Marcowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny z @ tulę
Doma, Aria tak mi przykro...ale jeszcze jest nadzieja, nie poddawajcie się!
Ja bardzo nie śmiało ale zaczynam rozsiewać takie małe wiruski... Niech bociany przyniosą Wam upragnione dzieciątka
kate88:), Lady Savage, Jedna_z_Wielu, sloneczkowa mama, anciaa, aciulka, Kat83, Nadia83, SusannaDean, Sabinkak, Gigi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No ja po wizycie u gina, ta mi sie podoba ale w tym cyklu nie mam co liczyc, na zadnym jajniku nic nie rosnie, ale ja tu juz widzialam takie cuda ze bez owu byla ciaza, licze na taki cud, jednakze po nacisnieciu sutka lecialo mleko, skierowala mnie na badania FSH, LH, EZ, PRC nie mam pojecia co to sa za badania, kazala je zrobic w 5dc
-
nick nieaktualny
-
Lady Savage wrote:No ja po wizycie u gina, ta mi sie podoba ale w tym cyklu nie mam co liczyc, na zadnym jajniku nic nie rosnie, ale ja tu juz widzialam takie cuda ze bez owu byla ciaza, licze na taki cud, jednakze po nacisnieciu sutka lecialo mleko, skierowala mnie na badania FSH, LH, EZ, PRC nie mam pojecia co to sa za badania, kazala je zrobic w 5dc
Tak że głowa do góry kochana. Trzymam kciuki za ten CUD
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2017, 16:36
Karma88, Lady Savage, Meginka lubią tę wiadomość
Córeczka 16.11.2017❤
Synuś 31.05.2015❤
Córeczka 09.12.2000❤ -
ja nie rozumiem tych testów owu - wogle sie nie pokrywają z temperatura .
w 9dc-10 dc były pozytywne - a ovu nie bierze ich wogle pod uwage i uznał ze ovu była w 13 dc ... nic nie rozumiem . moze ktos zerknac na moj wykres i wypowiedziec sie ?II cykl starań... Zielony
-
nick nieaktualnyLady Savage wrote:No ja po wizycie u gina, ta mi sie podoba ale w tym cyklu nie mam co liczyc, na zadnym jajniku nic nie rosnie, ale ja tu juz widzialam takie cuda ze bez owu byla ciaza, licze na taki cud, jednakze po nacisnieciu sutka lecialo mleko, skierowala mnie na badania FSH, LH, EZ, PRC nie mam pojecia co to sa za badania, kazala je zrobic w 5dc
-
Majzu wrote:ja nie rozumiem tych testów owu - wogle sie nie pokrywają z temperatura .
w 9dc-10 dc były pozytywne - a ovu nie bierze ich wogle pod uwage i uznał ze ovu była w 13 dc ... nic nie rozumiem . moze ktos zerknac na moj wykres i wypowiedziec sie ?
Po pozytywnym tescie owu moze wystapic od 12-48 h pozniej czyli 13 uznalabym jeszcze za mozliwy... wszytsko zalezy od wieku I jakosc komorki... mlodszé zdrowsze i silniejsze przeżyją dluzej.
Poza tym temperatura tez potwierdziła...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2017, 18:31
-
Puk, puk witam
Można ??
Pisałam już na innym wątku, ale i tu napiszę.
Po miesiącu brania euthyrox 25 i bromergon zrobiłam kontrolnie badania jak lekarz zalecił.
TSH - 5.300 ( norma 0.3 - 3.94 ) -> Miesiąc temu było 5,170
PRL - 115.2 ( norma 83 - 622 )
Co Wy na to??
Wiem, że tsh powinno być mniejsze przy staraniach, w ogóle jest szansa na dziecko przy takiej?? I co sądzicie o prolaktynie, jest szansa z taką zajść, bo nie wiem czy są jakieś normy odnośnie starania się (tak jak z tsh, bo normy dla starających są inne niż ogólnie) ?? Czy sobie odpuścić do momentu unormowania??
Pozdrawiam Wszystkiego naj z okazji dnia kobietWiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2017, 19:52
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
nick nieaktualnyJedna_z_Wielu wrote:Puk, puk witam
Można ??
Pisałam już na innym wątku, ale i tu napiszę.
Po miesiącu brania euthyrox 25 i bromergon zrobiłam kontrolnie badania jak lekarz zalecił.
TSH - 5.300 ( norma 0.3 - 3.94 )
> Miesiąc temu było 5,170
PRL - 115.2 ( norma 83 - 622 )
Co Wy na to??
Wiem, że tsh powinno być mniejsze przy staraniach, w ogóle jest szansa na dziecko przy takiej?? I co sądzicie o prolaktynie, jest szansa z taką zajść, bo nie wiem czy są jakieś normy odnośnie starania się (tak jak z tsh, bo normy dla starających są inne niż ogólnie) ?? Czy sobie odpuścić do momentu unormowania??
Pozdrawiam Wszystkiego naj z okazji dnia kobiet -
sloneczkowa mama wrote:Witaj. Powiem Ci że duże to tsh... ja mam 1.99 niby w normie ale piszą że do starań i tak duże. Niestety Ci nie pomogę. Z tego co czytałam najlepiej 0,4-0,6
Dzięki za odp.
Podzielone są zdania widzę. Dużo sie trzyma i mój lekarz mówił, że 1 najlepsze, no cóż....Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
Cześć
Mogę przyłączyć? Marzec to mój 5cs, testuję, o ile @ nie zaskoczy wcześniej 23 marca
Odpowiadając na pytanie jedna z wielu : prolaktynę masz piękną, nie podałaś jaka miałaś przed bromkiem, ale to na dolna granicę wygląda. Tez walczyłam z hiperprolaktynemią i u mnie bromek nie dał rady, dopiero Dostinex pomógł. PRL wpływa bardzo na płodność, przy podwyższonej często cykle są bezowulacyjne, dla tego przed staraniami trzeba zbić. Poza tym często powoduje zaburzenia progesteronu ( w zeszłym miesiącu przeszłam CB i prawdopodobnie to właśnie przez progesteron, łatwo nad tym zapanować, trzeba zrobic badanie progesteronu dwa razy w 7 i 9-10 dpo i w razie czego brać luteinę)
Jeśli chodzi o tsh moja endokrynolog mówi, ze do starań optymalne jest około 1, ale przy leczonej niedoczynnosci i stałym kontrolowaniu podwyższone ale w granicach normy nie stanowi zagrożenia. Ważniejsze są ft3 i ft4. Tsh podobnie jak prolaktyna ulega szybkim wahaniom i np stres może powodować błędny wynik.
Mam nadzieję że trochę pomogłam
Jak byś miała więcej pytań to śmiało pisz akurat o tych dwóch hormonach trochę wiem bo walczę od dłuższego czasu
-
Gratulacje!!!!
to nie wyglada jak chyba a jak piękna druga krecha )))))e.wela lubi tę wiadomość