam nadzieje ze sie mylę i w Twoim przypadku jest to faktycznie autentyczna kreska. Trzymam kciuki. Powtórz jutro albo pojutrze. Bardzo Ci kibicuje! -
wszamanka wrote:Susanna, też jestem po stracie, ale nie widzę sensu w takim wpatrywaniu się w kreski, czy może ona jest czy może jednak nie, i przez kilka dni myślenie tylko o tym. Poszłabyś na betę, to byś przynajmniej wiedziała. A myśląc w ten sposób że kiedyś miałaś betę pozytywną A potem spadała i przez to nie chcesz robić następnej jest trochę bez sensu, bo skoro tak myślisz o zrobieniu samej bety, to co będzie potem w ciąży, cały czas stres żeby nie było tak jak poprzednio...? Nie zrozum mnie źle i się nie obraź, ale takie roztrząsanie jednej kreski przez kilka stron forum może w końcu być męczące. Życzę Ci ciąży z całego serca, ale też trochę luzu przy tym
Mądre słowa wszamanka. Ciężko w staraniach o głos rozsądku. Ja też w okolicach @ chodzę z testem w kieszeni i rozkminiam na tysiąc sposobów w różnym oświetleniu, czy czasem tam czegoś nie ma. Bo my lubimy mieć nadzieję, a beta niestety to często brutalny upadek na ziemię
Powodzenia dla wszystkich marcowych i kwietniowychWiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2017, 09:30
-
nick nieaktualny
-
dawno mnie nie było, a tu jakie emocje
słoneczkowa, bardzo się cieszę, gratuluję
susanna ja tam nic nie widzę, a nawet jak mi czasem coś zamajaczy, to nie wiem czy dlatego że tam coś jest, czy po prostu my kobiety tak mamy. jednak nie brałabym tego pod uwagę. wybacz że tak mało optymistycznie, ale ja też co miesiąc się wpatrywałam i wmawiałam że tam jest, nawet testy o czułości 10 były niby białe, a jak wyschły to krecha jak malowana. to raczej nie wadliwość testów, przecież na każdym pisze żeby po iluś tam minutach nie brać wyniku pod uwagę, ale my baby oczywiście swoje . może beta to dobre rozwiązanie? co ja tu z resztą będę Ci tłumaczyć, sama dobrze wiesz trzymam dalej kciuki, żeby jednak było to za wcześnie na test. jak jesteś w ciąży to się dowiesz prędzej czy później.
u mnie wydaje mi się że dziś albo jutro owu. jednak nie mam testów i na monitoring w tym miesiącu też nie idę, a inaczej tego rozpoznać nie umiem. mam wszystko w d..., odpoczywam od wszystkiego
pozdrawiam dziewczynysloneczkowa mama lubi tę wiadomość
Zosia (TGA) 2014 Aniołek 2016
Po ponad dwóch latach jesteś
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny, do mnie dziś przyszła @ a miałam już nadzieje bo się spóźniła 4 dni...
Powiem wam, że ja niby jestem dopiero po 3 cs to i tak nie mam co narzekać, ale nigdy nie sądziłam, że zrobienie dzidzi jest takie trudne"Dziecko to marzenie wszystkich możliwości." -
nick nieaktualny
-
SusannaDean wrote:Hej
No nie biorę pod uwagę wyniku po tych 10 min jak mam napisane, ale było coś widać od razu po nasikaniu. Tak czy inaczej nie będę schizować i pójdę na betę jak to przemyślę
czyli cykl spokojny robisz sobie?
jak było widać od razu po, to sama nie wiem. zależy jaki masz nastrój psychiczny jak wytrzymasz jeszcze trochę to poczekaj, a jak jesteś niecierpliwa to leć na betę, po co się katowaćZosia (TGA) 2014 Aniołek 2016
Po ponad dwóch latach jesteś
-
nick nieaktualny
-
SusannaDean wrote:Na e mailu, juz czytam twoja wiadomosc tylko do domu wroceCóreczka 16.11.2017❤
Synuś 31.05.2015❤
Córeczka 09.12.2000❤ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyaciulka wrote:Nie chcę cię nakręcać dlatego napisze Ci prawdę, ja na tych testach niestety drugiej kreski nie widzę. Widziałam wczoraj na zdjęciu z pozytywnych, ale tu nic. I dlatego baaaardzo się cieszę że zdecydowałaś sie na betę. Przynajmniej będziesz wiedziała na czym stoisz trzymam kciuki za wynik conajmniej dwu cyfrowy❤
-
nick nieaktualny